Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Gamescom 2015: w Need for Speed pojawi się Ken Block oraz inne ikony motoryzacji

12 postów w tym temacie

> Eee... myślałem, że będzie Hołowczyc w GTR i Robert Dzwonnica w rowie.

Zadziwiające. Nie dość, że jesteś ignorantem do kwadratu, to jeszcze się tym chwalisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wygląda ciekawie, ale boję się o tą grę. Uspokoiła mnie obecność japończyków (będzie drift i japan tuning... chyba :P) i wygląd miasta. Czekam do premiery. ^_^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.08.2015 o 11:17, Zaix_91 napisał:

> Eee... myślałem, że będzie Hołowczyc w GTR i Robert Dzwonnica w rowie.

Zadziwiające. Nie dość, że jesteś ignorantem do kwadratu, to jeszcze się tym chwalisz.


To była ironia. A z osób przedstawionych w trailerze znam tylko Kena Blocka. Ikoną driftu jest jak dla mnie Keiichi Tsuchiya, a do tuningu pojazdów wziąłbym Eda China z Wheeler Dealers :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> No i gdzie te ikony motoryzacji?
Dla kogoś kto się tym interesuje jest mega. Morohoshi-san to (ex?) yakuza i filmik z jego udziałem jest świetnie nakręcony przez Luka Huxhama - https://www.youtube.com/watch?v=XRIsHRHNU5k . Klimat się wylewa, styl swój ma, historie jak najbardziej.

Risky Devils to ekipa (bodajże z Chicago), która często driftuje po mieście. Też poszło słowo o nich w świat, dobry styl i mega dużo zabawy.

Nakai-san - teraz to już ikona. Googlnij sobie Rauh Welt - jego kreacje.

Ken Block to mainstreamowy ziomek, chyba nie trzeba go przedstawiać.

Magnus Walker - słyszałem o nim, ale jakieś mega wiedzy nie mam, nie mój styl :)

Dla mnie - mega. Chciałem aby wrócił tuning z prawdziwego zdarzenia + typowe auta z nim związane (ergo - JDM). Czekam z niecierpliwością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Morohoshi San - to ten co dał wywiad TopGear i posiada różowe Lamborghini wysadzane brylantami! Taki niedobry ciemny światek z Tokio... nie szanuje zwierzchnictwa Krzysztofa Jarzyny ze Szczecina :) Pojechali (a Moro się sprzedał!),

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować