Zaloguj się, aby obserwować  
Milteen

GOTHIC

16146 postów w tym temacie

Dnia 05.03.2007 o 16:45, Abi Dalzim napisał:

/.../
Dopiero potem się dowiedziałem, że poziom trudności w Nocy Kruka został znacznie podwyższony.


A bo ja wiem? Jedynym stworem, który nastręczył mi naprawdę sporych problemów w podstawce z add-onem był smoczy zębacz. Straszna bestia i nie mogłem sobie z nią poradzić w II rozdziale, pomimo średniego pancerza najemnika i 18 levela bodajże. ;]
Co się zaś tyczy podwyższonego poziomu trudności, to owszem może i jest, ale wystarczy trochę poruszać głową i podoła się każdemu wyzwaniu. Ciągle pamiętam, jak chcąc wykonać quest dla Benneta polazłem do grotki niedaleko południowej bramy miasta (tam, gdzie jest ten sławny ork, hehe). Pokonałem go na 7 poziomie - co prawda walka trwała ponad 5 minut i sprowadzała się do dobrze znanej taktyki "lewo-prawo", ale się udało. xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.03.2007 o 16:52, popcorn napisał:

To już widze jaki byłeś dumny jak smoka pokonałeś:)

Nie wtedy nie byłem dumny,bo było za łatwo ;P A tak wogóle to Gothic 2 to był mój pierwszy RPG więc za dużo ode mnie nie wymagaj :)
Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.03.2007 o 18:09, popcorn napisał:

Jaką bronią najchętniej się posługiwacie w grze?

Dobrą :P To zależy jaką grałem postacią,ale głównie był to Uriziel lub Fala Śmierci Uriziela dla maga.
Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.03.2007 o 18:09, popcorn napisał:

Jaką bronią najchętniej się posługiwacie w grze?

JA oczywiście posługuję się dwoma ostrzami,dokładniej mieczem Rhobara I czy jakos tak ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciągle pamiętam, jak chcąc wykonać quest dla

Dnia 05.03.2007 o 16:53, Cossack777 napisał:

Benneta polazłem do grotki niedaleko południowej bramy miasta (tam, gdzie jest ten sławny ork,
hehe). Pokonałem go na 7 poziomie - co prawda walka trwała ponad 5 minut i sprowadzała się
do dobrze znanej taktyki "lewo-prawo", ale się udało. xD

W ten sam sposób pokonałem w I rozdziale , na nie więcej niż 10 poziomie orka elitę.Trzeba było chyba ze sto kilkadziesiąt uderzeń w przeciwnika zanim padł , ale satysfakcja była ogromna.Niestety w Gothic3 system walki bronią białą nie pozwala na takie miłe zwycięstwa , chyba że nie opracowałem odpowiedniej taktyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.03.2007 o 11:44, boduczek napisał:

> grając łowcą smoków miałem wszystkie umiejętności łowieckie :) i wcale mi sie trudno nie
grało
> :)
To podobnie jak ja,tyle że ja nie inwestowałem w pazury - bo jak dla mnie to strata punktów,a
sprzedajemy je po pare zł.A niby dlaczego miało Ci się grać trudno?

bo słyszałem wiele opinii że jak się inwestuje w łowiectwo to potem jest nasza postać słaba i na Irdorath jest ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

moją ulubioną bronią w pierwszym Gothicu był deszcz ognia. nigdy nie zapomnę tej satysfakcji, gdy stałem na wzgórzu, przede mną obóz bandytów ( ten niedaleko początku gry, każdy weteran chyba wie o którym obozowisku mówię) a ja puszczam deszcz ognia... hłe hłe, to były czasy :) a w 2 ciężkie magiczne ostrze na smoki (uwielbiam tą nazwę :) ). w końcu byłem łowcą smoków, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.03.2007 o 18:22, KrzychW napisał:

W ten sam sposób pokonałem w I rozdziale , na nie więcej niż 10 poziomie orka elitę.Trzeba
było chyba ze sto kilkadziesiąt uderzeń w przeciwnika zanim padł , ale satysfakcja była ogromna.Niestety
w Gothic3 system walki bronią białą nie pozwala na takie miłe zwycięstwa , chyba że nie opracowałem
odpowiedniej taktyki.

a skąd wziąłeś w pierwszym rozdziale orka elitę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.03.2007 o 18:20, boduczek napisał:

Fala Śmierci Uriziela dla maga.

I tu się nie zgodzę. Mimo niezłego damage za długo się ładuje. Już lepsze jest Tchnienie Śmierci, bo można nim atakować z naprawdę wielkiej odległości, ma niezły dmg i odrzuca trochę wroga do tyłu. Dla mnie lepszy niż Urizielowy krąg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najlepszy czar to Fala śmierci wd. mnie. Ogólnie tak czy tak wole walczyć mieczami czy toporami. W grach Rpg zawsze za pierwszym razem przechodze wojownikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.03.2007 o 20:57, tajgun92 napisał:

Ja tam zadko używam magii. Wole nie wyjmować runy z Uriziela i nim ciąc wszystkich :)

Jestem na świeżo po graniu magiem i powiem Wam, że też chyba wolę przywalić żelastwem. Magiem gra się dość dobrze, ale nie ma to jak stanąć z przeciwnikiem twarzą w pysk i walić go po łbie dwuręczniakiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.03.2007 o 19:03, Madoc napisał:

a skąd wziąłeś w pierwszym rozdziale orka elitę??

Ten sam system walki jest w GI i w GII.Ork Elita oczywiście dał mi się zabić w drugiej części.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 05.03.2007 o 21:03, Abi Dalzim napisał:

Jestem na świeżo po graniu magiem i powiem Wam, że też chyba wolę przywalić żelastwem. Magiem
gra się dość dobrze, ale nie ma to jak stanąć z przeciwnikiem twarzą w pysk i walić go po łbie
dwuręczniakiem :)


Ja też jakoś wolę wojownika. Stanie na ółce skalnej i naparzenie lodowym pociskiem jakoś mnie nie ekscytuje...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że sami wojownicy na tym forum. Myślałem, że większość ludzi woli w grach posługiwać się magią a tu zaskoczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować