Tarades

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    93
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O Tarades

  • Ranga
    Przodownik
  1. Chciałbym zarządzić minutę ciszy dla brutalnie zamordowanego żartu...   F2P - gra ma cechy tego gatunku gier, bo bez mikropłatności się nie dohapiesz. I na dodatek trzeba za nią płacić 2 stówy. Takie wyolbrzymienie żeby pokazać ironię, rozumiesz? Chryste, czemu ja w ogóle muszę to tłumaczyć.   Chyba b2p, ale co ja się tam znam... Przecież sposób dystrybucji to to samo co w przypadku Guild Wars: kupujesz i grasz później za darmo, więc skąd pomysł, że For Honor to f2p? Za Wikipedią: "Free-to-play (F2P) – model płatności występujący w grach komputerowych, niewymagający kupna lub płacenia abonamentu."  
  2. Panie i panowie, byłem na zamkniętych beta testach tej gry. I muszę przyznać, że to będzie na prawdę fajna gra z gęstym klimatem. Niektóre mechanizmy kulały, albo ewidentnie ich brakowało, ale jestem pewien, że wszystko to zostanie poprawione. Sugestie testerów były brane bardzo poważnie, zostały zanotowane i zgłębione gwoli najlepszego zrozumienia. Powiedziałbym, że kupię, gdyby nie fakt, że testerzy dostaną to za darmolca :D Pozdro!
  3. > > Aczkolwiek czemu CTF nie pasowało? > Jak byk masz napisane w artykule, dlaczego CTF i PH nie pasowało. Zmiany dotyczą tylko > PC, bo na PC baza graczy jest mała, tryby są mało popularne i postanowiono je skonsolidować, > żeby skrócić czas oczekiwania na mecz. W skrócie - gra umiera. > Umiera? Ziom, przecież niedawno publikowane statystyki mówiły, że ta gra już któryś tydzień z rzędu jest na szczycie list sprzedaży i na dodatek ma zostać wtłoczona w jakąś tam ligę e-sportów.
  4. Szkoda mi trochę tego CTF, to był bardzo fajny, chyba najbardziej zespołowy tryb w tej grze. Pilot Hunter z drugiej strony od początku uznawałem za zbędny. Btw. Przy opisie "Dotyczy:" widnieje grafika pudełka gry na Xboxa, a pod nią nazwy wszystkich platform, na które Titanfall został wydany. Niby nieistotne, ale tak mi się zauważyło.
  5. Pojęcie dobrego smaku jest teraz jedynie formą usprawiedliwienia do bulwersacji i prowokacji. Ogólna średnia suma średnicy jaj na świecie spada i ludzie boją się cokolwiek powiedzieć, bo zostanie wzięte dosłownie jako atak. Edit: A tłumaczenie się z tego jedynie pogarsza sprawę.
  6. > Niesamowite, dodają to co już dawno jest oferowane przez DayZ Origins albo DayZ Epoch. > Brawa. A co mają zrobić, jak budują samodzielne DayZ od zera? Wziąć Epocha i wyrżnąć z kodu odpowiednie fragmenty, żeby zaoszczędzić sobie czasu? Żeby iść w zaawansowane mechanizmy trzeba najpierw rozwinąć podstawowe.
  7. I wszyscy żyli długo i szczęśliwie. Oprócz Koticka. Jemu życzę, żeby spadł w nocy z łóżka i obił sobie biodro.
  8. Kolega SOS trafnie zauważył. Jaki jest najważniejszy związek każdego człowieka? Taki, bez którego żadne inne powiązania nie są możliwe?
  9. Zawsze mam srakę od tego sosu. Nie tknę tej gry, choćby i całe narody przed nią klękały.
  10. To studio wcale nie wygląda na nowe studio. To studio poczynia sobie jak profesjonaliści. To studio doskonale wie jak wydać grę.
  11. > Zapowiadali też darmowe dodatki, ciekawe co się w nich znajdzie ;D Może nowe tła do głównego menu. Albo alternatywne credits. Albo nowe kolory płomienia z dopalaczy. Aż się trzęsę z ekscytacji.
  12. > Tak to już jest w dzisiejszych grach, liczą się poziomy, czapki, karty, dodatkowe bronie. > I premiera optymalnie co roku. Gdyby dać wszystkim równe szanse ( czyt. pełen pakiet > zabawek już od początku ) dla wielu gra straciłaby na atrakcyjności. ''Bo po co" - dla > miodnej, niczym nieograniczonej rozgrywki - nie pustych poziomów, przynajmniej moim zdaniem. > Co kto lubi ;) > Ja myślę, że wszystkie te unlocki mają rekompansować dosyć ubogą mechanikę gier. Te fpsy sieciowe są proste i dwuwymiarowe. Takie DayZ, na przykład, nie potrzebuje systemu lvli i masy dodatków do odblokowania, bo samo w sobie jest dużo bardziej złożone i angażujące. Sam charakter zabawy, ta "miodna, niczym nieograniczona rozrywka" jest bardziej miodna i bardziej nieograniczona niż w CoD, BF czy najprawdopodobniej również nadchodzącym Titanfallu (Którego pre-order wisi mi na Originie od czasu bety). To już nie są czasy QIII Areny. Takie gry nie odniosą dzisiaj sukcesu.
  13. Co jest z tym netcodem? Czemu wszyscy używają tego wyrażenia? Nie wiem co to znaczy, ani nie dostrzegam żadnego problemu z tą grą, który zasługiwałby na to niechlubne, wywołujące burze z piorunami, określenie. Get over it. Każdy gra na takich samych zasadach. Ludzie potrafią mieć KDr 5:1, więc w czym rzecz? Netcode to synonim "jestem kiepski i przez to hałaśliwy"? Ludzie w internecie ciągle tylko narzekają. Esencja internauty. Narzekanie.
  14. Wiem, że jesteśmy przyjaźni dzieciom, że język i w ogóle... NO ALE TO JEST ZAJEBISTE!!! Czy nie tak?