GOTHIC

[jacko 0]

Dnia 16.01.2006 o 20:26, wargas napisał:

Znajdziesz go w małej grocie przed Górską Twierdzą tam gdzie kręcą się ogary, jak wejdziesz
za most i skręcisz w lewo i widzisz Twierdzę to jest zakręt w prawo, tam są ogary, wybij je
idź w prawo tam po prawej stronie zobaczysz grotę, tam w skrzyni jest młotek na tego Palanta.

dokładnie tam był, ale...przypominał siekierkę i nie przeczytałem opisu przedmiotu więc miałem go w plecaku i bez sensu szukałem kolejnego..;-)
co do siedzącego pod drzewem - znalazłem go (i troche obiłem ;-) a nazywa się on Pacho ;-) na dzisiaj przewiduje poszukiwania szamana orka bo jestem już po Xardasie i...pytanie - żeby wyjść z wieży teleportowałem się do Saturasa i..ten zapytał czy widziałem się z Xardasem i odpowiedzi były dziwne na tyle że zadanie trafiło do niewykonanych!!! a ja przecież tyle jeszcze musze zrobic ;-) każda odpowiedz to powoduje więc...teleportowałem sie od Saturasa na tyle wcześnie że nie zapytał do obozu na bagnie ;-) czy to jakis błąd w grze?

[Kustywak 0]

Nie tylko Xsardas nie kazał o sobie mówić żadnemu magowi teraz wykonuj zadania tylko od Xsardasa

[Darkstar181 0]

Dnia 17.01.2006 o 15:26, jacko napisał:

wcześnie że nie zapytał do obozu na bagnie ;-) czy to jakis błąd w grze?

To nie błąd,tak ma być.Tego zadania nie da się wykonać.Po prostu bezimienny nie chce mowić magom że ta ich ruda nie pomoże w rozwaleniu bariery(no może z jednym wyjątkiem... ale sza! o tym dowiesz się poźniej,nie chcę psuć Tobie zabawy)

[SiDi 0]

Dnia 17.01.2006 o 11:48, Monastor napisał:

Ork szaman wszystko mówił ;)
Trzeba czytać dialogi albo przynajmniej dziennik...

Czytam dialogi i je słucham. Czytam też dziennik, ale Uruk nie powiedział dokładnie, w której kopalni jest ten Ork Niewolnik, a są trzy kopalnie. Gdybym już przeszedł grę to bym też wiedział, w której to on jest itp.

[Monastor 0]

Dnia 17.01.2006 o 18:20, DEViANCE napisał:

>
> Ork szaman wszystko mówił ;)
> Trzeba czytać dialogi albo przynajmniej dziennik...

Czytam dialogi i je słucham. Czytam też dziennik, ale Uruk nie powiedział dokładnie, w której
kopalni jest ten Ork Niewolnik, a są trzy kopalnie. Gdybym już przeszedł grę to bym też wiedział,
w której to on jest itp.

Bezimienny to mówił po rozmowie z orkiem, poza tym ork używa powszechnie używanego w kolonii określenia tej właśnie kopalni... Napewno to było jasno powiedziane ;P

[SiDi 0]

Dnia 17.01.2006 o 18:22, Monastor napisał:

Bezimienny to mówił po rozmowie z orkiem, poza tym ork używa powszechnie używanego w kolonii
określenia tej właśnie kopalni... Napewno to było jasno powiedziane ;P

Mówił tylko o kopalni z kotłem i nic nie mówił o "Wolnej Kopalni". Najpierw poszedłem do Starej Kopalni, bo tam widziałem jakiś tam kocioł, ale kiedy mnie zaatakowali tam strażnicy to już nie miałem co tam iść...

[Monastor 0]

Dnia 17.01.2006 o 18:31, DEViANCE napisał:

Mówił tylko o kopalni z kotłem i nic nie mówił o "Wolnej Kopalni". Najpierw poszedłem do Starej
Kopalni, bo tam widziałem jakiś tam kocioł, ale kiedy mnie zaatakowali tam strażnicy to już
nie miałem co tam iść...

Mniejsza z tym
Mam Ci pokazać screena? ;P

[Stein 0]

Dnia 17.01.2006 o 18:36, Monastor napisał:

Mniejsza z tym
Mam Ci pokazać screena? ;P

To pokaż przy okazji i mi.

[Monastor 0]

Heh... Poszło jeszcze łatwiej niż się spodziewałem, na początku się przestraszyłem, że będę musiał grać od nowa bo nie mam takich starych savów...
Na szczęście wszystko pięknie jest napisane w dzienniku

[Stein 0]

Dnia 17.01.2006 o 18:54, Monastor napisał:

Heh... Poszło jeszcze łatwiej niż się spodziewałem, na początku się przestraszyłem, że będę
musiał grać od nowa bo nie mam takich starych savów...
Na szczęście wszystko pięknie jest napisane w dzienniku

A rzeczywiście :) Hmm... to może przez to, że tak rzadko zaglądam w dziennik? :>

[Monastor 0]

Dnia 17.01.2006 o 18:58, Stein napisał:

A rzeczywiście :) Hmm... to może przez to, że tak rzadko zaglądam w dziennik? :>

No najwyraźniej ;]
Dlatego zawsze należy sprawdzać samemu zanim się zapyta na forum... można się potem najeść wstydu ;)
Może nie w takich przypadkach, ale zdarzają się naprawdę śmieszne sytuacje :)

[Stein 0]

>

Dnia 17.01.2006 o 18:59, Monastor napisał:

Dlatego zawsze należy sprawdzać samemu zanim się zapyta na forum... można się potem najeść
wstydu ;)
Może nie w takich przypadkach, ale zdarzają się naprawdę śmieszne sytuacje :)

Dla mnie pytanie się na forum nie sprawia żadnego wstydu, więc nie wiem czemu Ty tak uważasz. Może po prostu Deviance i ja nie zajrzeliśmy w dziennik, zdezorientowani latamy wszędzie no i co? Zapytać się na forum to nic takiego :>

[Monastor 0]

Mówię, że akurat nie w tym przypadku ;)
Z resztą, mnie by się troszkę głupio zrobiło gdybym pytał się wszystkich na forum mając wszystko przed nosem.
Mniejsza z tym

EOT!

[jacko 0]

Dnia 17.01.2006 o 17:17, Darkstar181 napisał:

To nie błąd,tak ma być.Tego zadania nie da się wykonać.Po prostu bezimienny nie chce mowić
magom że ta ich ruda nie pomoże w rozwaleniu bariery(no może z jednym wyjątkiem... ale sza!
o tym dowiesz się poźniej,nie chcę psuć Tobie zabawy)

więc mam teraz problem ze znalezieniem wolnej kopalni - ale zaraz poszukam jej na mapach na stronie o grze, moje pytanie dotyczy tego czy rozmowa z magiem (R...) nie spowoduje jakiegoś błędu w fabule bo kiedy teleportowałem sie do Saturasa on tam stał i pogadaliśmy o Gornie i o kopalni...szybko teleportowałem się na bagna żeby Saturas mnie nie pytał o Xardasa
mam teraz przed znalezieniem kopalni 2 save''y - jeden bez teleportu do magów wody a drugi z rozmową z tym magiem i watkiem Gorna...od którego radzicie wyjść żeby kontynuować dalej grę (czyli dojść do Wolnej K.) i wykonać quest

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 17.01.2006 o 18:54, Monastor napisał:

Heh... Poszło jeszcze łatwiej niż się spodziewałem, na początku się przestraszyłem, że będę
musiał grać od nowa bo nie mam takich starych savów...
Na szczęście wszystko pięknie jest napisane w dzienniku

Można dostać się na góry otaczjące miasto orków, zejść dość nisko i praktycznie wszystkich wystrzelać. Uciążliwe to szukanie drogi, ale możliwe.

[Monastor 0]

Dnia 18.01.2006 o 12:55, KrzysztofMarek napisał:

> Heh... Poszło jeszcze łatwiej niż się spodziewałem, na początku się przestraszyłem, że
będę
> musiał grać od nowa bo nie mam takich starych savów...
> Na szczęście wszystko pięknie jest napisane w dzienniku
>
Można dostać się na góry otaczjące miasto orków, zejść dość nisko i praktycznie wszystkich
wystrzelać. Uciążliwe to szukanie drogi, ale możliwe.

To napewno była odpowiedź na MOJEGO posta?

Orków można bez najmniejszego problemu wyciążco do nogi, tylko trzeba mieć maga :) Chociaż pewnie wojownikiem też się da, ale dużo ich i prędko by otoczyli.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 18.01.2006 o 14:27, Monastor napisał:

> > /.../
To napewno była odpowiedź na MOJEGO posta? /.../

Dałeś obrazek ze swojego dziennika o zrobieniu Ulu-mulu, więc dodałem Ci informację jak bez niego się obejść, widzę, że niepotrzebnie, przepraszam.

[Monastor 0]

Dnia 18.01.2006 o 14:43, KrzysztofMarek napisał:

> > > /.../
> To napewno była odpowiedź na MOJEGO posta? /.../
Dałeś obrazek ze swojego dziennika o zrobieniu Ulu-mulu, więc dodałem Ci informację jak bez
niego się obejść, widzę, że niepotrzebnie, przepraszam.

Nie :)
To było pokazanie kilku osobom, że pewne rzeczy, o które pytali są w dzienniku, biało na czarnym ;) Taki mały zakład

[Darkstar181 0]

Dnia 18.01.2006 o 11:31, jacko napisał:

mam teraz przed znalezieniem kopalni 2 save''y - jeden bez teleportu do magów wody a drugi
z rozmową z tym magiem i watkiem Gorna...od którego radzicie wyjść żeby kontynuować dalej grę
(czyli dojść do Wolnej K.) i wykonać quest

Rozmowa z Saturasem ANI TROCHE nie powoduje wpływu na fabułe.Możesz spokojnie z nim porozmawiać i nic się nie stanie.Nie będzie błędu.Możesz grać też dalej bez rozmowy z nim.Niezależnie co wybierzesz nie powstanie jakiś błąd w fabule gry.Możesz spokojnie porozmawiać z Saturasem...lub grać dalej

Aha zapomniałem.Rozmowa z Saturasem i tak bedzie nieunikniona.Jeszcze będziesz musiał wrocić do nowej kopalni

[verbum 0]

- heh, tak mi coś się przypomniało z grania w Gothic I... :) - a mianowicie: czy próbowaliście kiedyś latać po zamianie w krwiopijcę?
Pytam, bo chyba jest jakiś błąd co do tego w Gothic I - nie da się lecieć do góry krwiopijcą, jak podlatuję do przepaści, to spadam w dół, oczywiście nie zabijam się, ale nie mogę utrzymać wysokości, ani lecieć do góry...Próbowałem na kilka sposobów i nic, może coś przeoczyłem? Też tak mieliście?