The_Special_One
Gramowicz(ka)-
Zawartość
35 -
Dołączył
-
Ostatnio
Reputacja
0 NeutralnaO The_Special_One
-
Ranga
Wróg ludu
-
Sam jesteś Moutywator, trollu przebrzydły. To nie odpisuj, i tak odpisałeś kilka razy za dużo, bo w tym co piszesz i argumentów i sensu brak. Idź wielbić Busquetsa, Xaviego czy innych twoich idoli.
-
Nie? A to ci niespodzianka. Może powinieneś ponarzekać jednak, że murarka i wogóle Barcelona lepsza? Coś czuję, że będą dwa hiszpańskie finały w dwóch turniejach europejskich, czyli LM i Liga Europejska. Pierwszy raz w historii, o ile się nie mylę.
-
Gościu, nie wiem co ty za bzdury wypisujesz, ale to nie jest odpowiedź na moje pytania. Trollujesz na forum, czy jaki jest sens twojego pobytu tutaj?
-
Nie, to ty zacząłeś się uczyć i dostrzegłeś swój błąd. Wymień może gdzie my się murowaliśmy.
-
Coentrao jest po prostu bardziej defensywnym piłkarzem, także to ta liga, tylko na innych rywali, a nie na muratorów gdzie trzeba przewagę liczebną robić. Sahin słabo, ustawiał się za blisko piłki, a gdy już ją dostał to momentalnie oddawał do tyłu. Zawód.
-
Real faktycznie murował, 70% posiadania piłki, ponad 20 strzałów, przy 30% posiadania rywali i bez jednego strzału. Smoku, miałeś rację. Ach ten Mourinho.
-
To jest bardzo nielogiczne co piszesz. Klub kupując piłkarza kieruje się tym, czy transfer mu się opłaci, pod względem sportowo-finansowym. Jeśli tak się staje, tak jak w przypadku Ranaldo, nie ma żadnych podstaw logicznych gadka, że zapłacili za niego za dużo, bo transfer się klubowi opłacił.
-
Przesada? Po prostu czas leci, pieniądze są coraz większe, pensje i tak dalej. Teraz jakiś Balotelli, czy inny Yaya Toure, Coentrao kosztuje po 40 milionów, także trzeba się przyzwyczajać do coraz większych pieniędzy.
-
Mój nick widnieje obok, po lewo, więc nie wiem o kim mówisz. Czyli wyjaśnijmy coś sobie. Uważasz, że piłkarz który zarobił w trzy lata, załóżmy, jakieś 150 milionów dla klubu, a do tego strzelił 133 bramki, nie był wart 90 milionów? Bardzo logiczne myślenie.
-
To jesteś w błędzie bo już bardzo wielu speców się wypowiadało, że biorąc pod uwagę niesamowitą wartość marketingową Ronaldo piłkarz ten był znacznie, znacznie więcej wart i te 90 milionów to była cena promocyjna. I ja się z tym zgadzam. Gość jest niesamowity.
-
Moutywator? :D Oczywiście, bo jak możesz przekonać kogoś nie mając argumentów na poparcie swojej tezy. Tak się po prostu nie da.
-
Zresztą, znasz drużynę której wszystkie transfery są udane? Wystarczy powiedzieć kilka nazwisk: Ronaldo, Ozil, Khedira, Higuain, Marcelo, Di Maria, Ramos, Pepe, Benzema. To są transfery świene, piłkarze którzy byli warci swej ceny i grają świetnie dla klubu.
-
Modric? Nie ta półka. Silva? Ostatnio bardzo słabo gra w City. O wiele, to bym nie powiedział, ale lepszy. I Ozila nie kochają w Chinach.
-
Czyli co robił? Bzdura. Prawdziwy facet nie boi się mówić o sprawach które mu się nie podobają. Jeżeli sędzia wyrzuca niesłusznie piłkarza Realu, to Mou ma prawo go krytykować i nie ma obowiązku brania błędu arbitra na siebie. Prawda jest taka, że sędziowie wielokrotnie mają kluczowe znaczenie dla przebiego spotkania i ostatecznego wyniku, więc porażki porażkami, błędy błędami. To nie jest czarno-białe. Mówisz o symulacjach Barcelony? Mou właśnie zachowuje się tak, że broni honoru klubu i swojego. Właśnie tak ma być. Real z Barcą to zawsze była wojna. :) Jak nazwać? Złośliwościami na boisku. W takich meczach, gdzie jedni symulują, drudzy ich faulują, masa złośliwości, stawka przeogromna to sprawy raczej normalne. Taka jest piłka nożna od zawsze praktycznie, co by nie przypominać incydentu z Zidanem, czy Maradoną strzelającym ręką.
-
Nie, nie dlatego. Po prostu obrońców tej klasy jest niesłychanie mało. Jeśli obrona Realu jest dziurawa, to obrona każdej drużyny na świecie jest dziurawa. Tylko, że jakbyś był bardziej doinformowany, to gdy kupowali Sahina, miał on lekką kontuzje, a perspektywa jej wyleczenia była znacznie, znacznie bliższa niż ostatecznie wyszło. http://www.realmadrid.pl/index.php?co=aktualnosci&id=34596 Ale jaka marka. Nie bez powodu Real jest najwięcej zarabiającym klubem świata.