Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Fallout 4 - Bethesda nauczyła się na błędach Skyrima

18 postów w tym temacie

Chwalą się, że gra będzie działać od premiery i nie będzie problemów z save''ami? Co za czasy :P Feature gry - działa. Chociaż po B: AK, to warto się tym chwalić :P Przy sandboxie i tak nie unikną kilku(nastu) bugów. Lepiej gdyby skupili się rozgrywce i historii. Bo w F3 i NV mechanika była mocno średnia. Dopiero modderzy poprawili. Ale to jest zadanie twórców, nie fanów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Strauss Co do mechaniki to akurat w przypadku F4 jestem całkiem spokojny, bo jak widać w pokazanych materiałach, sama gra (vanilla) wygląda jakby zawierała w sobie masę modów z poprzednich części, chociażby Project Nevada z FNV. xD

Sądzę, że F4 jak każda inna ogromna gra, będzie miał parę bugów, ale uważam, że w przypadku tak wielkich produkcji jest to coś co jestem w stanie wybaczyć. Zniosłem bugi Fallout''ów, TESów, Wiedźminów (z naciskiem na 3 xD), to dlaczego nie Fallout''a 4? xD A jak pan Todd Howard twierdzi, że się nauczyli na błędach Skyrima to jestem w stanie w to uwierzyć, dlatego że to jest ten sam silnik po upgradzie, więc wyeliminowanie lub uniknięcie potencjalnych błędów nie powinno być dla nich trudne, gdyż mają doświadczenie po poprzedniej grze. :D

Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Że też mu nie wstyd gadać o takich rzeczach... Studio z wieloletnim doświadczeniem, dziesiątki(setki?) fachowców, mnóstwo dużych tytułów na koncie, a on zapewnia, że sejwy nie będą crashować gry... Rozumiem, że rozmiary gry, że jakieś błędy są nieuniknione, ale tak podstawowa funkcja jak zapis rozgrywki? Serio? Można by pomyśleć, że taki np. Skyrim nie był PIĄTĄ(5)!! dużą częścią serii a pierwszą czy drugą. Tym niemniej życzę powodzenia. Dla dobra i zdrowia graczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.07.2015 o 19:25, Waaazuuup napisał:

Że też mu nie wstyd gadać o takich rzeczach... Studio z wieloletnim doświadczeniem, dziesiątki(setki?)
fachowców, mnóstwo dużych tytułów na koncie, a on zapewnia, że sejwy nie będą crashować
gry... Rozumiem, że rozmiary gry, że jakieś błędy są nieuniknione, ale tak podstawowa
funkcja jak zapis rozgrywki? Serio? Można by pomyśleć, że taki np. Skyrim nie był PIĄTĄ(5)!!
dużą częścią serii a pierwszą czy drugą

a) to, że Skyrim jest piątą częścią serii nie znaczy nic. Od tamtego czasu zmieniły się nie tylko technologie używane w grach ale też przede wszystkim ludzie.
b) akurat save''y w TESach są dosyć duże i skomplikowane ze względu na to, że jest w nich praktycznie wszystko, nawet takie rzeczy jak lokalizacje czy ułożenie trupów czy przedmiotów. Bardzo łatwo jest spieprzyć coś takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.07.2015 o 18:34, robertkorkor napisał:

@Strauss

Satruss :P Ale niech będzie ;)

Ja niestety nie mogę w sobie wykrzesać entuzjazmu na ten tytuł. A Fakt, że już pieją o braku problemów przy premierze jakoś dziwnie brzmi :P Już się tłumaczą? Ale nie hejtuje, zobaczymy może wreszcie wyjdzie gra, którą będzie można nazwać następnym Falloutem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.07.2015 o 19:38, Henrar napisał:

a) to, że Skyrim jest piątą częścią serii nie znaczy nic. Od tamtego czasu zmieniły się
nie tylko technologie używane w grach ale też przede wszystkim ludzie.
b) akurat save''y w TESach są dosyć duże i skomplikowane ze względu na to, że jest w
nich praktycznie wszystko, nawet takie rzeczy jak lokalizacje czy ułożenie trupów czy
przedmiotów. Bardzo łatwo jest spieprzyć coś takiego.


Ja to wiem i rozumiem. Nie zmienia to jednak faktu, że zapewnienia o tak "drobnej" rzeczy są priorytetem dla studia pokroju Bethesdy i gościa takiego jak Todd brzmią co najmniej śmiesznie. Co przy kolejnej dużej grze? "Obiecujemy, że główny wątek w naszej nowej grze będzie można ukończyć"? Mam nadzieję, że w moim następnym samochodzie centralny zamek będzie zamykał wszystkie zamki, nawet ten od bagażnika ;) Ja wiem, że mój tok myślenia bywa nieco niecodzienny, ale chyba wiesz co mam na myśli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

" Znaczącego postępu dokonaliśmy już przy okazji Skyrima, z tą tylko różnicą, że robiliśmy to w trakcie. : No ok. Czekam aż oficjalne patche do Skyrima zastąpią te nieoficjalne. Oni rozprawili się z błędami? Kupiłem LE grubo po premierze (i Skyrima i tej edycji). Miała specjalne dodatki "Kop po pokoju głową łosia" "Goń uciekającego manekina", "Ściągnij ze ściany miecz... Hehe, nie da rady frajerze! i "Wpień się dowiadując się po 3423423 godzinach gry, ze na początku trafiłeś na buga i pochrzaniły ci się krzyki".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To Skyrim miał jakieś błędy?! Przecież to ósmy cud świata!!!! Wszyscy oceniali go na 10!!!!
Bez obaw, przy okazji recenzji TES VI dowiemy się, że tak naprawdę Skyrim był średniakiem, co najwyżej dobrą grą, ale nie arcydziełem, bo tym arcydziełem jest TES VI właśnie. A przy recenzjach TES VII dowiemy się, że "szóstka" nie była wcale arcydziełem, bo jest nią "siódemka", itd. itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Po Wiedźminie 3 ciężko będzie mnie zadowolić jakimkolwiek RPG.

prawdę mówi, polać mu/jej. od strony opowieści Wiedźmin 3 nie ma sobie równych. mam nadzieję, że nowy Fallout nie będzie jedynie sandboksem wypełnionym zadaniami pobocznymi (nie, żebym nie lubił Skyrima), ale zaproponuje jakąś ciekawą historię. choćby w 1/3 tak dobrą jak w Wieśku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tą historią w wieśku ni ma co przesadzać. Jak się dogłębniej zastanowie to jest ogólnie bardzo prosta. ALE sposób w jaki jest przestawiona - czysty majstersztyk. Analizuje to bo przechodzę właśnie drugi raz. Także życze im tego ale już czuje ze główny wątek nie da rady wieskowi oczywiście mowa o sposobie prowadzenia fabuly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zauważyliście, że od bethedowej trójki Fallout stracił podtytuł "A Post Nuclear Role Playing Game"?

"Choć TES i Fallout to dwa różne światy..." - szkoda, że Bethesda Softworks tego nie rozumie. Zamiast robić kolejnego Fallouta jako TESa powinni sobie uświadomić, że Fallout to jednak zupełnie inny rodzaj gry i mogliby poeksperymentować, "żeby Fallout był Falloutem".

Jeśli TES i Fallout to dla nich dwa różne światy, w takim razie stare Fallouty to w ogóle trzeci świat. Zamiast pastiżu popkultury stworzyli w trójce generyczne post-apo.

Może za drugim razem pójdzie im lepiej, ale póki co wątpię. Znów wschodnie wybrzeże i pewnie znowu masa retconów. I znów komputerowy symulator LARPa - tym razem połączony z The Sims i tower defence, a gameplay trailer rodem z Call of Duty. Zgaduję, że dyplomatą nie da się przejść gry xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie żebym zrzędził ,ale grafika jak i fabuła nigdy nie była mocną stroną Fallout''a 1 i 2. To czym stanowiło prawdziwą siłę tej serii był fenomenalnie wykreowany świat - bardzo sugestywny i diabelnie rzeczywisty - masa ciekawych historii pobocznych jak i questów, bo chyba nikt mi nie powie ,że główna oś fabuły Fallout''a 2 była co najmniej śmieszna - znajdź G.E.C.K. bo nasze Arroyo umiera ;) Nawet nagły zwrot akcji w postaci porwania wioski przez Enclave nie był ,w stosunku do niektórych produkcji, wielkim wysiłkiem. Ale mniejsza z tym, problemem jest to ,że powoli zmienia się też pokolenie graczy, swego czasu upajałem się takimi czynnośćiami jak czytanie książek w Neverwinter Nights, Morrowindzie itp. cała ta otoczka strasznie mnie kręciła. Dziejszy gracz oczekuje ,że wszystko zostanie podane mu na tacy - strzałeczka pokaże jak dojść z punktu A do B, pamiętam jak w Morrowindzie trzeba była się napocić i naszukać źródeł ,żeby odszukać niektóre lokacje - obawiam się ,że to już nie wróci.

Od Fallouta 4 oczekuję po prostu dobrze rozpisanego świata - ten w Fallout 3, poza paroma wyjątkami mnie nie urzekł, a potencjał wszyscy wiemy ,że w 4 jest przeogromny - podoba mi się osadzenie akcji w okolicach Bostonu - ale pożyjemy zobaczymy, podsumowująć nie napalam się zarówno na grafikę jak i oś fabuły - liczę na niezliczone ilości smaczków, świetnych bohaterów, historii pobocznych i kapitalnie rozpisany świat - który będzie tak samo sugestywny jak w 1 i 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakby się zastanowić to RPG, a nawet gier w ogóle, które mają naprawdę oryginalną i świetną historię nie ma znowu tak dużo, właściwie to ledwo kilka serii/tytułów przychodzi mi do głowy. Tyle, że fabuła nie musi być fenomenalna jeśli się zadba o sposób jej przedstawienia i gier, w których o to zadbano już jest znacznie więcej. Dla mnie to przede wszystkim tempo rozwoju akcji, dialogii, postaci i ogólna wiarygodność świata. F1 i F2 miało to wszystko, a tego brakowało mi w F3, który wyglądał jak świat manekinów, właściwie cierpiał na te same problemy co Oblivion, gdzie wszystko poza lokacjami co składa się na świat przedstawiony było dla mnie nijakie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Wszystkie aktualizacje Skyrima, wszystkie DLC - od kiedy rozprawiliśmy się z błędami, mieliśmy zupełnie inny proces sprawdzania wypuszczanej zawartości" - Ciekawe, bo w ostatniej oficjalnej łatce wręcz dodano kilka błędów, takich jak występujący częściej lub rzadziej brak synchronizacji ruchu ust z głosem postaci. Mimo tak poważnego błędu, oznajmili że kończą ze Skyrmem i przerzucają się na kolejny projekt. Nie wspominając już o Unofficial Patchach, które starają sie poprawić to, co modem się da. Modderzy także znacznie zredukowali crashe gry, tak że nawet z setką modów można na crash natknąć się raptem raz na kilkanaście/dziesiąt godzin gry. Tak więc "nauka na błędach Skyrima" nie do końca do mnie przemawia. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować