Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

In-home streaming - najlepsza funkcja Steama, o której nigdy nie słyszeliście

21 postów w tym temacie

Ja to strumieniuje (piękne słowo) w drugą stronę. Kiedy rodzinka zajmuje TV ja podłączamy tylko pada z XO po kabelku do mojego równie słabiutkiego HP Envy X2 i już pykam sobie w Titanfalla, albo Forze. Problemem faktycznie jest tylko okazyjny lag, ale przechodzi po chwili (pewnie router coś przez chwilę kombinuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Artykuł z jednej strony ok, ale z drugiej trochę, za przeproszeniem "z du*y".
Umówmy się, że streamowanie ze słabego pieca nie da żadnego z opisanych w 1-szym akapicie teoretycznych wyników.
Na "sprzęcie w cenie konsoli" trudno będzie uzyskać wspomnianą lepszą grafikę. Zakładając, że koszt konsoli to obecnie ok 1,5k, to jest to jedynie cena dobrej karty graficznej(ewentualnie karta plus np RAM, a gdzie reszta bebechów). Pecet za 1,5k odpalający wszystko na maksie to mit, chyba, że mowa o rozdzielczości 480p lub 640p :P
Kolejna sprawa-opis odpalenia tego na tablecie szczegółowy i niby wszystko ok, ale co z telewizorami? To chyba główny cel takiej zabawy. Ja na ten przykład wciąż mam jedną z pierwszych plazm Panasonica 42". I kompa do niego nie podłączę tak łatwo jak konsoli(euro/kompozyt/hdmi-obojętnie jakim przewodem byle podłączyć i będzie hulać). Niestety model ten nie daje możliwości podłączenia czy nawet wyświetlania obrazu z pc poprzez zwykłe podłączenie odpowiedniego kabelka(nawet jak puszczę obraz z mojego gtx970 przez hdmi, to tv go nie wyświetli :/). A kto mi zagwarantuje, że taki czy inny transmiter też nie będzie się "kłócił" ze starszymi tv? Przecież nie będę kupował kilku różnych aż "trafię" na działający z moim tv. A nie kupię też nowego smartTV tylko dla streamingu na sofę, skoro stary tv działa i obraz jest wciąż lepszy niż w niejednym nowym :)
Gdyby autor pokusił się o szersze potraktowanie podłączania do tv artykuł byłby ok, ale że to tylko krótka wzmianka to trochę meh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Robię wkrótce upgrade PCta. Zastanawiałem się też nad konsolą nowej generacji ale dzięki Steam Link będę mógł mimo wszystko pozostać na moim blaszaku i jednocześnie grać na dużym TV. Tu jest cała moja biblioteka gier (prawie 400 tytułów na Steam i Origin :o) do tego dochodzą stare produkcje i emulatory z porządnymi front endami które świetnie działają na steam Big Picture. Granie na PC jest po prostu niesamowicie tanie. Podczas premier gier różnica na korzyść PC nie jest zbyt duża ale wraz z upływaniem miesięcy ceny gier na steamie lecą ostro w dół (do tego są GMG, G2A i tanie polskie sklepy :). Nadal uważam, że steam machines to chybiony pomysł ale steam link o ile "zaskoczy" może wynieść PCtowe granie na nowe poziomy popularności w zdominowanym przez konsole zachodnim rynku - tym bardziej jeżeli pojawią się dla linka dobre tanie alternatywy obsługujące VODy. Boje się tylko input laga :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Artykuł z jednej strony ok, ale z drugiej trochę, za przeproszeniem "z du*y".
> Umówmy się, że streamowanie ze słabego pieca nie da żadnego z opisanych w 1-szym akapicie
> teoretycznych wyników.
> Na "sprzęcie w cenie konsoli" trudno będzie uzyskać wspomnianą lepszą grafikę. Zakładając,
> że koszt konsoli to obecnie ok 1,5k, to jest to jedynie cena dobrej karty graficznej(ewentualnie
> karta plus np RAM, a gdzie reszta bebechów). Pecet za 1,5k odpalający wszystko na maksie
> to mit, chyba, że mowa o rozdzielczości 480p lub 640p :P
> Kolejna sprawa-opis odpalenia tego na tablecie szczegółowy i niby wszystko ok, ale co
> z telewizorami? To chyba główny cel takiej zabawy. Ja na ten przykład wciąż mam jedną
> z pierwszych plazm Panasonica 42". I kompa do niego nie podłączę tak łatwo jak konsoli(euro/kompozyt/hdmi-obojętnie
> jakim przewodem byle podłączyć i będzie hulać). Niestety model ten nie daje możliwości
> podłączenia czy nawet wyświetlania obrazu z pc poprzez zwykłe podłączenie odpowiedniego
> kabelka(nawet jak puszczę obraz z mojego gtx970 przez hdmi, to tv go nie wyświetli :/).
> A kto mi zagwarantuje, że taki czy inny transmiter też nie będzie się "kłócił" ze starszymi
> tv? Przecież nie będę kupował kilku różnych aż "trafię" na działający z moim tv. A nie
> kupię też nowego smartTV tylko dla streamingu na sofę, skoro stary tv działa i obraz
> jest wciąż lepszy niż w niejednym nowym :)
> Gdyby autor pokusił się o szersze potraktowanie podłączania do tv artykuł byłby ok, ale
> że to tylko krótka wzmianka to trochę meh

Odnośnie telewizora - niestety, ciężko mi było zawrzeć w artykule wszystkie problemy na jakie mogą się natknąć użytkownicy starszych sprzętów. Zresztą, przyznam szczerze, że mnie zdziwiłeś - moi rodzice mają telewizor, który ma chyba z 7 lat, też stara plazma, ale Sony i nie mają żadnych problemów. Każdy posiadacz sprzętu już sam najlepiej wie, jakie mankamenty musi przeboleć. Może to kwesta kodowania HDCP? Tak tylko zgaduję.

Temat szerszego podłączania PC do TV... Widzisz, sęk w tym, że ja nie bardzo widzę sens podłączania się inaczej. Steam In-house streaming to najszybsza, najwygodniejsza i najtańsza opcja. Możesz kupić osobnego peceta do TV... tylko po co? Ewentualną alternatywą, w przypadku gdy brakuje nam odbiornika, jest Google Chromecast, o którym wspomniałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.09.2015 o 10:11, kostrowski napisał:

Odnośnie telewizora - niestety, ciężko mi było zawrzeć w artykule wszystkie problemy
na jakie mogą się natknąć użytkownicy starszych sprzętów. Zresztą, przyznam szczerze,
że mnie zdziwiłeś - moi rodzice mają telewizor, który ma chyba z 7 lat, też stara plazma,
ale Sony i nie mają żadnych problemów. Każdy posiadacz sprzętu już sam najlepiej wie,
jakie mankamenty musi przeboleć. Może to kwesta kodowania HDCP? Tak tylko zgaduję.


Haha sam byłem zaskoczony jak diabli gdy pewnego dnia chciałem z bratem w Lego któreś popykać przez weekend.

Dnia 12.09.2015 o 10:11, kostrowski napisał:

Temat szerszego podłączania PC do TV... Widzisz, sęk w tym, że ja nie bardzo widzę sens
podłączania się inaczej. Steam In-house streaming to najszybsza, najwygodniejsza i najtańsza
opcja. Możesz kupić osobnego peceta do TV... tylko po co? Ewentualną alternatywą, w przypadku
gdy brakuje nam odbiornika, jest Google Chromecast, o którym wspomniałem.


Nie no jasne, ale o ile z nowymi modelami tv na bank nie ma problemów, o tyle-jak w moim przypadku- jest zapewne sporo osób używających różnych starszych modeli. Dobrze byłoby w artykule wspomnieć, że jednak sprawa niekoniecznie musi być tak łatwa i wypada się dowiedzieć czy będzie to w ogóle możliwe. Ktoś niespecjalnie ogarnięty w tym temacie może się napalić, nakupować hubów, przejściówek i transmiterów a okaże się że jednak d**a.
no i głównie zarzut mam do tego "taniego grania" na pc względem konsoli. Jak mówiłem za 1,5k to można coś do filmów złożyć, a nie do gier. Chyba, że klasyków z lat 90'' i do ok 2005. Ceny nowych gier na pc to już prawie to co na konsolach(np ceny Steamowe) i wygląda na to, że zbliżą się jeszcze bardziej. A konsolowe używki na allegrach i innych można też za grosze kupić po jakimś czasie lub też za grosze wymieniać na różnych serwisach czy w sklepach niektórych(kumpel tak robił z PS3 teraz z PS4). Na konsolach wszystko sie odpali co na nią przeznaczone, a na pc już nowsze tytuły trzeba graficznie dostosować, szczególnie jeśli odpalać to w FHD pod natywną tv. Sam jestem obecnie graczem tylko pc-towym i wiem, że po prostu nie da się sprawić by nowe gry wyglądały lepiej niż na konsoli na blaszaku za 1,5 czy 2k

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie za bardzo streaming nie interesuje. Swojego Dell Inspiron 17R podłączam przez HDMI do telewizora, Xbox 360 Gamepad for Windows na USB pod lapka, do tego program Xpadder, dzięki któremu każdy tytuł (choćby i wiekowy) obsłuży pada i gra - nic więcej nie trzeba. A jeśli tytuły czysto PC-towe się znudzą, zawsze zostaje mi jeszcze PS4 ;P.

Jedyny problem, na jaki do tej pory trafiłem przy korzystaniu z takiego zestawu, to zbyt mały rozmiar czcionek w rozdzielczości 1920 x 1080 w niektórych grach. Co w monitorach oglądanych z bliska w ogóle nie przeszkadza, na TV 40 cali oglądanym z 2 metrów jest już problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem za bardzo idei stosowania tego urządzenia I-Tec. Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć?
Na stronie producenta podają jakieś parametry techniczne bez wytłumaczenia zastosowania. :-)
Czy to urządzenie służy do streamingu - w sensie podłączam do niego kabel internetowy ethernet - następnie łączę się z siecią bezprzewodową na moim tablecie (np. z Windows), właczam na nim clienta Steama i mogę włączyć streamowanie treści do tego urządzenia i-Tec, które jest podłączone z telewizorem?

Ja osobiście korzystam z miniPC - Pipo X7 na bazie Windowsa 8 (po zrobieniu upgrade''u mam Windows 10). Testowałem na nim streaming w FullHD przez Steama, działał dosyć dobrze (sporadyczne zacięcia).
Podłączyłem do niego pada Xboxa i całość działała bardzo przyzwoicie.
Do streamingu w FullHD nie potrzeba szybkości większej niż 7-8MBit/s.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fajny pomysł, choć obecnie raczej z niego nie skorzystam (nie mam TV :))
Jeżeli ktoś nie chce kombinować z Chromecast''ami, to warto zainteresować się miniPC Intela: http://www.intel.pl/content/www/pl/pl/nuc/overview.html
Widziałem na aledrogo w formie Pendrive''a podłączanego do TV przez HDMI - zajmują bardzo mało miejsca i są wydajniejsze od niejednego topowego smartphone''a :) Do tego Window8/8.1/10 i jazda, Steam Link hula :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> za 1,5k to można coś do filmów złożyć, a nie do gier. Chyba, że klasyków z lat 90'' i
> do ok 2005. Ceny nowych gier na pc to już prawie to co na konsolach(np ceny Steamowe)
> i wygląda na to, że zbliżą się jeszcze bardziej. A konsolowe używki na allegrach i innych
> można też za grosze kupić po jakimś czasie lub też za grosze wymieniać na różnych serwisach
> czy w sklepach niektórych(kumpel tak robił z PS3 teraz z PS4). Na konsolach wszystko
> sie odpali co na nią przeznaczone, a na pc już nowsze tytuły trzeba graficznie dostosować,
> szczególnie jeśli odpalać to w FHD pod natywną tv. Sam jestem obecnie graczem tylko pc-towym
> i wiem, że po prostu nie da się sprawić by nowe gry wyglądały lepiej niż na konsoli na
> blaszaku za 1,5 czy 2k

Mówisz nieprawdę, ale jestem pewien, że nie wynika to ze złej woli. Producenci sprzętu robią wszystko co mogą, aby gracze uwierzyli, że MUSZĄ mieć najnowsze karty graficzne, procesory, itd. Najwidoczniej nigdy nie składałeś peceta za 1,5-2k, ewentualnie mówisz o cenie po doliczeniu wszystkich peryferiów. Mój pecet w tej chwili kosztowałby dokładnie 1709zł (i3 4130, 8GB RAM, GF650Ti Boost, 1TB HDD), sprawdziłem w pierwszym z brzegu sklepie, nie chciało mi się szukać najtańszych opcji (z doświadczenia wiem natomiast, że można tutaj spokojnie stówkę odliczyć). Do czasu wyjścia Wiedźmina odpalałem wszystko na "high", dopiero gra Redów zmusiła mnie do tego, żeby ustawić "medium". Dodam, że miałem 30-35k/s w 1920x1080. Ceny Steamowe to jedno, ale nasz rynek drugie. Poza tym na pecetach szybciej tanieją (minus jest taki, że nie można ich z reguły odsprzedać).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.09.2015 o 14:20, bbombel napisał:

Nie rozumiem za bardzo idei stosowania tego urządzenia I-Tec. Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć?
Na stronie producenta podają jakieś parametry techniczne bez wytłumaczenia zastosowania.
:-)
Czy to urządzenie służy do streamingu - w sensie podłączam do niego kabel internetowy
ethernet - następnie łączę się z siecią bezprzewodową na moim tablecie (np. z Windows),
właczam na nim clienta Steama i mogę włączyć streamowanie treści do tego urządzenia i-Tec,
które jest podłączone z telewizorem?


I-Tec to w moim przypadku karta sieciowa, która daje mi możliwość podłączenia do tabletu kabla Ethernet (RJ45). Wyeliminowało to lagi, które wcześniej utrudniały komfortową zabawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.09.2015 o 17:11, kostrowski napisał:

Mówisz nieprawdę, ale jestem pewien, że nie wynika to ze złej woli. Producenci sprzętu
robią wszystko co mogą, aby gracze uwierzyli, że MUSZĄ mieć najnowsze karty graficzne,
procesory, itd. Najwidoczniej nigdy nie składałeś peceta za 1,5-2k, ewentualnie mówisz
o cenie po doliczeniu wszystkich peryferiów. Mój pecet w tej chwili kosztowałby dokładnie
1709zł (i3 4130, 8GB RAM, GF650Ti Boost, 1TB HDD), sprawdziłem w pierwszym z brzegu sklepie,
nie chciało mi się szukać najtańszych opcji (z doświadczenia wiem natomiast, że można
tutaj spokojnie stówkę odliczyć). Do czasu wyjścia Wiedźmina odpalałem wszystko na "high",
dopiero gra Redów zmusiła mnie do tego, żeby ustawić "medium". Dodam, że miałem 30-35k/s
w 1920x1080. Ceny Steamowe to jedno, ale nasz rynek drugie. Poza tym na pecetach szybciej
tanieją (minus jest taki, że nie można ich z reguły odsprzedać).


Owszem mówię o kompletnym pc(bez monitora), tak jak kompletną konsolę się kupuje. Więc dolicz jeszcze sensowny zasilacz, przynajmniej 3 stówki za w miarę porządna płytę główną plus reszta.
I kolejna rzecz ze odpalales wszystko na high. Od wieska na medium. Za pol roku będziesz odpalal juz na low/medium-low. W tym rzecz. Na konsoli zawsze odpalasz tak samo. I nie do konca jest jak myslisz z tą niewiedza. Zerknales na najtansze szajsy budżetowe, a jest roznica miedzy np dobrą grafą asusa a jakimś no-name egzemplarzem. Ale niech bedzie. Czyli za 2k komp z wieskiem na medium, czyli mniej wiecej tak jak na PS4 chyba, a to juz nie są gry "wyglądające lepiej niż na konsolach".
Co do cen na naszym rynku, to nie wiem czy zauważyłeś, ale coraz szybciej rosną. Wkrotce różnica miedzy cenami gier na pc a konsole sie zatrze.
Sorka za brak polskich znaków tu i ówdzie, ale z tel piszę i mi sie nie chcę pitolic z tym :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.09.2015 o 22:31, Waaazuuup napisał:

Więc dolicz jeszcze sensowny zasilacz

Co to znaczy sensowny i jak się ma do tego co jest PS4?
Ma mieć pierdylard watt, czy trzymać napięcia po prostu?

Dnia 12.09.2015 o 22:31, Waaazuuup napisał:

przynajmniej 3 stówki za w miarę porządna płytę główną

Nie muszą być. Procki bez OC mają mały pobór prądu i spokojnie starcza 4 fazowa sekcja zasilania.
Cała reszta to więcej złącz... A PS4 ile ich ma? :P Spokojnie taka za 250 będzie nadto.

Dnia 12.09.2015 o 22:31, Waaazuuup napisał:

plus reszta. I kolejna rzecz ze odpalales wszystko na high. Od wieska na medium. Za pol roku będziesz
odpalal juz na low/medium-low. W tym rzecz. Na konsoli zawsze odpalasz tak samo.

To, że sobie zmienisz nazwę z high na low. To nie znaczy, że będzie jakoś specjalnie inaczej wyglądać.
Jedyne co się zmienia to twoje przekonanie, że się gorzej z tym czujesz ;P
Gry wyglądają gorzej? Nie bardzo.

Dnia 12.09.2015 o 22:31, Waaazuuup napisał:

do konca jest jak myslisz z tą niewiedza. Zerknales na najtansze szajsy budżetowe, a
jest roznica miedzy np dobrą grafą asusa a jakimś no-name egzemplarzem.

No-name w tym wypadku oznacza referenta. A ten generalnie zależy od konkretnego modelu.
W większości jak się kupuje grafę to ona ma niski pobór prądu i nie wymaga jakiegoś specjalnego chłodzenia.
Większość i tak ma niereferenty dziś. Wszystko się rozchodzi o konkretny model

PS. Notabane <Bo asus nigdy nie sprzedawał referentów ;p>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.09.2015 o 22:56, LaplaceNoMa napisał:

Co to znaczy sensowny i jak się ma do tego co jest PS4?
Ma mieć pierdylard watt, czy trzymać napięcia po prostu?

Trzymać napięcia i nie paść po pół roku :P

Dnia 12.09.2015 o 22:56, LaplaceNoMa napisał:

; Nie muszą być. Procki bez OC mają mały pobór prądu i spokojnie starcza 4 fazowa sekcja
zasilania.
Cała reszta to więcej złącz... A PS4 ile ich ma? :P Spokojnie taka za 250 będzie nadto.

Nie o pobór mocy mi chodzi a o fakt, że na słabej płycie będzie kuleć przepustowość i może nie wykorzystywać możliwości procka/karty. Miałem tak u siebie, nawet teraz moja Gigabyte się dusi i nie pozwala 970 rozwinąć skrzydeł w pełni.

Dnia 12.09.2015 o 22:56, LaplaceNoMa napisał:

To, że sobie zmienisz nazwę z high na low. To nie znaczy, że będzie jakoś specjalnie
inaczej wyglądać.
Jedyne co się zmienia to twoje przekonanie, że się gorzej z tym czujesz ;P
Gry wyglądają gorzej? Nie bardzo.

Teraz pojechałeś. Często w grach różnica między wysokimi a niskimi jest kolosalna. Szczególnie jeśli się je odpali na 42". Ja się z tym gorzej nie czuję, ale cały czas odnoszę się do treści artykułu, a tam stoi jak byk: "sprzęt w cenie konsoli podłączamy do TV, mamy lepszą grafikę, możemy używać nieoryginalnych akcesoriów, a same gry mamy za bezcen"

Dnia 12.09.2015 o 22:56, LaplaceNoMa napisał:

No-name w tym wypadku oznacza referenta. A ten generalnie zależy od konkretnego modelu.

Nie, nie chodzi mi o referenty, a o byle jakie Pality czy Club3D. A niech nawet będą i referenty, ale porządne, nie najtańsze ścierwo w którym wiatrak padnie zanim się dobrze rozkręci.

Dnia 12.09.2015 o 22:56, LaplaceNoMa napisał:

W większości jak się kupuje grafę to ona ma niski pobór prądu i nie wymaga jakiegoś specjalnego
chłodzenia.

Może dziś na Maxwellach, ale pozwól, że wspomnę o jednej z popularniejszych kart swegop czasu, zapewne "większość" jak to ująłeś miała lub wciąż ma w swoich budach ten model-GTX560Ti. Mój TwinFrozr od MSI wymagał 2x6pin zasilania i pożerał nawet do 250wat w stresie(sic!). Niski pobór i standardowe chłodzenie to mogą mieć modele z niskiej półki do filmów, nie mid-high endy do gier, które będą żyłowane przez dłuższy okres, a tzw. "większość" użytkowników pc nawet nie otwiera budy i nie odkurza wnętrza. Widziałem ostatnio takie zalepione cudo :)

Dnia 12.09.2015 o 22:56, LaplaceNoMa napisał:

Większość i tak ma niereferenty dziś. Wszystko się rozchodzi o konkretny model

Z tego co wiem, to powiedziałbym, że większość to ma jakiś najtańszy szajs wciśnięty przez sprzedawców.

Dnia 12.09.2015 o 22:56, LaplaceNoMa napisał:

PS. Notabane <Bo asus nigdy nie sprzedawał referentów ;p>

Pewnie, że sprzedaje, ale do referentów nic nie mam. Chodzi mi o jakość podzespołów itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.09.2015 o 08:30, Waaazuuup napisał:

Trzymać napięcia i nie paść po pół roku :P

Raz padł mi jakiś niezły Zalman przy instalacji windowsa. A podłączony był Pentium 3220 i 7870 ^.^
Czyli jakieś pół godziny życia. [I piszę to zupełnie poważnie]. Kolejny działa dalej.
A taki FEEL III, trzymany pod korek (A64 x2 + 3850/9600 GT trzymał 3 lata i w sumie żyje dalej. Tylko nie jest już używany ;d
W znacznej mierze, często przypadek.

Dnia 13.09.2015 o 08:30, Waaazuuup napisał:

Nie o pobór mocy mi chodzi a o fakt, że na słabej płycie będzie kuleć przepustowość i
może nie wykorzystywać możliwości procka/karty. Miałem tak u siebie, nawet teraz moja
Gigabyte się dusi i nie pozwala 970 rozwinąć skrzydeł w pełni.

To starej, a nie słabej :] To, że masz stare PCI to po prostu wynik zmiany standardu.

Dnia 13.09.2015 o 08:30, Waaazuuup napisał:

Teraz pojechałeś. Często w grach różnica między wysokimi a niskimi jest kolosalna.

Jest. Ale nie o tym pisałem przecież

Dnia 13.09.2015 o 08:30, Waaazuuup napisał:

"Za pol roku będziesz odpalal juz na low/medium-low"

low za pół roku = high teraz. Karta nagle słabsza nie będzie.

Dnia 13.09.2015 o 08:30, Waaazuuup napisał:

Szczególnie jeśli się je odpali na 42". Ja się z tym gorzej nie czuję, ale cały czas odnoszę się
do treści artykułu, a tam stoi jak byk: "sprzęt w cenie konsoli podłączamy do TV,
mamy lepszą grafikę
, możemy używać nieoryginalnych akcesoriów, a same gry mamy za
bezcen"

Ja to czytałem bardziej jako przejście na większy ekran. I to jest lepiej odczuwalne :)
Nawet jak kiedyś przechodziłem na telewizor 32" którego rozdzielczość się kończyła na 13x7 XD
O przejściu na monitor FHD z 14x9 już nie mówię.

Dnia 13.09.2015 o 08:30, Waaazuuup napisał:

Nie, nie chodzi mi o referenty, a o byle jakie Pality czy Club3D. A niech nawet będą
i referenty, ale porządne, nie najtańsze ścierwo w którym wiatrak padnie zanim się dobrze
rozkręci.

Yhm. Piszczące GTX 970 w niereferencyjnych modelach, czy Blackscreeny w Radeonach. Here you go :P
The magics of Statystyka :)

Dnia 13.09.2015 o 08:30, Waaazuuup napisał:

Może dziś na Maxwellach

Na Keplerach się nie dało? Na GCN sie nie da? Nawet VLIW gdy nie było żyłowane dawało radę.
Kwestia posiadać kartę z trzymanym poborem w ryzach ;) [a to nie bedą potwory wymagające elektrowni]

Dnia 13.09.2015 o 08:30, Waaazuuup napisał:

ale pozwól, że wspomnę o jednej z popularniejszych kart swegop
czasu, zapewne "większość" jak to ująłeś miała lub wciąż ma w swoich budach ten model-GTX560Ti.
Mój TwinFrozr od MSI wymagał 2x6pin zasilania i pożerał nawet do 250wat w stresie(sic!).

Jesteś pewien, że 250W? 150-170 prędzej :P I to nie jest problem producenta, ale samego układu.
Mogę dać równie dobrze 4850, 4870 i praktycznie wsyzstko inne na turbinach. Złamać prawa fizyki i stworzyć kartę która nie będzie zamieniać poboru w ciepło, raczej się nie da :P
Główny problem polega na tym, że jak się kupuje tańszą karte to będzie ona miała niższy pobór prądu z którym łatwiej sobie poradzić. Co szczególnie widać dzisiaj. Po kartach pokroju 7700-7870. Gdzie pobór prądu jest niski, a chłodzenia generalnie dobre. Jak tak dzisiaj patrzę, to bardziej "entuzjaści" mają problemy ;p

Dnia 13.09.2015 o 08:30, Waaazuuup napisał:

Niski pobór i standardowe chłodzenie to mogą mieć modele z niskiej półki do filmów, nie
mid-high endy do gier, które będą żyłowane przez dłuższy okres

No właśnie, że nie bardzo. 3850, 4850, 5770, 6850, GTX 660. Bliżej zdecydowanie do 100W poboru niż do poborów w rodzaju 200 ^.^ A do gier dalej sie nadawały.
40-50W to takie małe karcioszki o których nawet bym nie myślał dziś, kiedy mamy integry na procach...

Dnia 13.09.2015 o 08:30, Waaazuuup napisał:

a tzw. "większość" użytkowników pc nawet nie otwiera budy i nie odkurza wnętrza.
Widziałem ostatnio takie zalepione cudo :)

Też widziałem. Wentylator od karty tak zawalony kurzem, że się nie ruszał. Ach te czasy GeForce 4MX 440.

Dnia 13.09.2015 o 08:30, Waaazuuup napisał:

Z tego co wiem, to powiedziałbym, że większość to ma jakiś najtańszy szajs wciśnięty
przez sprzedawców.

Który raczej nie jest grzejnikiem typu Fermi :D a wygląda bardziej jak 7770, czy GT 440.

Dnia 13.09.2015 o 08:30, Waaazuuup napisał:

Pewnie, że sprzedaje, ale do referentów nic nie mam. Chodzi mi o jakość podzespołów itd.

Czy to palit, czy Asrock. czy powercolor będzie działać... o ile cała seria układów nie jest jakoś walnięta.
"Jakość" to coś co dawno straciło na ważności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.09.2015 o 10:44, LaplaceNoMa napisał:

W znacznej mierze, często przypadek.

Tu się zgodzę, może akurat tylko ja tak miałem, ze mi tylko feele czy becoole padały

Dnia 13.09.2015 o 10:44, LaplaceNoMa napisał:

To starej, a nie słabej :] To, że masz stare PCI to po prostu wynik zmiany standardu.

Nie stara, pci-e 3.0,tylko pozydzilem i kupilem tanioche.

Dnia 13.09.2015 o 10:44, LaplaceNoMa napisał:

low za pół roku = high teraz. Karta nagle słabsza nie będzie.

Też prawda, zagalopowalem się.

Dnia 13.09.2015 o 10:44, LaplaceNoMa napisał:

Ja to czytałem bardziej jako przejście na większy ekran. I to jest lepiej odczuwalne
:)
Nawet jak kiedyś przechodziłem na telewizor 32" którego rozdzielczość się kończyła na
13x7 XD
O przejściu na monitor FHD z 14x9 już nie mówię.

Ok, inaczej to odebralismy. Ciekawe co miał na myśli sam autor.

Dnia 13.09.2015 o 10:44, LaplaceNoMa napisał:

Yhm. Piszczące GTX 970 w niereferencyjnych modelach, czy Blackscreeny w Radeonach. Here
you go :P
The magics of Statystyka :)

Tez mi cewy wyły w strixie, ale to nie wina asusa i reszty producentów wyjcow. Za to za słaby wiatrak czy lipne kości obwiniam juz producenta.

Dnia 13.09.2015 o 10:44, LaplaceNoMa napisał:

Na Keplerach się nie dało? Na GCN sie nie da? Nawet VLIW gdy nie było żyłowane dawało
radę.
Kwestia posiadać kartę z trzymanym poborem w ryzach ;) [a to nie bedą potwory wymagające
elektrowni]

Tylko czy umożliwią utrzymanie poziomu grafiki i płynności na poziomie konsoli. I tak, wiem, że z tą płynnością też różnie na konsolach bywa ;)

Dnia 13.09.2015 o 10:44, LaplaceNoMa napisał:

Jesteś pewien, że 250W? 150-170 prędzej :P I to nie jest problem producenta, ale samego
układu.

To była wersja oc, którą ja dodatkowo jeszcze bardziej oc :) 250 nie, ale 230 zdaje sie zmierzylem max. To powiedzmy, ze 220 faktycznie brała, a to nie mało. Ze wina układu nie przeczę, ale mamy tylko nvidie i ati, więc dużego wyboru nie ma.

Dnia 13.09.2015 o 10:44, LaplaceNoMa napisał:

Główny problem polega na tym, że jak się kupuje tańszą karte to będzie ona miała niższy
pobór prądu z którym łatwiej sobie poradzić. Co szczególnie widać dzisiaj. Po kartach
pokroju 7700-7870. Gdzie pobór prądu jest niski, a chłodzenia generalnie dobre. Jak tak
dzisiaj patrzę, to bardziej "entuzjaści" mają problemy ;p

Fakt, starsze modele mocno potanialy a wciaz sa wydajne, gorzej z nowymi z niskiej półki.

Dnia 13.09.2015 o 10:44, LaplaceNoMa napisał:

No właśnie, że nie bardzo. 3850, 4850, 5770, 6850, GTX 660. Bliżej zdecydowanie do 100W
poboru niż do poborów w rodzaju 200 ^.^ A do gier dalej sie nadawały.

Z tych mialem tylko 4850 i tak sobie się nadawał. Kupiony tuż po premierze i grany w 1440x900 szybko zaczęło mu brakować mocy. O fhd nawet nie chce myśleć jak by sie dusil i szarpal.

Dnia 13.09.2015 o 10:44, LaplaceNoMa napisał:

Czy to palit, czy Asrock. czy powercolor będzie działać... o ile cała seria układów nie
jest jakoś walnięta.
"Jakość" to coś co dawno straciło na ważności

Możliwe, moje doswiadczenia negatywne sięgają parę lat wstecz. Od czasu gdy dokladam stowke czy dwie więcej, nie narzekam na usterki. Odpukać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Też się tym bawię, super sprawa.
O ile host powinien być możliwie najmocniejszym PC to już sam klient może być dosłownie czymkolwiek. U mnie jest to np. netbook z celeronem 877 (1,4 GHz) i Intel HD na pokładzie, zero problemów z wydajnością.
Nawet Windows nie jest potrzebny do tej zabawy, dla klienta wystarczy darmowe Ubuntu. Jako host też działa ale ilość obsługiwanych gier znacząco spadnie.

Jedyne o co musimy zadbać to sieć i tu nie ma zmiłuj. Jak masz tani i/lub badziewny router, zapomnij o WiFi. Tylko kabel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie lepiej kupić kabel HDMI i podłączyć PCta do TV i po krzyku? Po co te całe mieszanie ze strumieniowaniem (w przypadku grania na TV, a nie na innym komputerze)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.09.2015 o 13:32, GThor napisał:

Nie lepiej kupić kabel HDMI i podłączyć PCta do TV i po krzyku? Po co te całe mieszanie
ze strumieniowaniem (w przypadku grania na TV, a nie na innym komputerze)?

Nie wszyscy mają TV zaraz obok komputera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować