hellghaasst

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    3
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O hellghaasst

  • Ranga
    Obywatel
  1. > Myślę że ta gra zostawi w tyle wszystkie tegoroczne premiery gier, wliczając w to przyszłoroczną > premierę naszego Wiedźmina. Już osiągnęła wiele nagród, a zdobędzie prawdopodobnie jeszcze > więcej. Dobry żart. Nie twierdzę, że Śródziemie będzie złą grą - wręcz przeciwnie, uważam, że dostaniemy rewelacyjną grę akcji, wzbogaconą ciekawym Systemem Nemesis. Ale tutaj nie widać nic odkrywczego, oprócz SN. Ok, może z tegorocznymi premierami ma jakieś szanse, ale raczej małe- w końcu w tym roku wychodzą takie gry jak Destiny, Obcy: Izolacja, The Crew czy AC: Unity(który jest z tego samego gatunku), nie mówiąc o tych, które już wyszły - chociażby Dark Souls II. A do Wiedźmina 3 tej grze raczej daleko - i mówię to bez fanbojstwa. Poza tym, te dwie gry to inne gatunki.
  2. W Europie na konsolach będą ocezurowane sceny z sondą analną i aborcją, 7 scen łącznie. A w Niemczech wszystkie wersje będą pozbawione symboli nazistowskich.
  3. hellghaasst

    Seria Assassin`s Creed wcale nie ma końca

    > Nagłówek - mistrzostwo. Całkiem lubię AC ale tworzenie serii, która nie ma końca, to > jak dla mnie wprost przyznanie się do tego, że nie ma się żadnej określonej koncepcji > i liczy się tylko to, żeby sianko wpływało. W końcu zawsze się coś wymyśli, asasynów > można umieścić zawsze i wszędzie, mniej lub bardziej umiejętnie. Nieważne, bo marka jest > marką, sprzedaż i tak będzie, przynajmniej do czasu. A jak spadnie i przestanie się robić > opłacalnie, to serii ukręci się łeb i tyle. W końcu jeśli nie ma końca i do nikąd nie > zmierza, to można to zrobić w dowolnym momencie... Cóż, biorąc pod uwagę sprzedaż, jest > to nawet całkiem logiczny zabieg marketingowy. ale dla mnie, z perspektywy gracza, takie > podejście jest żenujące. Może i tak, ale po marnej trójce(mimo wszystko, przy Brotherhood i Revelations bawiłem się przednio) Ubi zaczęło chyba rozumieć, że nie robi tego dobrze. I jeśli następne części będą utrzymywały poziom Black Flaga, to mogą mnie doić z kasy ile chcą-nie jest to dla mnie żenujące, dopóki, dopóty dostarczają mi produkcji, w które gram całą noc i nie chce mi się spać. I nie oznacza to dla mnie braku koncepcji. Tj. mieli koncepcję z Desmondem, ale około zakończenia ACII coś poszło nie tak. Więc zakończyli tę sprawę, a przy części 4 zrobili naprawdę dobrą fabułę, która tylko nawiązywała do poprzednich epizodów. Wracając do kwestii koncepcji-moim zdaniem to była właśnie ich koncepcja: stworzyć grę, której akcję można umieścić w każdej epoce i każdej części świata, i powiązać to intrygującą(choć momentami głupią) historią, bazującą na teoriach spiskowych. A i tak najprawdopodobniej w końcu Ubi da spokój asasynom i przeniesie ich do Watch Dogsów. Ale tak jak mówiłem-niech robią AC ile chcą, dopóki, dopóty seria będzie trzymać poziom Black Flaga/Dwójki.