Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Twórcy Gothica zapowiedzieli Elex - postapokaliptyczne RPG w świecie sci-fi

27 postów w tym temacie

> Ja nie wiem o co ci chodzi.
> Jesteś urażony, że risen 2 odbiegał trochę od 1 i dlatego nazywasz go złą grą? Taki był
> ich pomysł, pogląd na grę. I jak dla mnie udało się idealnie. Riseny (wszystkie) to gry,
> które są zabójczo ciekawe i można w nie grać godzinami :)

Nie. Jestem urażony że od 14 lat nie przyszło im do głowy że ich system walki jest głupi, toporny, bezsensowny i kompletnie nie na czasie. Wyżynanie całego miasta bo może Cie atakować tylko jeden przeciwnik na raz? Czemu nie :-D

> A że Gothic 3 miał błędy to nie ich wina. Doczytaj coś o tym moze, a nie wyzywaj go od
> najgorszych gier. To było najlepsze RPG tamtego czasu. Gdyby wyszło kilka miesięcy potem
> to nikt by nie narzekał, a że Jowood im kazało to już poszło, jak poszło. Teraz jest
> mnóstwo patchów i wracałem niejednokrotnie do tej części z sentymentu.

Gothic 3 cierpiał dokładnie na to samo co poprzednie części (numer z wycinaniem miasta to właśnie w 3 dominował). Nie mówiąc o tym że zaczynałeś grę mordując wszystkich orków w wiosce a później zagryzał Cie wilk albo ścierwojad za miastem... Ja ich nie obwiniam za to co robią. Ja ich obwiniam za to że przez 14 lat nie rozwinęli się ani o jotę. Ta firma chyba jest pełna staruszków żyjących sukcesem Gothica 1 który rzeczywiście był w tamtym czasie CZYMŚ i... tak im zostało.

> Wiedźmina 3 pewnie polecałeś wszystkim wokół, a też miał bugi, które psuły grę w 90%.
> (sławny bug z expem) Nie dogodzi nikomu, zawsze chcą czegoś czego nie mogą dostać, a

Polecałem. Bo wiedźmin to świetna gra. I przez 100 godzin jedyny bug jaki zepsuł mi rozgrywkę to Płotka która pojawiła się na dachu chaty. Śmiałem się 3 minuty co uniemożliwiło mi grę :P

> że jak wyjdzie Polska gra to by chwalili w niebo głosy, bo wyszła w ich kraju.
> Sądze, że Piranha podoła i wyjdzie baardzo ciekawa gra i czekam niecierpliwie, a miecz
> na plecach wskazuje, że jednak nie będzie to tylko strzelanie do potworków, a i moze
> ciekawa walka z użyciem broni białej.

Nie wyszła im od czasów Gothica 2 czyli od 12 lat. Wątpię żeby ich złą passa się odwróciła. Bo jak już powiedziałem - Piranie mają jeden podstawowy problem który niweczy wszystkie ich starania. Nie uczą się. Nie rozwijają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ma to być tak drętwe i nie grywalne jak risen 2 i 3, a chodzi mi o koszmarny system walki i drętwe animacje to mogą sobie tą grę wsadzić do klasera w piwnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.07.2015 o 21:46, Ketrab_Reisato napisał:

Gothic 1 i 2 miały super system walki. Mogłeś na początkowych poziomach doświadczenia
wygrać 1na1 praktycznie z każdym przeciwnikiem w grze, jeżeli dobrze opanowałeś walkę
mieczem.


To chyba w inne gry graliśmy. Świat Gothic właśnie od Risenów odróżniało to, że nie byłeś w stanie zwiedzić całego świata ze względu na występowanie silnych potworów w niektórych miejscach. W Gothic na poczatkowych poziomach nie zadawałes nawet obrażeń silniejszym potworom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Początkowo się zawiodłem, bo chciałem zobaczyć nowego Gothica czy Risena. Ale po głębszym zastanowieniu stwierdzam, że to może być coś fajnego. Lubię RPG-i od PB, więc będę się bliżej przyglądał wiadomościom o tej grze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 03.07.2015 o 12:02, dariuszp napisał:

Nie. Jestem urażony że od 14 lat nie przyszło im do głowy że ich system walki jest głupi,
toporny, bezsensowny i kompletnie nie na czasie. Wyżynanie całego miasta bo może Cie
atakować tylko jeden przeciwnik na raz? Czemu nie :-D


To tylko w trójce. W 1 i 2ce atakowało Cie wszystko czemu wszedłeś w zasięg wzroku i najlepszą taktyką na pierwsze 30 poziomów, było pojedyńcze wyciąganie wrogów z "paczki" i biegnięcie do miasta, zeby kto inny ich pokonał. Toporność to też zresztą domena 3-ki. Lpm do oporu i pokonasz każdego.

Dnia 03.07.2015 o 12:02, dariuszp napisał:

Gothic 3 cierpiał dokładnie na to samo co poprzednie części (numer z wycinaniem miasta
to właśnie w 3 dominował). Nie mówiąc o tym że zaczynałeś grę mordując wszystkich orków
w wiosce a później zagryzał Cie wilk albo ścierwojad za miastem... Ja ich nie obwiniam
za to co robią. Ja ich obwiniam za to że przez 14 lat nie rozwinęli się ani o jotę. Ta
firma chyba jest pełna staruszków żyjących sukcesem Gothica 1 który rzeczywiście był
w tamtym czasie CZYMŚ i... tak im zostało.


W 1 i dwójce nie wycinałeś w pojedynkę żadnego miasta. Jeżeli nawet była bitwa, to uczestniczyło w niej wiele postaci. Samemu ciężko było przedostać się przez oblężenie orków do Starego obozu w dwójce, a co dopiero wyciąć całe miasto. Pomijając już fakt, że w 1 miałeś 3 obozy, a w dwójce miasto, farmę i klasztor (w dodatku jeszcze obóz piratów i magów). Co do tego wilka, to wybacz w 1 i dwójce zanim mogłeś zaatakować orka mijało tak z 2/3 gry (jak nie lepiej), a w 3ce może ścierwojady stanowiły na początku jakieś wyzwanie.

Piranhe rozwinęły się niesamowicie przez te 14 lat, tylko że znalazły swoją niszę i na niej się koncentrują. Ja oczekuję od ich gier tego, że jak wejdę komuś do domu to mnie zabije, że nie będzie łatwo, że muszę często save`wać i często powtarzać walki. Że każdy eliksir/buff/inv jakiego użyje ma znaczenie, a każdy PN wydany źle zemści się dwa razy.

Piranhe wbrew obecnej modzie nie tworzą samograjów, tylko gry które nie dość że są trudne mają głębie. Które mimo obecności otwartego świata i mnogości zadań pobocznych mają jasno określoną linie fabularną i raczej jako symulator łażenia a`la TES się nie nadają. Ciekawostka - zabrałem się ostatnio za Skyrima mam 150 h na liczniku i wykonane 4 zadania z wątku głównego (tyle, żeby smoki się pojawiły).

I Gothic był czymś zasadniczo tylko u nas i u nich. Wielkiego sukcesu PB nigdy nie osiągnęło, a na pewno nie tak dużego jak Bioware, CDP, czy inna Obsidiany. PB to raczej druga liga gamedev`u i tylko fanatyk nie zdający sobie sprawy z ich wad może nazywać to ekstraklasą. Tak samo gnoić ich gry może tylko ktoś, kto najwyraźniej nie grał tak na prawdę w Gothici, tylko poczytał trochę o nich na forach i to tak przez palce.

/ciach/

O wiedźminie się nie wypowiem, póki nie zagram. Na razie mam za słaby sprzęt.

/ciach/

Dnia 03.07.2015 o 12:02, dariuszp napisał:

Nie wyszła im od czasów Gothica 2 czyli od 12 lat. Wątpię żeby ich złą passa się odwróciła.
Bo jak już powiedziałem - Piranie mają jeden podstawowy problem który niweczy wszystkie
ich starania. Nie uczą się. Nie rozwijają.

Wcześniej mówiłeś, że cały ich system jest toporny, teraz że od dwójki. Trójka mimo swoich wad wciągała i dała mi swego czasu sporo radości. A po upatchowaniu ( co powoduje również zbliżenie poziomu trudności do poprzednich części) jest o wiele lepsza - przede wszystkim unika się sytuacji gdzie od pewnego momentu unika Ci wiele zadań bo orkowie atakują Cie jak tylko się pojawisz - więc samoczynnie uwalniasz miasta bez całej otoczki.

Tak BTW. to nie dziwię się że 3ka nie wyszła do końca (pod względem poziomu trudności). No bo jak wybrnąć z takiej sytuacji Bezimienny przegnał smoki, popłynął na kontynent zdrowy i silny. Że co znowu kompletny reset i uciekanie przed ścierwojadami?Albo od początku gramy w 100% rozwiniętą postacią i nie mamy celu? Wybrano opcję pośrednią i to było najgorsze co się dało. Wystarczy spojrzeć na Risena - inna postać i od razu lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aż się zaciekawiłem, na razie zapowiada się dobrze, co będzie potem zobaczymy.
Byle by się nie spieszyli i dobrze dopracowali grę. Trzymam kciuki i liczę na nowy fajny tytuł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować