Ardhimor

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    4
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O Ardhimor

  • Ranga
    Obywatel
  1. Ardhimor

    Gry roku 2011 - wyniki plebiscytu

    > >dlatego mówię - Skyrim MQ ma słaby, ale ten z wiedźmina również został pięknie położony > > Taki komentarz świadczy o tym, że nie miałeś styczności z sagą mistrza Sapkowskiego, gdzie tak naprawdę ogromne znaczenie miała psychika, choć mało kto to zauważa. Potencjał nie został wykorzystany, ale jest to niewykorzystanie mniejsze niż u większości tytułów cRPG z konwencji fantasy. Piszesz, że MQ Skyrim jest słaby. Bardzo łagodnie powiedziane. Go po prostu nie ma, bo już te kilka zadań dla Mrocznego Bractwa było od niego ciekawsze i bardziej zasługiwałoby to na miano MQ. Inszą inszością jest fakt, że twórcy TES V wątek główny stworzyli od niechcenia i na "odwal się". Tylko, że bez tego gra nie jest spójna i ni jak nie wytwarza klimatu. > > >tu bym musiał nawiązać do "niezniszczalnych żarówek", a konkretnie do tego fragmentu o technologi. >Generowanie tunelu jest zdecydowanie mniej sprzętożerne więc pozwala generować lepszą jakość niż gra >gdzie łazisz po jednej gigantycznej mapie i gdzie możesz wleźć na niemal każdą górkę z której znowu możesz >podziwiać jeszcze dalsze krajobrazy. Co prawda Skyrim średnio oddalony plan ma mocno.. średni, bo silnik >stary plus konwersja z xboxa, ale i W2 miewa gorsze momenty. Generalnie wiec jestem zdania że owszem, W2 >widoczki ma ładniejsze, ale z drugiej nie można robić z tego koronnego argumentu bo to zasługa nie tyle (czy >może nie tylko) geniuszu programistycznego, co zupełnie innej koncepcji. > > Jeśli chodzi o jakość technologiczną, płynność gry i jej optymalizację, to mogę się wypowiedzieć na podstawie własnych doświadczeń. Mam średniej klasy PC i na identycznej konfiguracji sprzętowej grałem w Wiedźmina 2 i Skyrim. Wiedźmin chodził mi płynnie w granicach 20-45 FPS na średnich ustawieniach, zaś Skyrim na otwartej przestrzeni poza miastami cioł mi się niemiłosiernie w granicach 5-35 FPS skokowo na ustawieniach średnich, z maksymalnie wyłączonym widokiem z odległości. I nie obchodzi mnie, że stary silnik, że słaby czy inny koncept na grę był, porównuję stan faktyczny i na polu technologicznym Wiedźmin był dla mnie bardziej komfortowy. > > >Ja jestem raczej.. hmm.. "pogromcą mitów". Ciekawi mnie na przykład skąd się bierze opinia, że W2 ma tak >super-duper-<bluzg>-w-kosmos wątek główny, skoro moim zdaniem (i zresztą nie tylko moim, bo większość >znajomych po przejściu miała takie samo) jest on po prostu słaby i pełen niewykorzystanego potencjału, a do >tego króciutki co tylko pogłębia negatywne wrażenia. Wiadomo, że nie każda gra musi być zaraz tormentem, >ale stawianie tego wątku głównego z W2 jako wzoru i koronnego argumentu za jego jakością jest trochę nie >halo. > > Nikt nie napisał, że Wiedźmin ma najlepszą fabułę, bo nie ma, ale ma jedną z lepszych. Skyrim natomiast nie ma jej wcale. Stąd twoje zdanie: "jest on po prostu słaby i pełen niewykorzystanego potencjału, a do >tego króciutki co tylko pogłębia negatywne wrażenia." lepiej pasuje do TES V. Nie halo, to jest argumentacja, że te elementy jakie oferował już GOTHIC I, II, czy nawet III (czyli 2002-2006) jest tym co sprawia, że TES V jest hiper mega. On nie oferuje nic nowego, w przeciwieństwie do wiedźmina.
  2. Ardhimor

    Gry roku 2011 - wyniki plebiscytu

    Panowie, zgadzam się z wami, że do wszystkich gier podane kryteria się nie sprawdzają. Ja podałem kryteria którymi oceniam własne gry, tj. te w które gram, a gram w cRPG, MMOcRPG, strategiczne czasu realnego i od czasu do czasu jakaś przygodówka, lub akcji, i do tych typów mój zestaw pasuje. Jakby się uparł człowiek, to można dobrać system oceny do ogółu, tylko, że on raczej oceni technologie, a nie gameplay. Puki co jednak pozostaje mi złożyć broń i przyznać wam racje :) Widzę, że powyżej kłócą się już co jest lepsze: Wiedźmin 2: ZK, czy TES V: Skyrim? Trzeba powiedzieć jasno, twardo i zdecydowanie. Punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia. Jeśli jesteś zapalonym podróżnikiem, lubiącym klasy, ananasy i inne ubarwienia, zadowala cię duży ale pusty świat i przedkładasz zwiedzanie lochów ponad porządna fabułę to ideałem będzie dla Ciebie TES V - czyli taki MMOcRPG w trybie singleplayer. Jeśli zaś jesteś fanatykiem dynamicznej akcji, przemyślanej trudnej fabuły, zapełnionego świata, który maluje się odcieniami szarości, oraz multum trudnych wyborów, zaś rozmiar świata i swoboda jego eksploracji jest ci mniej potrzebna, tudzież istotna, to Wiedźmin jest o wiele lepszy. OCENA ZALEŻY OD TEGO CO WOLISZ! Dla mnie RPG to przede wszystkim fabuła i dlatego mogę mieć na ekranie tak zwaną pixelozę, ale jeśli ten pixsel opowiada arcygenialną historię to stawiam ją na szczycie mojego rankingu i gram ile tylko mogę :)
  3. Ardhimor

    Gry roku 2011 - wyniki plebiscytu

    Nie zgodzę się z tym, że nie można porównać gier z różnych gatunków. Można tylko trzeba wybrać kilka cech porównawczych (np.: 10) Ustalić przedział punktów i wpisać, podliczyć i po robocie. Najwygodniej zestawiać to w tabeli. Ja tak robię i zazwyczaj TEN HIT NAD HITY, co tak króluje na listach końcowo/noworocznych nie wchodzi nawet do pierwszej piątki :) Ja porównuję gry według takich kryteriów: *fabuła *dialogi *akcja *instalacja i problemy techniczne/błędy *System rozgrywki i mechanika gry *kreowanie postaci/możliwości decyzyjne *swoboda gry i nieliniowość *oprawa graficzna *oprawa muzyczna *optymalizacja *stopień złożoność i trudności rozgrywki *kreacja świata gry *interface *sterowanie *klimat/moja subiektywna ocena Wszystko w skali szkolnej od 1-6 :)
  4. Ardhimor

    Gry roku 2011 - wyniki plebiscytu

    Dla mnie szczytem fanatyzmu graczy, a jak widać tego typu fanatyzm dotarł już nawet do Polski, jest fakt, że w kategorii "gra roku" zwycięzcą jest Skyrim. Oczywiście jeśli pod lupę wziąć tylko gry cRPG i zawęzić owe grono do tych, które utrzymują konwencję fantasy, to Wiedźmin 2 i TES V wiodą prym zaś ich ulokowanie względem 1. miejsca zależy od upodobań graczy. Ale kategoria "gra roku" to kategoria szersza, w której wieniec laurowy z całą pewnością nie należy się Skyrimowi. Mieliśmy multum lepszych gier i w tego typu zestawieniach każdy powinien odłożyć swoje własne upodobania w kąt i popatrzeć obiektywnie na wszystkie tytuły, a jeśli w któryś nie grał, to po prostu nie powinien głosować. Pozostałe kategorie są zbalansowane i wydawać by się mogło, że logicznie rozłożyły się w nich miejsca, ale jeśli chodzi o powyżej omawianą, cóż podsumuję cytatem z mojego ulubionego pisarza: "Niby pan masz oczy, ale czy pan ich używasz, czy macasz laską ziemie, by się nie rozglądać?"