damian_lshk

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    3
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O damian_lshk

  • Ranga
    Obywatel
  1. Najbardziej szaloną, a jednocześnie głupią rzeczą jaką w mojej ocenie zrobiłem w swoim życiu, była nieudana próba przebiegnięcia tuz przed moim kolegą, który puścił się na huśtawce. Ale nie była ona taka zwykła. Mianowicie była to huśtawka, dzięki której miało się wrażenie, że się leci. A to z tego powodu, że w najwyższym punkcie przy odpowiedniej prędkości było się ok 7-8 metrów nad ziemią. Ale wróćmy do mojego wyczynu;) Myślałem wtedy, że zdążę tuż przed nim przebiec. Ale nie udało się:\ Kolega uderzył we mnie z całym impetem, a ja przeleciałem wtedy w powietrzu kilka dobrych metrów, po czym uderzyłem w ziemię, akurat tam, gdzie leżała kupka uschniętych jałowców. Myślałem, że nie będę się mógł ruszyć, bo wszystko mnie bolało, ale wstałem i okazało się, że nic mi nie było oprócz kilku zadrapań na szyi, którą to uderzyłem w ziemię. Na pewno ten kolega miał większego stracha niż ja, bo myślał, że to jego wina, ale jak zobaczył, że nic mi nie jest, to zaczął się tylko śmiać. A ja sam upadek zacząłem odczuwać dopiero wieczorem, a rano okazało się, że mam całe udo sine. "I tak to historia. Nieprawdopodobna, a jednak..." heh. A na serio to chyba nic specjalnego, ale będąc wtedy w moim wieku czułem się jak kaskader;)