Zaloguj się, aby obserwować  
Black_Dog

StarCraft 2 - temat ogólny [M]

10149 postów w tym temacie

Dnia 17.04.2010 o 12:12, Feallan napisał:

Jak to nie mówią, ich... odzywki z pierwszego SC znam na pamięć. :)


Dlatego napisałem, że za dużo nie mówią. Chociaż z drugiej strony jak sobie teraz próbuję przypomnieć, to nie pamiętam, żeby ktoś poza Infested Terranem cokolwiek gadał. Choć mogę się mylić, to były to zazwyczaj tylko pomruki. Oczywiście nie licząc kampanii, bo mówimy o becie, gdzie dostępne są tylko mecze. :)
//
Jeżeli jako odzywki masz na myśli "moooaaar" to w becie to jest ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2010 o 14:30, Choinix napisał:

Dlatego napisałem, że za dużo nie mówią. Chociaż z drugiej strony jak sobie teraz próbuję
przypomnieć, to nie pamiętam, żeby ktoś poza Infested Terranem cokolwiek gadał. Choć
mogę się mylić, to były to zazwyczaj tylko pomruki. Oczywiście nie licząc kampanii, bo
mówimy o becie, gdzie dostępne są tylko mecze. :)
//
Jeżeli jako odzywki masz na myśli "moooaaar" to w becie to jest ;).


Właśnie o to chodzi. :) Pamiętam pomruki poszczególnych jednostek. To chyba nie jest normalne. ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2010 o 15:13, Feallan napisał:

Właśnie o to chodzi. :) Pamiętam pomruki poszczególnych jednostek. To chyba nie jest
normalne. ;p


Heh, zależy od punktu widzenia. W Korei byłbyś całkowicie normalny. U nas, ekhem, niekoniecznie. Na wszelki wypadek nie rozpowiadajmy tego. A, i nie opowiadajcie także postronnym, że ja znam "na blachę" speeche Tossów. I tak już ludzie dziwnie patrzą, gdy im czasem rzucę coś w rodzaju Khassar De Templari. A w zakładzie zamkniętym raczej sobie nie pogram w SC II...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2010 o 20:16, Matteos napisał:

Heh, zależy od punktu widzenia. W Korei byłbyś całkowicie normalny. U nas, ekhem, niekoniecznie.
Na wszelki wypadek nie rozpowiadajmy tego. A, i nie opowiadajcie także postronnym, że
ja znam "na blachę" speeche Tossów. I tak już ludzie dziwnie patrzą, gdy im czasem rzucę
coś w rodzaju Khassar De Templari. A w zakładzie zamkniętym raczej sobie nie pogram
w SC II...


EE, Tossa i Terka to ja też znam. Ze SC1 lepiej, z SC2 nie pamiętam takich Hellionów, czy High Templarów. Ze SC1 to jest tak. You want a piece of me, boy, itd. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2010 o 21:32, Feallan napisał:

EE, Tossa i Terka to ja też znam. Ze SC1 lepiej, z SC2 nie pamiętam takich Hellionów,
czy High Templarów. Ze SC1 to jest tak. You want a piece of me, boy, itd. :)


Co by nie mówić, Blizz robi chyba najlepsze speeche w gatunku, choć po polsku nie brzmią już tak "kultowo". Swoją drogą, zawsze przy tego typu tematach przychodzi mi na myśl jedna erteesowa odzywka, która do dziś powoduje u mnie budzenie się z krzykiem w środku nocy. W niejakim The Outforce jest sobie stateczek bojowy, który w oryginale raportuje Battle Stations!. Nasi dzielni spece swym nie mniej dzielnym translatorem przełożyli (i nagrali) to na...

Spoiler

Stacje bitwy

.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2010 o 22:17, Matteos napisał:

Co by nie mówić, Blizz robi chyba najlepsze speeche w gatunku,


Bo czerpie je z najlepszych źródeł. :-)

Dnia 18.04.2010 o 22:17, Matteos napisał:

choć po polsku nie brzmią
już tak "kultowo".


I nigdy nie będzie. :-( Nie ten klimat, nie ten język. Tak po prostu. W W3 jeszcze jakoś to przechodziło.

Dnia 18.04.2010 o 22:17, Matteos napisał:

Swoją drogą, zawsze przy tego typu tematach przychodzi mi na myśl
jedna erteesowa odzywka, która do dziś powoduje u mnie budzenie się z krzykiem w środku
nocy. W niejakim The Outforce jest sobie stateczek bojowy, który w oryginale raportuje
Battle Stations!. Nasi dzielni spece swym nie mniej dzielnym translatorem przełożyli
(i nagrali) to na...

Spoiler

Stacje bitwy

.


Ja pamiętam z Warlords Battlecry 2 jedna ze stron konfliktu ma zombie... takie jednostki, zwykłe zombi. Ale ich odzywki do dzisiaj mnie rozwalają: "Chcę mięska", "Masz mięsko ?", "Dajcie mi więcej mięska". O_O
A do tego wypowiadają to głosem w stylu... o wiem, w stylu chłopów, którzy w Warcrafcie 3 zbierają surowce dla Alliance (Wiecie, "More work ?" itd.).
Nie byłem w stanie ich słuchać. ;-D

A co do Zergów. Ja się gra dostatecznie długo, to te "moooaaarr" naprawdę zaczynają zapadać w pamięć, szczególnie Zerlingów, Kierowników (znaczy się Overlordów - kierownik, to ostatni przekład SC2 ;-)) i Hydralisków.
Ba, ja nawet w tych "mooarr" zacząłem w pewnym momencie słyszeć jakieś konkretne wyrazy. ;-)

A co do Protossów... mój ulubiony głos, to bezapelacyjnie Reaver. Nie, oczywiście żartuję. ;-) Zresztą zgadnijcie sami. Same pozytywne, pełne miłości i ciepła słowa:
Eradicate...
Annihilate...
Obliterate...
Destroy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.04.2010 o 18:23, Daimon_Frey napisał:

W tej chwili Overlord to Nadrządca :)


[czytający w tym momencie parsknął śmiechem, oblewając się herbatą]

Nadrządca ?!? A gdyby było Underlord, to by napisali Podrządca ? To już chyba Kierownik brzmi lepiej... Kierownik zmiany oczywiście. Lub od razu "Dowódca Sił Zbrojnych Roju Zergowego". Albo np. Inspektor.
Już widzę te tutoriale zergami: A teraz kliknij larwę i wykluj dwóch Nadzorców. O_O Jakiś koszmar będzie chyba.
Chociaż i tak nic nie przebije Zgublinga.
Ja osobiście porzuciłbym konwencjonalne tłumaczenie dosłowne i spróbował zaimprowizować. To ich jedyna szansa. Tyle że dla Overlorda za cholerę (za przeproszeniem) nie mogę nic wymyślić. :-(
Takie odwieczne pytanie: kto w ogóle wpadł na pomysł polonizowania tej gry ? Chcę mu przesłać moje osobiste gratulacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.04.2010 o 19:25, Dann napisał:

Lub od razu "Dowódca Sił Zbrojnych Roju
Zergowego". Albo np. Inspektor.


Tyle że funkcją Overlorda nie jest inspekcja, a przekazywanie rozkazów i ogólne zarządzanie podległymi mu wojownikami. Nazwa musi to więc odzwierciedlać. Gdyby to byli terranie to z pewnością byłby to właśnie dowódca.

Dnia 19.04.2010 o 19:25, Dann napisał:

Już widzę te tutoriale zergami: A teraz kliknij larwę i wykluj dwóch Nadzorców.


Jeśli już jesteśmy przy nadzorcy to będzie to raczej: Kliknij Nadrządcę i przekształć go w Nadzorcę ;)

Dnia 19.04.2010 o 19:25, Dann napisał:

Chociaż i tak nic nie przebije Zgublinga.


Tyle, że to akurat chyba była moja kreatywność. Oficjalnie to one zostały tępicielami.

Dnia 19.04.2010 o 19:25, Dann napisał:

Takie odwieczne pytanie: kto w ogóle wpadł na pomysł polonizowania tej gry ? Chcę mu
przesłać moje osobiste gratulacje.


Sądząc po oficjalnej stronie po polsku, ktoś w Blizzardzie. I to pewnie ktoś na górze tego Blizzarda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.04.2010 o 19:36, Daimon_Frey napisał:

Tyle że funkcją Overlorda nie jest inspekcja, a przekazywanie rozkazów i ogólne zarządzanie
podległymi mu wojownikami. Nazwa musi to więc odzwierciedlać. Gdyby to byli terranie
to z pewnością byłby to właśnie dowódca.


Nie, z tym inspektorem to żart był... zresztą myślałem, że z Nadrządcą też. ;-P
Jeśliby chcieć kierować się funkcją Overlordów, to one bardziej jakby kontrolują jednostki Zergów. Czyli Kontrolerzy. ;-) Ale to się chyba kojarzy z kanarami. ;-P

Dnia 19.04.2010 o 19:36, Daimon_Frey napisał:

Jeśli już jesteśmy przy nadzorcy to będzie to raczej: Kliknij Nadrządcę i przekształć
go w Nadzorcę ;)


A czym się różni Nadrządca od Nadzorcy ? ;-) Poza oczywistym faktem, że słowo Nadrządca podkreśla mi na czerwono, a Nadzorca nie. ;-P

Dnia 19.04.2010 o 19:36, Daimon_Frey napisał:

Tyle, że to akurat chyba była moja kreatywność. Oficjalnie to one zostały tępicielami.


[tym razem parsknięcie śmiechem w trakcie picia herbaty sprawiło, że czytający zalał sobie cały monitor]
W sensie że są takie tępe ? Czy że tak dobrze tępią ?
Ze strachem w oczach zapytam: A zerglingów też jakoś spolonizowali ?

Dnia 19.04.2010 o 19:36, Daimon_Frey napisał:

Sądząc po oficjalnej stronie po polsku, ktoś w Blizzardzie. I to pewnie ktoś na górze
tego Blizzarda.


No cóż... pewnie chciał dobrze. Nie możemy go za to winić. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.04.2010 o 20:07, Dann napisał:

czym się różni Nadrządca od Nadzorcy ? ;-) Poza oczywistym faktem, że słowo Nadrządca
podkreśla mi na czerwono, a Nadzorca nie. ;-P


A czy jest aż taka wielka różnica między Overlordem a Overseerem? Jeden i drugi patrzą na armie z góry i je kontrolują. Przynajmniej nie zrobili nadpatrzyciela lub czegoś podobnego :D

Dnia 19.04.2010 o 20:07, Dann napisał:

[tym razem parsknięcie śmiechem w trakcie picia herbaty sprawiło, że czytający zalał
sobie cały monitor]
W sensie że są takie tępe ? Czy że tak dobrze tępią ?


Chyba z powodu jednego i drugiego. Trzeba być tępym by się wysadzać :)

Dnia 19.04.2010 o 20:07, Dann napisał:

Ze strachem w oczach zapytam: A zerglingów też jakoś spolonizowali ?


Nie. Zerglingi i pozostałe lingi pozostały w oryginale. Podejrzewam, że z powodu braku różnicy między wymową a pisownią.

Jeśli chcesz znać pozostałe tłumaczenia to w tej chwili wygląda to tak u zergów:
robotnica, nadrządca, królowa, zergling, tępiciel, hydralisk, nadzorca, kameleon, karakan, kręgowij, pełzacz zarodnikowy (te dwa to niby budynki, ale zachowują się jak jednostki), mutalisk, skaziciel, infektor, ultralisk, rządca szczepu i pomiot.
u terran:
ERK, ROBOL, marine, maruder, kosiarz, duch, piekielnik, czołg oblężniczy, thor, wiking, prom ewakuacyjny, banshee, kruk, krążownik
u protossów:
próbnik, zelota, tropiciel, wartownik, nieśmiertelny, mroczny templariusz, wielki templariusz, archont, pryzmat nadprzestrzenny, obserwator, kolos, feniks, promień otchłani, lotniskowiec, przechwytywacz, statek-matka

Chcesz jeszcze jakieś konkretne nazwy znać? ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.04.2010 o 20:45, Daimon_Frey napisał:

A czy jest aż taka wielka różnica między Overlordem a Overseerem? Jeden i drugi patrzą
na armie z góry i je kontrolują. Przynajmniej nie zrobili nadpatrzyciela lub czegoś podobnego
:D


I tu znowu ten angielski. Może to coś ze mną, ale dla mnie Overlord i Overseer brzmią dość fajnie i zacząłem się zastanawiać, czy dla rodowitego anglika te nazwy nie brzmią tak samo dziwnie jak dla nas Nadrządcy i Nadzorcy. ;-)

Dnia 19.04.2010 o 20:45, Daimon_Frey napisał:

Chyba z powodu jednego i drugiego. Trzeba być tępym by się wysadzać :)


A to o to chodzi. No tak, tępe stworki bo same się wysadzają. ;-)
Brilliant. ;-D

Dnia 19.04.2010 o 20:45, Daimon_Frey napisał:

Nie. Zerglingi i pozostałe lingi pozostały w oryginale. Podejrzewam, że z powodu braku
różnicy między wymową a pisownią.


[oddycha z ulgą]
To dobrze. ;-)

Dnia 19.04.2010 o 20:45, Daimon_Frey napisał:

Jeśli chcesz znać pozostałe tłumaczenia to w tej chwili wygląda to tak u zergów:
robotnica,


Padłem po raz pierwszy.

Dnia 19.04.2010 o 20:45, Daimon_Frey napisał:

kameleon, karakan,


Te boje o karakanów jak widzę stanęły w martwym punkcie (dosłownie). A Kameleon to niby tak samo jak w oryginale ? To chyba jakaś nowa jednostka ?

Dnia 19.04.2010 o 20:45, Daimon_Frey napisał:

kręgowij, pełzacz zarodnikowy (te dwa to niby budynki, ale zachowują się jak jednostki),
mutalisk, skaziciel, infektor, ultralisk, rządca szczepu i pomiot.


Niech im będzie, ale ten rządca szczepu, to niby co to to ma być ? ;-)

Dnia 19.04.2010 o 20:45, Daimon_Frey napisał:

u terran:
ERK, ROBOL,


ROBOL ? O_O

Dnia 19.04.2010 o 20:45, Daimon_Frey napisał:

prom ewakuacyjny,


WTF ? :-)
W sensie, że to ma być co ? Odpowiednik Dropshipa ?
Reszta u Terran chyba OK, tylko tak sobie pomyślałem, dopiero po przeczytaniu kilku tomów Harrego Pottera zdałem sobie sprawę, dlaczego Blizzard nazwał czołgi w SC2 Crucio Siege Tanks. ;-) Szkoda, że u nas pozostanie to tylko zwykłym czołgiem.

Dnia 19.04.2010 o 20:45, Daimon_Frey napisał:

u protossów:
próbnik,


Padłem po raz kolejny. Rozumiem, że chodzi o Probe. No to panowie: Sonda, Sonda i jeszcze raz Sonda.

Dnia 19.04.2010 o 20:45, Daimon_Frey napisał:

zelota, tropiciel, wartownik, nieśmiertelny, mroczny templariusz, wielki templariusz,
archont, pryzmat nadprzestrzenny, obserwator, kolos, feniks, promień otchłani, lotniskowiec,
przechwytywacz, statek-matka


Tropiciel, to niby tłumaczenie Stalkerów ? A Archont to po prostu Archon ?
Reszta wydaje się być znośna. Przynajmniej z nazwy. :-)

Dnia 19.04.2010 o 20:45, Daimon_Frey napisał:

Chcesz jeszcze jakieś konkretne nazwy znać? ;P


Chyba nie. W każdym razie dzięki wielkie za te tłumaczenia. Generalnie (IMO) nie jest tak tragicznie... lepiej niż myślałem, that''s for sure. ;-)
Generalnie w betę grać ochoty nie mam, a do premiery gry jeszcze ho ho ho... albo i dłużej ;-), także wszystko co mam to info z drugiej, a nawet i trzeciej ręki. :-)
Mam nadzieję, że Blizz powywala z gry pewne IMO bezużyteczne jednostki, np. u zergów Queen i Defiler. U terran Vulture, Firebat. U protossów oczywiście Arbiter, Dark Archon i ... i to chyba wszystko. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.04.2010 o 22:09, Dann napisał:

Mam nadzieję, że Blizz powywala z gry pewne IMO bezużyteczne jednostki, np. u zergów
Queen i Defiler. U terran Vulture, Firebat. U protossów oczywiście Arbiter, Dark Archon
i ... i to chyba wszystko. ;-)


Defirer, Vulture, Firebat i Arbiter były bezużyteczne?! Muszę Ci powiedzieć, że właśnie usłyszałem chyba największą głupotę o SC1 jaką kiedykolwiek usłyszałem (bez urazy, ale one naprawdę są baaardzo użyteczne).

Wracając do SC2 to póki co drażni mnie tak niewielka elastyczność terran. Praktycznie 2 grywalne strategie (M&Msy lub Tanki + obstawa) i może kilka jeszcze specyficznych kontr na konkretne jednostki, jednak je się robi tylko w określonych sytuacjach, nigdy do "zwykłego" ataku. Dochodzi jeszcze to, że terranowi chyba najciężej zmienić produkcję jednostek, tak by mieć szybko dobrą kontrę na przeciwnika. No i ostatni patch, po którym protoss miażdzy ludzi praktycznie jak chce :| Zaczynam coraz bardziej myśleć o zmianie rasy na zerga... A zawsze lubiłem terka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.04.2010 o 22:29, Macios napisał:

Defirer, Vulture, Firebat i Arbiter były bezużyteczne?! Muszę Ci powiedzieć, że właśnie
usłyszałem chyba największą głupotę o SC1 jaką kiedykolwiek usłyszałem (bez urazy, ale
one naprawdę są baaardzo użyteczne).


Napisałem IMO i nie zaprzeczam, że ktoś inny (jak chociażby SI :-)) zrobiłoby z nich dobry użytek. Ja osobiście w ogóle z nich nie korzystałem i jakoś dało radę przejść całego Brood Wara bezproblemowo.

Dnia 19.04.2010 o 22:29, Macios napisał:

Wracając do SC2 to póki co drażni mnie tak niewielka elastyczność terran. Praktycznie
2 grywalne strategie (M&Msy lub Tanki + obstawa) i może kilka jeszcze specyficznych kontr
na konkretne jednostki, jednak je się robi tylko w określonych sytuacjach, nigdy do "zwykłego"
ataku. Dochodzi jeszcze to, że terranowi chyba najciężej zmienić produkcję jednostek,
tak by mieć szybko dobrą kontrę na przeciwnika.


Innymi słowy Terran ma zbyt wiele jednostek sytuacyjnych, a za mało tzw. overall ? O ile dobrze pamiętam, to zawsze tak było. W SC1 w pewnych sytuacjach grając Zergami lub Protossami klikałem A i obserwowałem najazd moich oddziałów na bazę wroga. Terran jest inny. To IMO najbardziej taktyczna frakcja w grze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No jeśli chodzi o kampanię, to rzeczywiście spokojnie dawało się radę bez nich ;] Ale na multi taki np vulture czy defiler to podstawowa jednostka.

>Innymi słowy Terran ma zbyt wiele jednostek sytuacyjnych, a za mało tzw. overall ?
Chodziło mi bardziej o to, że terranem obecnie opłaca się grać albo Marines&Marauders + Medivac do tego albo Tanki i obstawa, podczas gdy np Zergiem można śmiało próbować zerlingami, banelingami, roachami (karakany tak? ;p), mutaliskami, hydrami, broodlordami. I do tego oczywiście najbardziej skuteczne są mieszane armię kilku z powyższych w odpowiednich proporcjach. U ludzi jakoś tak zaczynam grę i znowu to samo... nie ma za dużego pola do popisu, jeśli nie chcesz zostać zmasakrowany przez kontrę przeciwnika. Oczywiście to też moje osobiste odczucia ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.04.2010 o 22:49, Macios napisał:

No jeśli chodzi o kampanię, to rzeczywiście spokojnie dawało się radę bez nich ;] Ale
na multi taki np vulture czy defiler to podstawowa jednostka.


Skoro tak uważasz. Ja Ci tego nie powiem, w SC na multi nawet moja babcia by mnie rozniosła.

Dnia 19.04.2010 o 22:49, Macios napisał:

Chodziło mi bardziej o to, że terranem obecnie opłaca się grać albo Marines&Marauders
+ Medivac do tego albo Tanki i obstawa, podczas gdy np Zergiem można śmiało próbować
zerlingami, banelingami, roachami (karakany tak? ;p), ....


Ja Terranem zwykle stosowałem jedną taktykę naziemną: Czołgi z obstawą Marines lub Goliatów (ale Goliaty dopiero od BW, wcześniej IMO useless). Skoro coś się sprawdza, to po co to zmieniać. ;-)
Ale i innymi rasami też zwykle była to jaka konkretna grupa jednostek, bez kombinowania, np: pieski + hydry + ultry.
Największy wybór jednostek overall mieli IMO Protossi: Zealot, Dragoon, Archon, Dark Templar + dwa Reavery dropowane ręcznie z Wahadłowca. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja też w SC2 stosowałem 1 taktykę na prostossa - M&Msy + Medivac i do tego Ghost z EMP żeby na wstępie walki toss nie miał już tarcz. Powodzenie zależało tu głównie od przewagi ekonomicznej i ewentualnego dokuczania przeciwnikowi jakimiś drobnymi wypadami na proby. No ale ostatni patch osłabił dosyć mocno Maraudery i teraz każdy, od pro po takich noobków jak ja, narzeka na brak balansu w tym meczu. Poza tym ostatnio dochodzą problemy z logowaniem na swoje konto, co kilka godzin może się przydarzyć reset profilu. Dlatego odstawiłem póki co Starcrafta i czekam na patcha. Ale to są właśnie uroki bety :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.04.2010 o 23:10, Macios napisał:

Ja też w SC2 stosowałem 1 taktykę na prostossa - M&Msy + Medivac i do tego Ghost z EMP
żeby na wstępie walki toss nie miał już tarcz. Powodzenie zależało tu głównie od przewagi
ekonomicznej i ewentualnego dokuczania przeciwnikowi jakimiś drobnymi wypadami na proby.
No ale ostatni patch osłabił dosyć mocno Maraudery i teraz każdy, od pro po takich noobków
jak ja, narzeka na brak balansu w tym meczu.


Wierz mi, jeszcze lata po premierze gry będą ją balansować. Także no worries. ;-)

Dnia 19.04.2010 o 23:10, Macios napisał:

Poza tym ostatnio dochodzą problemy z logowaniem
na swoje konto, co kilka godzin może się przydarzyć reset profilu. Dlatego odstawiłem
póki co Starcrafta i czekam na patcha. Ale to są właśnie uroki bety :p


I właśnie dlatego postanowiłem sobie betę odpuścić. Co i ciekawszych rzeczy dowiem się choćby na takich forach jak to, a szczegóły ? Jak to powiedziała Gabrysia do Kilera: szczegóły następnym razem. :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.04.2010 o 23:10, Macios napisał:

No ale ostatni patch osłabił dosyć mocno Maraudery i teraz każdy, od pro po takich noobków
jak ja, narzeka na brak balansu w tym meczu.


Teraz zamiast masować Marauderów musisz najpierw wynaleźć im te pociski. Bardzo dobra zmiana, Marauderzy mający tą zdolność z bazy byli po prostu za dobrzy jak na swój koszt. A i tak płacisz za ten upgreade mniej i masz go szybciej jak Protoss Blink dla Stalkerów czy Szarżę Zealotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Maraudery teraz są ok. I tak wygrywają ze stalkerami czy roachami, a bez spowolnienia na starcie nie są taki uber w pierwszych minutach. W dalszej grze ten upgrade wiele nie zmienia bo jest dosc tani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować