Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Demo Pro Evolution Soccer 2016 już dostępne

7 postów w tym temacie

To jest aż nieprawdopodobne, że chcąc aspirować do walki z FIFą nie potrafią od kilkunastu lat poprawić czegoś
tak podstawowego jak nawigacja w menu i samo menu - konfiguracja pada to jakiś koszmar.
Ekrany menu wyglądają jak z pierwszych konsol (pomijając wysokiej rozdzielczości tapety w tle).
Sama gra robi dobre wrażenie tylko przez pierwsze kilka sekund gdy zawodnicy wychodzą z tunelu - tutaj płynnością animacji bije na głowę FIFE.
Niestety cały czar pryska po rozpoczęciu meczu.
Fifa kiedyś szorowała po dnie i PES bił ją na głowę, jednak EA wyciągnęło wnioski i każdego roku gra jest bliżej realizmu. PES zatrzymał się w miejscu pare lat temu i nic nie wróży by mógł stanowić realną konkurencję dla FIFY.
Gwoździem do trumny oczywiście brak licencji na najlepsze ligi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> To jest aż nieprawdopodobne, że chcąc aspirować do walki z FIFą nie potrafią od kilkunastu
> lat poprawić czegoś
> tak podstawowego jak nawigacja w menu i samo menu -konfiguracja pada to jakiś koszmar.
>
> Same ekrany menu wyglądają jak z pierwszych konsol (pomijając wysokiej rozdzielczości
> tapety w tle).
> Sama gra robi dobre wrażenie tylko przez pierwsze kilka sekund gdy zawodnicy wychodzą
> z tunelu - tutaj płynnością animacji bije na głowę FIFE.
> Niestety cały czar pryska po rozpoczęciu meczu.
> Fifa kiedyś szorowała po dnie i PES bił ją na głowę, jednak EA wyciągnęło wnioski i każdego
> roku gra jest bliżej realizmu. PES zatrzymał się w miejscu pare lat temu i nic nie wróży
> by mógł stanowić realną konkurencję dla FIFY.
> Gwoździem do trumny oczywiście brak licencji na najlepsze ligi.

Prawda, ale po Fifie 15 mam ochotę przesiąść się na PESA. To, co Fifa 15 pokazała w trybie online, to najbardziej żenujące doświadczenie ostatnich lat. Totalnie skopana gra w obronie i hokejowe wyniki. Cała reszta to arcydzieło.
PES dostanie swoją szansę, tęsknię za grą, w której padają wyniki 0-0, a mecz i tak jest pełen emocji. Tak było w starych pesach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gra w obronie to rzeczywiście największy mankament FIFY 15, to co wyprawiają obrońcy woła o pomstę do nieba np. ostatni obrońca zamiast próbować atakować napastnika nagle zaczyna od niego uciekać, tzech obrońców po 1,9 m wzrostu potrafi przegrać pojedynek główkowy z hobbitem Messim itp..można mnożyć wymieniać bez końca.

Co do wyników to proponuję przestawić się na pełne sterowanie manualne. Gdyby nie ta opcja dawno nie grałbym w ogóle w FIFE. W meczach online normą są ludzie spamujący przycisk podania - kierunek i siłę ustawia komputer więc gra jest nienaturalnie szybka a zagrania przypominają bilard.
W trybie manualnym każde podanie trzeba dopracować, dokładnie wskazać kierunek i siłę, najmniejszy błąd to strata piłki.
Dopiero wtedy FIFA pokazuje jak genialną jest grą - można to docenić po dopieszczonym dwudziestometrowym podaniu między kilkoma obrońcami lub po manualnych strzałach, które lądują dokładnie tam gdzie chciałeś a nie tam gdzie wybrał komputer.
Na manualu wynik rzędu 2-2 to już rzadko spotykana rzecz, no chyba że grasz z kimś bardzo słabym to możesz mu nawtykać 4,5 do zera:)


> Prawda, ale po Fifie 15 mam ochotę przesiąść się na PESA. To, co Fifa 15 pokazała w trybie
> online, to najbardziej żenujące doświadczenie ostatnich lat. Totalnie skopana gra w obronie
> i hokejowe wyniki. Cała reszta to arcydzieło.
> PES dostanie swoją szansę, tęsknię za grą, w której padają wyniki 0-0, a mecz i tak jest
> pełen emocji. Tak było w starych pesach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować