Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Pierwsza wersja Dooma 4 została odwołana, bo za bardzo przypominała pewną strzelankę

22 postów w tym temacie

Dobrze zrobili, dziwne tylko, że tak późno się zorientowali, że za mało jest Dooma w Doomie ;))
Nie jestem przekonany, czy ten nadchodzący Doom, to jest to, o co wszystkim fanom Dooma chodzi, ale mam taką nadzieję, i liczę na zachowanie "ducha" Dooma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2015 o 15:57, elmartin napisał:

liczę na zachowanie "ducha" Dooma.


Dla mnie nawet trójka nie miała "ducha" DOOMa. W pewnym momencie gra robiła się strasznie przewidywalna - jeśli widać było długi, wąski, słabo oświetlony korytarz, można było mieć niemal stuprocentową pewność, że gdy będziemy w jego połowie, nagle zgaśnie światło, a za naszymi plecami wyskoczy potwór i zrobi AAAAAAAAAAAAomnomnomnom. Wolałbym, żeby w kolejnej części odeszli trochę od takiego pseudohorrorowatego podejścia na rzecz radosnej rozwałki, jaką były pierwsze części.

Dodam tylko, że końcówka drugiego epizodu, czyli walka z Cyberdemonem, była dla mnie chyba najstraszniejszym momentem w historii gier. Autentycznie bałem się wyjść z pomieszczenia, w którym zaczyna się poziom. Nawet wtedy, gdy grałem korzystając z IDDQD :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2015 o 16:07, Ring5 napisał:

>


Były takie momenty w historii oczekiwania na "prawdziwego, soczystego/krwistego" Dooma, że to właśnie smutne oczekiwanie, rozjaśniało mi granie w Gears of War ;))
Może właśnie czas oczekiwania dobiega końca ? ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ogromny szacunek. To co zaprezentowali było generycznym fps''em bez duszy, tak nudnym że nawet całej prezentacji nie miałem ochoty oglądać. Sami stwierdzili, że nie tędy droga i zaczęli od nowa - super! Chociaż i tak wątpię że będą klucze, twarz z krwią w hudzie i jakiś niesamowity soundtrack, ale może chociaż na apteczki można liczyć. Nowy Wolf zebrał bardzo dobre recenzje, ale mnie znudził po 10 minutach, więc mam nadzieję, że to nie będzie fps, który się wszystkim spodoba, a mnie nie. Soczysty, klimatyczny i taki do którego będzie się wracać - na to liczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Ogromny szacunek. To co zaprezentowali było generycznym fps''em bez duszy, tak nudnym
> że nawet całej prezentacji nie miałem ochoty oglądać.

Wiesz, że oni pisali o Doomie 4, którego nie pokazali, a który powstawał jeszcze w czasach kiedy Bethesda nie przejęła id? To właśnie Doom z prezentacji z E3 jest tym nowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2015 o 16:10, fenr1r napisał:

Bo się okazało, że Call of Duty coraz gorzej się sprzedaje?

Albo po prostu wydawcy uznali, że klon Call of Duty bez Call of Duty w nazwie się nie sprzeda, jak 99% klonów Call of Duty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


> Wiesz, że oni pisali o Doomie 4, którego nie pokazali, a który powstawał jeszcze w czasach
> kiedy Bethesda nie przejęła id? To właśnie Doom z prezentacji z E3 jest tym nowym.

Pokazali też trailer skasowanej wersji i faktycznie wyglądał jak CoD. Możesz poszukać, na pewno jest w sieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> > Bo się okazało, że Call of Duty coraz gorzej się sprzedaje?
> Albo po prostu wydawcy uznali, że klon Call of Duty bez Call of Duty w nazwie się nie
> sprzeda, jak 99% klonów Call of Duty.

Podał byś jakieś przykłady bo ja poza serią Battlefield, Medal of Honor, Ghost Recon, Blacklight Retribution, Titanfall nie kojarzę więcej podobnych gier do CofD. One się bardzo dobrze przyjęły. Jeżeli jest więcej podobnych gier to ja musze być daleko za murzynami bo pewnie nawet 5% z tych twoich 99% nie wymieniłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


> Podał byś jakieś przykłady bo ja poza serią Battlefield, Medal of Honor, Ghost Recon,
> Blacklight Retribution, Titanfall nie kojarzę więcej podobnych gier do CofD. One się
> bardzo dobrze przyjęły. Jeżeli jest więcej podobnych gier to ja musze być daleko za murzynami
> bo pewnie nawet 5% z tych twoich 99% nie wymieniłem.

Ghost Recon? 0_0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2015 o 20:27, fenr1r napisał:


> Podał byś jakieś przykłady bo ja poza serią Battlefield, Medal of Honor, Ghost Recon,

> Blacklight Retribution, Titanfall nie kojarzę więcej podobnych gier do CofD. One
się
> bardzo dobrze przyjęły. Jeżeli jest więcej podobnych gier to ja musze być daleko
za murzynami
> bo pewnie nawet 5% z tych twoich 99% nie wymieniłem.

Ghost Recon? 0_0

Seria Tom Clancy''s Ghost Recon jeżeli potrzeba ci pełna nazwa może widzimy z perspektywy TPP, a przybliżenia podczas celowania w fpp. Jednak tematyka ta smama podczas starć więc ta giera jest troche podobna do CofD i zasługuje na wymiane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


> Seria Tom Clancy''s Ghost Recon jeżeli potrzeba ci pełna nazwa może widzimy z perspektywy
> TPP, a przybliżenia podczas celowania w fpp. Jednak tematyka ta smama podczas starć więc
> ta giera jest troche podobna do CofD i zasługuje na wymiane.

Widziałeś Ty pierwszą albo drugą część na oczy? To był pełnokrwisty taktyczny FPS zanim Ubi postanowiło zrobić z tego konsolowy cover shooter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2015 o 19:10, Henrar napisał:

>
Albo po prostu wydawcy uznali, że klon Call of Duty bez Call of Duty w nazwie się nie
sprzeda, jak 99% klonów Call of Duty.


No prosze Cie...Doom to nie Call of Duty i napewno żaden CoD nie byl dla nich wyznacznikiem jakości..zreszta Doom ma taką rzeszę fanów ze nawet by to nie przeszło. Gdyby chcieli zrobic klon CoDa pewnie by zrobili. Ale nie kosztem Dooma to bylo głównym powodem...Gra ma swój klimat i otoczkę. Nie po drodze z Call of Duty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.06.2015 o 20:43, Renchar napisał:

Seria Tom Clancy''s Ghost Recon jeżeli potrzeba ci pełna nazwa może widzimy z perspektywy
TPP, a przybliżenia podczas celowania w fpp. Jednak tematyka ta smama podczas starć więc
ta giera jest troche podobna do CofD i zasługuje na wymiane.


Zwracam honor, tylko pierwszy był taktycznym FPSem. Trochę inaczej zapamiętałem GR:AW.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2015 o 21:07, fenr1r napisał:


> Seria Tom Clancy''s Ghost Recon jeżeli potrzeba ci pełna nazwa może widzimy z perspektywy

> TPP, a przybliżenia podczas celowania w fpp. Jednak tematyka ta smama podczas starć
więc
> ta giera jest troche podobna do CofD i zasługuje na wymiane.

Zwracam honor, tylko pierwszy był taktycznym FPSem. Trochę inaczej zapamiętałem GR:AW.

I pomyśleć, że swego czasu GR był wyszydzany jako zręcznościówka w stosunku do R6, a teraz jest to "pełnokrwisty taktyczny FPS".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2015 o 16:22, elmartin napisał:

Były takie momenty w historii oczekiwania na "prawdziwego, soczystego/krwistego" Dooma,
że to właśnie smutne oczekiwanie, rozjaśniało mi granie w Gears of War ;))


A wiesz, że coś w tym jest (jak powiedział sadysta wyciskając żabę)? Wprawdzie z GoWem miałem do czynienia tylko na PC, czyli nie dość, że taki sobie port, to jeszcze myszka i klawiatura, ale cały czas miałem wrażenie, że ta gra mi coś przypomina, że dobrze mi się kojarzy...

Niestety, pomimo całego zaawansowania technicznego, jakie reprezentują sobą dzisiejsze FPSy, jak na razie nie spotkałem jeszcze żadnej gry, która oferowałaby podobny klimat i emocje. Wiem, że wiele osób od razu pomyśli "e, tam, to po prostu sentyment, nostalgia i nic więcej", ale to nie do końca tak. Pierwszy DOOM jest dla mnie idealnym przykładem tego, jak powinien wyglądać dobry FPS - z zachowaną równowagą pomiędzy radosną masakrą, elementami taktycznymi (jasne, można było wpaść na ślepo do pomieszczenia i zacząć strzelać na oślep do wszystkiego, ale można było także podejść do sprawy bardziej z głową, podpuszczać przeciwników, by atakowali siebie nawzajem itp.), odrobiną horroru, a wszystko to okraszone odrobiną humoru.

Dwójka już mnie tak nie wciągnęła. Niby było to to samo, ale jednak nie do końca. Drobne zmiany, ewidentne przegięcia (końcówka...) - to wszystko momentami potrafiło trochę zniechęcić. Naprawdę bym chciał, by czwórka była powrotem do tego, co w tej serii najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować