Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Opinia: Quiet i inne kobiety Hideo Kojimy

15 postów w tym temacie

Chciałbym, aby tego typu artykuły nie powstawały. Nigdzie. To jest już niedorzeczne jak wiele osób musi na siłę forsować swoje opinie. Nie mam na myśli tylko gram.pl. Widziałem artykuł również na Kotaku i niewątpliwie inne strony też takie napisały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.09.2015 o 15:07, Sanders-sama napisał:

Na ogół faceci w grach są ukazani jako twardzi, silni umięśnieni - realizacja marzeń
męskich graczy.
Errrm, nie powinno być "żeńskich graczek"?


Męskich. Fantazje nie dotyczą tylko tego, kto kogo pożąda, ale także tego, kto z kim się utożsamia - i tu fantazje dotyczą utożsamiania się z twardzielami.

@Czaki222
Takie artykuły nie powinny powstawać bo...? Podważają Twój światopogląd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.09.2015 o 15:07, Sanders-sama napisał:

Na ogół faceci w grach są ukazani jako twardzi, silni umięśnieni - realizacja marzeń
męskich graczy.
Errrm, nie powinno być "żeńskich graczek"?


Męskich. Fantazje nie dotyczą tylko tego, kto kogo pożąda, ale także tego, kto z kim się utożsamia - i tu fantazje dotyczą utożsamiania się z twardzielami.

@Czaki222
Takie artykuły nie powinny powstawać bo...? Podważają Twój światopogląd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.09.2015 o 18:37, Agentix napisał:

@pannowacki
Podejrzewam, że czaki222 ma na myśli wieczną wojnę o równość, wieczny feminizm, wieczne
oburzenie jak ktoś cycka pokaże ale tolerancję jak wyskoczy z fiutem. I ma rację.

a widzisz u mnie oburzenie na piersi Quiet? Nie ukrywam, uważam siebie za feministę, i uważam, że to jest ważna perspektywa w krytyce. Na feminizmie mogą zyskać wszyscy - przede wszystkim dzięki lepszym, ciekawszym postaciom w grach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.09.2015 o 19:32, pannowacki napisał:

Na feminizmie mogą zyskać wszyscy - przede wszystkim dzięki lepszym, ciekawszym postaciom w grach.

Moim skromnym zdaniem lepsze i ciekawsze postacie w grach miałyby większe szanse zaistnieć gdyby twórcy i scenarzyści nie musieli ciągle brać pod uwagę politycznej poprawności, zastanawiając się, która mniejszość/grupa etniczna/religia/przedział wiekowy (niepotrzebne skreślić) poczuje się urażony wyrwaną z kontekstu linijką tekstu, albo dla której mniejszości(...etc) trzeba dodać postać/sytuację, żeby nie poczuli się pominięci.

Ale to tylko moja skromna i nic nie znacząca opinia, na szczęście nie wpływa na nic, a z drugiej strony twórcy dbają o mój czas bo mogę w spokoju pomijać kolejne koszmarki fabularne. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ważna maksyma: "What if the Opposite is True?"
Gra, na którą bardzo często się w dyskusjach powołuję, jest The Last of Us. Z jednej strony mamy tam doskonałą różnorodność: wśród bohaterów znajdują się kobiety, mężczyźni, dzieci, osoby różnych ras, a także mniejszości seksualnych. Jednocześnie udaje się uniknąć łatwych stereotypów, postaci nie wpisują się w standardowe sztampy. I jaki jest efekt? Zewsząd GOTY, gra wychwalana, a szczególnie jej fabuła.

I co do feminizmu, proste pytanie: wolisz kobiety w grach, które są jedynie ornamentem i upiększają przestrzeń biustem, czy jednak wolałbyś, żeby były one pełnoprawnymi bohaterami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.09.2015 o 20:06, pannowacki napisał:

I co do feminizmu, proste pytanie: wolisz kobiety w grach, które są jedynie ornamentem
i upiększają przestrzeń biustem, czy jednak wolałbyś, żeby były one pełnoprawnymi bohaterami?

A dlaczego jedno musi drugie wykluczać? Kojima pokazał, że nie musi. Ja właśnie chciałbym więcej takich bohaterek, które łamią schematy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak, Kojima tutaj przełamał schemat, i stworzył bohaterkę, która łączy ciekawą osobowość i "szczucie cycem", mówiąc kolokwialnie. Jest to jednak dosyć karkołomne podejście, które nie każdemu może się udać - ba, sam nie mam pewności, czy Kojimie się to udało. Jeśli uda się połączyć - jestem za. Jeśli nie - to wolę osobowość, jeśli mam wybierać.

Edit: poza tym, wolę taką bohaterkę jak Bayonetta, której seksualność jest silnie wpisana w jej osobę, jest nierozłączną jej cechą. Seksualność Quiet istnieje tak jakby obok, nie współgra z resztą osobowości. Dlatego nie do końca uważam jej osobę za sukces Kojimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> > Na feminizmie mogą zyskać wszyscy -
> przede wszystkim dzięki lepszym, ciekawszym postaciom w grach.
Napisałem odpowiedź, ale ona miała raczej negatywny wydźwięk więc pozostanę na tym cytacie i tej notce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rzadko komentuje, ale ten tekst mnie do tego skłonił.

Ostatnie zdanie jest opinią i powinno jako taka być przedstawione. Dla mnie Quiet jest czymś więcej niż tylko fanserwisem. A co do całej tej poprawności politycznej, to zaczynamy powoli przechodzić z nadzorowania treści w grach/filmach etc do zwykłej cenzury, bo ktoś poczuł się urażony. Jest to swojego rodzaju znak rozpoznawczy naszych czasów, gdzie sprawy i sytuacje w których któraś ze "stron" konfliktu (płciowego, religijnego czy innego) czuje się urażona i próbuje swoje odczucia przedstawiać jako dogmat, a nie odczucie właśnie.

Też uważam, że niektóre zagrywki z Quiet są nieco niesmaczne (zwłaszcza te zbliżenia kamery na części ciała), ale taka była wizja Kojimy i jeżeli ktoś się czuje urażony, to może po prostu nie grać w grę, a nie próbować wprowadzać cenzurę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Artykuł ukazał się w rubryce "opinia", więc oczywistym jest, że przedstawia moją opinię.
Co do cenzury - ja nie jestem za cenzurowaniem gier, wręcz przeciwnie. Mam z kolei wrazenie, że niektórzy chcą cenzurować dziennikarzy, bo przy każdym podobnym tekście podnosi się larum "ZNOWU POPRAWNOŚĆ POLITYCZNA NIECH TE LEWAKI SIEDZĄ CICHO". No chyba jednak nie. W gram.pl redaktorzy mają prawo do własnego zdania, i ja z tego prawa zamierzam korzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować