Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Rozszerzone demo Uncharted 4 z E3 w sieci. Kampania w 30 fps

53 postów w tym temacie

Tak właśnie wygląda gra akcji :D Świetna sekwencja, zero litości dla Drake''a :) To jest Uncharted pełną gębą i pomyśleć, że jeszcze niedawno zgrzytałem zębami po odejściu Amy z ND.. Brawo, to było lepsze niż cały poprzedni Tomb Raider;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wygląda super, tylko się zastanawiam, jak normalny gracz będzie wstanie przewidzieć gdzie ma jechać/iść/skoczyć, żeby dokładnie wpasować się w ten scenariusz. Nie widziałem tam za bardzo miejsca na jakieś alternatywne akcje, więc jeśli pojadę samochodem trochę inaczej niż to zaplanowali twórcy, albo stojąc na ciężarówce zacznę strzelać do ludzi w jeepie, a nie wskoczę do niego jak na filmiku, to "load game"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.07.2015 o 09:58, Ketrab_Reisato napisał:

a nie wskoczę do niego jak na filmiku, to "load game"?


To w serii Uncharted jest plusem że mimo iż gra liniowa gracz idzie po tym sznurku nawet nie czując że nie ma wyboru. Akcja jest tak pokierowana przez swoją dynamikę że to jest oczywiste ;) magia :)

Ogólnie sama scena to przy ogladaniu jest emocjonująca. Skrypty skryptami ale uwielbiam coś takiego iż mimo wyrezyserowania sceny gracz siedzi jak na szpilkach a pad jest cały od potu dłoni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach



Gry z tej serii są liniowe ale dobrze zaplanowane. I stosują kilka ciekawych sztuczek o których można poczytać działających na Twoją podświadomość. Ogólnie warto.
A co to z sztuczki? Malutki przykład - przejścia są delikatnie bardziej rozświetlone niż reszta otoczenia. Czasem nie przez scenerię ale sztucznie (obszar z przejściem jest lekko jaśniejszy poprzez nałożenie filtra. Efekt jest taki że go nie zauważysz. Trzeba odpowiednio przestroić telewizor żeby zwrócić na to uwagę.
Ale to wystarczy żeby nasz mózg zadziałał. Widziałem kiedyś materiał który robili inżynierowie pracujący nad tą grą. Byłem zdziwiony ile takich smaczków znają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę się doczekać.
Dokładnie takiej gry oczekuję od Naughty Dog i tak ma wyglądać Uncharted 4: A Thief''s End ;)
BRAWO !

@ Ketrab_Reisato
Są momenty, w których widać różnicę pomiędzy trasą przejechaną a wyznaczoną.
Kiedy na placu, przejechał obok pomnika/fontanny i pojechał w inną niż "właściwa" uliczki, miał możliwość objechać budynki i wrócić na kurs :)
Kiedy dojechał do koparki, dostał czas i info, żeby objechać budowę, itd. itp.

Jedna z moich ulubionych serii.
Naughty Dog to firma, która trzyma wysoką jakość swoich produkcji. Super ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znowu to samo...

Ilekroć pojawia się jakieś info o Uncharted lub Tomb Raiderze, musi (dosłownie MUSI) pojawić się przynajmniej jeden "inteligentny inaczej", który poczuje się w obowiązku aby obie gry porównać. Skutkiem zestawienia obu produkcji w większości przypadków jest konkluzja, że Lara niegodna jest zlizywać brudu z butów Drake''a, bo przecież TR to oskryptowana gra dla idiotów prowadząca za rączkę, zwykła kalka boskiej gry ND, odgrzewany kotlet itd... Skąd się to bierze? To jeszcze fanboystwo czy już zwykła głupota? Nie twierdzę, że Lara jest lepsza od Drake''a (czy odwrotnie), bo to kwestia gustu, rozumiejąc jednocześnie, że każdy ma prawo do własnej opinii. Niemniej takie zaciekłe zwalczanie jakiegoś tytułu (który bez względu na wszystko okazał się przecież sporym hitem i zyskał wielu fanów!), uważam po prostu za żałosne...

Czy niektórym tak trudno jest przeboleć, że na rynku istnieje więcej niż jedna gra, starająca się wykorzystywać podobny schemat rozgrywki? Identycznie swego czasu było z Dark Souls i Lords of the Fallen. Ten drugi - na dłuuuugo przed swoją premierą - został okrzyknięty klonem, bezczelną kopią, skokiem na kasę itd. Natomiast już po premierze, fani Soulsów jeździli po nim za to, że to czy tamto robił INACZEJ niż Soulsy (a więc z naruszeniem jedynie słusznej koncepcji)... Fanboyom zwyczajnie nie dogodzi.

Mnie moja logika podpowiada, że jeżeli lubię jakiś typ gry, to powinienem się cieszyć z pojawienia się konkurencji dla niej. Wszak na konkurencyjności marek zawsze zyskuje konsument! Raz, że dostaje on więcej produktów z gatunku który lubi (nie jest więc skazany na łaskę jednego producenta), a dwa, że wzrasta ogólna jakość i poziom dbałości o odbiorcę.

A może to irracjonalne zachowanie wynika z faktu, że konkurencja wygląda zbyt dobrze? Może fanboye widząc "zagrożenie" dla swojej ukochanej zabaweczki, odczuwają paniczną potrzebę utwierdzania - siebie i innych - w przekonaniu, że obiekt ich ślepej miłości ciągle jest bezkonkurencyjny i na topie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To wygląda po prostu FE-NO-ME-NA-LNIE!!! Zazdroszcze wszystkim posiadaczom PS4. Może uda mi się namówić jakiegoś znajomego i przesiedzię u niego z trzy wieczory grając w nowego U4 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


No tutaj masz racje :) obejrzalem film I wyglada bardzo dobrze. Wiecej z konsoli sie nie wycisnie ale tekstury np. dupy nie urywa jedynie fizyka robi wrazenie. Ale fanboye daja ognia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ogień to poczujesz jak nie zaczniesz ciąć cytatów ;)

@Soul1- chłopie, luzuj trochę. Inaczej będę musiał przerobić twój komentarz na mielonkę dla prawdziwych fanbojów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Soul1 podobne gry są z natury porównywane. Uncharted od początku było traktowane jako Tomb Raider w spodniach. Rożnica jest taka że o ile Tomb Raider po latach porażek w końcu wypuścił jedną dobrą grę tak Uncharted trzyma poziom od samego początku.

Dlatego tak jak kiedyś U porównywali do TR tak teraz TR porównuje się do U. Bo U jest zwyczajnie dużo lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zauważyliście, że worki z ziarnem/piaskiem po przestrzeleniu zaczynają się naturalnie kurczyć? :) Przyznaję, że gra robi robotę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.07.2015 o 10:19, Kafar napisał:

Ogólnie sama scena to przy ogladaniu jest emocjonująca. Skrypty skryptami ale uwielbiam
coś takiego iż mimo wyrezyserowania sceny gracz siedzi jak na szpilkach a pad jest cały
od potu dłoni ;)


Miałem podobne odczucia podczas obcowania z UC2. Za pierwszym razem. Przechodząc grę drugi raz, magia się skończyła, gdyż nie mogłem nie zauważyć sztuczności całego widowiska (nawet fizykę oskryptowano...), a gdy w końcu zasiadłem do UC3, po prostu ziewałem. Uncharted to takie trzecioosobowe Call of Duty, choć zrealizowane sprawniej, to jednak w takim samym stopniu puste i "jednorazowe". Może w wieku -nastu lat jeszcze bym się tym emocjonował, obecnie chyba jestem na takie "widowiska" za stary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@kodi24

A przerabiaj sobie co chcesz i jak chcesz. I nie, nie mam zamiaru "luzować". Kretynizmowi nie wolno pobłażać bo się rozrośnie...

@dariuszp

Porównywanie jak najbardziej, ale mieszanie z błotem gry (która była jednym z większych hitów w swoim czasie i ma obecnie średnią na MC około 90), tylko dlatego, że robi coś inaczej (niekoniecznie gorzej) od "boskiego, niepowtarzalnego i jedynego w swoim rodzaju" Uncharted, jest po prostu żałosne. Zwłaszcza, że większość fanboyskich zarzutów wobec TR opiera się na rzucaniu niepopartych niczym inwektyw...

Także sam fakt porównywania dwóch gier, które JESZCZE NIE WYSZŁY(!) - z kategorycznym wskazaniem, która będzie lepsza a która gorsza - jest absurdalnie głupi, zwłaszcza, jeżeli nie podaje się żadnych konkretów.

Sam piszesz, że "Uncharted jest dużo lepsze". Jakieś argumenty? A po co...

====

Uprzedzając ewentualne insynuacje:

Tak, grałem w poprzednie Uncharted. Tak, U4 mi się podoba (mam zamiar kupić dla niego PS4). Tak U4 robi na mnie - przynajmniej obecnie- większe wrażenie niż TR2!

Różnica jest taka, że ja nie mieszam TR2 ani TR z błotem i nie staram się udowadniać ich niższości względem Uncharted. Bycie fanem nie musi oznaczać bycia fanboyem ani kretynem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W takim razie zgłaszam posta do moderacji, niech zdecyduje czy nazywanie kogoś kretynem jest w 100% zgodne z regulaminem;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak na razie to większość dyskusji w sieci na temat Uncharted 4 dotyczy strony graficznej tytułu.
Czyżby kompleksy posiadaczy PS4? "Najlepszej" kosnoli dla gracza?

PS. Po raz kolejny deweloperzy mówią mi, że 60 klatek to wcielone zło. Nieźle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować