Osobiście w konflikcie między Asasynami, a Templariuszami opowiedział bym się po stronie prawdy i zrozumienia. Asasyni uosabiają wolność i zrozumienie. Natomiast Templariusze są zaślepieni dążeniem do władzy absolutnej (nieograniczonej Boskimi prawami), by zapanować nad myślami i pragnieniami ludzi, by Ci stali się ich marionetkami, a ich słowo w końcu stało się prawem. Motto asasynów „Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone” nabiera głębszego znaczenia, a jest nią zrozumienie. Wystarczy pojąć ich sens, wtedy wszystko wydaje się proste i oczywiste, tak więc wybór jest jeden ASASYNI.