Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Konkurs: Napisz własne zakończenie filmu Mad Max: Na drodze gniewu i wygraj!

27 postów w tym temacie

Nieśmiały Maksiu odjeżdża w siną dal na tle zachodzącego słońca popłakując rzewnie nad swym marnym losem. Ssąc kciuka rozmyśla nad tym, czemu nie miał odwagi zagadać do Boskiej Charlize. Popada w alkoholizm. Bo to zła kobieta była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.09.2015 o 14:07, Maciej2801 napisał:

sorki ale ten film miał zakończenie Max zrobił swoje i odszedł


No miał... ale zawsze można też wymyślić swoje zakończenie :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> > sorki ale ten film miał zakończenie Max zrobił swoje i odszedł
>
> No miał... ale zawsze można też wymyślić swoje zakończenie :>
takie jest najlepsze bo zostawia otwartą furtke na kolejneo maxa a co lepszego wymysleść. ze Mad max po ocaleniu Fury świętował i zjadł całą zgrzewke DINKI - DI i potem tydzień miał rozwolnienie. Lepiej było aby wymyślec nowego Mad maxa nową historię co by siie działo gdzie Max zawędrował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Będzie mrocznie, ale to jedyny ciekawy pomysł jaki mi wpadł do głowy :D Bardziej rozszerzenia zakończenia niż kompletna alternatywa, wyobraźcie sobie Furiosę która zamiast mechanicznej dłoni na zamontowany obrzyn z przegubem łokciowym :D

Furiosa przytłoczona odpowiedzialnością odnajduje Maxa na pustkowiach, i prosi go o przejęcie przywództwa w oazie. Maks zgadza się, ale przez lata pragmatycznej i bezuczuciowej władzy zmienia się w tyrana i rządzi Cytadelą żelazną ręką poszerzając jej wpływy kosztem innych ocalałych. Furiosa nie zgadza się z Maksem i zostaje wygnana. Wraca kilka lat później jako uzurpatorka i organizuje powstanie przeciw Immortanowi Maksowi, zrzuca go z tronu i tworzy z Cytadeli pole uprawne na wzór miejsca w którym się narodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po śmierci Joego radość czuć wielką, Interceptor Maxa sklejony Kropelką, pochówek Nuxa był nadwyraz godny, lecz Max okazał się być bezpłodny. Chciał razem z Furiozą mieć sześcioraczki, lecz brakło paliwo do jego "wykałaczki". Więc odszedł smutny w siną dal, a wraz z jego krokiem brzęczała stal. Tak kończy się Maxa historia smutna - nie złamał go oręż, lecz bezpłodność okrutna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wracając z Cytadeli max natrafił na pozostałości swojego auta które w ferworze walki zostało zniszczone. W sumie to się wyklepie- pomyślał Max i zabrał się do pracy. Kilka godzin później auto wyglądało jak nowe, w końcu jak Rockatansky się za coś bierze to robi to na maxa. Było już ciemno więc Max postanowił położyć się spać a rano ruszyć w drogę. Jednak gdy się obudził auta już nie było, -kurde znowu to samo- pomyślał Max i ruszył powoli w stronę pustyni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Max patrzył jak Furiosa wjeżdża na górę. Skinęła głową a on odwrócił się aby odejść i nie zobaczył jak chwilę później jej wyraz twarzy się zmienił. Furiosa osunęła się na podłogę. Padają strzały z różnych części cytadeli. Max rzucił się w stronę rampy ale w spanikowanym tłumie został ogłuszony. Budzi się jak zwykle w sytuacji bez wyjścia tym razem obserwując jak katują jego niedawnych przyjaciół. Teraz odpie.... mu zdrowo. Jazda będzie szybka i brutalna. Bez przebaczenia. cyt. "...teraz to was wszystkich po prostu pozabijam".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Więc tak ja rozwinąłbym środek:

Angharad nie umiera, traci jednak dziecko. Immortan Joe wie, że Furiosa po nią wróci więc odpuszcza pościg wysyłając za Maxem wsparcie z innych osiedli. Max bierze więc furę, goli głowę na łyso i robi się na idiotę od Joego. W tym czasie Furiosa doprowadza dziewczyny do Oazy której już nie ma ale jest za to podziemny ukryty kompleks w którym mieszkają kobiety. Tam na szybko zbiera się armia, która ma wyjść naprzeciw pościgowi. W walce kompleks zostaje wysadzony w powietrze, całe podziemne miasto ginie wraz z pościgiem i wszystkimi oprawcami, przeżywa kilka kobiet. Jadą teraz do Joego gdzie Max właśnie przenikł i po wykryciu w gniewie zabija Joego i uwalnia wodę. Przybywają na to dziewczyny. Max odchodzi ale to nie koniec bo Rictus żyje i tłucze Maxa. Znajdują go po kilku minutach i przeprowadzają operację, Max teraz też nie ma jednej ręki a zamiast niej robi sobie protozę z części swojego samochodu i odchodzi na dobre. Koniec :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zakończenie filmu Mad Max: Na drodze gniewu? Z daleka widać tuman kurzu pędzącego postapokaliptycznego pojazdu. Coraz to bliżej i bliżej aż tu ... Mel Gibson (Max Rockatansky) w swoim pojeździe mówiący do bohaterów: "Zabieram Was w inne miejsce. Wsiadajcie!!!". Bohaterowie wsiadają i udają się w siną dal. To be continued - Mad Max: The Wasteland
(2017)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W chwili gdy Max już chciał wsiąść do swojego wiernego wozu, pogrążony w myślach, że w końcu sobie odpocznie, nagle ktoś go klepnął w ramię: to dziwne, że dał się po tym wszystkim nagle zaskoczyć, więc szybko obejrzał się. Nigdy nie widział takich ludzi, wcześniej, oczywiście jeśli to byli ludzie, skryci pod ciężkimi stalowymi pancerzami okrywającymi szczelnie całe ciało, z dziwnymi hełmami wyposażonymi w wizjery.
Z jakiegoś głupiego powodu pierwsze co Maxowi przyszło do głowy było: "czyżby nagły atak spawacza?", lecz usłyszał jedynie przytłumione przez hełm słowa:
- Czy nie widziałeś w okolicy jakichś Super Mutantów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Max postanawia się poświęcić i wywieść w pole Wiecznego Joe rusza ciężarówką przez wielką pustynię solną odciągając uwagę od, Furiosy która wraz z pozostałymi wraca do cytadeli przejąć władzę.
Po wielodniowym długim i zażartym pościgu gdzie większość oddziału Joe-go zginęła, dostała udaru słonczego, odwodniła się itd. itp. docierają do gór gdzie Max gubi pościg.
Wiele miesięcy później Max ubrany w niebieski kombinezon znaleziony na pustkowiach
znajduje małą wioskę Arroyo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Foriosa triumfalnie wjeżdża na górę, podczas gdy wodospad spływa na spragnionych mieszkańców Cytadeli. Kiedy kobieta jest u szczytu szum wody ustaje, ludzie zaczynają walczyć między sobą o to, co już znalazło się na dole. Furiosa jest zaskoczona i zdruzgotana - Joe mamił osadników wizją niewyczerpanych źródeł, podczas gdy sam nie wiedział, że są one na wyczerpaniu. Max odwraca się do tyłu patrząc na zez wierzący tumult, waży w myślach co zrobić, zaciska pięść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kiedy nędzarze z cytadeli dowiadują się, że Immortan Joe nie żyje, rzucają się w kierunku Furiosy krzycząc "daj nam wody!", "wody!", "chcemy pić!", zaskoczona bohaterka nie może nad tym zapanaować, tłum robi się coraz bardziej agresywny, co bardziej wściekli zaczynają atakować ocalałe dziewczyny, które próbują się bronić, sytuacja wymyka się spod kontroli, z cytadeli padają strzały i rozpętuje się totalne piekło. Początkowo oszołomiona Furiosa wpada w szaleństwo i rozpacz kiedy dziewczyny jedna po drugiej giną albo od kul, albo z rąk nędzarzy, dodatkowo ktoś wypuścił wodę co potęguje chaos. Max próbuje dotrzeć do oszalałej Furiosy lecz omal nie ginie z jej ręki, więc wycofuje sie odnajdując naprawiony, choć trochę przerobiony samochód, wsiada do niego, rusza, lecz daleko nie odjeżdża, gdyż zostaje trafiony zbłąkanym pociskiem z wyrzutni i ledwo uchodzi z życiem. Wyczołguje się z wraku i kulejąc odchodzi oszołomiony w kierunku pustkowia słysząc odgłosy upadającej cytadeli oraz szepty z najczarniejszych odchłani jego umysłu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Max podczas samotnej podróży bez celu po zniszczonej ludzką głupota ziemi spotyka niezwykłą, tajemniczą postać, ów nieznajoma postać postanawia przyłączyć się do Maxa. Podczas podróży zastają zaatakowani przez bandę wiecznego Joe''go, udaje im się uciec przy okazji Max ratuje życie nieznajomemu. W ramach wdzięczności nieznajoma postać wyjawia tajemnicę o niezwykłym mieście które jest nieskażone, ludzie żyją tam w dostatku, niczego im nie brakuje, mają łatwy dostęp do wody,żywności. Max postanawia wyruszyć w podróż w celu odnalezienia tajemniczego miasta, podczas podróży Maxa czeka wiele prób i przeszkód, czy uda mu się dotrzeć do celu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czas rozwiązać nasz konkurs! Jak zwykle dziękuję wszystkim za zgłoszenia i przypominam, ze w związku z naszymi urodzinami mamy jeszcze kilka nowych, atrakcyjnych konkursów, a to nie wszystko :>

Żeby nie przedłużać nagrody w postaci gry Mad Max, filmu Mad Max: Na drodze gniewu na DVD i koszulki otrzymują:

LockeLiefather i kerkas

Natomiast nagrody w postaci filmu Mad Max: Na drodze gniewu i koszulki powędrują do:

Wiles, KannX i doctorwho

Gratuluję! Jeszcze dzisiaj dostaniecie ode mnie maile, w których poproszę o dane potrzebne do wysyłki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować