Zaloguj się, aby obserwować  
MonkOfWar

"Fenomen" ściągania plików za pomocą Microsoft Internet Explorera :)

19 postów w tym temacie

Ave!

Pod tą przydługą nazwą tematu kryje się ciekawe wg mnie zagadnienie...

Po kolei: moje łącze to 128 Kb/s, co oznacza, że maksymalną dostępną szybkością ściągania jest 16 KB/s. Kiedy używam Flashgeta (robię to najczęściej podczas ściągania plików większych niż 50 MB), to prędkość wynosi ciągle w granicach 13-16, a więc-najlepiej, jak możnaby chcieć (inne akceleratory z reguły serwują niższą prędkość). Podobnież było, gdyu niegdyś próbowałem ściągnąć coś "zasysaczem" wbudowanym w bodajże Operę. Zawsze trochę ponżej wartości maksymalnej. Podobnie, gdy ściągam pliki w Guild Wars itd., itp..

I teraz przechodzę do sedna: kiedy ściągam pliki przy użyciu poczciwego Microsoft Internet Explorera, to prędkość na ogół wynosi ok. 30 KB/s, czyli 2 razy więcej, że teoretycznie może przepuścić łącze! I co ważne, nie jest to błąd wyświetlania, tak jest naprawdę! Nie mam pojęcia, o co chodzi... Gdyby nie to, że połączenie jest zwyczajowo często zrywane (standardowa "zaleta" MIE), to używałbym tylko jego...

Czy mógłby ktoś wyjaśnić mi, o co z tym chodzi? Bo naprawdę mnie to ciekawi :P !

Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Porównując, na moim łączu powinno sie ściagać prędkością 120 KB/s :D:D:D:D:D:D:D:D:D Jeszcze trochę i zaczne IE używać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.07.2006 o 20:04, Bagieta napisał:

Walne małego offtopa, Monk z GW, z gildii Wojownicy gramu?? czy HotU?? (mogłem sie w nazwie
pomylić)


Poniekąd :) . Wojownicy Gramu byli kilka miesięcy temu, teraz są Troublesome Heroes. Ale się zgadza :D !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziwne...
Ja kiedyś ściągałem małe pliki poprzez IE ale bardzo często mi przycinało (a prędkość miałem zależną od serwera, ale niegdy większą od nominalnej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.07.2006 o 19:50, MonkOfWar napisał:

Ave!

Pod tą przydługą nazwą tematu kryje się ciekawe wg mnie zagadnienie...

Po kolei: moje łącze to 128 Kb/s, co oznacza, że maksymalną dostępną szybkością ściągania jest
16 KB/s. Kiedy używam Flashgeta (robię to najczęściej podczas ściągania plików większych niż
50 MB), to prędkość wynosi ciągle w granicach 13-16, a więc-najlepiej, jak możnaby chcieć (inne
akceleratory z reguły serwują niższą prędkość). Podobnież było, gdyu niegdyś próbowałem ściągnąć
coś "zasysaczem" wbudowanym w bodajże Operę. Zawsze trochę ponżej wartości maksymalnej. Podobnie,
gdy ściągam pliki w Guild Wars itd., itp..

I teraz przechodzę do sedna: kiedy ściągam pliki przy użyciu poczciwego Microsoft Internet
Explorera, to prędkość na ogół wynosi ok. 30 KB/s, czyli 2 razy więcej, że teoretycznie
może przepuścić łącze! I co ważne, nie jest to błąd wyświetlania, tak jest naprawdę! Nie mam
pojęcia, o co chodzi... Gdyby nie to, że połączenie jest zwyczajowo często zrywane (standardowa
"zaleta" MIE), to używałbym tylko jego...

Czy mógłby ktoś wyjaśnić mi, o co z tym chodzi? Bo naprawdę mnie to ciekawi :P !

Pozdrawiam!


Ja tez mam 128kb/s zaraz sprawdze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.07.2006 o 20:15, Filip92 napisał:

Ja tez mam 128kb/s zaraz sprawdze


Tak to prawda mam ok 30kb/s ale potem transfer umnie ise zmniejsza do 16kb/s :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.07.2006 o 20:17, Filip92 napisał:

> Ja tez mam 128kb/s zaraz sprawdze

Tak to prawda mam ok 30kb/s ale potem transfer umnie ise zmniejsza do 16kb/s :(


U mnie zaś z reguły trwa w podobnym stanie... Ale ponieważ podczas ściągania większych rzeczy czasem dosyć szybko się zrywa, to tego nie zauważyłem.

Nie zmienia to faktu, że do krótkich "zasysań" IE jest idealny :P . A gdyby się tak udało znaleźć sposób na utrzymywanie stabilnego połączenia (może nowa wersja przeglądarki to wprowadzi)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.07.2006 o 20:58, MonkOfWar napisał:

> > Ja tez mam 128kb/s zaraz sprawdze
>
> Tak to prawda mam ok 30kb/s ale potem transfer umnie ise zmniejsza do 16kb/s :(

U mnie zaś z reguły trwa w podobnym stanie... Ale ponieważ podczas ściągania większych rzeczy
czasem dosyć szybko się zrywa, to tego nie zauważyłem.

Nie zmienia to faktu, że do krótkich "zasysań" IE jest idealny :P . A gdyby się tak udało znaleźć
sposób na utrzymywanie stabilnego połączenia (może nowa wersja przeglądarki to wprowadzi)!

Jak znajdziesz jakiśnowy sposób daj znać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.07.2006 o 19:50, MonkOfWar napisał:

Czy mógłby ktoś wyjaśnić mi, o co z tym chodzi? Bo naprawdę mnie to ciekawi :P !


IE błędnie pokazuje prędkość ściągania poczatku pliku, czasem widać tam naprawdę niebotyczne wartości (jak miałem modem to myślałem że naprawdę ściągam np. 10KB/s) :d

zauważ że potem prędkość wyraźnie spada (aż do "normalnej" wartości) a pozatym policz sobie całkowity czas ściągania pliku - nie licząc "zerwań" połączenia, wyniesie on mniej-więcej tyle, ile ściąganie z prędkością (u ciebie) 16KB/s :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.07.2006 o 21:02, KHRoN napisał:

IE błędnie pokazuje prędkość ściągania poczatku pliku, czasem widać tam naprawdę niebotyczne
wartości (jak miałem modem to myślałem że naprawdę ściągam np. 10KB/s) :d

zauważ że potem prędkość wyraźnie spada (aż do "normalnej" wartości) a pozatym policz sobie
całkowity czas ściągania pliku - nie licząc "zerwań" połączenia, wyniesie on mniej-więcej tyle,
ile ściąganie z prędkością (u ciebie) 16KB/s :)


Ale ja mówię: u mnie ta prędkość jest prawdziwa! Wiadomo, sam start ściągania to np. niby 160... 120... 100... 80... 65... 45... 35... 30...! "Problem" w tym, że gdy po tych 5-10 sek. spadnie do 30-to tak już zostaje! Na próbę pociągnąłem przed chwilą pewien plik, doszedłem do 20 MB i się rozłączyłem, ale do tego czasu wciąż (nie licząc kilku poczatkowych sekund) było 30 KB/s.

Ale fakt częstego zrywania niestety ogranicza mi korzystanie z IE tylko do zasysania pojedynczych, niewielkich plików. Więc tak jak pisałem, wszystko co waży > niż 50 (a z reguły i te koło 25 MB, nie chcę się denerwować) ściągam przy użyciu FlashGeta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.07.2006 o 21:13, MonkOfWar napisał:

u mnie ta prędkość jest prawdziwa! [...] 160... 120... 100... 80... 65... 45... 35... 30...!


ok, nie mam w tym momencie żadnego logicznego wytłumaczenia... ale w cuda też nie wierzę... ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.07.2006 o 21:15, KHRoN napisał:

> u mnie ta prędkość jest prawdziwa! [...] 160... 120... 100... 80... 65... 45...
35... 30...!

ok, nie mam w tym momencie żadnego logicznego wytłumaczenia... ale w cuda też nie wierzę...
;]


Nie ma się czemu dziwić, tak się dzieje gdy mało ludzi u twojego operatora jest online. Wtedy przez chwilę ściąga się z tak dużą prędkością na jaką pozwala modem, ale provider zaraz "przypomina" modemowi o prędkości za jaką płacisz.

MonkOfWar -> skoro tak dobrze ci szło to ściąganie, to czemu się rozłączyłeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.07.2006 o 21:20, PsychoMan napisał:

MonkOfWar -> skoro tak dobrze ci szło to ściąganie, to czemu się rozłączyłeś?


Bo ten plik (klient do America''s Army) ma 897 MB (pierwszy raz w historii ściągam takie wielkie coś i pierwszy raz zostawię kompa włączonego na noc) i to, że przy IE połączenie się zerwie było więcej niż pewne.
Ściągam Flashgetem, na całość potrzeba koło 20 godzin (argh).

Jeśli po zassaniu wyskoczy jakiś error, to ja chyba rzucę się z okna ;) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja używam Opery, i ściągałem jej klientem AA, a nawert większe pliki (moj rekord to demo DS2 - 1,4gb) trwało to całą noc, ale nawet jak ci zerwie połączenie, to możesz je wznowić od momentu na ktorym skończyłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.07.2006 o 20:09, MonkOfWar napisał:

> Walne małego offtopa, Monk z GW, z gildii Wojownicy gramu?? czy HotU?? (mogłem sie w nazwie

> pomylić)

Poniekąd :) . Wojownicy Gramu byli kilka miesięcy temu, teraz są Troublesome Heroes. Ale się
zgadza :D !



ee, czyli forumowa gildia nazywa się troublesome heroes???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować