Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Cztery minuty z multiplayerem Titanfalla 2 - zobacz gameplay

8 postów w tym temacie

Grałeś w pierwszą część? Z CoDem wbrew pozorom wcale nie ma to aż tak dużo wspólnego. Całość jest dużo bardziej dynamiczna, a jednocześnie jakimś cudem mniej chaotyczna i według mnie bardziej absorbująca. Semi-fabularne misje multiplayerowe robią fajny klimat, a obowiązkowa ewakuacja robi fajny klimat i jest świetnym zamknięciem rozgrywki.

Sam więcej czasu spędziłem w Battlefieldzie, ale bardzo mi szkoda, że Titanfall nie cieszył się należytą popularnością. Szczerze mówiąc nie wiem nawet, w którym miejscu szukać przyczyny. W zasadzie jedyny kontrowersyjny element jaki przychodzi mi do głowy to słynny auto namierzający pistolet, ale faktem jest to, że wprawny gracz większy użytek zrobi z bardziej tradycyjnych pukawek i nie zawraca sobie głowy cudami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Grałeś w pierwszą część? Z CoDem wbrew pozorom wcale nie ma to aż tak dużo wspólnego.

Ja grałem. W zasadzie czułem się jakbym grał w biedną wersję COD. Biorąc pod uwagę że za COD nie przepadam - to marna rekomendacja.

> Całość jest dużo bardziej dynamiczna, a jednocześnie jakimś cudem mniej chaotyczna i
> według mnie bardziej absorbująca. Semi-fabularne misje multiplayerowe robią fajny klimat,

Mniej chaotyczna bo nie miałeś z kim grać. Multi 4 vs 4 (jeżeli dobrze pamiętam, w każdym razie były żałośnie małe drużyny)? Na jakim świecie oni żyli? Kogo obchodzi strzelanie do npc które nie potrafią Cie ustrzelić z 1m? To skasowało Titanfall wg mnie. Mieli fajny pomysł ale wykonanie było wręcz fatalne. Zwłaszcza że przy 4 vs 4 jeżeli trafiłem słabych przeciwników to potrafiłem dominować mecz. I w drugą stronę - jak u przeciwników trafiał się "koks" to on dominował itp.

> a obowiązkowa ewakuacja robi fajny klimat i jest świetnym zamknięciem rozgrywki.
>

Prawda. Tyle że nie miało to większego celu. Masa ludzi wychodziła w tym punkcie z meczu.

> Sam więcej czasu spędziłem w Battlefieldzie, ale bardzo mi szkoda, że Titanfall nie cieszył
> się należytą popularnością. Szczerze mówiąc nie wiem nawet, w którym miejscu szukać przyczyny.

4 vs 4, mechy szybko się znudziły i niewiele w tej grze zostało, singiel ssał pełną gębą, tona DLC przez co jak ktoś jeszcze gry nie posiadał to odechciewało się kupować. Nudne, monotonne, niczym się nie wyróżniające mapy. Generalnie grę kupiłem w komplecie w jakiejś promocji za 30zł ze wszystkimi DLC i żałowałem wydanych pieniędzy (nawet te 30zł) bo nawet 2 dni nie pograłem. Znudziłem się kompletnie.

> W zasadzie jedyny kontrowersyjny element jaki przychodzi mi do głowy to słynny auto namierzający
> pistolet, ale faktem jest to, że wprawny gracz większy użytek zrobi z bardziej tradycyjnych
> pukawek i nie zawraca sobie głowy cudami.

Jak go znerfili kilka razy. Generalnie hype train nabili i marnie skończyli bo fatalny design map i ogólnie gry spowodował że miałeś rozgrywkę 4 vs 4 która się nudziła bardzo szybko. A poza tym niewiele było do roboty. Dodatkowo przez unlocki na starcie miałeś problem bo miałeś kiepski sprzęt w porównaniu do reszty. A ten robił różnicę.

Dlatego np dzisiaj Overwatch blizzarda tak wciąga ludzi. Wszystkie "unlocki" są kosmetyczne. Więc decyduje to jak dobry jesteś i jak dobra jest Twoja drużyna. Nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować