W Mass Effect Andromeda nie pojawią się żadni bohaterowie z poprzednich części

[Silvaren 0]

I żeby nie było takiej nudnej eksploracji jak w Inkwizycji czy Wieśku 3.

[thewolter 0]

> Ja dwójki nie lubię. Brakowało jej rozmachu, cały ten wątek z wskrzeszeniem, Cerberusem
> i Człowiekiem-Zagadką był naciągany i nudny. A najgorsza była drużyna - jedna wielka
> galeria płaczliwych, afektowanych panienek. Brak charakteru, brak klasy, brak wyrazistych,
> ciekawych postaci.

Mnie się właśnie podobały w dwójce postaci, natomiast w trójce frustrowałem się podczas zadań pobocznych. Niektóre wykonywało mi się przyjemnie, inne natomiast można było dostać nie powiem czego, że wyłączałem po prostu grę. Zadanie urwane w połowie. Każą coś zrobić, żadnych szczegółów, nie wiadomo co zrobić. np. musiałem polecieć po jakiś artefakt na jakiejś planecie, a jak wróciłem do ambasad to nie spotkałem volusa, któremu miałem to dostarczyć. Na szczęście takich denerwujących zadań nie było zbyt wiele, a ogólnie grę oceniam bardzo dobrze

[jellybe4r 0]

> Boję się, że zrobią z tego bezmyslną siekę niczym Fallout 4.
A co, grałeś? Fajna gra? Ech ci malkontenci... obejrzeli parę trailerów i już mają wyrobione zdanie na temat finalnej wersji gry xD

[KeyserSoze 27]

Dnia 15.08.2015 o 23:30, jellybe4r napisał:

A co, grałeś? Fajna gra? Ech ci malkontenci... obejrzeli parę trailerów i już mają wyrobione
zdanie na temat finalnej wersji gry xD

Nie mówiąc o tym, że Fallout 4 w finalnej wersji zobaczymy jakieś trzy lata po premierze, jak już modderzy zrobią swoje

[Silvaren 0]

> Nie mówiąc o tym, że Fallout 4 w finalnej wersji zobaczymy jakieś trzy lata po premierze,
> jak już modderzy zrobią swoje
Modderzy zrobią swoje i zarobią swoje, bo Bethsoft wprowadzi płatne mody pewnie od początku ;p Idea szczytna, ale podział przychodów w przypadku krótkiego epizodu Skyrima był dość zabawny.

[Headbangerr 6]

"...) system walki oparty na systemie zastosowanym w Mass Effect 3, choć zostanie on rozbudowany o nowe elementy, które sprawią, że potyczki będą bardziej dynamiczne."

Sorry, ale od początku tej serii, wraz z zapowiedziami każdej kolejnej części czytam, że "walki mają być bardziej dynamiczne". Może już wystarczy tego zwiększania dynamizmu, bo się nam Mass Effect rozdynamizuje (jeszcze bardziej) ? ;P

[KeyserSoze 27]

Dnia 16.08.2015 o 10:50, Silvaren napisał:

Modderzy zrobią swoje i zarobią swoje, bo Bethsoft wprowadzi płatne mody pewnie od początku
;p Idea szczytna, ale podział przychodów w przypadku krótkiego epizodu Skyrima był dość
zabawny.

Idea wcale nie szczytna, to raz, a dwa, że po tym jak się sparzyli na Skyrimie za szybko do tego idiotycznego pomysłu nie wrócą

[dariuszp 2]

Tyle gadania a prawda jest taka że Bioware się skończyło. I to już dawno bo gdzieś po pierwszym Mass Effect.
Już sam ME kulał. Niby to strzelanka a strzelało się topornie. Elementy RPG przycięte. Ilość dialogów mocno ograniczona, te głupawe kolorki dialogowe które są najgłupszym wynalazkiem na świecie i oczywiście inwentarz który... dokładał cyferkę do pięciu przedmiotów ka krzyż więc kończyłeś grę z "Super Shotgun 15"... O przepraszam. "Super Shotgun XV"...
Tyle że ME jeszcze fabularnie trzymało poziom. Naprawdę uwielbiam scenę gdzie musisz gdzieś kogoś zostawić na planecie i pozwolić mu umrzeć.

Dzisiaj? Tandeta, prostota, sprowadzanie na dno wszystkich mechanik bo jakiś idiota myśli że jak upraszczają grę to jest lepiej. RPG robione przez kalkę gdzie masz 4 lokacje do odwiedzenia, przy trzeciej bonusowa misja z jakimś zwrotem akcji i później finał...

Ja nie wiem czemu się nimi jeszcze jaracie. Patrząc na ostatnie lata - zrobili serię Dragon Age gdzie naprawdę dobra była jedynka chociaż i ona cierpiała na to i owo. Inquisition da się grać ale jakieś powalające nie jest a zakończenie jest tragicznie złe. Zrobili ME gdzie jedynka uszła, dwójka to jakaś siekanina a trójka to pomyłka.

Zrobili TOR-a, żałosny klot WoW-a który pogrzebał szansę na dobre MMO w świecie SW.

W zasadzie od lat nie widziałem od nich interesującej, zajmującej gry a Wy dalej spodziewacie się nie wiadomo czego. Ta firma która zrobiła BG2 już nie istnieje.

[LaplaceNoMa 0]

Dnia 17.08.2015 o 08:51, dariuszp napisał:

Tyle gadania a prawda jest taka że Bioware się skończyło. I to już dawno bo gdzieś po
pierwszym Mass Effect.

A RPGi skończyły się na Kill''em all ;p

Dnia 17.08.2015 o 08:51, dariuszp napisał:

Już sam ME kulał. Niby to strzelanka a strzelało się topornie.

Bo niby połączone to z RPG? ;p

Dnia 17.08.2015 o 08:51, dariuszp napisał:

Elementy RPG przycięte.

No chyba takie założenie gry było. Co wincyj... w Jade Empire grał? XD
TO BYŁO RPG? XD
Żeby było jeszcze lepiej. Deus Ex Human Revolution? Traci coś na tym? :]
"Uproszczenia", tagie zue.

Dnia 17.08.2015 o 08:51, dariuszp napisał:

Ilość dialogów mocno ograniczona, te głupawe kolorki dialogowe które są najgłupszym wynalazkiem
na świecie

Bo danie taga "zastraszenie", albo "perswazja" to niby działa i wygląda inaczej.

Dnia 17.08.2015 o 08:51, dariuszp napisał:

i oczywiście inwentarz który... dokładał cyferkę do pięciu przedmiotów ka
krzyż więc kończyłeś grę z "Super Shotgun 15"... O przepraszam. "Super Shotgun XV"

Bo w DnDkach przedmioty +1,+2,+3,+4,+5 wyglądają niby lepiej :)
Mnie bardziej dziwi "umowność" związana z lvlowaniem i autoscallingiem ;p
Pozbycie się tej całego "RPGowego" złomu, to było całkiem racjonalne posunięcie.

Dnia 17.08.2015 o 08:51, dariuszp napisał:

Tyle że ME jeszcze fabularnie trzymało poziom. Naprawdę uwielbiam scenę gdzie musisz
gdzieś kogoś zostawić na planecie i pozwolić mu umrzeć.

Przerost formy nad treścią. Tyle super fabuły, ktoś ginie ojej.*

* Dobra. W DA:I jak miałem do wyboru dwie postacie które na prawdę lubiłem, to miałem problem.
W innym wypadku nada. Ale w ME 1, to było meh. Wręcz spadaj na drzewo.
Jeszcze jak sobie zrobisz postać o założeniu "Ruthless", to hoho ^.^

Dnia 17.08.2015 o 08:51, dariuszp napisał:

Dzisiaj? Tandeta, prostota, sprowadzanie na dno wszystkich mechanik bo jakiś idiota myśli
że jak upraszczają grę to jest lepiej.

Bo generalnie jest. Wszystko jest bardziej intuicyjne i po prostu cieszysz się grą.
Nie musisz się brandzlować z całym śmietnikiem :) Szczególnie, że dziś, to nie lata 90.

Dnia 17.08.2015 o 08:51, dariuszp napisał:

RPG robione przez kalkę gdzie masz 4 lokacje do odwiedzenia, przy trzeciej bonusowa misja z
jakimś zwrotem akcji i później finał...

Nie wiem gdzie takiego RPGa widziałeś ;p

Dnia 17.08.2015 o 08:51, dariuszp napisał:

Ja nie wiem czemu się nimi jeszcze jaracie.

Nie wiem o co masz ból dupska.

Dnia 17.08.2015 o 08:51, dariuszp napisał:

Patrząc na ostatnie lata - zrobili serię Dragon Age gdzie naprawdę dobra była jedynka chociaż
i ona cierpiała na to i owo.

To i owo... W sumie, nie wiem co to jest to i owo. Biorąc szczególnie pod uwagę, zbytnie narzekanie na formę.

Dnia 17.08.2015 o 08:51, dariuszp napisał:

Inquisition da się grać ale jakieś powalające nie jest a zakończenie jest tragicznie złe.

Gadanie o niczym, w sumie chyba o gustach.

Dnia 17.08.2015 o 08:51, dariuszp napisał:

ME gdzie jedynka uszła, dwójka to jakaś siekanina a trójka to pomyłka.

Ale w sumie biorąc pod uwagę, co przeczytałem wyżej. To ta sklejka wydaje mi się jakoś tak dziwnie sympatyczna :) No przecież to było "to samo" badziewie.

Dnia 17.08.2015 o 08:51, dariuszp napisał:

Zrobili TOR-a, żałosny klot WoW-a który pogrzebał szansę na dobre MMO w świecie SW.

Huehuehuehue. Dobre MMO w świecie SW XD

Dnia 17.08.2015 o 08:51, dariuszp napisał:

W zasadzie od lat nie widziałem od nich interesującej, zajmującej gry a Wy dalej spodziewacie
się nie wiadomo czego. Ta firma która zrobiła BG2 już nie istnieje.

Chyba wolę nie poruszać tematu co było takiego super, epic w BG2.