Phil Spencer ma nadzieję, że wirtualna rzeczywistość nie będzie całkowitą przyszłością branży

[Gram.pl 3]

Paweł Pochowski

Jego zdaniem, byłoby po prostu smutno, gdyby gracze zaczęli doczepiać sobie do głowy monitory i całkowicie odcinać się od świata zewnętrznego.

Przeczytaj cały tekst "Phil Spencer ma nadzieję, że wirtualna rzeczywistość nie będzie całkowitą przyszłością branży" na gram.pl

[Lamenre 0]

Osobiście sam nigdy z tego skorzystać. Już same słuchawki przez godzinę potrafią mi zmęczyć uszy a co dopiero jeszcze taki wehikuł na twarzy z ''monitorem'' kilka cm od oczu. Podejrzewam, że pewien procent ludzi się na to przesiądzie, ale nie sądzę żeby stało się to przyszłością branży gier wideo. Z filmami też był szał na 3D żeby wciągnąć widza do ekranu ale ten szał już minął, z tych samych przyczyn: nie było to aż tak dobrze zrobione, potrafiło zmęczyć oczy i doprowadzić do bólu głowy. Sam ze względu na zdrowie moich oczu nie założyłbym takiego urządzenia jak Oculus, okulary 3D dały mi do tego dobry powód.
Co do wypowiedzi Spencera, to zgadzam się z nim. Mam nadzieję, że wirtualna rzeczywistość w grach nie zdobędzie żyznej gleby. Granie w towarzystwie (fizycznym) daje więcej frajdy, oczywiście o ile nie są to gry typowo fabularne przechodzone po raz pierwszy. Ale za kolejnym podejściem nawet w nich się to sprawdza.

[fenr1r 2]

Nie dziwie się, że tak mówi, skoro MS nie ma własnego urządzenia tego typu. HoloLens raczej nie znajdzie zastosowania w warunkach domowych. Jeżeli gogle VR okażą się czymś pokroju kinecta, to MS zostanie jeszcze bardziej w tyle za Sony, a już teraz jest w nieciekawej sytuacji.

VR może nie trafić do dużego rynku odbiorców, ale są nisze w których przyjmie się doskonale jeżeli produkt tego typu będzie gwarantować odpowiednią jakość doświadczeń. Fani wszelkich symulacji powinni wykazać duże zainteresowanie tą technologią. VR nadaje się idealnie do symulacji lotniczych, wyścigów samochodowych, czy symulatorów kosmicznych i mógłby zastąpić systemy złożone z kilku monitorów i kart graficznych.

[AjKnowJu 0]

Ja natomiast mam nadzieję że się to rozwinie do takiego poziomu jak mają w niektórych anime xd
Póki co będzie chwilowe boom, a później wszystko ucichnie :)

[zadymek 7]

Nie ma strachu: dopóki nowej perspektywie nie będzie towarzyszył całkiem nowy interfejs, mogą mi skoczyć z tym całym VR.

BTW Inna sprawa, że wcale nie potrzebuję VR by, grając w gry, odciąć się od sfery społecznościowej i świata zewnętrznego ;)

[szyslay 0]

Nawet po Oculus Connect 2 HTC Vive wyprzedza Oculusa :P