Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

pr0gram - odcinek 123, aka Wiedźmin0gram

7 postów w tym temacie

Łukasz Wiśniewski

Tego się nie dało uniknąć, ponieważ sam jeszcze nie grałem, musiałem zapytać Myszastego o najgłośniejszą polską premierę miesiąca. Jakby ktoś nie skojarzył: o taką grę, co się zwie Wiedźmin 3: Dziki Gon. Nie miałem pojęcia, co sprowokuję...

Przeczytaj cały tekst " pr0gram - odcinek 123, aka Wiedźmin0gram" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie Gothic 1 i 2 to wciąż tytuły nr 1. Marzyłem, by w końcu Wiedźmin 3 je zdetronizował, ale jednak nie dał rady.
W Wiedźmina 3 grałem póki co jakieś 10h i z częścią zarzutów Myszastego mogę się zgodzić, z pozostałymi już mniej.
1. Za duże zagęszczenie potworów? Polecam zagrać w Inkwizycję. Potwory kręcą się dosłownie co dwa metry, respawnując się w nieskończoność. W W3 nieraz musiałem się zdrowo naszukać, gdy chciałem trochę podgrindować Geralta. Jak dla mnie to zbyt często wieje pustką, a jak już się trafi na skupisko potworów (w moim przypadku np. dzikie psy) to te potrafią pojawiać się falami po 10 sztuk bez końca. Dziwnie to rozwiązano.
Generalnie jeśli chodzi o wypełnienie świata powiedziałbym, że to "najrzadziej" wypełniony RPGowy sanbox. Wystarczy przypomnieć sobie wspomnianego Gothica. Tam na każdym kroku było coś do odkrycia (a potwory potrafiły stać w odległości 3 metrów od strażników, na szczęście nie respawnowały się), tutaj często przemierzamy puste pola, lasy, wąwozy, w których nic nie ma. Nawet potworów.
2. Nie zgadzam się z tym, że npcty nie wpadają na potwory. Na moich oczach nilfgardzki patrol władował się w siedlisko utopców. Oczywiście nie obyło się bez drobnych bugów, przez pierwszą minutę jedna i druga strona konfliktu zapętlała dziwne animacje, ale w końcu doszło do bitki - bez mojego udziału.
3. Gra ogólnie przypomina mi zlepek różnych gier:
- Red Dead Redemption i GTA - może to przez konie i niewielką interakcję w miastach i osadach. Z rzadka dostajemy misje, ikonki na mapie łudząco przypominają to co widać w produkcjach Rockstara. Nie możemy wejść do wszystkich budynków, liczyłem na dziesiątki misji w Novigradzie, tymczasem na coś do zrobienia natknąłem się na razie raptem kilka razy. Pozostała część rozgrywki to zwiedzanie miasta niczym w GTA.
- Oblivion - ze względu na spore połacie terenu na których nic nie ma. Można kilka minut wędrować przez las, czy łąki. Podejrzewam, że tą drogą pójdą twórcy Kingdom Come Deliverance.
- Uncharted - jeśli chodzi o kolorystykę świata, barwy.
- Wiedźmin 1 i 2 - dialogi, fabuła.
Popieram zarzut odnośnie spłycenia niektórych elementów i zadań. Ostatnio przejadł mi się schemat gier Ubi, niestety reszta branży podąża ich śladami, czyli mnóstwo prostych aktywności pobocznych, wielki otwarty świat, wszystko szybkie, proste i łatwe (czego najgorszym przykładem był ostatni Asasyn, Watch Dogsy i Inkwizycja od EA). Liczyłem na Wiedźmina 2 XXL, dostałem coś co przypomina mi niegdysiejszego Gothica 3, czyli niepotrzebnie rozwleczony sequel, który przerósł ambicje twórców. Nie zrozumcie mnie źle, gra jest świetna, ale mogłoby być jeszcze lepiej.
Od strony graficznej gra potrafi być bardzo nierówna. Raz piałem z zachwytu oglądając malowniczą wioskę skąpaną w świetle zachodzącego słońca, innym razem nie mogłem uwierzyć jak źle potrafi wyglądać woda, czy deszcz. Momentami graficznie wygląda jak Uncharted 2, czyli bardzo ładnie, ale jednak to poprzednia generacja. Innym razem jest dużo lepiej (zwłaszcza wnętrza budynków, miasta).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Super, że wychodzicie teraz tak często i tak regularnie, tak trzymać!
Zalogowałem się pierwszy raz od paru miesięcy tylko po to, by was pochwalić. Doceńcie wysiłek! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Super, że wychodzicie teraz tak często i tak regularnie, tak trzymać!
> Zalogowałem się pierwszy raz od paru miesięcy tylko po to, by was pochwalić. Doceńcie
> wysiłek! ;)

Nie ty jeden. W sumie udzielam się w komentarzach tylko pod podcastami.
Swoją drogą fajnie, że o Wiesiu, bo jeszcze nie zacząłem i przez najbliższe dni nie zacznę "czas to jest luksus którego nie mamy".
A propos Lucas jakbyś mógł podać tytuł tej książki Zimbardo byłbym wdzięczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować