Zdzichacz

Tak! Mam rozumieć, że w pudełku oczywiście? :)

Powrót kartridży?

Fallout 3 był jeszcze bardziej nudny niż Skyrim.

Na targach na pewno była wersja różniąca się od wersji finalnej.

Gry są nieformalną kontynuacją sagi i na tej płaszczyźnie dają radę wyśmienicie. Wiemy o nim mało, prawda, ale to świetna baza do opowiedzenia historii. Bez randomów, które do tego świata nie pasują. Gra postacią stworzoną jak w Skyrimie tylko by zabiła ducha tej gry. A tak to mamy Vesemira, który jest kimś w świecie książek i gier. Najlepszy szermierz wśród wiedźminów, ich mentor i nauczyciel. Jeden z nielicznych, którzy przeżyli pogrom w twierdzy. To jest zaleta typowych RPGów, ale do Wiedźmina ma się to nijak. Stworzenie z tego lore kolejnego schematycznego RPGa byłoby moim zdaniem strzałem w stopę. Wiedźmin dla mnie musi opierać się na kanonie i postaciach.

To by było najgorsze co mogłoby się Wiedźminowi zdarzyć. Granie randomowym gościem bez historii. Rozumiem, że to lepiej dla typowych RPGów, ale ta seria od zawsze była nastawiona na bohaterów i i historię. A kogo bym chciał? Może to trochę dziwne, ale chciałbym zagrać Vesemirem. Widzieć Kaer Morhen za czasów świetności, spotkać małego Geralta, Eskela, Lamberta, Berengara i innych wiedźminów. Polować na zwykłe potwory, nie mieszać się do polityki. Oczywiście trzeba by mu było dorobić jakieś wątki miłosne, przygody i obowiązkowo dać chociaż przez chwilę kapelusz, z którego drwił Lambert. Jak nie, to Eskel jest także fajną możliwością. W każdej chwili moglibyśmy odwiedzić Geralta i jego znajomych. Do tego rozwinąć wątek jego romansu z Triss i tak dalej.

A ja jeszcze w VI nie grałem.

Wołałbym już Cenegę. CDP.pl odkąd nie jest CDProjektem bardzo straciło w moich oczach.

Syberia 3. Ewentualnie Elex o ile pokażą.

> Czyli jak ktoś kogoś zobaczy będźie tak stać w miejscu na przeciw siebie celując sobie > w łeb z tym dreszczem emocji który się ruszy :D Tak to dla mnie wyglądało bo te zatrzymania > w filmiku to stojące na chwile gostki czy źle rozumiem. Nie, jak ty stajesz to czas znacznie się spowalnia i prawie stoi w miejscu. Kiedyś była darmowa wersja gry na przeglądarce, możesz w nią zagrać o ile jeszcze jest i obczaić co i jak.

Strasznie drogie to o.O

W Aliena nie grałem, ale co do Duka to muszę się po części z nim zgodzić. Mi się DNF podobał i ogrywałem go z przyjemnością równą co DN3D.

Recenzja tak prostej gry? :o

Te pudełko jest głupie. O wiele lepiej (dla mnie) prezentowałoby się to w formie czegoś takiego jak TES Anthology. Albo same te boxy w jakiejś klimatycznej obwulucie.

Brak Gopa, brak Deck13, który chyba odwalił połowę roboty, oddanie konceptu gry jakimś mało znanym osobom i poszerzenie grona odbiorców bądź co bądź hardcorowej gry... To nie wróży zbyt dobrze.

The Surge, bo tak gra się nazywa, będzie hardcore''owym erpegiem z innowacyjną mechaniką walki osadzonym gdzieś w fantastycznym świecie. Harcorowym w sensie trudnym jak Dark Soulsy, czy harcorowym w sensie mechanicznie nawiązującym do lat 90tych? W sumie jak zapowiadają innowacyjną walkę, to coś czuję, że to będzie kolejny zwykły action RPG.

Jak dla mnie takie rzeczy powinny być dodawane jako patch. Prawie 2 tygodnie nie było "cotygodniowych" DLC i dostajemy zwykłe animacje. Na pewno twórcy nie zwoływali od nowa ekipy od motion capture i to było gotowe już w fazie produkcji podstawowej wersji gry. W numerek 15 mogło wejść coś o wiele ambitniejszego. To co? W ostatnim, 16 DLC możemy spodziewać się nowych animacji dla Płotki lub alternatywnego strzelania z kuszy? Aż dziw bierze, że skrzyneczka została wprowadzona w patchu, a nie w DLC.

Ej! Fajne to.

Nie chce mi się pisać i skopiuję swój post z forum: Patch głupich zmian. Myślałem, że zerowa waga książek, składników i jedzenia będzie jedyną taką zmianą. Niestety teraz dowiedziałem się o wiedźmińskich setach... Ale wracając do schowka. On teraz jest naprawdę niepotrzebny. Teraz jedyne przedmioty, które coś ważą to bronie, zbroje i różne razem z niektórymi fabularnymi. Nikt normalny nie chodzi z kilkunastoma sztukami broni i pancerzy jednocześnie. No przynajmniej tak myślę, bo każdy je sprzeda zamiast kitrać w schowku. Jedyne co opłaca się tam przechowywać to pamiątki, w tym trofea i wiedźmińskie sety. Rozumiem jakby nie było juków dla konia, wtedy schowek by się jako tako przydawał. Ale teraz mam zapełnione 40/160 udźwigu. Czy nie można było zrobić tak jak w Wiedźminie 2, gdzie składniki trzymało się w schowku bo zajmowały dużo wagi? O problemach z płynnością się nie wypowiem. Może spadły ze 3FPSy. Dłużej nie grałem i nie sprawdziłem dokładnie. Niestety patch jest meh. Kolejną jego bolączką jest cofnięcie konfiguracji do wartości początkowej. Miałem wszystko ładnie i idealnie poustawiane, a tu bum i gra cofnęła wszystko do początku. I teraz ustawiaj wszystko od zera...

Dlaczego? Twórca nie może sobie powspominać?

Zrobią z Mass Effecta kolejnego Assassin''s Creed?

Osobiście strasznie jestem zawiedziony. Żeby zagrać w dodatek musiałbym kupić EE i pewnie przechodzić po raz kolejny grę, ale po co mi to? Poczekam na jakąś Złotą Edycję wraz z podstawką i dopiero zagram.

A czy to źle?

FlatOutowi 2 nie dorówna. Pewnie będzie lepsza od trójki, ale i tak nie warta zagrania. Czekam na grę od Bugbear.

Kolejny mobilny Rayman... a o zwykłej części cisza.