Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Terminator: Genisys - recenzja filmu

10 postów w tym temacie

Kurczę, nie wiem... Znowu mam problem i odczuwam niesmak. To taka "trójka" bis, czyli bardziej pastisz niż jakikolwiek hołd. Poza Arnoldem, który też już zaczyna być śmieszny w roli cyborga, mamy tutaj bardzo mierną obsadę (ktoś, kto dobierał aktorów chyba mocno upadł na głowę) wykonującą bardzo mierną robotę w bardzo miernej "wizji" miernego reżysera... Ja się zawiodłem.

Moim zdaniem "Salvation" było nawet całkiem udane. Bale to dla mnie zdecydowanie najlepszy Connor. Cała reszta miała nawet jakiś klimat i mimo pewnych słabości potoczyła się na tyle składnie, że apetyt na kolejną odsłonę wzrósł. Niestety Genisys nie sprostał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że na pocieszenie po słabym według mnie Genisys, pojawi się trzeci sezon Kronik Sary. Zamiast kombinować z ponownym resetem, serii kiedy to po trzecim Terminatorze przecież powstało rozgałęzienie na Kroniki i Salvation z kolejnym filmem powinni skupić się na wojnie w czasach panowania Skynetu, a nie na kombinowaniu jak to ma miejsce w Genisys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@CharonPL
też mam całkiem dobre zdanie o Salvation, chociaż podchodzę do niego jak do swoistego spin-offu, a nie pełnoprawnej części. W Genisys widać wyraźnie, że to zupełnie nowa ekipa twórców, która chce zrobić film po swojemu (Pops), a jednocześnie stara się (przeważnie nieudolnie) zachować klimat starych Terminatorów. IMO najgorszy terminator, ale nie miałem ochoty wyjść z kina przed końcem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie też się Salvation podobało. A Genisys jest całkiem niezły, choć mocno przekombinowany. Myślę też, że już nigdy w zadnym Terminatorze efekty specjalne nie zrobią takiego szału jak postać Liquaida w dwójce. Wtedy to było coś! Dziś to norma. Choć przyznaję, że scena w szpitalu z polem magnetycznym też całkiem dobra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam Arniego i Terminatora. Rzeczywiście, wiele smaczków dla fanów, ale nic poza tym. Fabuła kiepska, za mało powagi w filmie (postać nowego Terminatora to jakaś kpina), Królowa Smoków słabo się nadaje do takich filmów. Mówię nie. Choć pieniędzy na bilet nie żałuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Film tylko i wyłącznie dla fanów poprzednich części, bo nawiązań jest sporo. Ale pozatem to kiepsko... A niektóre momenty są tak przegadane, że aż nudne! Ale uśmiech Arniego jest świetny! (nawiązanie do wyciętych scen z Dnia Sądu, sceny te wróciły w wersji reżyserskiej).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Film tylko i wyłącznie dla fanów poprzednich części, bo nawiązań jest sporo. Ale pozatem
> to kiepsko... A niektóre momenty są tak przegadane, że aż nudne! Ale uśmiech Arniego
> jest świetny! (nawiązanie do wyciętych scen z Dnia Sądu, sceny te wróciły w wersji reżyserskiej).

Super, warto iść do Kina ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować