Gram.pl 3 Zgłoś post Napisano Czerwiec 5, 2015 Sławek Serafin Gdyby Rebel Galaxy było ciałem niebieskim, to z racji siły z jaką wciąga i nie puszcza, byłoby pewnie czarną dziurą. Taką niezależnie wyprodukowaną. Przeczytaj cały tekst "Rebel Galaxy - już graliśmy!" na gram.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
misioo 0 Zgłoś post Napisano Czerwiec 5, 2015 Pamiętając Sławkowe uwielbienie dla Space Rangers 2 (ehh.. piękne czasy Gamecornera) jestem zdziwiony że ta nazwa padła dopiero w ostatnim akapicie. Sam się weń zagrywałem do nieprzytomności, więc z chęcią sprawdzę RG. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jakubcjusz 1 Zgłoś post Napisano Czerwiec 5, 2015 No właśnie też czekałem na przyrównanie do Space Rangers 2. A tu zaraz potem padło jeszcze słowo "Firefly"... Jeśli to wszystko prawda, to szykuje się cudo gierka! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KeyserSoze 27 Zgłoś post Napisano Czerwiec 6, 2015 Nie pisałem od początku o Space Rangers 2 bo po pierwsze gra jest kultowa, ale nie aż tak dobrze znana jak Pirates!, więc to drugie lepiej nadaje się na porównanie, a po wtóre Rebel Galaxy ma inne ujęcie, a bitwy bardziej zręcznościowe i w czasie rzeczywistym. Ale ogólnie gra, jeśli dostanie lepszy system lootu, może próbować dorównać Space Rangers 2. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kajdorf 0 Zgłoś post Napisano Czerwiec 6, 2015 Czytając opis walki mam wrażenie że podobny styl jest w książkach o Honor Harrington. Tam też jest dużo salw bocznych. Dawid Webber jest maniakiem taktyki walk na morzu i sam przyznał że walki wzorował właśnie na tym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KeyserSoze 27 Zgłoś post Napisano Czerwiec 6, 2015 Dnia 06.06.2015 o 13:03, Kajdorf napisał: Czytając opis walki mam wrażenie że podobny styl jest w książkach o Honor Harrington. Tam też jest dużo salw bocznych. Dawid Webber jest maniakiem taktyki walk na morzu i sam przyznał że walki wzorował właśnie na tym. Tak, ale to tylko w pierwszych tomach, później już wszystko idzie w rakiety i myśliwce. W Rebel Galaxy też są jedne i drugie, ale przynajmniej na początku odgrywają mniejszą rolę i główne narzędzie zniszczenia to właśnie salwy.btw. jak ci się podobał cykl o Honor Harrington, to zobacz sobie Safehold, podobne klimaty, tylko sci-fi jest bardzo mocno pomieszane z realiami XVIII i XIX wieku, żaglowców, muszkietów, początków rewolucji przemysłowej i tak dalej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach