Gregnar

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    37
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O Gregnar

  • Ranga
    Przodownik
  1. > Pytanko... czemu HOTS jest okreslany jako "uproszczona" moba? Grupowe levelowanie, brak przedmiotów, "uproszczone" kontrolowanie mapy poprzez dodanie jasnych celów. Ogólnie rzecz biorąc chodzi o to, że przez te zmiany w grze wykorzystuje się mniej taktyk znanych z innych gier typu MOBA. Nie znaczy to oczywiście, że gra straciła aspekt taktyczny, po prostu gracz ma trochę mniej na głowie.
  2. > Tej nudy nic nie uratuje. Steam refund po godzinie gry. Widzisz miałem znajomego który twierdził tak samo, powtarzał marudzenie z internetów, a jak mu powiedziałem, że w grze mimo wszystko sporo rzeczy jest tylko trzeba jej poświęcić więcej czasu to był zaskoczony. Fakt temat multi śmierdzi choć się nie dziwię, że multi nie. Ma mało kto zwrócił uwagę, że streamerzy się przypadkiem nie spotkali tylko umówili, bo na spotkanie innego gracza jest bodaj 0.00001 % szans. Jestem ciekaw czy kiedykolwiek dwóch przypadkowych graczy było w tym samym momencie w jednym systemie. Poza tym ludzie liczyli, że każda z miliarda planet będzie unikalna i jednocześnie zobaczą wszystko co jest w grze grając tylko kilka godzin. Osobiście zwiedziłem już ponad 40 systemów (czyli ponad 120 planet) i gra od czasu do czasu potrafi zaserwować coś czego wcześniej nie widziałem.
  3. Przecież Ion miał (albo miała, bo jeśli dobrze pamiętam głos AI był kobiecy) Vortex Shielda.
  4. Gregnar

    Gotham - recenzja serialu

    Lepszy niż Daredevil od netflixa?
  5. Obstawiam, że większość użytkowników Steam jest tam dlatego, że gra w Dotę albo CSGO albo kupiło grę steamworks :D.
  6. Zacznijcie wstawiać linki.
  7. Chętnie zobaczę źródło, bo z tego co się orientuje w tej branży kasę dostaje się na bieżąco, a nie na koniec produkcji (końcówka to bonusy za sprzedaż i za średnią ocen).
  8. Wooohaaaa. Zarąbista ta kolekcjonerka. Szkoda tylko, że książka totalnie nie w moich klimatach. Mam nadzieję, że trend się przyjmie.
  9. Sony ma VR na rynku już od jakiegoś czasu i wszyscy to póki co zlewają, no ale zabawka kosztuje tyle co porządny PC albo TV. Poza tym VR będzie tak samo szałowe jak 3D. Niezdrowe, niewygodne i dalekie od ideału jeśli chodzi o jakość. Bawiłem się Oculusem, im dłużej ma się go na głowie tym mniej komfortowo się człowiek czuje. Po 15 minutach TF2 miałem dość i ból głowy. Póki co najsensowniej prezentują się gogle od Microsoftu.
  10. Gregnar

    Powstaje bollywoodzka wersja Gry o Tron

    Ciekawe czy będą robić blondynów - jakby nie patrzył kluczowy element fabuły. BTW zamiast scen sexu będą tańce :D
  11. Unikać tej gry jak ognia. Gra wygląda "ładnie" i to by było na tyle.
  12. Pierwsze plotki mówią o Sony. Ja obstawiam Chińczyków albo Nvidię.
  13. Co drugi tytuł horroru to damskie imię. Gamedev ma jakiś uraz czy co?
  14. Myślałem, że nic już mnie nie zaskoczy, nic nie zmieni świata w ten sposób. Jednak w 2056 roku ten wynalazek, zrewolucjonizował moje życie, i życie wielu innych takich jak ja. Kiedy przyszedłem do pracy, wszyscy w biurze byli w siódmym niebie. Jeszcze kilka lat temu taki stan rzeczy stanowiłby podstawę do podejrzeń, że ktoś przyprawił czymś mocniejszym kawę w socjalce. Dzisiaj to po prostu zasługa TEMPa – Temporalnego Emitera Manipulującego Przemijanie, a po ludzku urządzenia, które pozwala kontrolować wrażenie upływu czasu. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że nie ma to większego sensu, ale co powiecie na to, żeby osiem ciężkich godzin w pracy zleciało wam w mgnieniu oka, a wszystkie zadania zostały wykonane? Ha! Genialne, prawda? Użycie implantu TEMP jest jak prywatna podróż w czasie, ale nie przestrzeni. Ciało i większość funkcji mózgu działa według normalnego biegu czasu, a oszukana zostaje jedynie część, która odpowiada za percepcję jego upływu. Dlatego człowiek wykonuje wszystkie zadania i pamięta każde wydarzenie, ale nie ma wrażenia, że trwało to tyle, ile faktycznie zajęło. Jak to się ma do codziennego życia? Dziesięciogodzinna podróż pociągiem z bandą niesfornych bachorów w przedziale to już nie problem. Czterogodzinny wykład BHP to pestka. Osiem godzin w pracy to czysta przyjemność. Ludzie są szczęśliwsi, bo nudne i monotonne zadania nie ciągną się godzinami, a frustrujące i nieprzyjemne sytuacje można po prostu przeskoczyć bez jednoczesnego unikania ich. Życie stało się po prostu przyjemniejsze. A teraz wybaczcie, muszę wziąć prysznic po całym dniu pracy i usiąść do ulubionej książki. Och, zapomniałbym o jeszcze jednej przydatnej funkcji – te przyjemniejsze chwile można… nieco… zwolnić… i dłużej… się nimi… delektować…
  15. Gregnar

    Helldivers - recenzja

    Tak tylko napiszę, że gra ma strasznego bugzora - jeśli podczas gry wyłączy wam się pad i podłączycie go od nowa to skasuje wam postęp w grze. Zostanie nadpisany przez świeżą postać. Twórcy mają to poprawić w najnowszym patchu.