Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Star Wars: Battlefront stawia na duety i rezygnuje z podziału klas

18 postów w tym temacie

"(...) w grze nie będzie podziału na klasy. Zastąpi go swoboda doboru uzbrojenia. Wszelkie przedmioty będą odblokowywane wraz z zyskiwanym doświadczeniem."

Czyli będzie jak w Call of Duty, albo BL:R?

"Czy Star Wars: Battlefront tymi zmianami wytyczy nowe szlaki w gatunku strzelanek wieloosobowych?"

"Wygląda na to, że Star Wars: Battlefront wniesie do gatunku strzelanek wieloosobowych istotne zmiany"

Poważnie, czy tylko nakręcamy sztuczny hype? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myślę że to negatywne zmiany. Brak sprecyzowanych klas tylko wprowadzi bałagan i przesunie ciężar na wyposażenie śmiercionośne zamiast wspierające. To samo z duetami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aha czyli ten twór to nie Battlefront tylko coś co próbuje nas oszukać nazwą świetnej marki,jak brzydka dziewczyna po paru kielichach :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czarno to widzę. Wszyscy będą latać albo z assaultem albo campa plus RPG. Dodatkowy sprzęt może się zmieniać jak apteczka czy coś. Tylko teraz braknie mi info bo jak widziałem ze nie mamy nikogo z RPG albo CKM w składzie to taka klasę brałem. Teraz nie będę miał zielonego pojęcia co kto ma.

W skrócie, bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Osoby, które krytykują chyba nigdy nie grały w battlefielda, mnie np wpienia, że grając supportem musze biegać z LKMem zamiast z karabinem przez co ostatecznie nie gram supportem. Chcę grac medykiem, ale spotykam czołg, a RPGa nie mam więc zmieniam na inżyniera. Patrzycie na to wszystko z perspektywy "teraz wszyscy będą kampić", ja na to patrzę z perspektywy "w końcu nie będę musiał poświęcać przydatności zespołowi kosztem używania broni, których nie lubie". Dla mnie to zmiana, na którą czekałem od czasów BC2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Wszelkie przedmioty będą odblokowywane wraz z zyskiwanym doświadczeniem."
Czyli identico jak w Battlefieldach? A więc praktycznie to co sporą ilość osób wku... denerwowało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"nowe szlaki w gatunku strzelanek " ? bądźmy poważni... komuś się chyba udzieliły wybory w kraju i niczym dobry polityk nakręca atmosferę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nic z tych rzeczy co są wymienione nie są nowe. Autor powinien bardziej chyba interesować się grami skoro pisze newsy na takim portalu albo nie kopiować z innych portali treści PRowskich.

Oczywiście że to się przyczyni do jednego.. jednej uniwersalnej klasy którą będzie grał każdy. No spoko jak ktoś szuka gry bez wspólnego grania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Oczywiście że to się przyczyni do jednego.. jednej uniwersalnej klasy którą będzie grał
> każdy. No spoko jak ktoś szuka gry bez wspólnego grania.
Jeśli balans w broniach będzie odpowiedni to wręcz przeciwnie będzie większa różnorodność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jutro dowiemy się, że EA/DICE tak naprawdę odpowiada za rewolucję w gatunku, a ich gra to twór który w galaktyce będą opiewać przez tysiąclecia. To jak pre-order już jest, bowiem nowe szlaki wytyczone?

Tak na marginesie oficjalne info:

NO SQUADS,
NO CLASSES,

i uwaga, bo teraz się zacznie:

NO IRONSIGHTS.

Bawcie się dobrze, bo pewnie w newsie brakowało na to miejsca :D

http://uk.ign.com/articles/2015/05/08/no-ironsights-squads-or-classes-in-star-wars-battlefront

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Komentarze bez żadnych argumentów. Brak klas = snajperzy, rpg, szturmowcy? A co to niby zmienia? W BFach są klasy a i tak ciemna masa lata czym popadnie - "przeciwnik ma 5 czołgów? pokonamy go 10 snajperami/kamperami i 20 szturmowcami bez granatników".

Obecność klas czy ich brak nic nie zmieni - 99% ludzi i tak patrzy tylko na fragi i punkty. Jedynym wyjściem jest zmiana zdobywania punktów i bardziej premiować drużynowe/zespołowe asysty za zabicie, wspólne przejmowanie punktów, odrodzenia a nawet posunąłbym się do jakiś drobnych punktów jeśli drużyna przemieszcza się razem th np w obrębie 50 metrów. Ogólnie mniej punktów zdobywanych za rundę, ale większa premia za zwycięstwo - tak żeby zwycięstwo bardziej się opłacało niż nabicie top fragów czy zdobycie kilkunastu strzałów w głowę ze snajperki z odległości >1000m...


up: pewnie 90% ludzi jakie kupi bfa ma też CSa więc żaden to problem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2015 o 16:53, krzysior-a napisał:

up: pewnie 90% ludzi jakie kupi bfa ma też CSa więc żaden to problem ;)


Pewnie, szczególnie, że ich gry najlepiej sprzedają się na konsolach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

mnie martwi rzekomy brak przycelowania broni i brak rozległego modelu zniszczeń jak to było w bf3 i bf4 :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować