Zaloguj się, aby obserwować  
Ponury666

Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

18306 postów w tym temacie

Dnia 28.03.2008 o 19:20, Dekerinho6 napisał:

Nie tylko więcej czasu spędzasz w szkole ale też masz dużo dużo więcej obowiązków a przede
wszystkim nauki

no to jest jakby logiczne,poza przygotowywać się jednocześnie do matury i do egzaminu na tytuł technika łatwo nie jest ale dać radę można. Poza tym ja pytałem o te zmiany w rekrutacji i się odpowiedzi nie doczekałem ...
>i jeszcze coś trzeba sobie dorabiać...
nie bardzo wiem co masz na myśli ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziś na 7 10 na doucznie z matmy BŁEEEEE :( Nudy i tyle i ta myśl ze egzamin za niedługo :( Potem matma i dużo sparw wychowawczych i po niej ZBAWIENIE !! Filharmonia , ominal mnie spr z gegry :) Potem w filharmoni to spaaaaaaałem , a po nije na film 10 000 B.C ( polecam )

Dekerinho6 + awek pierwsza klasa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.03.2008 o 19:17, KŁEJK napisał:

W każdym razie jest to poniekąd prawda co piszesz ale w technikum dochodzi jedna bardzo
ważna kwestia: o wiele więcej czasu spędzasz w szkole ale za to masz zawód i fach w ręku

Owszem jest jednak mały problem. Mogę się mylić (poprawcie mnie jeśli tak się stanie) ale pracodawcy gdy mają wybór między osobą która ma ukończone technikum, a na przykład Uczelnię Techniczną to zazwyczaj wybierze tą drugą opcję, niby mieli to samo, ale jednak... Dlatego jednak lepiej zaszaleć do Liceum, a potem iść na Studia. Swoją drogą na Psychologii ciekawe opowiastki słyszałem. Nasza psycholożka (czy jakkolwiek się to odmienia) opowiadała nam o różnych "jakoś z klasy do klasy" z średnimi 2.0, czy 3.0 marzących sobie "A może sobie na Uniwerek Warszawski pójdę, albo na Jagieloński, albo jeszcze tam jakąś wypasioną uczelnię" cóż dodawać nie muszę że nazą psycholożkę coś trafiało jak słuchała tych ludzi XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.03.2008 o 19:23, KŁEJK napisał:

> Nie tylko więcej czasu spędzasz w szkole ale też masz dużo dużo więcej obowiązków
a przede
> wszystkim nauki
no to jest jakby logiczne,poza przygotowywać się jednocześnie do matury i do egzaminu
na tytuł technika łatwo nie jest ale dać radę można. Poza tym ja pytałem o te zmiany
w rekrutacji i się odpowiedzi nie doczekałem ...
>i jeszcze coś trzeba sobie dorabiać...
nie bardzo wiem co masz na myśli ...

No wiesz kiedyś było tak że do technikum nie trzeba było sie aż tak wysilać z tą nauką a teraz sie pozmieniało że już nie ma tak za nic że jak chcesz iśc to sobie idziesz wiesz o co chodzi
No i trzeba sobie jeszcze dorabiać źle mi sie to napisało chodzi o to że jak przyjdzie sie z tej szkoły to że są jeszcze inne obowiązki np. w domu to mówię jako przykład :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.03.2008 o 19:24, Hubi Koshi napisał:

Owszem jest jednak mały problem. Mogę się mylić (poprawcie mnie jeśli tak się stanie)
ale pracodawcy gdy mają wybór między osobą która ma ukończone technikum, a na przykład
Uczelnię Techniczną to zazwyczaj wybierze tą drugą opcję, niby mieli to samo, ale jednak...
Dlatego jednak lepiej zaszaleć do Liceum, a potem iść na Studia.

To też prawda ale większość osób które idzie do Technikum właśnie z nim wiąże swoją przyszłość ... Co prawda niektórzy startują po technikum na studia ale często się tam nie dostają bo:
- duża konkurencja jest ;D
- mało miejsc na uczelniach
- jakby nie było po technikum zazwyczaj ( ale nie zawsze ) ma się trochę ograniczoną wiedzę ogólną ( zbyt wiele czasu poświęcane jest na przedmioty zawodowe ale to w końcu technikum jest ) więc i wyniki matur nie są jakieś oszałamiające ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Poniedziałek za mną
Zaczęliśmy od WDŻ. Kończyliśmy film o rozwoju płodu. Na polaku okazało się, że nie ma nauczycielki. Istny luz :P Następnie geografia. Dostałem 5 z kartkówki z powtórki. Na matmie robiliśmy zadania związane z kulą. Na informatyce się sprzeciwiliśmy i nie robiliśmy zadania. Niech głupi Cosinus wie, że nie będziemy robić zadania czwarty raz. xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy dzień po weekendzie minął bardzo dobrze :)

Pierwsza lekcja to WOS - mowa była o załatwianiu spraw urzędowych. Ponadto dostałem 5 za pracę dotyczącą najważniejszych budowli mojego miasta. Historia o panowaniu Mieszka II. Muzyka, a na niej mowa o orkiestrach + granie na flecie Ody do Radości, za co dostałem 5. WF, który wyjątkowo był, a na dodatek mi się podobał. Graliśmy w nogę, mieliśmy bardzo dobry skład i off korz wygraliśmy :) Potem tylko mieli do nas pretensje, że butów nie zmieniliśmy, ale jak, jak była szatnia zamknięta? ;/ Religia - nuda, ksiądz opowiadał o przykazaniu 7 i 9. Geografia - robiliśmy zadania w ćwiczeniach. Na koniec matematyka, zadania z równań i oddanie kartkówek (niezapowiedzianych) - dostałem 5- :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cóz dzisaj miałem spr z geografi , na luzie napisałem , potem biologi miał byc kartkokwa , ale nie dokonczylismy paru notatek i przłożyła nam . Potem matma nuuuuuuuda i ostrsłupy . Na chemi to POTWORNA NUUUUUUUUUUUUDA , nawet nie wiem o czym było , na kossie o sadach - jedyna ciekawa lekcjia . A tak po za tym to spadam sie uczyc bo mam cholernie dużo spr :( i omawianie Romeo i Julii , a taka PIEKNA POGODA ZA OKNEM :(

życie jest okrutne !!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie jak to często bywa lekcji znów nie było. Jadę autobusem na lekcje od 13.15, jeszcze do przystanku nie dojechałem a dzwoni do mnie kolego i mówi, że jest 5 osób i 3 pierwszych lekcji nie ma. No to poszliśmy przełożyć fizę (nudna jak cholera była), na wf sie nie chciało iść, a na geografię czekać godzinę też nie, no to sobie poszliśmy. Zdecydowanie za często w technikum takie sytuacje mają miejsce...ale mi to nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cholera u mnie chyba nauczyciele przechodzą specjalne rozszerzone szkolenia dla komandosów bo my tak się wyżywamy a im nic sie nie dzieje (żadnych chorób i zwolnień z ich strony :[ ))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzień był koszmarny choć zaczął się zupełnie nieźle. Rano dwa wfy i sprawdzian z koszykówki. Na razie były przyznawane punkty, potem wyliczy z tego oceny. Jest 10/12 u mnie, jeszcze spróbuję poprawić. Potem dwa angielskie, nawet milo i sympatycznie było. Dość szybko zleciało jak na ten przedmiot (dwie godziny angielskiego koszmarnie sie dłużą). Potem natomiast nastąpił koszmar minionej jesieni: chemia. I to w... poczwórnym wydaniu. Tak, mieliśmy cztery chemie podczas których zrobiliśmy 18 zadań stechiometrycznych a także tych dotyczących roztworów. Nic nie zrozumiałam. Jakoś przed chemią rozbolała mnie głowa. Koszmar. Nigdy więcej czterech chemii... =/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No więc:
2 kwietnia- klasówka z geografii z 3 lat nauki w gimnazjum
8 kwietnia- klasówka z fizyki z 3 lat nauki w gimnazjum
9 kwietnia- szeroka klasówka z treści i formy Pana Tadeusza
11 kwietnia- klasówka z chemii z kwasów karboksylowych i ich pochodnych
14 kwietnia- klasówka z historii II Wojna Światowa, Powstanie warszawskie, Powstanie w getcie warszawskim
22 kwietnia- Egzamin gimnazjalny z przedmiotów humanistycznych
23 kwietnia- Egzamin gimnazjalny z przedmiotów matematyczno- przyrodniczych

28 kwietnia- recytacja kilku strof Pana Tadeusza

Niech mi kto teraz powie, że ma dużo sprawdzianów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2008 o 16:43, Budyn napisał:

No więc:
(...)


O kurcze, sporo tego!
No cóż, nic mi innego nie pozostaje napisać jak to, że Ci współczuje ;P Ja sam też mam zapowiedzianych kilka sprawdzianów na kwiecień, a dokładniej:
- sprawdzian z biologii
- praca klasowa z polskiego
- sprawdzian z religii (...)
- sprawdzian z geografii

Jednakże w porównaniu z tym co Ty masz, to u u mnie to pikuś ;) Myślę że dasz sobie radę, a więc życzę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakie są wsze najbardziej znienawidzone przedmity szkolne? U mnie fizyka. Choćbym próbował uwazac i słuchac, po 20 sekundach moje myśl odpływają, a potem musze czytać tematy z podręcznika w domu. 3 na półrocze, teraz 3 z kartkówki, i 3 z klasówki poprawione na... 3. Mo.zecie się zacząć śmiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzięki :P Jedyne co mogę powiedzieć pozytywnego, to że za miesiąc majówka, a wtedy się zacznie :)
Ten sprawdzian z religii wymiata, kiedy chodziłem w 1 klasie na religię, to zawsze oddawałem puste kartki i miałem zagrożenie, ale jakoś się wybroniłem :) Powodzenia ci życzę z geografii, ponieważ o ile pamiętam, to 1 klasa była najgorsza pod względem tematów. Z innych na pewno sobie poradzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2008 o 16:43, Budyn napisał:

No więc:
2 kwietnia- klasówka z geografii z 3 lat nauki w gimnazjum
8 kwietnia- klasówka z fizyki z 3 lat nauki w gimnazjum
9 kwietnia- szeroka klasówka z treści i formy Pana Tadeusza
11 kwietnia- klasówka z chemii z kwasów karboksylowych i ich pochodnych
14 kwietnia- klasówka z historii II Wojna Światowa, Powstanie warszawskie, Powstanie
w getcie warszawskim
22 kwietnia- Egzamin gimnazjalny z przedmiotów humanistycznych
23 kwietnia- Egzamin gimnazjalny z przedmiotów matematyczno- przyrodniczych

28 kwietnia- recytacja kilku strof Pana Tadeusza

Niech mi kto teraz powie, że ma dużo sprawdzianów :P



Zaraz ktos z 3 gim wejdzie to Ci powie ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja dzisuiaj musłem recytować pieśnie Kochanowskiego. 5+ dostałem. A poza tym do du** klasówka z matmy, karniak z Wosu, jutro z chemii i anglika, w środę probably z geografii, w czwartek z Biologii, w piątek z francuza .Fajno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja za to dzisiaj byłem pierwszy raz od Wilekoanocy w szkole i to tylko na 3 lekcjach.Do szkoły pójdę chyba dopiero w Poniedziałek,bo w Czwartek jadę na trzy dni do warszawy na konkurs historyczny,więc na razie sobie odpoczywam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować