SebaZima4

moim zdaniem ani wiktoriański Londyn, ani feudalna Japonia, ani rewolucja francuska. Londyn - za dużo już tego: Dishonored i The Order 1886. Japonia została zdementowana, a r. francuska byłaby ewidentnym klonem AC III. Ja stawiam albo na Kalifat Islamski (Imperium Osmańskie, może nawet okoliczności Bitwy pod Wiedniem co by było o wiele ciekawsze). Ewentualnie wojny napoleońskie lub I WŚ.

Wygląda interesująco - nasuwają mi się skojarzenia z pierwszą częścią Far Cry, a konkretniej z mutantami (triggerami), widać też inspirację Halo i Alien. To wszystko w połączeniu z ciekawymi lokacjami i rozgrywką zaczerpniętą z serii L4D może dać całkiem grywalny produkt końcowy. Czekam ;)

Mam nadzieję, że pracownicy CI Games czytują czasem portale tego typu i wyłapują to co nam graczom się podoba lub nie. Jak na wersje pre-alpha wygląda to bardzo dobrze. Martwi mnie natomiast kilka kwestii, których nie chciałbym zobaczyć w wersji finalnej - dużo odgłosów i efektów dźwiękowych brzmi miernie, żeby nie powiedzieć tandetnie. Nie podoba mi się również zbyt mała ilość możliwych kombinacji wyprowadzania ciosu podstawowego - czemu cios mieczem lub młotem nie może być wyprowadzany spod różnych kątów (losowo)? Może jakiś celowniczek któą partię chcemy zaatakować byłby tu pomocny? Ponadto przeciwnicy powinni uczyć się naszych ruchów i nie dawać się wykańczać od zadawania ciągle tego samego ciosu. Może walce dobrze zrobiłoby dodanie jakiegoś instynktu samozachowawczego przeciwników (np. Lord powinien idąc tym tropem dać nam kopniaka chociaż raz na jakiś czas kiedy będziemy chcieli go zdzielić 20-sty raz w ten sam sposób w to samo miejsce, a pomniejszy przeciwnik z kuszą na ten przykład wyciągnąć jakąś szabelkę lub tasak kiedy tłuczemy go jak dziecko - śmiać mi się chciało kiedy był tłuczony na śmierć i nabijał kuszę jednocześnie...). Ponadto moglibyście dodać więcej animacji walki, wyprowadzania i przyjmowania ciosów, a nawet jakieś spektakularne sposoby wykańczania przeciwników ze zbliżeniami na cięcia lub tłuczenia poszczególnych części - odcinane głów i kończyn - nawet jeśli nasz bohater zginie dajmy na to zabity przez Lorda, który ma ten mieczyk niemały, mógłby zginać spektakularnie - np. przepłątany na pół lub w poprzek? W końcu to 3-metrowy miecz jest (jak nie większy). Poza tym odnosi się wrażenie, że nogi i tułów chodzą w innych płaszczyznach - sama bryła ciała wygląda dość sztywno - wygląda to tak jakby bohater miał za mało ścięgien, mięśni lub stawów i w ogóle taki mało żywy był (jakkolwiek to brzmi, ale ma wyglądać jak żywy to next gen Panowie) :) W każdym bądź razie wierzę w tę produkcję i czekam na rozwój jej produkcji.

Poproszę ;)