Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Randy Pitchford nie uważa Aliens: Colonial Marines za porażkę

19 postów w tym temacie

Eurogamer: I absolutely accept that, and the footage was marked as work in progress and that''s fair. What I''m curious about is why did this game change in the way it did?

Randy Pitchford: Which way do you want to talk about? Pick a way it changed. Do you have a specific example of something that changed?

Eurogamer: Yes! If we look at the E3 2011 gameplay demo for Aliens, there were certain graphical effects we didn''t see in the launch version.

Randy Pitchford: We need a laptop. We can''t do this.

Eurogamer: Oh come on. You must know what I''m talking about.

Randy Pitchford: I can''t remember every effect. I can''t possibly remember.


Rendi Kłamca. Nawet Piotruś (Molyneux) nie potrafił tak kłamać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.07.2015 o 19:33, Henrar napisał:


Rendi Kłamca. Nawet Piotruś (Molyneux) nie potrafił tak kłamać.


On nie jest kłamcą. On jest po prostu bezczelny w swoich wypowiedziach ! To jasno wynika, zarówno z cytowanych przez Ciebie wypowiedzi jak i z tekstu powyżej. A już porównywanie schrzanionej gry, do realnego dziecka to szczyt chamstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pan Randy chyba lubi w przerwach między Aliens a DN Forever pogrywać w kartonowe hity z kiosków pochodzące z hurtowni Play (wiecie, Maluch Racer, te sprawy). Dobrze, że limitka Obcych na Allegro nadal stoi za 10 zł, bo więcej bym za to nie dał. Mam tylko nadzieję, że Pitchford pogodzi się z faktami i Gearbox zacznie robić lepsze gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zawsze miałem go za głupka. Teraz sam potwierdził moją opinię o nim. Więcej takich deweloperów, a branża będzie jeszcze gorsza. Jakby już teraz nie była wystarczająco słaba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W Aliena nie grałem, ale co do Duka to muszę się po części z nim zgodzić. Mi się DNF podobał i ogrywałem go z przyjemnością równą co DN3D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aliens: Colonial Marines ukończyłem kilka razy i uważam, że to świetna strzelanka. Nie czytałem przed premierą recek więc nikt na mnie nie wpłyną swoimi gorzkimi żalami :) Grało się świetnie i czekam na kolejną podobną produkcję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Aliens: Colonial Marines ukończyłem kilka razy i uważam, że to świetna strzelanka. Nie
> czytałem przed premierą recek więc nikt na mnie nie wpłyną swoimi gorzkimi żalami :)
> Grało się świetnie i czekam na kolejną podobną produkcję...
To chyba trochę poczekasz bo jak się nie mylę to sprzedaż dobrze się nie zwróciła za A CM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Muszę sobie stworzyć listę nazwisk osób, którzy plotą kompletne głupoty, żeby móc w przyszłości kompletnie ignorować te osoby. Właściwie to nie rozumiem po co portale z takich wypowiedzi robią newsy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.07.2015 o 10:28, One_of_the_Many napisał:

Muszę sobie stworzyć listę nazwisk osób, którzy plotą kompletne głupoty, żeby móc w przyszłości
kompletnie ignorować te osoby. Właściwie to nie rozumiem po co portale z takich wypowiedzi
robią newsy


Powinien zostać stworzony specjalny wątek dla podobnych wypowiedz,i " ciekawych " ludzi z branży gier, pod tytułem " Tata, a Marcin powiedział "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Serio, jeżeli już uwierzę że ktoś tak napisał "Dziękuję. Naprawdę podobało mi się AC: M. To moja ulubiona gra" to musi to być bardzo smutny człowiek który nie widział na oczy innych gier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.07.2015 o 19:33, Henrar napisał:

Rendi Kłamca. Nawet Piotruś (Molyneux) nie potrafił tak kłamać.


Piotruś to nie kłamca a raczej człowiek który nie boi się dzielić ze swoimi marzeniami nawet gdy są nierealne. Uważam go bardziej za bajarza :) a to co wkleiłeś to kłamstwo lub co gorsza udawanie że nic się nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem CAŁY ten wywiad na Eurogamerze (oryginał i polskie - trochę kulawe tłumaczenie), a nie tylko wyrwane z kontekstu fragmenty (co bardziej kontrowersyjne, żeby nabić licznik wejść), które serwują tu newsmani i stwierdzam, że Randy to jest równy gość :)

Pomimo tego, że ACM jest nie do obrony (osobiście spasowałem z kupnem po miażdżących opiniach i recenzjach, choć przed premierą miał to być "must have").

Po pierwsze Pitchford zainwestował w ten tytuł swoje własne pięniadze (i to nie małe) i je stracił. 10 mln dolców... mógłby mieć w tym momencie KOSMICZNY ból tyłka, a stwierdził jedynie, że tak bywa w biznesie.

Po drugie mógłby się łatwo wykręcić sianem - "to nie ja to ONI" i nie byłoby w tym przesady, w końcu to nie tylko Randy P. odpowiada za ten tytuł i jego końcową, kiepską jakość. Nie zapominajmy o Time Gate i Sedze. Właśnie... mógłby zwalić całą winę na podwykonawcę, a robi dokładnie odwrotnie - wszystkie hejty, kubły pomyj (uzasadnione i nie) bierze na siebie. No to już jest klasa, nie każdy jednak potrafiłby się tak zachować - nie zapominajmy, że sukces ma wielu ojców, a porażka często bywa sierotą ;-). Nie w tym wypadku - facet bierze odpowiedzialność na siebie.

Po trzecie - przeprosił za to, że gra nie spełniła oczekiwań wielu ludzi, że się im nie spodobała, że zawiódł. IMO więcej nie trzeba - to, że nie chce opluwać tytułu, nad którym pracował (nieważne jak słaby by był) jest dla mnie całkowicie zrozumiałe. Nie zamierzam tutaj kopać leżącego - jak ktoś chce mieć satysfakcję, to chyba już ją ma - facet utopił w ACM grubą kasę i NIE MA SZANS żeby ją odzyskał. Wystarczająca kara ? Jak dla mnie to aż nadto.

Po czwarte - szpila w kierunku tych internautów o mentalności dziecka z wczesnej podstawówki, którzy myślą, że jak ktoś robi słabą grę, to robi to specjalnie, żeby "oszukać" (jak "decydenci" pewnego "elektryka wysokich napięć") jest tak piękna, że nie mogłem gościa nie polubić :)

Owszem, kilka wypowiedzi ma sprzecznych (podany przez Ciebie przykład z laptopem, a w tym samym wywiadzie pada stwierdzenie, że wydawca zarządził cięcia w grafice, pod najsłabszy sprzęt czyli PS3), ale generalnie całość trzyma się kupy.

Plus widać, że gość jest konkretnym fanem marki Aliens, nie takim "z pupy" ;-). Dalej chyba nie ma sensu drążyć, to jedna z tych sytuacji, że przegrali wszyscy - wydawca i deweloper, bo wtopili kasę. Gracze, bo dostali produkt, który nie spełnił oczekiwań. Szkoda.

ps. Sam wywiad z Eurogamera, wreszcie przypomina wywiad z "krwi i kości", gdzie padają konkretne, czasem niewygodne pytania - życzyłbym sobie takich więcej, bo niemoc dziennikarzy growych (i tylko ich) często sprawia, że ręce mi opadają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Przeczytałem CAŁY ten wywiad na Eurogamerze

Ja również :) ... i akurat tego nie wybaczę gościowi, który owszem fajnie się prezentuje i mówi (kłamie). Poznałem prawdziwego Pitchforda :]

Randy powinien wylecieć z przemysłu robienia gier i być politykiem.

Razem z fanami czekaliśmy na ta grę która nam pokazał Gearbox - czyli piękne i super filmiki na parę miesięcy przed premierą (na to wydał 10 MLN?)

Randy twierdzi że:

"każda gra zmienia się w czasie produkcji jak i inne media"
ale chyba nie na gorsze prawda? dalej ... twierdzi że

"mała grupa ludzi daje upust emocjom" po czym nazywa ich "sadystami".

On chyba totalnie nie wie jaką grupę fanów i z jakiego uniwersum rozwścieczył (ALIEN) ... dla tych, co śledzili każdy news o grze przed premierą, wiedzą o co chodzi i jakie to było ROZCZAROWANIE.

10 Milionów z własnej kieszeni? Czy Kieszeni Gearbox? Koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.07.2015 o 13:53, szyslay napisał:

ale chyba nie na gorsze prawda? dalej ... twierdzi że


No spójrzmy na inne przykłady w branży.

SimCity z 2013 - po rozwiązaniu MAXIS okazuje się że ta gra miała mieć coś w charakterze multiplayera z gier UBI o podobnej tematyce (chyba nie muszę pisać o jakie 2 serie chodzi skoro za obydwie odpowiada Blue Byte) czyli tylko opcja nie wymóg.

Orcs Must Die Unchained - pierwotnie miała to być część 3 serii z kampanią i bardziej rozbudowanym multiplayer gdzie można było prowadzić pojedynki pt. kto dłużej przetrzyma fale przeciwników. A zrobili z tego kolejne MOBA.
Co ciekawe Robot Entertaiment zaczyna się zastanawiać nad wydaniem prawdziwej 3 części.

XRebirth - nie muszę wspominać jaki to był technologiczny bubel przez to że komuś zachciało się wydać grę na konsoli i zrobić outsource. Przez co spierdzielić praktycznie wszystko co się dało.

A co do samego Mr.R to on pierwszy i ostatni takie jaja odstawi zresztą to i tak przy Molyneux małe Piwo. Dla mnie wina za ACM spada na Gearbox i inne studia w 40%, a w 60% to SEGA odpowiada za to badziewie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować