Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Na przejście The Witness trzeba zarezerwować 70 godzin

11 postów w tym temacie

Dnia 12.06.2015 o 23:18, piorko90 napisał:

Zakładam, że sporo osób w obecnym czasie przeczytało tytuł ,, Na przejście The Witcher
:D trzeba zarezerwować..." :D

I pewnie na podobnych zapowiedziach się skończy :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@renchar
Przechodzenie gry na czas jest moim zdaniem śmieszne i zabija całą ideę czerpania przyjemności z grania i jest ewidentnym i tandetnym pokazem chęci zdobycia widzów na yt oraz pokazania "jakim to się jest fajnym". Żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nadal nie mam pojęcia, czego się po tej grze spodziewać. Z zaprezentowanych materiałów wynika, że interakcja ze światem sprowadza się do paneli, gdzie bawimy się w "znajdź drogę do celu" w różnych wariantach. I tak w koło Macieju... Liczyłem na logiczne zagadki w stylu Myst/Riven.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> @renchar
> Przechodzenie gry na czas jest moim zdaniem śmieszne i zabija całą ideę czerpania przyjemności
> z grania i jest ewidentnym i tandetnym pokazem chęci zdobycia widzów na yt oraz pokazania
> "jakim to się jest fajnym". Żenada

Co do żenady jak to ująłeś i YT to wiesz te żenujące dla ciebie osoby coś tam jeszcze zarobią. Weźmy kolesia co ma speed runa w Bloodborne i 700 tyś wyświetleń na obecną chwilę. Odliczając tam jakieś podatki to przedział 600-900zł zarobku.Wszystko zależy też od tematyki filmiku. Powiedź od razu że cię serce boli bo ta kasa nie wpada do twojej kieszeni lub sam na nic ciekawego do wrzucenia na kanał nie wpadłeś. 50% osób ma gdzieś czy określasz ich za fajnych ważne byś otworzył kanał i kasa była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> > @renchar
> > Przechodzenie gry na czas jest moim zdaniem śmieszne i zabija całą ideę czerpania
> przyjemności
> > z grania i jest ewidentnym i tandetnym pokazem chęci zdobycia widzów na yt oraz
> pokazania
> > "jakim to się jest fajnym". Żenada
>
> Co do żenady jak to ująłeś i YT to wiesz te żenujące dla ciebie osoby coś tam jeszcze
> zarobią. Weźmy kolesia co ma speed runa w Bloodborne i 700 tyś wyświetleń na obecną chwilę.
> Odliczając tam jakieś podatki to przedział 600-900zł zarobku.Wszystko zależy też od tematyki
> filmiku. Powiedź od razu że cię serce boli bo ta kasa nie wpada do twojej kieszeni lub
> sam na nic ciekawego do wrzucenia na kanał nie wpadłeś. 50% osób ma gdzieś czy określasz
> ich za fajnych ważne byś otworzył kanał i kasa była.

Człowieku nie znasz mnie, a mówisz kim jestem. Rozumiem, iż pieniądze są ważne w życiu nie są jednak najważniejsze i mam gdzieś kto zarabia, na czym i jak dużo. Chodzi mi o sam idiotyzm przechodzenia gry na czas. Gry są dla przyjemności, a ten sposób spłycamy to "ośmieszenia twórców".
PS A co do tych 50% to prawidłowo, że mają gdzieś. Po prostu chciałem zwrócić uwagę na głupotę takiego stylu przechodzenia gry :D
Pozdrawiam SZTK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A kto Ci powiedział że oni nie grają dla przyjemności? Pierwsza rozgrywka zawsze jest dla przyjemności i wyzwania i dopiero któraś z kolei to jest speed run. Ty myślisz że to takie proste. Uwierz mi taki typ czerpie więcej radości z czyjejś pracy niż Ty gdy raz przejdziesz grę i ląduje ona na półce w zapomnieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sęk w tym, że przechodzenie gry na czas często wiąże się z bardzo dobrym poznaniem samej produkcji. Żeby to zrobić należy grę przejść normalnie, jak każdy inny. Jestem pewien, że zdecydowana większość speedrunnerów ten etap robi czerpiąc z gry przyjemność, dopiero potem zabiera się za bicie rekordów. Mówienie, że jest to debilizm, chęć przyciągnięcia widzów na yt i w ogóle żenada to po prostu ignorancja. Zresztą samo bicie rekordów w przechodzeniu gry na czas może być przyjemnością, więc gdzie tu jest problem? To, że ktoś używa produktu nie do końca zgodnie z jego przeznaczeniem nie znaczy, że jest idiotą. To tak jakbyś powiedział, że bicie rekordów w biegach/pływaniu/wspinaczce itd itp jest idiotyzmem, bo zamiast czerpać przyjemność z uprawiania sportu ktoś ubzdurał sobie, że pobije jakiś rekord. A dążenie do tego często niewiele wspólnego ma z przyjemnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować