KeyserSoze

Ekipa Gram.pl
  • Zawartość

    1009
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez KeyserSoze

  1. Bardzo mi przykro, ale chyba zupełnie nie zrozumiałeś tego, o czym jest Czarna Pantera...
  2. Ależ oczywiście, że nie chcę, żeby Czarną Panterę grał biały, bo wtedy cały kontekst by się zmienił i film jako taki nie miałby sensu, gdyż to, że ta postać jest takiego a nie innego pochodzenia etnicznego ma kluczowe znaczenie dla fabuły. Z kolei kolor skóry Ciri, Geralta czy kogokolwiek innego nie ma absolutnie żadnego znaczenia i fabuła książek/gier nie byłaby w ogóle inna. Byłaby to zmiana równie znacząca jak zmiana ubrania z czarnego na ciemnozielone. Bez żadnego wpływu na kontekst. Więc jeśli ktoś przeciw niej protestuje, to nie w trosce o integralność oryginalnej opowieści, bo ta nie zostanie w żaden sposób naruszona, tylko dlatego, że po prostu woli białą skórę od jakieś innej. 
  3. Mnie nie drażnił. To jest świetny aktor. A kolor skóry Rolanda jest zupełnie pozbawiony znaczenia w kontekście oryginalnej powieści. O wiele bardziej kontrowersyjne by było, gdyby nosił zupełnie nie pasujące do konwencji sombrero, albo strzelał z pistoletu a nie rewolweru.
  4. Węgierski paprykarz też bardzo łatwo zrobić, co wcale nie znaczy, że nie jest pyszny :P
  5. Zabawne, ale cel był zupełnie przeciwny...
  6. Tak, właśnie na tym polega ten problem. W głębi wszyscy jesteśmy rasistami. Bo każdy człowiek w głębi boi się tego, co jest inne i czego nie zna. Zwierzęca część naszego mózgu tak po prostu działa. I problem jest wtedy, gdy ktoś pozwala temu ewolucyjnemu, nieracjonalnemu i nieuzasadnionemu już strachowi wpływać na swoje wypowiedzi i działania.
  7. Szkoda, że napisałeś tak dużo, ale już w pierwszym zdaniu udowadniasz, że przeczytałeś nie to, co ja napisałem, tylko to, co chciałeś przeczytać. Ja zasugerowałem, że rasizm często się kryje pod płaszczykiem konserwatyzmu, ale to wcale nie oznacza, że konserwatyzm jest rasistowski. No, chyba że ktoś jest przyzwyczajony do generalizowania i oceniania zbiorowości na podstawie działań jednostki do niej należącej i na przykład uważa, że skoro terrorysta był Arabem, to wszyscy Arabowie są terrorystami. Tylko... to już znów jest właśnie ten typ myślenia...
  8. A kto tak robi? Ja tylko mówię, że osoby krytykujące np. rzekomą nie-białą Ciri teraz, nie podają jako przykładu tamtej Ciri, jako równie nieodpowiedniej do roli. Ja bym podał. A nawet podałem :D
  9. Masz na myśli obraźliwe, nieuprzejme, pozbawione kultury osobistej i szacunku do rozmówcy komentarze?
  10. Ekhm, czy naprawdę uważasz, że realia historyczne to to samo, co powieść fantasy?
  11. I jeden nadaje się tylko do robienia zdjęć, bo grę FPP projektuje się zupełnie inaczej niż TPP i zawsze jedna z perspektyw będzie kulała, jeśli są obie
  12. Ni. Google it. Hasło nawet podpowiem - "psychology of third person perspective games" :) 
  13. Nope. Oprócz dosłownie kilku tekstów, które napisałem przez ostatnich naście lat z kimś, wszystko co robię, robię sam całkiem :) 
  14. Dużo lepiej z tymi modami? Zaciekawiłem się... :)
  15. Tak, tylko nawet jeśli one są ulubione, to też się cieszymy, bo nasz mózg lubi znajome rzeczy. Właśnie w tym cały sęk :)
  16. W Cywilizację VI możesz grać nie znając ani jednej z poprzedniczek, prawda? :)
  17. Rewolucję? Tak, ale nie w gatunku, tylko w ramach serii. Zmieniają wiekowy Podbój na świeże i popularne Battle Royale, tudzież coś w tym stylu. Fani, przynajmniej niektórzy, strasznie na to narzekają, bardziej niż na politpoprawność nawet :D A ja osobiście jestem ciekaw, co z tego wyniknie i trzymam kciuki, żeby to było coś bardziej grywalnego niż wszystkie BFy po Bad Company 2, których miałem dość po kilku godzinach
  18. Nie ma szans. Izometryczne RPGi są fajne, ale niszowe, a Fallout to marka głównego nurtu, z wielomilionową sprzedażą. Z tego miejsca już nie ma odwrotu. 
  19. Ależ oczywiście, że przeszkadza mi kopiowanie schematów. Czasem jednak jest zrobione naprawdę dobrze, ba, lepiej niż w oryginale, i właśnie mam nadzieję, że tak będzie w tej sytuacji. A to już jest postęp. Nie jakaś megainnowacja, jasne, ale wolę to, niż następnego zwykłego Fallouta od Bethesdy, która już udowodniła, że New Vegas przebić nie umie. Może umieją coś innego? Wzorowanie się na dobrych, ciekawych rozwiązaniach jest lepsze niż trzymanie się starych. I gorsze niż tworzenie prawdziwych nowych standardów oczywiście, tyle, że na bezrybiu i rak ryba :)
  20. A kto tak dzieli? Mnie się tylko śmiać chce, gdy wielkim fanem i obrońcą wartości Battlefielda mieni się ktoś, kto grał tylko w BF1 na przykład. I nie zna w ogóle serii. Nie uważam wcale, że jest gorszym graczem czy gorszą osobą, tylko że nie ma podstaw do takich twierdzeń. Na lepszych i gorszych ludzi dzielą włąśnie ci, którym przeszkadzają kobiety w grach
  21. Widzisz, nie wiem jak kolega Nowacki, ale ja mam mnóstwo znajomych o poglądach właśnie przeciwnych. Większość. I dlatego właśnie wiem, że trzeba tym mocniej walczyć o zmianę sposobu myślenia. Jakby wszyscy myśleli jak ludzie z Razem, to takie felietony byłyby zbędne
  22. Ło matku... a gdzie jest napisane, że ma bawić i uczyć? Jakby te gry wojenne miały czegokolwiek uczyć, to w ogóle nie powinny tak wyglądać, bo w tym momencie uczą, że wojna to jest fajna zabawa. I owszem, jak w grze jest czarnoskóry, kobieta czy niepełnosprawny, to każda osoba z tych grup czuje się mniej wykluczona niż gdyby ich nie było.
  23. Mnie też to rozbraja. Żeby jeszcze chociaż powiedzieli, że zaczynali od BF2... już BF1942 i BFV bym darował nawet, ale choć ten BF2. Żeby znali Battlefielda w jego najlepszej chwili, kiedy jeszcze nie był cały złożony z unlocków, kiedy DLC raczkowało, kiedy były ligi, kiedy chłopaki z Wildy robili magiczne rzeczy na turniejach, kiedy były mody takie jak FH2 i PR...
  24. Ale jakich przykrych konsekwencji? Tego, że gra nie pokaże rasizmu z jakim traktowano czarnoskórych żołnierzy? Albo losu kobiet w II WŚ? A to do tej pory pokazywała?  Poza tym przecież nie chodzi o lekcję historii, tylko o reprezentację. O to, żeby nikt się nie czuł wykluczony, tutaj, teraz
  25. Zgodnie z tą logiką Alianci walczący z faszystami byli hipokrytami. I policja łapiąca bandziorów to też hipokryci. I facet, który daje w pysk degeneratowi znęcającemu się nad dzieckiem, również. Jakoś nie czuję się źle w towarzystwie tych hipokrytów, ale dzięki za troskę, doceniam to.