Zaloguj się, aby obserwować  
Black_Dog

StarCraft 2 - temat ogólny [M]

10149 postów w tym temacie

Dnia 29.06.2009 o 13:03, Revanchist napisał:

Dobrze, że zrezygnowano z misji typu "zniszcz wszystkie bazy wroga", bo nigdy
takich zadań w RTSach nie lubiłem.

Dokładnie, ja również preferowałem misje o ciekawszych celach. Również misje polegające na prowadzeniu małego oddziału bez budowania bazy były całkiem fajnym urozmaiceniem. Tak czy inaczej wszystko wygląda na to, że rozgrywka w kampanii będzie się nieco różnić od tej w skirmishu i multi. Pamiętam ja w starszych zapowiedziach były pokazywane screeny z ekranem kupowania technologii z kampanii, znajdowały się tam też jednostki z jedynki, których nie będzie zawartych w armiach do multi, mam nadzieję, że z tego pomysłu się nigdy nie wycofają.

No i cieszy mnie wiadomość o zachowaniu oryginalnych głosów Raynora i Mengska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... okolica pełna Infestów, które atakują tylko w nocy? Tryb kampanii jest coraz bardziej i bardziej interesujący... Nie mogę się doczekać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.07.2009 o 20:53, Numenpl napisał:

Wie ktoś jak wygląda sprawa z thor i jego obecną zdolnością specjalną ??


W tej chwili dysponuje ostrzałem artyleryjskim o zwiększonym zasięgu, który może czasowo ogłuszyć wybrany cel. Jednak z wypowiedzi tych co grali w ostatnią wersję wynika, że raczej to się zmieni, bo w chwili obecnej Thor nie jest zbyt przydatną jednostką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wielka szkoda, że w grze nie będzie LAN-u. W takiej grze na pewno bardzo by się to przydało. No nic, mam nadzieje że Blizzard doskonale wie co robi, dobra passa w tworzeniu znakomitych gier może się w końcu kiedyś skończyć i ciekawe co wtedy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.07.2009 o 17:09, Dark_Sebat napisał:

Wielka szkoda, że w grze nie będzie LAN-u. W takiej grze na pewno bardzo by się to przydało.
No nic, mam nadzieje że Blizzard doskonale wie co robi


Doskonale wie co robi , tyle że od kilku lat robi to z punktu widzenia wydawniczo-produkcyjnego molocha w branży gier , a nie z punktu widzenia firmy chcącej oprócz uzyskania zarobku , wnieść coś nowego do branży i dać graczom faktyczną radochę.Rozwiązanie z LANEM w SC II , oraz w Diablo 3 (taki niusik dziś widziałem ) , oraz skok na kasę w postaci 3 częściowej drugiej odsłony SC( prawie 600 za kompletny tytuł - tego jeszcze nie było) , to wyraźny znak , że w tej firmie nie rządzą już ludzie z pomysłem , ale wyłącznie księgowi.Wydaje mi się , iż najbliższe lata przyniosą spore zmiany w postrzeganiu Blizzarda przez jego klientów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.07.2009 o 20:52, KrzychW napisał:

/.../ Wydaje mi się , iż najbliższe lata przyniosą spore zmiany w postrzeganiu Blizzarda przez jego klientów.

Coś mi mówi, że będą to zmiany raczej na gorsze niż lepsze. Już samo wyciąganie kasy na abonament do WoW-a od milionów graczy, dla ''''nie-fanów WoW-a'''' jest po prostu zdzieraniem kasy z fanów. A dojdzie do tego jeszcze StarCraft II podzielony na trzy części, Diablo III który pewnie będzie miał ze dwa albo więcej dodatków i kolejne Blizzardowe MMO które pewnie też będzie płatne i nie tanie. Zdzierania kasy od fanów nie widać końca, Blizzarda już teraz ustawił się finansowo na bardzo dłuuugie lata, może ich gry będą super rewelacyjne, ale niesmak i tak pozostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2009 o 10:57, Dark_Sebat napisał:

Coś mi mówi, że będą to zmiany raczej na gorsze niż lepsze. Już samo wyciąganie kasy
na abonament do WoW-a od milionów graczy, dla ''''nie-fanów WoW-a'''' jest po prostu
zdzieraniem kasy z fanów. A dojdzie do tego jeszcze StarCraft II podzielony na trzy części,
Diablo III który pewnie będzie miał ze dwa albo więcej dodatków i kolejne Blizzardowe
MMO które pewnie też będzie płatne i nie tanie. Zdzierania kasy od fanów nie widać końca,
Blizzarda już teraz ustawił się finansowo na bardzo dłuuugie lata, może ich gry będą
super rewelacyjne, ale niesmak i tak pozostanie.


Ale dlaczego skoro ktoś się dorobił to od razu budzi to niesmak i niezadowolenie? Czy oni przewidzieli, że WoW okaże się takim sukcesem? Nie, nie mogli na to liczyć, abonament musiał być przy takiej grze, jakoś trzeba było wszystko opłacić. A że bardzo szybko okazało się, że gra zdobywa miliony abonentów, to trzeba było ją doszlifowywać, dbać o nią, nie zapominać o graczach, trzeba było po prostu utrzymać tempo. Więcej graczy = więcej serwerów = trudniejsza organizacja = więcej problemów = więcej opłat. Blizz się nie poddał, nie dołączył do molochów takich jak EA czy UBI, robią swoje i raz na kilka lat można w coś ciekawego zagrać. Ja od dłuższego czasu nie mogę znaleźć gry która dostarczyłaby mi takich wrażeń jak właśnie gry Blizza. I nie gram w WoWa, nie stać mnie, ale grałem w betę i trialowe wersje oraz na kontach znajomych i były to najlepsze godziny grania. I nadal pozostaną najlepsi - nie widzę innej firmy która by tak dbała o swój produkt zanim go wypuszczą w świat, ba, jaka firma dba o gry po latach?

Moim zdaniem nie ma się co obawiać. Owszem, zgadzam się z tym, że wielu z nas grało w pierwszego SC, Diablo II, Warcrafta III w latach swojej młodości, a że kolejne części wychodzą wiele lat później, to się ich obawiamy, że zniszczą nasze miłe wspomnienia. Tak, ja mam do tych starszych gier duży sentyment. Ale to są te same obawy jak przy nowym wieku, ludzkość zawsze się obawiała nowego, nieznanego. Myślę jednak że możemy spać spokojnie i dać im pracować. Co jak co, ale lepiej wydać na 3 dobre części SC2 niż na 3 nowości które nas skusiły i okazały się zwykłym śmieciem.

KrzychW Jakie 600zł za komplet? Widziałeś już ceny? Gra jest w sklepach? Bzdura.
Ludzie wyluzujcie, zobaczcie jak często oni wypuszczają grę? Raz na 5 lat? Pomijam dodatki. Oni nie mogą wtopić, rozumiecie? Nie są EA która wydaje coś raz na miesiąc i może sobie pozwolić na wpadkę. Jakby nie mieli WoWa, to już byliby zmuszeni dołączyć do jakiejś korporacji, właśnie z powodu mniejszych dochodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na razie nie ma co się bawić w przewidywanie czarnych scenariuszy. Na razie to się zapowiada po prostu na SC2+dwie kampanie jako pełnoprawne dodatki, więc nie jest tak źle. Co do cen to jeszcze jest wielka niewiadoma, czy będzie to wydawał LEM czy CDP (tutaj może to być znaczące dla różnic w cenach). Nie ma co porównywać Blizzarda do EA, na razie nie wprowadza żadnych DRMów do swoich gier, dzięki którym nakładał by jakieś limity instalacji. Poza tym przez te lata w Blizzardzie zmieniła się spora część pracowników, więc choćby i z tego powodu polityka firmy mogła ulec pewnym zmianom, niemniej nie ma ich jak porównywać do EA, gdyż zwyczajnie nie są tak dużą firmą tworzącą/wydającą gry masowo, a i politykę mają inną. Ja póki co do SC2 jestem nastawiony pozytywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Blizz się nie poddał, nie

Dnia 15.07.2009 o 11:34, Galadin napisał:

dołączył do molochów takich jak EA czy UBI, robią swoje i raz na kilka lat można w coś
ciekawego zagrać.


I to jest właśnie podstawowy błąd w rozumowaniu.Blizz nie dołączył do molochów , ponieważ sam stał się molochem i to pierwszej kategorii.
W zarabianiu pieniędzy , nawet bardzo dużych , nie widzę nic złego , tyle że jak uczy doświadczenie , prawie nigdy firmy finansowo rządzące w danej branży , nie są tymi , które klienci lubią najbardziej i nie są tymi , które w szczególny sposób klientami się przejmują.Rozrost Blizzarda spowodował przekształcenie studia produkującego gry , w wielki kombinat do zarabiania kasy i śmiem twierdzić , iż w przyszłych latach niekoniecznie będziemy z tego zadowoleni.

Dnia 15.07.2009 o 11:34, Galadin napisał:

KrzychW Jakie 600zł za komplet? Widziałeś już ceny?


Empik podawał na swojej stronie 189 za część pierwszą.Pomnożyć przez 3 i mamy cenkę niezłą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2009 o 21:34, KrzychW napisał:

Blizz się nie poddał, nie
> dołączył do molochów takich jak EA czy UBI, robią swoje i raz na kilka lat można
w coś
> ciekawego zagrać.

I to jest właśnie podstawowy błąd w rozumowaniu.Blizz nie dołączył do molochów , ponieważ
sam stał się molochem i to pierwszej kategorii.
W zarabianiu pieniędzy , nawet bardzo dużych , nie widzę nic złego , tyle że jak uczy
doświadczenie , prawie nigdy firmy finansowo rządzące w danej branży , nie są tymi ,
które klienci lubią najbardziej i nie są tymi , które w szczególny sposób klientami się
przejmują.Rozrost Blizzarda spowodował przekształcenie studia produkującego gry , w wielki
kombinat do zarabiania kasy i śmiem twierdzić , iż w przyszłych latach niekoniecznie
będziemy z tego zadowoleni.


> KrzychW Jakie 600zł za komplet? Widziałeś już ceny?

Empik podawał na swojej stronie 189 za część pierwszą.Pomnożyć przez 3 i mamy cenkę niezłą.


Po 1-wsze Empik i jego ceny to tak zwane żal.pl tam się przepłaca za wszystko od gier poprzez książki a na długopisach kończąc...

Blizz heh... oni mają to do siebie, że jeżeli sprzątaczka nie znająca angielskiego usłyszy "Diablo 3" i napisze w necie to ich akcje lecą do góry :P
Nie żebym się czepiał ale przyzwyczaiłem się do tego, że blizz wydaje mało gier ale zanim takowa gra zostanie wydana już staje się hitem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2009 o 11:34, Galadin napisał:

Ale dlaczego skoro ktoś się dorobił to od razu budzi to niesmak i niezadowolenie? Czy
oni przewidzieli, że WoW okaże się takim sukcesem? Nie, nie mogli na to liczyć, abonament
musiał być przy takiej grze, jakoś trzeba było wszystko opłacić.

A niby skąd wiesz, że nie mogli tego przewidzieć ? Tego przecież nie wiemy i pozostają tylko domysły. W życiu nie uwierzę, że nie przewidzieli tak ogromnego sukcesu WoWa. Po pierwsze w branży growej siedzą nie od wczoraj i jeszcze przed WoWem mieli miliony graczy uwielbiających serię Warcraft, a po drugie Blizz na pewno zatrudnia cały sztab profesjonalnych analityków rynku. Biorąc pod uwagę te dwa fakty, stwierdzenie, że Blizzard nie miał jak przewidzieć sukcesu WoWa, moim zdaniem jest tak samo prawdziwe jak stwierdzanie, że Blizzard nie umie robić dobrych gier.

Dnia 15.07.2009 o 11:34, Galadin napisał:

Blizz się nie poddał, nie dołączył do molochów takich jak EA czy UBI, robią swoje i raz na kilka lat można w coś
ciekawego zagrać.

Blizz się nie poddał ? No dziwne, więc właściwie po co dołączył do takiego molocha jak Activision ?

Dnia 15.07.2009 o 11:34, Galadin napisał:

Jakby nie mieli WoWa, to już byliby zmuszeni dołączyć do jakiejś korporacji, właśnie z powodu mniejszych dochodów.

Jakby nie mieli WoWa ? Jakoś WoWa mają a i tak dołączyli do Activision. Tutaj nie ważne jest czy Blizzard miałby WoWa czy by go nie miał, bo wszystko wskazuje na to, że tak czy siak i tak połączyliby się z Activision, z tą tylko różnicą, że pewnie mieliby mniej do powiedzenia w kwestii podejmowania ważnych decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.07.2009 o 00:31, Dark_Sebat napisał:

A niby skąd wiesz, że nie mogli tego przewidzieć ? Tego przecież nie wiemy i pozostają
tylko domysły.


Pewnych rzeczy można się jednak domyślać. Jakbyś grał w WoW od początku, to byś o tym wiedział. Pierwotnie gra nie była przystosowana do tak wielkiej masy ludzi. Było mało serwerów, spore kolejki przy logowaniu, end game content nie zadowalał, ale na szczęście szybko zaczęto to poprawiać. Jasne że jakiegoś sukcesu się spodziewali, ale nie przypuszczam, by sądzili wtedy że po 5 latach będą mieli największą bazę użytkowników na świecie i niezachwianą pozycję lidera.

Dnia 17.07.2009 o 00:31, Dark_Sebat napisał:

Blizz się nie poddał ? No dziwne, więc właściwie po co dołączył do takiego molocha jak
Activision ?


Chciałbym zauważyć, że Blizzard był częścią koncernu Vivendi Games, który to połączył się z Activision, tworząc spółkę Activision Blizzard. To nie było tak, że sam Blizzard "poddał się" i dołączył do Activision. Dla mnie ten fakt oznacza dwie rzeczy: z jednej strony większą pewność finansową dla Blizzard, co daje im możliwość szerszego eksperymentowania, jeszcze dłuższego produkowania gier itp., z drugiej strony choć oficjalnie nikt tego nie powie, to pewnie oczekuje się teraz od nich jeszcze lepszych rezultatów w robieniu pieniędzy, ale w tym byli dobrzy od początku, więc drastycznych zmian nie widać. I nie, pocięcie SC2 na 3 części nie jest wielką zmianą, bo zasadniczo każda gra Blizzard jest wydawana w ten sposób, wystarczy popatrzeć na historię ich wcześniejszych produkcji. A za LAN nie płaczę, bo choć mógłby być, to nie jest dla mnie w żadnych stopniu element decydujący o sukcesie. Poza tym ciągle nie wiemy, jak będzie wyglądał BN2.0.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.07.2009 o 11:50, GanD napisał:

Pewnych rzeczy można się jednak domyślać. Jakbyś grał w WoW od początku, to byś o tym wiedział.
Pierwotnie gra nie była przystosowana do tak wielkiej masy ludzi. Było mało serwerów, spore kolejki przy
logowaniu, end game content nie zadowalał, ale na szczęście szybko zaczęto to poprawiać.

Nawet nie wiedziałem, że Blizzard wykazał się aż takim brakiem profesjonalizmu. Ja rozumiem, pierwsze MMO, nowe horyzonty itd., no ale bez przesady. Widocznie zatrudnili nie tych analityków rynku co trzeba. ;) Albo po prostu żeby ograniczyć i tak wysokie koszta produkcji, postanowili ciąć po kosztach i ostatecznie odwróciło się to przeciwko nim.

Dnia 17.07.2009 o 11:50, GanD napisał:

Jasne że jakiegoś sukcesu się spodziewali, ale nie przypuszczam, by sądzili wtedy że po 5 latach będą mieli
największą bazę użytkowników na świecie i niezachwianą pozycję lidera.

Czy nie zachwianą, to okaże się po premierze Star Wars: The Old Republic. ;P

Dnia 17.07.2009 o 11:50, GanD napisał:

Chciałbym zauważyć, że Blizzard był częścią koncernu Vivendi Games, który to połączył się z Activision,
tworząc spółkę Activision Blizzard. /.../

A od kiedy Blizzard stał się częścią koncernu Vivendi Games ? Pytam bo nie za bardzo się orientuje. Może już od samego początku było to planowane w ten sposób, żeby Blizzard połączył się z Activision. Wiem że może brzmi to trochę jak międzynarodowa teoria spiskowa dziejów, ale teoretycznie jest to możliwe, w końcu w grę wchodzi wiele miliardów dolarów.

Dnia 17.07.2009 o 11:50, GanD napisał:

I nie, pocięcie SC2 na 3 części nie jest wielką zmianą, bo zasadniczo każda gra Blizzard jest wydawana w ten
sposób, wystarczy popatrzeć na historię ich wcześniejszych produkcji.

I tak z góry było wiadomo, że StarCraft II dostanie co najmniej jeden dodatek, więc podzielenie gry na trzy części raczej nie było dla fanów jakimś wielkim szokiem.

Dnia 17.07.2009 o 11:50, GanD napisał:

A za LAN nie płaczę, bo choć mógłby być, to nie jest dla mnie w żadnych stopniu element decydujący o
sukcesie. Poza tym ciągle nie wiemy, jak będzie wyglądał BN2.0.

Jak StarCraft II będzie miał grywalność na poziomi zbliżonym do tej z jedynki, to fani o braku LAN-u szybko zapomną. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.07.2009 o 12:50, Dark_Sebat napisał:

A od kiedy Blizzard stał się częścią koncernu Vivendi Games ? Pytam bo nie za bardzo
się orientuje. Może już od samego początku było to planowane w ten sposób, żeby Blizzard
połączył się z Activision. Wiem że może brzmi to trochę jak międzynarodowa teoria spiskowa
dziejów, ale teoretycznie jest to możliwe, w końcu w grę wchodzi wiele miliardów dolarów.


W 1994 zostali przyjęcie przez dystrybutora Davidson & Associates. W 1996 D&A został kupiony przez CUC International. W 1998 z powodu jakiś tam wykrytych przekrętów odsprzedali Blizzarda do firmy Havas, i w tym samym roku Havas został kupiony przez Vivendi. W 2008 Vivendi Games połączyło się z Activision tworząc Activision Blizzard.

Więc jakoś wątpię, żeby Blizzard planował połączenie się z Acti 10 lat wcześniej. Dokładny opis tutaj:
http://en.wikipedia.org/wiki/Blizzard_Entertainment

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.07.2009 o 12:50, Dark_Sebat napisał:

Nawet nie wiedziałem, że Blizzard wykazał się aż takim brakiem profesjonalizmu.


Brakiem profesjonalizmu? Każde MMO jak zaczyna to jest pełne bugów i niekoniecznie grywalne. Takie problemy były do przewidzenia - a jeśli chodzi o przewidywania, to wtedy jeszcze MMORPGi nie były chyba tak popularne, więc analizy były dość sensowne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i moja międzynarodowa teoria spiskowa dziejów legła w gruzach. :(
Wychodzi na to, że Activision po prostu zrobił sobie skok na kasę Blizzarda, a Blizzardowi najwyraźniej jest to na rękę. Acti jest od zarządzania i innych tego rodzaju formalnych spraw, a Blizzard w pełni i bez ograniczeń może się skupić na dwóch rzeczach które potrafią najlepiej, robieniu gier i zarabianiu kasy. Przynajmniej ja to tak widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować