Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Totalny przegląd serii Total War – część pierwsza

39 postów w tym temacie

Dnia 23.07.2006 o 22:42, Kolotko Tanker napisał:

total war jest wspaniały, chociaż troszeczkę za mało ekonomii zwłaszcza w rolnictwie, mysle
że Andrzej L. się ciut oburza


Andzejowi już nie chcę się uprawiać gruntów, ma do tego parobków.
T.W. to fajna gra jak by nie patrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tekst niezły, aczkolwiek jednostronny - moglibyście napisać też trochę o wadach jedynki i o tym co będzie poprawione, a co nie w dwójce :]
Bardzo bym chciał dowiedzieć się jak będzie wyglądać sprawa ze zdobywaniem zamków - bo w jedynce to tylko można było robić pojedyncze wyrwy w murach i słać wojsko. Nie było żadnego wchodzenia na mury itp.
Nie można było ostrzeliwać z murów. Coprawda zrobili coś takego w Rome, ale jednak dość oszczędnie bo na jednym odcinku muru między wieżami można było postawić tylko jedną machinę oblężniczą. Noi dochodzi do tego fakt, że tam z kolei z powodów historycznych nie mogli dać takiego urozmaicenia w artyleri.

Czy wie ktoś jak tam z multi w Medievalu 2 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.07.2006 o 10:44, farin napisał:

Czy wie ktoś jak tam z multi w Medievalu 2 ?

Swego czasu (przy okazji prezentacji Rome) uciąłem sobie dłuższą pogawędkę przy papierosie z ekipą z CA, pytałem ich dlaczego nie wdrażają multi poza bitwami. Nie byli przekonani co do tego, że granie kampanii TW w trybie multi ma sens (mnóstwo czasu potrzebnego na to), na dodatek mówili o tym , że koncentrują się na jak największej stabilności rozgrywki, co przy kampanii dla kilku graczy mogłoby być trudne do osiągnięcia - ogólnie starali mi się udowodnić, że ich podejście do tematu jest przemyślane i raczej nie zamierzają tego zmieniać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

co to jest? na gorze ktos pisze ze to nie jest tekst czysto marketingowy a tresc to same pozytywy bez cienia o minusach.... nikt nie wspomnail ze czas rozgrywki jest tak krotki ze aby zajac cala mape trzeb aod poczatku atakowac bez kombinowania bo tur nie starczy i ze zdarzaja sie momenty ze nastaje nowa era a my zostajemy na pierwzzej linii frontu z przeterminowanym wojskiem. nikt nie wspomnial o krucjatach ktore paletaja sie jak chca po krolestwie. mam nadzieje ze autor uderzys ei w piers i przy opisie dodatku VI wspomni ze trzeba bylo czekac kwartał by szanowne ca wydalo patcha ktory wogole pozwalal grac w ta gre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.07.2006 o 12:05, Indrid Cold napisał:

co to jest? na gorze ktos pisze ze to nie jest tekst czysto marketingowy a tresc to same pozytywy
bez cienia o minusach.... nikt nie wspomnail ze czas rozgrywki jest tak krotki ze aby zajac
cala mape trzeb aod poczatku atakowac bez kombinowania bo tur nie starczy i ze zdarzaja sie
momenty ze nastaje nowa era a my zostajemy na pierwzzej linii frontu z przeterminowanym wojskiem.
nikt nie wspomnial o krucjatach ktore paletaja sie jak chca po krolestwie. mam nadzieje ze
autor uderzys ei w piers i przy opisie dodatku VI wspomni ze trzeba bylo czekac kwartał by
szanowne ca wydalo patcha ktory wogole pozwalal grac w ta gre.

Primo - grając na historical achievements nie trzeba podbijać mapy i gra ogólnie jest wiele inteligentniejsza.
Secundo - to chyba nie jest wada? Co, tak myk-myk i jesteśmy up-to-date z najnowszymi trendami w metalurgii i onnych naukach, tak we wszystkich w obozach frontowych? :)
Tertio - oj, pałętały się w historii te krucjaty, pałętały...

Na dodatek to nie jakaś recenzja przecież, a artykuł przeglądowy, napisany zresztą przez miłośnika serii, na dodatek speca od Średniowiecza z racji wykształcenia i pasji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.07.2006 o 12:15, Lucas the Great napisał:

> co to jest? na gorze ktos pisze ze to nie jest tekst czysto marketingowy a tresc to same
pozytywy
> bez cienia o minusach.... nikt nie wspomnail ze czas rozgrywki jest tak krotki ze aby
zajac
> cala mape trzeb aod poczatku atakowac bez kombinowania bo tur nie starczy i ze zdarzaja
sie
> momenty ze nastaje nowa era a my zostajemy na pierwzzej linii frontu z przeterminowanym
wojskiem.
> nikt nie wspomnial o krucjatach ktore paletaja sie jak chca po krolestwie. mam nadzieje
ze
> autor uderzys ei w piers i przy opisie dodatku VI wspomni ze trzeba bylo czekac kwartał
by
> szanowne ca wydalo patcha ktory wogole pozwalal grac w ta gre.
Primo - grając na historical achievements nie trzeba podbijać mapy i gra ogólnie jest wiele
inteligentniejsza.
Secundo - to chyba nie jest wada? Co, tak myk-myk i jesteśmy up-to-date z najnowszymi trendami
w metalurgii i onnych naukach, tak we wszystkich w obozach frontowych? :)
Tertio - oj, pałętały się w historii te krucjaty, pałętały...

Na dodatek to nie jakaś recenzja przecież, a artykuł przeglądowy, napisany zresztą przez miłośnika
serii, na dodatek speca od Średniowiecza z racji wykształcenia i pasji...

primo-na HE niektormi frakcjami nie trzeba sie praktycznie ruszac z miejsca, mi chodiz o sol przewodnia serii wojne totalna i zajmowianie calej mapy. bo trzeb awspomniec ze wszystko wskazuje na to ze MIITW ta sztuka bedzie praktycznie niemozliwa z racji czasu.
secundo- nie, ale fakt ze dzieje sie to w tych samych latach powoduje ze mozna wpuscic sie w maliny czekajac np. taka hiszpania na lancerow.
tertio-nie, palaetaja sie tylko krucjaty komputera, gdy on jest na pomorzu i kieruje sie w strone rusi to moze wejsc jeszcze do polski, my mozemy tylko kierowac sie na litwe.
No i dobrze ze sobie przypomnialem. ca na poczatku sami nie wiedzieli jak ta gra ma wygladac. w wersji 1.0 moglismy od razu werbowac wszystkie odzialy i dopiero po sugestiach fanow wprowadzili modyfikacje armii wraz z nowymi okresami sredniowiecza. ale nie do konca im to wyszlo, co widac w oddzialach opartych na prochu. niby proch wynaleziono w 12ktoryms tam a my mozemy werbowac statki, muszkieterow dopiero i usprawnienia obrony dopiero w high era. poprawiono to dopiero w dodatku gdzie wszystko to wchodiz w medium era. w grze zupelnie spartolono pieszych skirmisherow ktorzy sa za wolni i za dlugo celebruja rzucanie przez co sa miesem armatnim nawet dla piechoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.07.2006 o 12:15, Lucas the Great napisał:

Tertio - oj, pałętały się w historii te krucjaty, pałętały...


Dokladnie, nad niektorymi krucjatami nikt nie mial realnej wladzy (np .krucjata chlopska jeszcze z 1096. r. zajmowala sie glownie pogromami Zydow i pladrowaniem w drodze do Bizancjum, a jak juz dotarla do Azji Mniejszej, zostala zupelnie rozbita przez Seldzukow). Czwarta krucjata natomiast, choc dominowali w niej rycerze, do Ziemi Swietej nigdy nie trafila - Wlosi tak ja wymanewrowali, ze zajela sie podbijaniem Konstantynopola.

Dnia 24.07.2006 o 12:15, Lucas the Great napisał:

Na dodatek to nie jakaś recenzja przecież, a artykuł przeglądowy, napisany zresztą przez miłośnika
serii, na dodatek speca od Średniowiecza z racji wykształcenia i pasji...


I to widac, artykul bardzo mi sie podobal, widac, ze autor wie o czym pisze. Zabraklo tylko jakichs wad, bo nie wierze, zeby jakakolwiek gra byla ich pozbawiona. A samego Medievala chyba kupie, bo to kolejny glos chwalacy ten tytul.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.07.2006 o 13:40, Hegemon napisał:


I to widac, artykul bardzo mi sie podobal, widac, ze autor wie o czym pisze. Zabraklo tylko
jakichs wad, bo nie wierze, zeby jakakolwiek gra byla ich pozbawiona. A samego Medievala chyba
kupie, bo to kolejny glos chwalacy ten tytul.

Ja osobiście też tą grę bardzo lubię - zwłaszcza granie frakcjami "kupieckimi" - odpieranie inwazji Mongołów za pomocą buforowych prowincji i wojsk najemnych jest rewelacyną zabawą :)
Chciałbym też zwrócić uwagę, że tekst koncentruje się na pokazaniu bogactwa tej gry, brak wymienionych wad idzie w parze z brakiem listy konkretnych zalet... to raczej opis potencjału, zdecydowanie zaś nie recenzja - zresztą to od razu Szaremu zaznaczyłem zamawiając tekst - nie miała być to recenzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Text jak zwykle ciekawy, Szary sie spisał. Medieval, medieval, jak dla mnie najlepsza część z serii Total War - do czasu Medievala II hehe...

A tak poza tym. Lucas dałoby radę wyczarować taki ładny artykuł o Warcrafcie 3 z dodatkiem Frozen Throne, gdzie duży nacisk położony byłby nie tylko na kampanię, ale i na gry sieciowe i Battlenet? Byłobym wdzięczny :)

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.07.2006 o 16:43, arthas40 napisał:

Text jak zwykle ciekawy, Szary sie spisał. Medieval, medieval, jak dla mnie najlepsza część
z serii Total War - do czasu Medievala II hehe...

A tak poza tym. Lucas dałoby radę wyczarować taki ładny artykuł o Warcrafcie 3 z dodatkiem
Frozen Throne, gdzie duży nacisk położony byłby nie tylko na kampanię, ale i na gry sieciowe
i Battlenet? Byłobym wdzięczny :)

Jakoś tydzień temu ktoś prosił o pełną przeglądówkę Warcrafta (RTS) - jest w związku z tym już "w produkcji"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kocham tą grę. We wszystkie części grałem długo i namiętnie. Uwielbiałem w Shogunie wygrywać bitwy nie doskonałym wojskiem czy niesamowitymi manewrami tylko dobrym dowódcą i masą zwykłych chłopów z yari. Każdy wrogi oddział na trzeciej fali się męczył :) Wiem ze to monotonne ale takie zboczenie.
W medievalu brakowało mi troche lepszej storny zdobywania zamków. Brak możliwość obsadzenia murów etc.
Rome TW wgniótł mnie w ziemi i to głęboko.

A tak wracając do tematu to tekst jest świetny:)
I pozdrowienia dla Lucasa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O tak, własciwie to cała seria była genialna. W Shoguna mało grałem, ale mnie równiez wciągnął na pewien czas - chyba wrócę do niego na długie wieczory ;) No i mój Medieval... ach pamiętam, kiedy to polskie wojska zdobywały skrawek za skrawkiem Europy. Szkoda tylko, że gra była wydana przez LEM, przez co nie mogliśmy uświadczyć polskiej wersji językowiej (jedyna mozliwosc to nieoficjalne spolszczenia). No, ale sequel zapowiada się genialnie :D

Ej Lucas, mówisz że jesteś najemnikiem... czy przypadkiem nie należysz do redakcji GameStar''u? ;]

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.07.2006 o 13:19, arthas40 napisał:

Ej Lucas, mówisz że jesteś najemnikiem... czy przypadkiem nie należysz do redakcji GameStar''u?
;]

Pozdrawiam.


Gdy jeszcze istniał GameStar... tak, jak najbardziej należałem. Piękne czasy, świetna, zgrana ekipa redakcyjna... dlatego teraz, obejmując naczelnikowstwo redakcji gram.pl, powołałem ponownie do służby kilka sprawdzonych osób z GS, choć nie mają wiele czasu, bo połapali rozmaite roboty :(

Pozdrawiam również :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować