Anonim_a5b6d3d901a009c98c55f1de1795ec988915aaf44846788d507db6b2a798e0e9

Widzieliście może gdzieś sprzedaż wersji cyfrowej z wysyłką klucza na Steam od razu, a nie jutro?

Gdyby nie ten artykuł to nadal myślałbym, że tylko mi brakuje podzielonego ekranu. :D NFS zakończył go chyba na Hot Pursuit 2. W ścigałkach to w zasadzie pozostał DiRT 3, a z gier nowych GRID: Autosport. Pomijając już fakt, że na jednej klawiaturze zagrać się i tak nie da. Nie żebym na to jakoś narzekał, ale akurat nie miałem pod ręką drugiego kontrolera, więc... czemu nie? Nie, bo nie. Oby moda zaczęła jednak powracać. Coraz popularniejsze są monitory 21:9, a na takich grałoby się bardzo wygodnie. Z resztą coraz popularniejsze są też rozdzielczości większe niż FHD. Gdy za jakieś 10-20 lat większość z nas będzie może mieć monitor minimum 27" w rozdzielczości 4K, to na podzielonym ekranie można by zagrać nawet w czwórkę.

Dużo osób ma wątpliwości co do usunięcia punktów umiejętności (w tym i ja), ale po przeczytaniu tego artykułu raczej się uspokoiłem: http://bethesda.net/?utm_source=Twitter.com&utm_medium=Social&utm_campaign=092415-Zur&hootPostID=ed42c6b0210067c7e5652eabe8a7f275#en/events/game/fallout-4s-character-system/2015/09/24/31 W zasadzie wszystko co zawsze było jest teraz w poziomach perków i nie ma maksymalnego poziomu postaci. Jeżeli tylko czas gry potrzebny do awansu będzie dobrze przemyślany to w sumie powiedziałbym, że zmiana na lepsze.

Zapowiada się nowe i chyba o wiele lepsze Sim City. Po tym wideo mam zdecydowaną ochotę by zagrać. https://www.youtube.com/watch?v=YrvybCBTQFE Wygląda interesująca, nieprawdaż? :) Gra ma pojawić się na przełomie pierwszego i drugiego kwartału 2015.

No i zmniejszenie im liczby HP oraz zwiększenie przyjmowanych obrażeń. Nie pamiętam, kiedy musiałem kogoś uraczyć stimpakiem.

Nie obraziłbym się za Las Venturas Stories :D

Spoć się.

Z tego co pamiętam to ten, w którym można strzelać itp.

Kraków po kablu. Gdzie najlepiej? Aktualnie mam 120Mb/s w UPC za 77zł na czas nieokreślony. W związku z przeprowadzką zastanawiam się nad jakąś tańszą, jak i również wolniejszą alternatywą (nie mniej niż 20Mb/s). Może ktoś coś poleci?

Dokładnie tak. Trzech bohaterów, którzy nie są ze sobą zbytnio powiązani i robi się jakiś miszmasz. Poza tym schemat gry oklepany już do bólu (jedź/leć/płyń -> zabij/zniszcz -> ucieknij/wróć). Wg mnie jeden bohater to jednak o wiele lepsza opcja, a jeżeli ma być kilku to mimo wszystko wolę osobne historie splatające się w całość jak IV + EFLC, tylko z dłuższymi wątkami, a nie posiekane po 20 misji na jednego. No i szczerze, chciałbym aby GTA poszło w stronę RPG - byśmy byli nagradzani expem, zdobywali kolejne poziomy postaci i mogli sami wybierać jakie umiejętności chcemy poprawiać + większa ingerencja w to jak chcemy wykonywać każdą misję. Np. mieć wybór czy zabić, czy kogoś ocalić, a wszystko miałoby wpływ na rozwój fabuły. Ciężko mi wyobrazić sobie kolejne części w taki sam sposób, jak teraz. GTA San Andreas było punktem kulminacyjnym, gdzie w sumie już ciężko wymyślić ciekawsze, bardziej szalone misje i ilość dodatków w całej grze. W czwórce w sumie poprawili grafikę i zabrali wszystko z SA, a w piątce znowu wszystko oddali, tyle że to już nie to samo i zdecydowanie przejedzone, dlatego według mnie pójście w RPG byłoby świetnym krokiem i grałoby mi się o wiele przyjemniej. No i powrót do lat 80, 90, precz z teraźniejszością. @up, myślę, że nowa Mafia będzie jeszcze większą kaszanką niż dwójka xD

Ładnie wygląda... i w zasadzie to tyle. Porównujecie gameplayem do GTA V na minus? Rozgrywka wygląda na strasznie niedorobioną, więc nawet nie ma co porównywać. Ludzie na ulicach (lewy dolny róg ekranu na skrzyżowaniu z policją) dziwnie się przesuwają, czyli fizyka postaci nadal będzie lipna jak w dwójce. Jazda autem wyglądała przez chwilę nawet ciekawe, ale kamera niby trzyma się luźno, niby jakoś sztywno. Większość aut wybucha, gdy się w nie wjedzie. Strzelanie z kolei wygląda jakby ktoś chciał, abyśmy dostali oczopląsu - widok nagle się tak przybliża, że widać, iż osoba, która nagrywała to demo miała duży problem z celowaniem... Czyli znów mieli tyle czasu, ale to spartolili. Bohater trochę z czapy. Mafia jak nie mafia, co tu więcej powiedzieć xD Na plus może miasto. Trochę nietypowo, ale na ten moment wygląda na dość spore. Szkoda, że cała reszta tak razi po oczach.

Niby czekam, ale cały czas mam w pamięci słabą dwójkę. Po pierwszej części mieli tyle lat na zrobienie czegoś wielkiego a zrobili malutkie miasteczko ze sztywną historią, co tylko potęgowały kukły, mające mimikę jak po paraliżu. I co z tego, że to ładnie wyglądało, miało dobrą optymalizację. Miasto było niemal martwe, przechodnie powtarzali się na potęgę - a raptem 2 lata wstecz mieli pokazane jak na na tacy jak zrobić żywe, otwarte miasto, kiedy to wyszło GTA IV. Do tego mało aut, kamera uczepiona jak na magnesie czy to za bohaterem, czy to za autem. Fizyka w porównaniu do GTA IV była po prostu słaba. Mało aut, mało generalnie wszystkiego... a było przecież tyle czasu. Mija kolejne 5 lat. Co nieco pewnie poprawią, ale nadal mam ogromne obawy co do gameplayu, który znów może być nudny jak flaki z olejem. No i czy tym razem uda im się stworzyć tętniące życiem miasto, gdzie standard wyznacza już GTA V, a nie IV. Ciekawe jeszcze tylko, ile trzeba będzie na to poczekać.

Odkopałeś tak stary temat, że po przeczytaniu tytułu ze zdziwieniem myślę: "Dopiero na PS5 i XTWO?!" XD

Na FB Fallouta dodali wczoraj wideo z gameplayem (po części coś co już było wcześniej + trochę nowego tego co było wcześniej). Wygląda na to, że jetpack jest . Widzę, że dział newsów na gram sobie smacznie śpi xD

Czy mi się wydaje, czy poprawili system zniszczeń?

Jest ktoś może zainteresowany kluczem do FINAL FANTASY XIV: A Realm Reborn + 30 dni do online?

Cytując: [...]Śmierć ojca po prostu na starcie mogła być karana zakończeniem gry, jak to było w "Falloutcie2" jak postanowiło się zarżnąć Arroyo na samym początku gry (zaraz po opuszczeniu wioski mieliśmy od razu ostatni sen, a potem przeniesienie do głównego menu). Jeżeli tak chciałeś zakończyć grę, to wtedy oczywiście jest w twoim zdaniu bardzo dużo sensu. Nawet za dużo. Jednak skoro ekscytuje cię takie zakończenie to po co grać dalej. Z twoich odpowiedzi wynika bowiem, że takie zakończenie jest wręcz oczekiwane. Twórcy dają ci kilka ścieżek do kroczenia przez cała grę z kilkoma zakończeniami, ale ty chcesz zakończyć grę już na samym początku zabijając swojego ojca wiatrówką. Jak twórcy mogli tego nie przewidzieć. Bez sensu też, że nie można wybrać czy naszymi urodzinami uśmiercamy matkę. Zapominasz jeszcze o jednym wielkim błędzie - gdy giniesz, gra wczytuje ostatni twój save. Zamiast tego, powinien wyświetlić się ekran kończący rozgrywkę, a wszystkie zapisy gry powinny automatycznie i nieodwracalnie się usunąć (jak już ironizowano powyżej). Logika cierpi.

Dawno nie czytałem tak wielkich głupot. Jaka różnica czy granica to góry, czy też komunikat, że obszar się skończył? Chyba to logiczne, że mapa w pewnym momencie się skończy i powinieneś zdawać sobie z tego sprawę, bo przecież... masz do ów mapy dostęp. Pisałeś też o modowaniu. Możesz więc zmodować grę i wyjść poza granice mapy, nie mając żadnych komunikatów. Fajnie, nie? __________________________________________ Super, możesz zabić ojca jeszcze w krypcie i przeniesie Cię do głównego menu. Pytanie tylko po co? Co ci to da? I tak grę zaraz sobie wczytasz. No chyba, że to jest zakończenie jakiego oczekiwałeś, po czym odinstalujesz grę i uznasz ją za ukończoną. Śmiertelni bohaterowie - to samo. Zginie ci pies, grasz dalej? 99% osób wczyta save''a, kiedy pies żyje. W F3 masz opcję perka, który daje nowe pieski pod kryptą. No zdecydowanie lepsze rozwiązanie :| Naprawdę dawno nie czytałem takich bzdur. Przykro mi to stwierdzić, ale ta opinia brzmi jak pisana przez 10-latka - jest tak bardzo absurdalna i kompletnie nie trzyma się kupy.

Skoro nie schowałeś podwozia to jak widać moja rada była jak najbardziej trafiona.

Ty to masz problemy :| Jak może nie dać się sterować? Naucz się latać. Powinieneś mieć już dostępną szkółkę lotniczą.

Aktualnie podobno 2.

Dokładnie. Co więcej, myślę, że gdyby powstał taki Fallout już wcześniej, to ci wszyscy ludzie krytykowaliby kopiowanie rozwiązań Black Isle i brak własnych pomysłów Bethesdy - "nie tego oczekiwaliśmy czekając na grę tyle lat". xD

Parę tysięcy. Nie chcę stwierdzać, bo pewny nie jestem, ale z tego co pamiętam to w biblii Fallouta nie ma nic o tym jak wygląda życie 200 lat później np. na wschodnim wybrzeżu, czy też w jakichś poszczególnych miastach jak Waszyngton, więc w takim wypadku Bethesda może sobie robić co jej się podoba. Z resztą tak czy siak może robić co jej się podoba, bo ma do tego prawo. Tak samo Black Isle/Interplay mógł robić co chce i nie wiem dlaczego ktoś miałby przymusem tworzyć kopię czyjejś wizji, tym bardziej, że wg mnie spójności całej serii to nie łamie. To, że bractwo było X na zachodzie, nie znaczy, że na wschodzie nie może być Y. To samo z ludźmi, odbudową pustkowi i tak dalej, i tak dalej.

Tylko dlatego, że ty tak mówisz? Ok.

Co ma w ogóle pierwotna ilość opcji do całości, skoro z każdej rośnie jakieś nowe drzewko? Pisząc to mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę z tego, że dwójka głównych bohaterów ma razem 26 tys. linii dialogów.