M4A1 vs. AK47 w counter-strike i nie tylko

[Lukasz110 0]

Ja lubię obydwie bronie. Gdy dosiadam się do AK-47 to wale heady ale znowu M-4 jest bardziej celne. Jednak wole AK.

[Kuc93 0]

AK47 rządzi jakos M4 jest celniejsze a AK wiencej hedow mi wchodzi.... ktos wyskakuje 2-4 strzaly i head schot.... :P

[Brad 0]

Dnia 21.02.2006 o 19:22, kucyk12 napisał:

AK47 rządzi jakos M4 jest celniejsze a AK wiencej hedow mi wchodzi.... ktos wyskakuje 2-4
strzaly i head schot.... :P

tak head schot :D chyba headshot :P szczegół osobiscie wole M4A1 bo po pierwsze ciechsze po drugie mniejszy rozut a po 3 gram zawsze ct czyli mam w a-auto buyu :P

[ProChaoS 0]

Dnia 21.02.2006 o 19:22, kucyk12 napisał:

AK47 rządzi jakos M4 jest celniejsze a AK wiencej hedow mi wchodzi.... ktos wyskakuje 2-4
strzaly i head schot.... :P

Ak tez jest ba nawet bardziej celniejsze od m4 tylko trzeba umiec nim grac.

[Ninja_Seba 0]

Ja powiem, że to zależy mi to jest obojętne przynajmniej w CS:S. Zależy co mam w ręce jeśli jest to kałach to wali się krótkimi czasem nawet pojedynczymi strzałami (zaskakująca jest celność bo jak się przyjrzeć to najczęściej heady padają z kałacha i to ze sporej odległości). Natomiast kiedy mam M4 to obowiązkowo musi być tłumik i wtedy ma mniejszą siłę ognia, ale jest bardzo celny.
Natomiast w rzeczywistości wolę M4 gdyż obie te bronie miałem w ręce i z obu miałem przyjemność strzelać :D

[Kuc93 0]

Ja sie przyzwyczaiłem do AK i wymiatam wszystkich newet raz sie do UZI przyzwyczaiłem bo mi sie spodobało i wymiatałem ale AK lepsze od UZI ;P

[Tarno 0]

:D teraz gram w CS z bronia w lewej rece i wole AK47

[Wasizi 0]

Nie grałem w counter-strika, ale na broniahc się znam (przeszedłem m.in. CoD 2) Ale powiem jaka z czym mi się kojarzy. Ak47 z irakiem lub innymi takimi krajami, a M4A1 nowoczesna broń, dźwięk ciekawy i nietypowy być może troszke podbna do M16 (czy jak mu tam ).

[CH1CKEN 0]

>Ak47 z irakiem lub innymi takimi krajami, a M4A1 nowoczesna broń,

Dnia 21.02.2006 o 20:38, Wasizi napisał:

dźwięk ciekawy i nietypowy być może troszke podbna do M16 (czy jak mu tam ).

Ale AK47 jest znacznie tańszy w produkcji i do tego mniej zawodny.

[Phoenix505 0]

ja lubie i AK-47 i M4A1 Ale osobiście wole M4 ponieważ częściej wale heady niż AK

[bite_ferrofluid 0]

Kałach rządzi!!!!!

[Dziki_Marczak 0]

M4 the best!!! Ma tłumiczek i stylowo wygląda :) Jak jesteś terrorystą z M4 to jesteś ktoś, a kałachem-zwykły terror.

[Artur_von_Fornal 0]

Ja tam jestem za kałachem, w rzeczywistości jest po pierwsze bardziej niezawodny (o czym już była mowa pare razy), tańszy, no i solidniejszy w budowie. Co jak co, ale jakoś wolałbym mieć w rękach kawał solidnego żelastwa z porzadną drewianą kolbą, a taki M4 to trochę metalowy trochę plastikowy :P Jak się amunicja skończy to przynajmniej takim kałachem można komuś przypieprzyć w łeb a Colt się w rękach rozleci od tego, po prostu M4A1 wygląda jakoś tak delikatnie :p

No i kałachy są łatwo "modowalne", widziałem nawet foto takiego z magazynkiem na 100 pocisków ;)

[pankowy 0]

M4A1 jest lepsze bo celniejsze, ma tlumik i nie ma takiego potwornego recoila jak AK47. Wole M4A1.

[Pirat10 0]

ja najbardziej lubie P90

[KHRoN 0]

jak się umie, to nie ma znaczenia czym się strzela... headshot to headshot ;]

... nawet MP5 można pogrom siać- co zresztą szatańsko lubiłem, jak jeszcze grałem reglarnie :>

[Bagieta 0]

Tutaj, to mam dylemat, bo jednak AK ma duży recoil, ale zadaje większe obrażenia i potrafi przebić nawet hełm, M4 ma za to tłumniczek, i ładny recoil, który łatwiej kontrolować.

[Phoenix505 0]

Dnia 09.08.2006 o 20:56, KHRoN napisał:

jak się umie, to nie ma znaczenia czym się strzela... headshot to headshot ;]

... nawet MP5 można pogrom siać- co zresztą szatańsko lubiłem, jak jeszcze grałem reglarnie
:>

zgadzam sie z toba a z mp5 walnąłem więcej headów niż z AK i M4

[Bagieta 0]

Dnia 10.08.2006 o 01:21, Phoenix505 napisał:

zgadzam sie z toba a z mp5 walnąłem więcej headów niż z AK i M4

Ale wątpie że byś coś tym zdziałał na dłuższy dystans, szczególnie jeśli przeciwnik miałby kamizele i hełma.

[KHRoN 0]

Dnia 10.08.2006 o 04:03, Bagieta napisał:

Ale wątpie że byś coś tym zdziałał na dłuższy dystans, szczególnie jeśli przeciwnik miałby
kamizele i hełma.

chcieć znaczy móc ;] pozatym zaskoczenie jest większe... ;>