Mody w Falloucie 4 - są już pierwsze plany, a nawet projekty!

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Jeden z najbardziej znanych twórców modów z Fallouta 3 zapowiedział swój powrót w czwartej części serii. Pokazała też swój pierwszy projekt.

Przeczytaj cały tekst "Mody w Falloucie 4 - są już pierwsze plany, a nawet projekty!" na gram.pl

[kotlecik5 0]

Normalka. Pomimo całego hejtu na Bethesdę i ich trzecią część, i prognozowaniu, że czwórka pewnie rozczaruje sporo osób, to i tak hype jest olbrzymi. Też prawdopodobnie wrócę na scenę, chyba że Bethesda wydyma modderów, tak jak to było z płatnymi modami, gdzie twórca moda dostawał całe 25% zysków, jeśli chciał pobierać za swoje prace opłaty.

[Alexei_Kaumanavardze 2]

Dnia 06.07.2015 o 13:11, kotlecik5 napisał:

Normalka. Pomimo całego hejtu na Bethesdę i ich trzecią część, i prognozowaniu, że czwórka
pewnie rozczaruje sporo osób, to i tak hype jest olbrzymi. Też prawdopodobnie wrócę na
scenę, chyba że Bethesda wydyma modderów, tak jak to było z płatnymi modami, gdzie twórca
moda dostawał całe 25% zysków, jeśli chciał pobierać za swoje prace opłaty.

Bo przecież brak kasy jest lesze niż 1/4 tortu. a teraz weź pod uwagę opłatę za dystrybucję na Steam, działkę dla twórców silnika, działkę dla twórców fizyki. Modder w 99 % przypadków bazuje na podstawce, a nie tworzy nową grę od podstaw więc nie rozumiem żalu o te 25 %. Tym bardziej, że z definicji mody są robione non profit. Oczywiście znamy przypadki twórców, którzy po udanych modach dostali pracę nad samodzielnymi produkcjami (ot taki CS), nawet jeżeli to tylko rozwinięcie modyfikacji.

[kotlecik5 0]

Dnia 06.07.2015 o 14:18, Alexei_Kaumanavardze napisał:

Bo przecież brak kasy jest lesze niż 1/4 tortu. a teraz weź pod uwagę opłatę za dystrybucję
na Steam, działkę dla twórców silnika, działkę dla twórców fizyki. Modder w 99 % przypadków
bazuje na podstawce, a nie tworzy nową grę od podstaw więc nie rozumiem żalu o te 25
%. Tym bardziej, że z definicji mody są robione non profit. Oczywiście znamy przypadki
twórców, którzy po udanych modach dostali pracę nad samodzielnymi produkcjami (ot taki
CS), nawet jeżeli to tylko rozwinięcie modyfikacji.

Mam jeszcze trochę godności. Jeśli mam się sprzedać za jakieś grosze, żeby Bethesda i Steam zarobiły na mojej niewolniczej pracy, to już wolę modować za darmo, gdzie mod wtedy trafi do większej ilości osób chociażby. DLC też bazują na podstawkach, a twórcy sobie życzą za nie nie wiadomo ile, więc czemu ktoś, kto samemu zrobił dużo więcej niż wnosi jakieś DLC, ma dostać jakieś ochłapy? Owszem, mody są robione z reguły non profit, ale Bethesda kombinuje, żeby dać "zarobić" modderom, tylko to nie jest zarobek, a jakaś kpina. Serio tylko "polak" by na coś takiego przystał.

[Alexei_Kaumanavardze 2]

Dnia 06.07.2015 o 15:00, kotlecik5 napisał:

Mam jeszcze trochę godności. Jeśli mam się sprzedać za jakieś grosze, żeby Bethesda i
Steam zarobiły na mojej niewolniczej pracy, to już wolę modować za darmo, gdzie mod wtedy
trafi do większej ilości osób chociażby. DLC też bazują na podstawkach, a twórcy sobie
życzą za nie nie wiadomo ile, więc czemu ktoś, kto samemu zrobił dużo więcej niż wnosi
jakieś DLC, ma dostać jakieś ochłapy? Owszem, mody są robione z reguły non profit, ale
Bethesda kombinuje, żeby dać "zarobić" modderom, tylko to nie jest zarobek, a jakaś kpina.
Serio tylko "polak" by na coś takiego przystał.

Jakoś przeglądając zachodznie serwisy branżowe komentarze są bardziej przychylne niż u nas. To nasza scena kręci nosem, bo powinni dostać z 99%. Podejżewam, że marża na jednym egzemplarzu indyków dużo większa nie jest. Wolisz modować za darmo? Nikt Ci nie broni. Płatne mody mają być formą gratyfikacji najlepszych moderów, automatycznie wykluczając 99% "tfurcuf". DLC bazują na podstawkach i są zupełnie inną formą, o wiele bardziej wg. mnie kontrowersyjną rozszerzania gry. W momencie w którym DLC to dość obszerny dodatek do gry to wszystko jest ok. Ale Bethesdowa zbroja konna wystarczająco dużo złego zrobiła temu developerowi, jednocześnie... rozpoczynając pewien trend. Stąd nie dziwię sie, jak płatne mody staną się standardem.

Wydaje mi się, że jeżeli ktoś może na czymś dorobić, to czemu nie. Jakoś nikt nie protestuje, przeciwko ułamkowym procencie od reklam dla twórców podcastów, czy też stron od googla. Tylko tam nikt nie zna prawdziwej ceny reklamy, więc podanie procenta byłoby (a przynajmniej chcę w to wierzyc) praktycznie niemożliwe.

I jeszcze jedno mnie zadumia. Skąd u ludzi taki hejt na ich własne pochodzenie. Ja rozumiem, że nie miieszkamy w najlepszym miejscu do życia na świecie i że nasz naród ma pewne wady, ale może warto by zacząć zmiany od siebie, zamiast podkreślać tzw. "polskość"?

[kotlecik5 0]

Dnia 06.07.2015 o 15:52, Alexei_Kaumanavardze napisał:

Jakoś przeglądając zachodznie serwisy branżowe komentarze są bardziej przychylne niż
u nas. To nasza scena kręci nosem, bo powinni dostać z 99%. Podejżewam, że marża na jednym
egzemplarzu indyków dużo większa nie jest. Wolisz modować za darmo? Nikt Ci nie broni.
Płatne mody mają być formą gratyfikacji najlepszych moderów, automatycznie wykluczając
99% "tfurcuf". DLC bazują na podstawkach i są zupełnie inną formą, o wiele bardziej
wg. mnie kontrowersyjną rozszerzania gry. W momencie w którym DLC to dość obszerny dodatek
do gry to wszystko jest ok. Ale Bethesdowa zbroja konna wystarczająco dużo złego zrobiła
temu developerowi, jednocześnie... rozpoczynając pewien trend. Stąd nie dziwię sie, jak
płatne mody staną się standardem.

Bo Polacy to z natury hejterzy, każdy to wie, ale nie wiem czemu sugerujesz od razu, że jak coś nie jest białe, to musi być czarne. Jakby dali połowę lub więcej to już by to dużo lepiej wyglądało niż ta niewolnicza stawka, która w końcu się z jakiegoś powodu nie utrzymała nawet 24h, bo Bethesda zrezygnowała. Mnie by 75% zadowoliło, ale pewnie i przy 50% bym się zgodził. Jeśli mam modować za 25%, to owszem, wolę za darmo. I wiadomo, że płatne mody mają być czymś, co da twórcom dobrych modów zarobić i bzdetów nikt nie będzie kupował, ale nie przy takiej stawce. Gadałem z różnymi twórcami większych i mniejszych modów i żaden z nich by się nie sprzedał za marne 25% zysków, bo Bethesda im kpi prosto w twarz. Btw. ta zbroja dla konia mimo wszystko bardzo dobrze się sprzedała (nie mam pojęcia czemu, serio) i płatne mody owszem mogą stać się standardem za jakiś czas, nie mówię że nie, ale mi chodzi tylko i wyłącznie o te 25% zysków z moda, w którego wpakowałeś nawet tysiące godzin, który przedłuża żywotność gier Bethesdy i napędza ich sprzedaż nawet lata po premierze, a oni bezczelnie pokazują ci środkowy palec i jeszcze modderów próbują wydoić? Proszę cię.

Dnia 06.07.2015 o 15:52, Alexei_Kaumanavardze napisał:

Wydaje mi się, że jeżeli ktoś może na czymś dorobić, to czemu nie. Jakoś nikt nie protestuje,
przeciwko ułamkowym procencie od reklam dla twórców podcastów, czy też stron od googla.
Tylko tam nikt nie zna prawdziwej ceny reklamy, więc podanie procenta byłoby (a przynajmniej
chcę w to wierzyc) praktycznie niemożliwe.

Przypominam, że oburzenie i hejt po usłyszeniu tych płatnych modów był olbrzymi, a ten marny odsetek zysków dolał dodatkowo oliwę do ognia. Zarabianie na reklamach czy z YT działa troszkę na innej zasadzie, co innego jest wejść na stronę i wyświetlić reklamę czy film na YT, za który autor dostanie znikłe grosze, ale ilość wyświetleń jest nieporównywalnie wyższa. Ciężko to porównać. Już by to bardziej pasowało do porównywania sprzedaży gier indie na Steam Greenlight, nie wiem ile tam twórcy gier dostają, ale dam sobie rękę uciąć, że na pewno więcej.

Dnia 06.07.2015 o 15:52, Alexei_Kaumanavardze napisał:

I jeszcze jedno mnie zadumia. Skąd u ludzi taki hejt na ich własne pochodzenie. Ja rozumiem,
że nie miieszkamy w najlepszym miejscu do życia na świecie i że nasz naród ma pewne wady,
ale może warto by zacząć zmiany od siebie, zamiast podkreślać tzw. "polskość"?

Trudno nie hejtować własnego narodu jak mamy taką a nie inną mentalność, i w moim komentarzu chodziło mi właśnie o tą cebulową mentalność, gdzie typowy Polak daje się dymać na każdym kroku przez wszystkich naokoło (już nie chcę wchodzić w politykę tutaj, ale doskonałym przykładem jest nasz rząd i poparcie dla PO/PISu w wyborach) i właśnie tylko typowy Polak by przystał na te 25%. Dla nich każdy grosz się liczy i upadliby nie wiadomo jak nisko i odrzucili swoją dumę, żeby tylko zarobić parę nic nie wartych groszy.

[ZuTheSkunk 0]

Pół biedy, że 25%, to jeszcze byłoby do przełknięcia, ale największym absurdem i gwoździem do trumny było to, że to nawet nie były faktyczne pieniądze, tylko wirtualna kasa do wykorzystania na Steamie. TYLKO na Steamie.

[Talek 0]

Nie bardzo rozumiem, przecież w takiej docie 95% przedmiotów robią moderzy i dostają 25% od Valve i jakoś nikt nie narzeka, wszyscy uważają że to najlepszy system jaki istnieje bo zarabia i valve i community, najlepsi zarabiają po kilkaset tysięcy dolarów rocznie za zrobienie paru skinów do czyjejś gry. Developer udostępnia narzędzia i bazę potencjalnych klientów, bo chcesz sprzedać produkt jego klientom, spróbuj napisać jakikolwiek mod na własnych narzędziach i samodzielnie go wydaj to będziesz miał 100% zysków...

[sebogothic 0]

> Trudno nie hejtować własnego narodu jak mamy taką a nie inną mentalność, i w moim komentarzu
> chodziło mi właśnie o tą cebulową mentalność, gdzie typowy Polak daje się dymać
> na każdym kroku przez wszystkich naokoło (już nie chcę wchodzić w politykę tutaj, ale
> doskonałym przykładem jest nasz rząd i poparcie dla PO/PISu w wyborach) i właśnie tylko
> typowy Polak by przystał na te 25%. Dla nich każdy grosz się liczy i upadliby
> nie wiadomo jak nisko i odrzucili swoją dumę, żeby tylko zarobić parę nic nie wartych
> groszy.
A mi się wydaje, że to ty wpisujesz się idealnie w definicję buractwa-cebulactwa.

[Zekzt 0]

Ano widzisz - pogląd odnośnie wynagrodzenia zmienia się w momencie jak się wychodzi z pod przysłowiowej "kiecki rodziców" i idzie na swoje. Oczywiście jest kwestia szacunku do samego siebie, to jest bezdyskusyjne, nie można się tez dawać jawnie wyzyskiwać bo działa tu prosty mechanizm - jest zapotrzebowanie, jest "produkt" [w tym wypadku produktem są pracownicy którzy sami sobie szkodzą, godzą się na psie pieniądze i dają pole manewru wyzyskiwaczom, problem złożony, na inny temat i inną dyskusję]
Istnieje tylko mały problem - świat nie jest czarno biały. Jak samotna matka z dziećmi [wiem, wiem, wyświechtany stereotyp, pozwij mnie =P] nie ma dla nich na chleb, to schowa sobie dumę w kieszeń.
Zapewne jak sam staniesz [czego ci oczywiście nie życzę, żebyś źle nie odebrał], przed dylematem - wylecieć na bruk albo utrzymać się wszelkimi możliwymi sposobami, to zaczniesz pracować nawet i za 5zł na godzinę jeśli nic lepszego w danej chwili nie będziesz mógł wymyślić.

Reasumując - generalizowanie, jaki to wszędzie jest wyzysk i jak to nasz naród się stacza jest imho mocno chybione. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia [gdybym nie miał na chleb dla swojej rodziny to schował bym sobie świadectwa, kursy, licencje i uprawnienia i poszedł kopać rowy, bo lepsze to niż siedzieć w domu, płakać, ze nie ma pracy i kombinować jak wydoić socjal]

Tak w kwestii pracy samej w sobie - w naszym kraju pracy jest właśnie wdrób.
Nie ma tylko dobrze płatnej pracy. ciężko jest znaleźć posadę gdzie netto wyciągniesz bez problemu 2.5-3.5 tysięcy podstawy, aczkolwiek roboty gdzie płaca między 1300-1800zł jest na pęczki. Problemem naszego narodu jest pewna bariera mentalności, tj "wole nie mieć nic i wylecieć na bruk, niż się przemęczyć na czymkolwiek w międzyczasie szukając czegoś lepszego/godnego swoich kwalifikacji".


Co do samego tematu natomiast [tj tematu płatnych modów].
Generalnie sam podział zysków był dosyć dyskusyjny, aczkolwiek nie jakiś przesadzony. Jeśli moderzy liczą, ze ktoś im ta 1:1 za ich prace, to na głowę upadli. W przypadku beth pracujemy na gotowych narzędziach, na ich produkcie. Owszem wydłużamy im żywotność gry, napędzamy sprzedaż, ale nie mamy takiego wkładu własnego od zaplecza technicznego jak się niektórym ubzdurało. Czy podział 50/50 był by fair - był by spoko, pytanie tylko jak jest realny, tj ile chce zgarnąć sama Bethesda a ile musi wyrobić z tego Steam.
Imho nawet podział 40/60 był by akceptowalny, pod warunkiem, ze nie będzie idiotycznych blokad na mody, tj "tylko płatne a darmowe banujemy".
Bo ja np mam cały ten biznes w pośladkach i dalej mam zamiar robić wszystko non-profit, jedyne co mi wystarcza to dobrowolne dotacje na paypalu.