Zaloguj się, aby obserwować  
Ponury666

Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

18306 postów w tym temacie

W Antygonie nie doszukujesz się żadnych filozoficznych teorii, za to w Królu Edypie... o, to już inna bajka. Motywy z tej ksiązki będą Ci towarzyszyły przez całe liceum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.10.2008 o 15:05, Budep napisał:

Hej,
jak to jest ze zmienianiem klasy w gimnazjum? Da rade to zrobić w trakcie roku, czy tylko
po 1 semestrze, czy może tylko na koniec roku? Bo dochodziły mnie różne słuchy ;P. Oceny,
jak rozumiem, zostają przepisane? A co z miejscem w dzienniku, wskakuje sie na ostatnie
miejsce?

Wiem, że to jest różnie w szkołach, ale chciałbym mniej więcej wiedzieć, jak to jest
.


Możesz cały czas się przepisać, chociaż jest to naprawdę zależne od szkoły. Wszystkie oceny są przepisane. Miałem z takim czymś do czynienia i powiem, że wyszło mi na to, że nowa klasa była gorsza od starej. Nie polecam, no chyba, że obecna klasa strasznie dokucza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 08.10.2008 o 15:20, Adamzzz napisał:


Możesz cały czas się przepisać, chociaż jest to naprawdę zależne od szkoły. Wszystkie
oceny są przepisane. Miałem z takim czymś do czynienia i powiem, że wyszło mi na to,
że nowa klasa była gorsza od starej. Nie polecam, no chyba, że obecna klasa strasznie
dokucza.



Nie sadze, aby nowa byla gorsza. Znam stamtad troche ludzi, mysle, ze nie bylo by problemow. Za to nie przepadam za ludzmi w swojej klasie i nie sadze aby to sie zmienilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W mojej szkole,tera je obstawa w kiblu,i nie mozna se wejsc,bo jakis debil napisal na całej ścianie(dosłownie na całej)przekleństwa.Czemu ludzie sa tacy po***ani zeby cala sciane w kiblu zapisac sciane przekleństwami.Przez nich nie można isc sie odlac.Tera zeby sie odlac trzeba zaplacic 1zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.10.2008 o 15:30, PonuryŻniwiarz napisał:

W mojej szkole,tera je obstawa w kiblu,i nie mozna se wejsc,bo jakis debil napisal na
całej ścianie(dosłownie na całej)przekleństwa.Czemu ludzie sa tacy po***ani zeby cala
sciane w kiblu zapisac sciane przekleństwami.Przez nich nie można isc sie odlac.Tera
zeby sie odlac trzeba zaplacic 1zł.


E tam, normalka. U mnie kible pozamykane, obsmarowane ściany, jak wejdziesz, to od środka ci klamke oplują i spindolają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.10.2008 o 15:35, Budep napisał:

> W mojej szkole,tera je obstawa w kiblu,i nie mozna se wejsc,bo jakis debil napisal
na
> całej ścianie(dosłownie na całej)przekleństwa.Czemu ludzie sa tacy po***ani zeby
cala
> sciane w kiblu zapisac sciane przekleństwami.Przez nich nie można isc sie odlac.Tera

> zeby sie odlac trzeba zaplacic 1zł.

E tam, normalka. U mnie kible pozamykane, obsmarowane ściany, jak wejdziesz, to od środka
ci klamke oplują i spindolają.

Ale zje***ie.Czemu są pozamykene te kible??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.10.2008 o 15:37, PonuryŻniwiarz napisał:

> > W mojej szkole,tera je obstawa w kiblu,i nie mozna se wejsc,bo jakis debil
napisal
> na
> > całej ścianie(dosłownie na całej)przekleństwa.Czemu ludzie sa tacy po***ani
zeby
> cala
> > sciane w kiblu zapisac sciane przekleństwami.Przez nich nie można isc sie odlac.Tera

>
> > zeby sie odlac trzeba zaplacic 1zł.
>
> E tam, normalka. U mnie kible pozamykane, obsmarowane ściany, jak wejdziesz, to
od środka
> ci klamke oplują i spindolają.
Ale zje***ie.Czemu są pozamykene te kible??


Bo są tak rozj.. że się zatrzaskują :> Ogólnie..., szczam sobie, a tu koleś podchodzi i pyta się czy mam ognia :x Bo najczęściej chodzą do kiblów palic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.10.2008 o 15:39, Budep napisał:

> > > W mojej szkole,tera je obstawa w kiblu,i nie mozna se wejsc,bo jakis debil

> napisal
> > na
> > > całej ścianie(dosłownie na całej)przekleństwa.Czemu ludzie sa tacy po***ani

> zeby
> > cala
> > > sciane w kiblu zapisac sciane przekleństwami.Przez nich nie można isc
sie odlac.Tera
>
> >
> > > zeby sie odlac trzeba zaplacic 1zł.
> >
> > E tam, normalka. U mnie kible pozamykane, obsmarowane ściany, jak wejdziesz,
to
> od środka
> > ci klamke oplują i spindolają.
> Ale zje***ie.Czemu są pozamykene te kible??

Bo są tak rozj.. że się zatrzaskują :> Ogólnie..., szczam sobie, a tu koleś podchodzi
i pyta się czy mam ognia :x Bo najczęściej chodzą do kiblów palic.

Ja tez chodze z kumplami do kibla jarac ;)Czasami nawet kumpel kupi piwo w sklepie obok,i se na duzej przerwie pijemy.A kiedys z kumplem w kiblu dzwonilismy pod 0700 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 08.10.2008 o 15:41, PonuryŻniwiarz napisał:

Ja tez chodze z kumplami do kibla jarac ;)Czasami nawet kumpel kupi piwo w sklepie obok,i
se na duzej przerwie pijemy.A kiedys z kumplem w kiblu dzwonilismy pod 0700 :D



cytuję: ".Czemu ludzie sa tacy po***ani (...)"
i podpowiadam: Popatrz na siebie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.10.2008 o 15:41, PonuryŻniwiarz napisał:

Ja tez chodze z kumplami do kibla jarac ;)Czasami nawet kumpel kupi piwo w sklepie obok,i
se na duzej przerwie pijemy.A kiedys z kumplem w kiblu dzwonilismy pod 0700 :D

Hmm, to chyba nie są rzeczy, którymi powinieneś się chwalić. Nie świadczy to najlepiej o tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.10.2008 o 15:46, JC Denton1 napisał:

> Ja tez chodze z kumplami do kibla jarac ;)Czasami nawet kumpel kupi piwo w sklepie
obok,i
> se na duzej przerwie pijemy.A kiedys z kumplem w kiblu dzwonilismy pod 0700 :D
Hmm, to chyba nie są rzeczy, którymi powinieneś się chwalić. Nie świadczy to najlepiej
o tobie.

Ale ja nie dzonilem pod ten numer i nie gadalem nic tylko on i to był jego pomysł.Ja tylko przy tym bylem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.10.2008 o 15:48, PonuryŻniwiarz napisał:

> > Ja tez chodze z kumplami do kibla jarac ;)Czasami nawet kumpel kupi piwo w
sklepie
> obok,i
> > se na duzej przerwie pijemy.A kiedys z kumplem w kiblu dzwonilismy pod 0700
:D
> Hmm, to chyba nie są rzeczy, którymi powinieneś się chwalić. Nie świadczy to najlepiej

> o tobie.
Ale ja nie dzonilem pod ten numer i nie gadalem nic tylko on i to był jego pomysł.Ja
tylko przy tym bylem.

Na myśli miałem raczej fajki i piwo, bo dzwonienie pod 0700 nie jest jakimś wielkim grzechem (choć trzeba przyznać, że to idiotyczna zabawa).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.10.2008 o 15:56, JC Denton1 napisał:

> > > Ja tez chodze z kumplami do kibla jarac ;)Czasami nawet kumpel kupi piwo
w
> sklepie
> > obok,i
> > > se na duzej przerwie pijemy.A kiedys z kumplem w kiblu dzwonilismy pod
0700
> :D
> > Hmm, to chyba nie są rzeczy, którymi powinieneś się chwalić. Nie świadczy to
najlepiej
>
> > o tobie.
> Ale ja nie dzonilem pod ten numer i nie gadalem nic tylko on i to był jego pomysł.Ja

> tylko przy tym bylem.
Na myśli miałem raczej fajki i piwo, bo dzwonienie pod 0700 nie jest jakimś wielkim grzechem
(choć trzeba przyznać, że to idiotyczna zabawa).

Piwo to raz na dwa tygodnie,ale fajki czasem trzeba se w szkole zajarac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj kolego, to nie jest raczej temat na takie rozmowy, jeśli myślisz, że paląc i pijąc jesteś lepszy i bliżej Ci do ideału, to się grubo mylisz. Właśnie w ten sposób marnujesz sobie życie, a jak czasem spotkasz na ulicy człowieka, który żebrze, ewentualnie jest pijany, to pomyśl, że jeśli od teraz nie zmienisz swojego postępowania, to również możesz tak skończyć.

Starożytni Grecy już uważali, że by być bliżej ideału człowieka, trzeba rozwijać ciało i umysł, a fajkami i piwem siebie niszczysz. Czasami warto pomyśleć o swojej przyszłości i powiedzieć już teraz "nie" tego typu używką, a może kiedyś wyjdziesz na ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.10.2008 o 16:06, PonuryŻniwiarz napisał:

Piwo to raz na dwa tygodnie,ale fajki czasem trzeba se w szkole zajarac ;)

Cóż, marnujesz sobie życie. Przemyśl swoje postępowanie, bo nie czeka cię nic dobrego, jeżeli wpadniesz w nałogi. Kończę się z tobą spierać, bo nie od tego jest ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co do fajek się zgodzę, zabijają. Ale piwko?! Bo jeśli nie chodzi o "walenie" codziennie, po naście puszek, a wypicie od czasu do czasu 2-3 browarków z kumplami przy meczu, chipsie czy kiełbasce, to to jest super sprawa. Ale fakt, do ideału to nie zbliża, ale czy rzeczywiście oddala? :P Czy umysł i ciało nie potrzebują czasem chwili luzu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.10.2008 o 16:24, Andrij napisał:

Co do fajek się zgodzę, zabijają. Ale piwko?! Bo jeśli nie chodzi o "walenie" codziennie,
po naście puszek, a wypicie od czasu do czasu 2-3 browarków z kumplami przy meczu, chipsie
czy kiełbasce, to to jest super sprawa. Ale fakt, do ideału to nie zbliża, ale czy rzeczywiście
oddala? :P Czy umysł i ciało nie potrzebują czasem chwili luzu?



Wszystko jest dobre, ale z umiarem ;)

Jeżeli chodzi o mnie to jestem sknerą i na piwo , albo fajki po prostu kasy nie będę wydawać. ( tak mi się przynajmnej wydaje , ale kto wie : :P) Moim nałogiem są gry na pc i konsole i na to kasę na pewno będe przeznaczał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak pięknie to nigdy nie wygląda jak piszesz o tych piwach. Przynajmniej u mnie w klasie. Wiece co to za pijaki? Jak tylko słyszą hasło "wycieczka" to już oczy im się świecą jak reflektory i planują czym się by tak upic. I nie wypijają sobie piwko dwa, tyko muszą ze wszystkim mieszac i litrami to wszystko idzie. Fakt, jak pójdą po szkole do jakiegoś baru, to się nie upiją, ale już imprezy, wycieczki etc. wiadomo. Ja tam abstyment jestem, więc nawet browara całego nie wypiję :P A co do mojej klasy jeszcze, przynajmniej nikt nałogowo nie pali (w pierwszej i drugiej było paru takich typów, ale kibla zaliczyli ^^)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Póki co jestem również abstynentem, ale w dobry towarzystwie czemu nie? ;P Oczywiście nie mówię tu o pełnym upojeniu alkoholowym, takim, po którym się do domu nie dotoczę, ale browarek i owszem. Od czasu do czasu można, ale bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować