Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Lara Croft powraca na ekrany kin. Kto będzie reżyserem?

7 postów w tym temacie

Dlaczego ci wszyscy specjalisci od robienia filmow sa idiotami... Tak drugno zrozumiec ze jedyna aktorka odpowiednia do tej roli jest Rhona Mitra? Ona ma pojecie o tym czym jest Tomb Raider.....
Tak samo bylo z Hitmanem... Obejrzyjcie film Transporter i bedziecie wiedzieli jak wyglada prawdziwy Hitman...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kiedy tu się rozchodzi o reżysera, a właściwie reżyserkę. Obsada to inna para kaloszy - nieznana para kaloszy. Tak samo jak fabuła - wiadomo jedynie, że ma opowiadać o początkach Lary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Więc Twoim zdaniem Agenta 47 powinien zagrać Jason Statham? To ja już wolałbym Sylvestra
> Stallone.
Wydaje mi się że bardziej tu chodzi o charakter. Jason Statham był bezwzględny, prawie że bez uczuć i budzący respekt na sam widok. Odtwórcy filmowych adaptacji Hitmana są za młodzi, wyglądają i zachowują się jak buntownicze młokosy a niżeli profesjonalni bezwzględni zabójcy z doświadczeniem i precyzją działania niczym maszyna.

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Więc Twoim zdaniem Agenta 47 powinien zagrać Jason Statham? To ja już wolałbym Sylvestra
> Stallone.
Polemizowałbym. Z twarzy bardziej pasuje Statham. Poza tym Mati ma rację. Hitman przez cała serię wygląda jakby miał koło 40-tki. No moze w pierwszej części z 35. W filmie z 2007 wygląda jak szkolny zabijaka, a tym z 2015 jak uczestnik obozu szkoleniowego Marines.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.09.2015 o 11:12, NemoTheEight napisał:

> To ja już wolałbym Sylvestra Stallone.

Dnia 22.09.2015 o 11:12, NemoTheEight napisał:

Polemizowałbym. Z twarzy bardziej pasuje Statham.


Chyba tylko dlatego, że jest łysawy. Oczywiście wspomnienie o Stallonie to ironia, przez którą chciałem powiedzieć, że moim zdaniem Statham kompletnie nie nadaje się do zagrania Agenta 47. Jakoś nie wyobrażam sobie Tobiasa Riepera z tym spojrzeniem spod byka, które cechuje Stathama. Do tego chyba w każdym filmie Statham gra totalnego badassa, a trup ściele się gęsto. Agent 47 badassem? Nigdy w życiu. IMO Timothy Olyphant był świetnie ucharakteryzowany i bardzo przypominał głównego bohatera serii Hitman, ale gra aktorska i fabuła filmu pozostawiały wiele do życzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować