Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

13 minut z targowym demem Rise of the Tomb Raider

34 postów w tym temacie

Wygląda fatalnie. Konkretny gameplay zaczyna się dopiero w 5:35, poprzednia sekwencja to tylko nudna, interkatywna cutscenka. Później wcale nie jest o niebo lepiej, co chwila coś się efekciarsko się kruszy, wali, pojawia się jakieś QTE, Lara stęka i gada sama do siebie robiąc za narratora przechodząc przez liniowe korytarze. "Zagadka" w 8:50 to już w ogóle śmiech na sali i obraza dla inteligencji gracza - nie dość, że rozwiązanie jest oczywiste na pierwszy rzut oka, to jeszcze gra podświetla elementy służące to jej rozwiązania.

Przynajmniej mam pewność, że tej gry nie ruszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Wygląda fatalnie. Konkretny gameplay zaczyna się dopiero w 5:35, poprzednia sekwencja
> to tylko nudna, interkatywna cutscenka. Później wcale nie jest o niebo lepiej, co chwila
> coś się efekciarsko się kruszy, wali, pojawia się jakieś QTE, Lara stęka i gada sama
> do siebie robiąc za narratora przechodząc przez liniowe korytarze. "Zagadka" w 8:50 to
> już w ogóle śmiech na sali i obraza dla inteligencji gracza - nie dość, że rozwiązanie
> jest oczywiste na pierwszy rzut oka, to jeszcze gra podświetla elementy służące to jej
> rozwiązania.
>
> Przynajmniej mam pewność, że tej gry nie ruszę.
Ja wręcz przeciwnie jest pod wrażeniem...Wszystkiego więcej i lepiej niż w poprzedniej odsłonie która również była kapitalna...Czekam na wersje pc.
P.S. Co kto lubi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.08.2015 o 20:33, Dishar napisał:

Ja wręcz przeciwnie jest pod wrażeniem...Wszystkiego więcej i lepiej niż w poprzedniej
odsłonie która również była kapitalna...Czekam na wersje pc.
P.S. Co kto lubi...


Mam podobnie.
Świetnie bawiłem się grając w jedynkę na PC i na PS4 i na pewno zakupię kontynuację - która prezentuje się znakomicie! Tego właśnie oczekuję od nowego TR - szkoda tylko, że nadal nie wiadomo kiedy zagramy na innej platformie, niż XONE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Wygląda fatalnie. Konkretny gameplay zaczyna się dopiero w 5:35, poprzednia sekwencja
> to tylko nudna, interkatywna cutscenka. Później wcale nie jest o niebo lepiej, co chwila
> coś się efekciarsko się kruszy, wali, pojawia się jakieś QTE, Lara stęka i gada sama
> do siebie robiąc za narratora przechodząc przez liniowe korytarze. "Zagadka" w 8:50 to
> już w ogóle śmiech na sali i obraza dla inteligencji gracza - nie dość, że rozwiązanie
> jest oczywiste na pierwszy rzut oka, to jeszcze gra podświetla elementy służące to jej
> rozwiązania.
>
> Przynajmniej mam pewność, że tej gry nie ruszę.
Każdy ma prawo wyrażać swoje opinie, ale wyrażajmy je może z sensem. Wstęp ma 2 minuty (bez kilu sekund), nie 5,5. QTE są 2, chyba, że jako QTE liczysz każde miejsce, gdzie gracz ma wcisnąć jeden klawisz, żeby wejść w interakcję, ale to tak jakby liczyć zbieranie znajdziek w Asasynie jako QTE. Właściwie tak to chodzenie jest QTE. A, że LAra stęka? No w takich sytuacjach ludzie czasem stekają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.08.2015 o 21:27, NemoTheEight napisał:

Każdy ma prawo wyrażać swoje opinie, ale wyrażajmy je może z sensem. Wstęp ma 2 minuty
(bez kilu sekund), nie 5,5.


Nie, tak jak powiedziałem, przez pierwsze 5 i pół minuty rolą gracza jest tylko przejście przez interkatywny przerywnik (wliczając parosekundową pseudo-platformową sekwencję wymagającą 0 umiejętności). Dopiero w okolicach 5:35 zaczyna się bardziej konkretny gameplay.

Dnia 10.08.2015 o 21:27, NemoTheEight napisał:

QTE są 2, chyba, że jako QTE liczysz każde miejsce, gdzie
gracz ma wcisnąć jeden klawisz, żeby wejść w interakcję, ale to tak jakby liczyć zbieranie
znajdziek w Asasynie jako QTE. Właściwie tak to chodzenie jest QTE.


A czy ja cokolwiek napisałem o ilości? Wspomniałem o tym w kontekście fatalnego designu gameplayu. Można jeszcze do tego dodać wepchany na siłę system doświadczenia (XP za przejście przez korytarz, kolejne+10 XP za to, że aktywowała się pułapka, lol) stwarzający fałszywe poczucie osiągnięcia czegoś.

Dnia 10.08.2015 o 21:27, NemoTheEight napisał:

A, że LAra stęka?
No w takich sytuacjach ludzie czasem stekają.


Zabawne jak realizmem możesz argumentować takie sytuacje, a to, że na początku Lara trzyma się z bólu za żebra żeby po chwili skakać i wspniać się zręcznie jak małpka i całkowicie zapomnieć o bólu pewnie będziesz zbywał argumentem "to przecież tylko gra". ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.08.2015 o 20:47, lis_23 napisał:

Świetnie bawiłem się grając w jedynkę na PC i na PS4 i na pewno zakupię kontynuację -
która prezentuje się znakomicie! Tego właśnie oczekuję od nowego TR - szkoda tylko, że
nadal nie wiadomo kiedy zagramy na innej platformie, niż XONE.

http://eu.square-enix.com/en/blog/rise-tomb-raider-pcps4-launches-dated

For Steam and Windows 10, the answer is early 2016; for PlayStation 4 it’ll be a little later during Holiday 2016.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Stęka, jęczy, dajcie spokój.
Victoria Azarenka, czy Maria Sharapova, te to dopiero stękają, a tylko biegają po korcie ;)
" gada sama do siebie robiąc za narratora " Tak, to może trochę denerwować, ale bądźmy szczerzy, kto żyje z kobietą wie, że Panie po prostu lubią mówić.
To jest dowiedzione, to co mężczyzna wyrazi w paru słowach, Panie potrafią rozwinąć do rozmiarów opowiadania ;)
Jestem pewien, że zagram w Rise of the Tomb Raider już jesienią ............... 2016 ;))
Gra wygląda ładnie i chętnie sprawdzę sobie, porównam odczucia z Uncharted.

Włosy wyglądają tak realistycznie, że są bardziej realistyczne od prawdziwych włosów ;)
Chyba Panowie projektanci tak bardzo się przejęli rolą, że przedobrzyli.
Poruszają się nawet jak się nie poruszają, a ich ruch bardziej przypomina ruch włosów pod wodą, ale cóż to Lara :D

Zniszczenie totalne. Nikt już tych miejscówek po Larze nie zobaczy ;))

P.S.
Jeszcze drobna uwaga. Lara w ostatniej scenie, kiedy wybiega z korytarzy i chroni się przed potężną falą, bardzo przypomina mi Chloe z Uncharted. Bez złośliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> > Każdy ma prawo wyrażać swoje opinie, ale wyrażajmy je może z sensem. Wstęp ma 2
> minuty
> > (bez kilu sekund), nie 5,5.
>
> Nie, tak jak powiedziałem, przez pierwsze 5 i pół minuty rolą gracza jest tylko przejście
> przez interkatywny przerywnik (wliczając parosekundową pseudo-platformową sekwencję wymagającą
> 0 umiejętności). Dopiero w okolicach 5:35 zaczyna się bardziej konkretny gameplay.
Rany, bo co? Bo idziemy przez jakiś czas do przodu na wpół oszołomioną Larą? To nie pierwsza gra, gdzie trzeba przez pewien czas iść do przodu. W prawie każdej są takie momenty.
>
> > QTE są 2, chyba, że jako QTE liczysz każde miejsce, gdzie
> > gracz ma wcisnąć jeden klawisz, żeby wejść w interakcję, ale to tak jakby liczyć
> zbieranie
> > znajdziek w Asasynie jako QTE. Właściwie tak to chodzenie jest QTE.
>
> A czy ja cokolwiek napisałem o ilości?
"co chwila coś się efekciarsko się kruszy, wali, pojawia się jakieś QTE" Albo napisałeś że co chwila pojawia się QTE, albo się nie zrozumieliśmy.
>
> > A, że LAra stęka?
> > No w takich sytuacjach ludzie czasem stekają.
>
> Zabawne jak realizmem możesz argumentować takie sytuacje, a to, że na początku Lara trzyma
> się z bólu za żebra żeby po chwili skakać i wspniać się zręcznie jak małpka i całkowicie
> zapomnieć o bólu pewnie będziesz zbywał argumentem "to przecież tylko gra". ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To wygląda jak takie Uncharted dla ubogich. W porównaniu do demka z gry od Naughty Dog to bieda i ubóstwo. Wydaje mi się że jedyną realną przewagą nad U4 jest bohaterka płci pięknej, która zresztą zachowuje się jak amerykański zawodnik mma albo zapaśnik na ringu. Powinni zrobić z tego bardziej przygodówkę z zagadkami, eksploracją i surwiwalem niż strzelanko-skradankę z żałosnymi pseudo zagadkami.
zaznaczam że to tylko moje zdanie i można się z nim nie zgadzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.08.2015 o 08:23, best-player napisał:

To wygląda jak takie Uncharted dla ubogich. W porównaniu do demka z gry od Naughty Dog
to bieda i ubóstwo. Wydaje mi się że jedyną realną przewagą nad U4 jest bohaterka płci
pięknej, która zresztą zachowuje się jak amerykański zawodnik mma albo zapaśnik na ringu.
Powinni zrobić z tego bardziej przygodówkę z zagadkami, eksploracją i surwiwalem niż
strzelanko-skradankę z żałosnymi pseudo zagadkami.
zaznaczam że to tylko moje zdanie i można się z nim nie zgadzać

Chyba niedokładnie oglądałeś oba dema ;)
Drake o wiele częściej używa broni, Lara na tym filmiku przede wszystkim eksploruje, a tego chcieli fani, prawda?
Mi się ta eksploracja podoba i na razie wypada ciekawiej niż w Uncharted.
Swoją drogą, skoro mamy nową, młodą Larę i doświadczonego Nathana to może ktoś kiedyś wpadnie na pomysł i połączy ich przygody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy twórcy nowego TR jeszcze nie zrozumieli, że nieustanne wstawianie animacji jakoby nasza bohaterka miałaby zaraz spaść w przepaść, ale nie spadnie jest nudne, zaburza płynność rozgrywki i po prostu jest obrazą dla inteligencji gracza? Jak się grało w stare Tomb Raidery, Croca, Jedi Knighty czy Heart of Darkness i postać osuwała się z krawędzi to znaczyło, że po prostu zwaliliśmy sprawę i były to autentyczne emocje. Filmowość należy wreszcie przyciąć, niszczy rytmikę rozgrywki i dodaje do całości całą masę zbędnych ozdobników.

Gameplay wygląda okropnie, jedynkę przeszedłem nawet z przyjemnością, ale dwójka zakrawa na parodię samej siebie. QTE z początku, gdy bohaterka ucieka z płonącej ciężarówki, by zaraz ześlizgnąć się z wielkiej skały i lecieć w przepaść nie da się skwitować inaczej jak tylko pogardliwym parsknięciem.

Uncharted przynajmniej nie traktowało się śmiertelnie poważnie, a czwórka (jeżeli oczywiście pierwszy zaprezentowany gameplay prezentuje podstawę modelu rozgrywki, a nie tylko taki "urozmaicający fragment") wreszcie pokazuje coś świeżego, stare przekombinowanie najwyraźniej wrzucając ledwie na początek gry. To może być dobry kierunek dla gier action/adventure, zakładając, że założenia zostaną zrealizowane i nie dostaniemy jednak tego samego już po raz czwarty (licząc TR-a po raz piąty).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.08.2015 o 09:01, Kaerobani napisał:

Czy twórcy nowego TR jeszcze nie zrozumieli, że nieustanne wstawianie animacji jakoby
nasza bohaterka miałaby zaraz spaść w przepaść, ale nie spadnie jest nudne, zaburza płynność
rozgrywki i po prostu jest obrazą dla inteligencji gracza? Jak się grało w stare Tomb
Raidery, Croca, Jedi Knighty czy Heart of Darkness i postać osuwała się z krawędzi to
znaczyło, że po prostu zwaliliśmy sprawę i były to autentyczne emocje. Filmowość należy
wreszcie przyciąć, niszczy rytmikę rozgrywki i dodaje do całości całą masę zbędnych ozdobników.

Nie zgodzę się. Takie zachowanie pokazuje, że bohater ( nie gracz ) nie jest jednak doskonały. To nadaje grze realizmu i gracz bardziej identyfikuje się z postacią / bohaterem gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.08.2015 o 09:36, lis_23 napisał:

Nie zgodzę się. Takie zachowanie pokazuje, że bohater ( nie gracz ) nie jest jednak
doskonały. To nadaje grze realizmu i gracz bardziej identyfikuje się z postacią / bohaterem
gry.


Bzdura, to nie dodaje ani krztyny realizmu, bo twórcy epatują tym tymi efekciarskimi zagrywkami na każdym kroku (no i jeszcze to kruszenie i walenie się co drugiego elementu otoczenia, którego Lara dotknie - przecież to jest tak przewidywalne i oklepane). To dosłownie wygląda jak jakaś parodia Uncharted. Lara stęka, kwęka, trzyma się za obolałe ciało, co ma efekt tylko w filmowej sekwencji chodzonej, bo potem może skakać po skałach jak kózka. W poprzedniej części była scena gdzie była wstrząśnięta tym, że zabiła człowieka, a po chwili zmienia się w maszynę do zabijania, od której sam John Rambo mógłbym się uczyć. Tak żenująco powierzchownego i efekciarskiego podejścia do "realizmu" jeszcze w grach chyba nie widziałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.08.2015 o 10:27, Rick napisał:

Jakby wypierniczyć ten cały "zmysł", gra sporo by urosła w moich oczach.


Niestety, to mi się trochę kojarzy z typowymi, za oceanem, wszechobecnymi napisami ostrzegawczo informacyjnymi. Typu: caution hot surface, one way, walk light itp. Może trochę naciągam, ale wydaje mi się, że to ma być "ułatwienie", ukłon w kierunku nielubiących "trudnych" zagadek, graczy leniuszków, którzy szybko tracą cierpliwość :) Faktem jest, gdyby dali trochę więcej swobody, samodzielności, przynajmniej do wyboru, grałoby się ciekawiej. Może pozwolą wybrać opcję bez ? Chyba jednak za dużo wymagam ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować