StarCraft 2 - temat ogólny [M]

[necron1501 0]

Dnia 19.08.2012 o 18:17, Demagol napisał:

Prawdopodobnie chodzi mu o to, że jeżeli masz za dużo surowców, to znaczy, że źle grasz
:P.

Łatwo powiedzieć :D Dobra, zawsze coś to pomaga ;)

[Mange 0]

Na początku naucz się 1 buildu przeciwka każdej rasie. Jaką rasą grasz ?
Strategie
http://www.teamliquid.net/forum/index.php?show_part=34
http://www.teamliquid.net/forum/viewmessage.php?topic_id=284255
http://wiki.teamliquid.net/starcraft2/Main_Page
Streamy
http://www.teamliquid.net/sc2/
Forum
http://www.teamliquid.net/forum/starcraft2 poszukaj, może znajdziesz jakieś tematy z tipami dla początkujących

[Demagol 0]

Chodzi o podstawę (pomijając już "jak najwięcej APM"), że każdy robotnik musi coś robić, nie ma być żadnych opóźnień w produkcji, a surowce muszą być nieustannie wykorzystywane. Bez tego już na starcie leżysz i kwiczysz. Zresztą, co ja tam wiem, w skirmishe gram dla relaksu i zazwyczaj w co-opa przeciwko niezbyt trudnemu kompowi, tam mogę bawić się, jak chcę :D. Szkoda, że SC2 - RTS niby! - to zręcznościówka i zabawa w papier-nożyczki-kamień, stareńki Total Annihilation pod wieloma względami zjada tę serię na śniadanie.

[Steelshadow 0]

Dnia 19.08.2012 o 22:19, Demagol napisał:

Chodzi o podstawę (pomijając już "jak najwięcej APM"), że każdy robotnik musi coś robić,
nie ma być żadnych opóźnień w produkcji, a surowce muszą być nieustannie wykorzystywane.
Bez tego już na starcie leżysz i kwiczysz. Zresztą, co ja tam wiem, w skirmishe gram
dla relaksu i zazwyczaj w co-opa przeciwko niezbyt trudnemu kompowi, tam mogę bawić się,
jak chcę :D. Szkoda, że SC2 - RTS niby! - to zręcznościówka i zabawa w papier-nożyczki-kamień,
stareńki Total Annihilation pod wieloma względami zjada tę serię na śniadanie.

Jak zwykle mówi to ktoś kto styczność z tą grą ma tylko okazjonalnie...

[Demagol 0]

Jakie znowu okazjonalnie, teraz nie gram, bo nie mam jak (przyczyny techniczne), gdyby nie to, to bym w tę grę codziennie pocinał, więc się odczep. Zresztą każdy dobrze wie, jak SC2 wygląda, jak mecze w tej grze trwają po kilka-kilkanaście minut, a tempo urywa głowę.

Poza tym co jak co, ale pod względem realizmu pola walki i prezentacji bitew ŻADEN RTS nie może TA podskoczyć. SupCom i gry nawiązujące do TA się nie liczą, bo to duchowi spadkobiercy.

[Feno 0]

Dnia 19.08.2012 o 23:13, Demagol napisał:

Jakie znowu okazjonalnie, teraz nie gram, bo nie mam jak (przyczyny techniczne), gdyby
nie to, to bym w tę grę codziennie pocinał, więc się odczep. Zresztą każdy dobrze wie,
jak SC2 wygląda, jak mecze w tej grze trwają po kilka-kilkanaście minut, a tempo urywa
głowę.

SC to gra e-sportowa. Kto by chciał oglądac 4 godzinne oblężenie bazy wroga?
Jak dla mnie elementy zręcznościowe i tempo gry, to jedne z największych plusów SC.

[SSj2 1]

Dnia 19.08.2012 o 08:15, B1SH0P napisał:

Mówię co działa z własnego doświadczenia i nie, nie gram na platynę gdzie 6pool i inne
cheese są chlebem powszednim, infestor/ling jest bardzo trudny do grania, trzeba mieć
bardzo dobre mikro oraz wiedzieć kiedy zaatakować. Plus muta/ling jest lepsze jak się
idzie na base trade.

Tak, bo Ty grasz na niesamowitym Masterskim poziomie, cmon ;).

Dnia 19.08.2012 o 08:15, B1SH0P napisał:

No ale kto co woli, każdy gra jak chce i każdy uważa co innego, jedna rzecz jest pewna,
że dzisiaj protoss potrafi tylko FFE.

Nie tylko, ale od kiedy meta wygląda jak wygląda - najczęściej.

[B1SH0P 0]

Dnia 20.08.2012 o 00:44, SSj2 napisał:

Tak, bo Ty grasz na niesamowitym Masterskim poziomie, cmon ;).

Well, niesamowity masterski poziom to to nie jest, ale zawsze lepszy niż niesmawity platynowy : <
I niestety, to, że u Ciebie czegoś nie robią, nie znaczy, że w innych ligach tego nie ma. Teraz większość osób trzyma się spire w ZvP i w 3 na 5 meczach lecą mutale..

Mógłbym powiedzieć, chodź zagrajmy 1v1, ale przecież to i tak bez sensu.

[Demagol 0]

Dnia 20.08.2012 o 00:20, Feno napisał:

SC to gra e-sportowa. Kto by chciał oglądac 4 godzinne oblężenie bazy wroga?

Ale byłby czad :D.

Nie podoba mi się to, że w SC2 mapy są już takie wyrównane i bez polotu. W WarCrafcie 3 wyglądały elegancko i były wypełnione najróżniejszymi elementami, więc były ciekawe, a tutaj od czasu do czasu przydałby się jakiś bardziej fantazyjny design i nietypowe pomysły. W jedynce okazjonalnie takie mapy były i fajnie było powalczyć w labiryntach czy być rozrzuconym po całej, wielkiej mapie.

Dnia 20.08.2012 o 00:20, Feno napisał:

Jak dla mnie elementy zręcznościowe i tempo gry, to jedne z największych plusów SC.

Co kto woli. Żeby nie było - SC to jedna z moich najulubieńszych gier, po prostu nie nadaję się do multi :P.

[SSj2 1]

Dnia 20.08.2012 o 09:22, B1SH0P napisał:

> Tak, bo Ty grasz na niesamowitym Masterskim poziomie, cmon ;).

Well, niesamowity masterski poziom to to nie jest, ale zawsze lepszy niż niesmawity platynowy
: <

lolololol Wiedziałem, że zaczynają się wjazdy, lolololol. Stary, ja mówię nie na podstawie jakiejś tam swojej platyny, Twojego WYSOKIEGO diamenciku, czy nawet low mastera, tylko na podstawie wiedzy, którą zdobywasz z gier progamerów.

Dnia 20.08.2012 o 09:22, B1SH0P napisał:

I niestety, to, że u Ciebie czegoś nie robią, nie znaczy, że w innych ligach tego nie
ma. Teraz większość osób trzyma się spire w ZvP i w 3 na 5 meczach lecą mutale..

W Twoim Diamencie, który - tak jak moja Platyna - nie ma żadnego znaczenia tak na prawdę.

Dnia 20.08.2012 o 09:22, B1SH0P napisał:

Mógłbym powiedzieć, chodź zagrajmy 1v1, ale przecież to i tak bez sensu.

No tak, bez sensu, bo jak spojrzeć na ostatnią grę 1v1 między nami, to ja zwyciężyłem (Tal''Darim, remember?), a gdy później chciałem jakkolwiek z Tobą zagrać, to nie dało rady :).

[Tomekkow 0]

Ziom muta ling jest EZ. Masz walla na naturalu z canonnem albo dwoma zeby ci lingi nei wjechaly, na trzeciej bazie trzymasz sentry immortale i pare stalkerów za wallem czesciowym z kilkoma cannonami, a w mainie warpujesz stalkery same i troche cannonow ( zalezy jak bardzo zerg comituje do mutów ). W międzyczasie robisz upgrady i techujesz do storma. Na mapie potrzeba ci kilka obserwerów zeby sprawdzac czy nie przesadza z ekonomia (jezeli zobaczysz ze zalozyl sobie 5 baz to mozesz smialo atakowac bo nie pokryjem wszystkeigo spinami a jesli masz templary to basetrade nie bedzie dla niego efektywny. Jezeli siedzi ciagle na 3-4 bazach to znaczy sie ze bedzie techowal szybko do broodlordow. Stawiasz sobie w takim wypadku spokojnie stargate potem fleet beacon ze 2-3 startgaty dodatkowe i najlepiej rozpoczac wtedy harassowanie warp prismami. Jezeli dobrze broniles sie przed mutami to znaczy ze masz juz i tak przewage i prawdopodobnie i tak wygrasz makrujac sobie dalej zajmujac 5 baze budujac wiecej carrierow itp. Istnieje tez zawsze opcja zeby szybko zaatakowac w momencie kiedy konczy sie hive ale to juz zalezy od roznych okolicznosci czy wypali czy nie

[B1SH0P 0]

Dnia 20.08.2012 o 13:45, SSj2 napisał:

W Twoim Diamencie, który - tak jak moja Platyna - nie ma żadnego znaczenia tak na prawdę.

Nie diamencie.

Dnia 20.08.2012 o 13:45, SSj2 napisał:

No tak, bez sensu, bo jak spojrzeć na ostatnią grę 1v1 między nami, to ja zwyciężyłem
(Tal''Darim, remember?), a gdy później chciałem jakkolwiek z Tobą zagrać, to nie dało
rady :).

C''mon, raz w życiu Ci się udało wygrać, a druga sprawa jest taka, że.. hmm.. Po co teraz grać jeżeli i tak wiadomo kto co zrobi?

I racja jest jak du*a, każdy ma swoją. Znam ludzi, którzy idą muta/ling, znam ludzi, którzy idą mass roach, znam ludzi, którzy idą tylko w mech, albo tylko FFE i robo. A po drugie, ja nie mówię co robią pro plejerzy, bo nie gram na poziomie pro plejerów i kogo to obchodzi, co jakiś tam nerd prawiczek, który ma 40 lat robi jak gra ZvP? Ludzie sami nie potrafią grać? Pojawia się FotM i gra jest monotonna.

@Tomekkow na przyszłość, nie jestem Twoim "ziomem".

[necron1501 0]

Tak wygląda typowa rozgrywka turniejowa?
http://www.youtube.com/watch?v=tfEma46hPdE

Toż oni mają refleks jakby pół życia spędzili na Tekkenie...

[Tomekkow 0]

Mam wrażenie, że nie rozumie pan konceptu gry strategicznej. Nie chodzi tu o to kto ma racje tylko o to jaka jest obiektywnie najlepsza decyzja do podjęcia w grze. Zawsze da się dojść do niej drogą logicznego myślenia i dedukcji. W zależności od tego co wiemy o przeciwniku, co widzimy w jego bazie, jak sie rusza armią, kiedy zajmuje gazy, gdzie zajmuje ekspansje można wydedukować co myśli przeciwnik, a więc jaki ma plan na grę a wtedy wystarczy zastanowić się jak to pokonać. Na tym polega starcraft i w moim poście wyjaśniałem jak najlepiej jest grać vs mutaling. Jako człowiek myślący powinien być pan w stanie ocenić jego skuteczność. Jasne jest, że ludzie mają swoje ulubione strategie, które powtarzają ( to jest zresztą najlepszy sposób na praktykę) ale nie wiem co to zmienia, kompozycja armii jaką wybiera przeciwnik jest jedynie małym elementem gry, spodziewałbym się, że gość z mastera to zrozumie. Co zaś się tyczy pro playerów, ludzi obchodzi to co oni robią, ponieważ jeżeli chcemy stać się lepsi w czymkolwiek, dobrze jest brać przykład z najlepszych. Tym razem mam nadzieje, że jest pan zadowolony z formy grzecznościowej. Na przyszłość nie radziłbym jednak oczekiwać od ludzi szacunku, samemu go nie okazując. Pozdro

[SSj2 1]

Dnia 20.08.2012 o 16:11, B1SH0P napisał:

Nie diamencie.

Congratz, jeśli jesteś w masterze i takie bzdury piszesz, może rzeczywiście tylko Cię tam allinują.

Dnia 20.08.2012 o 16:11, B1SH0P napisał:

I racja jest jak du*a, każdy ma swoją. Znam ludzi, którzy idą muta/ling, znam ludzi,
którzy idą mass roach, znam ludzi, którzy idą tylko w mech, albo tylko FFE i robo.

Ale co to ma do rzeczy z tym, o czym dyskutujemy? Ja mówię, że muta-ling to nie problem dla Tossa, a Ty wyjeżdżasz, że znasz ludzi, którzy robią to, to i to.

Dnia 20.08.2012 o 16:11, B1SH0P napisał:

A po drugie, ja nie mówię co robią pro plejerzy, bo nie gram na poziomie pro plejerów i
kogo to obchodzi, co jakiś tam nerd prawiczek, który ma 40 lat robi jak gra ZvP?

Nie kumam w takim razie po kiego grzyba uogólniasz wszystkie ligi, skoro nie patrzysz na tę, tak naprawdę, najważniejszą o_o

Dnia 20.08.2012 o 16:11, B1SH0P napisał:

Ludzie sami nie potrafią grać? Pojawia się FotM i gra jest monotonna.

Może dla Ciebie staje się monotonna :) - znowu uogólniasz.

[Feno 0]

Dnia 20.08.2012 o 10:39, Demagol napisał:

Nie podoba mi się to, że w SC2 mapy są już takie wyrównane i bez polotu. W WarCrafcie
3 wyglądały elegancko i były wypełnione najróżniejszymi elementami, więc były ciekawe,
a tutaj od czasu do czasu przydałby się jakiś bardziej fantazyjny design i nietypowe
pomysły. W jedynce okazjonalnie takie mapy były i fajnie było powalczyć w labiryntach
czy być rozrzuconym po całej, wielkiej mapie.

Różnorakich customowych map jest od groma. Ale masz rację co do powtarzalnosci map ladderówych, czyli też turniejowych. Tam głównie liczy się to, aby była zbalansowana pod kazdą rasę i nie faworyzowała jakiejkolwiek. Ciężko to jednak zrobić i nawet w laderze sa mapy bardziej zergowe, czy bardziej terrańskie.

Dnia 20.08.2012 o 10:39, Demagol napisał:

Co kto woli. Żeby nie było - SC to jedna z moich najulubieńszych gier, po prostu nie
nadaję się do multi :P.

Też tak myślałem, dopóki nie zacząłem ciskać. Poczatki były ciężkie ale teraz jestem top diament i jest całkiem spoko :)

[matiz123 0]

Wow, ale się MaNie trafiła grupa na Code S - TaeJa, MMA i MVP. :D Niby PvT to jego teoretycznie najlepszy match-up, ale i tak pewnie będzie ciężko coś ugrać. W sumie samo wejście do Code S to nie najgorsze osiągnięcie. :)

[kulfonito 0]

Dnia 01.09.2012 o 12:38, matiz123 napisał:

Wow, ale się MaNie trafiła grupa na Code S - TaeJa, MMA i MVP. :D Niby PvT to jego teoretycznie
najlepszy match-up, ale i tak pewnie będzie ciężko coś ugrać. W sumie samo wejście do
Code S to nie najgorsze osiągnięcie. :)

a Ty masz SC2? :D

[matiz123 0]

Dnia 01.09.2012 o 12:41, kulfonito napisał:

a Ty masz SC2? :D

Mam, tylko że nie gram. Kupiłem zaraz po premierze, nawet do diamentowej ligi dotarłem, ale zaraz po tym przestałem grać. W sumie to parę tygodni temu na chwilę wróciłem do gry, ale mój skill (zgodnie z przewidywaniami) okazał się żałosny, więc znów sobie odpuściłem. :D Ale SC2 siedzi jeszcze na dysku, od czasu do czasu może będę sobie w jakąś fajną grę w Arcade grał, jak się znajdzie coś ciekawego. :)

Ale za to oglądać wszelakie streamy bardzo lubię i to przede wszystkim do tego sprowadza się mój kontakt z grą. :)

[kulfonito 0]

Dnia 01.09.2012 o 12:58, matiz123 napisał:

> a Ty masz SC2? :D
Mam, tylko że nie gram. Kupiłem zaraz po premierze, nawet do diamentowej ligi dotarłem,
ale zaraz po tym przestałem grać. W sumie to parę tygodni temu na chwilę wróciłem do
gry, ale mój skill (zgodnie z przewidywaniami) okazał się żałosny, więc znów sobie odpuściłem.
:D Ale SC2 siedzi jeszcze na dysku, od czasu do czasu może będę sobie w jakąś fajną grę
w Arcade grał, jak się znajdzie coś ciekawego. :)

Ale za to oglądać wszelakie streamy bardzo lubię i to przede wszystkim do tego sprowadza
się mój kontakt z grą. :)

A ja bardzo kiepsko gram, nic mi nie idzie :(