Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

[skalny20 0]

Witam wszystkich jestem uczniem klasy pierwszej liceum jak do tej pory wcale nie przykładałem się do nauki wiele razy chodziłem na wagary można powiedzieć że wcale się nie uczyłem ale chciałbym się zmienić chcaiłby jeszcze wyjść na ludzi przecież chyba jeszcze nie jestem skreślony , wiecie chyba jak ciężko jest takiemu jak ja się zmienić ale uwieżcie mi naprawdę chcę się zmienić co mam zrobić ???

[Aragloin 0]

Eee? Zacząć się uczyć? Zacząć myśleć na lekcji? Mniej przyjemności( bez skojarzeń proszę!) a więcej nauki. Proste to jak konstrukcja cepa. :P

[Tyler_D 0]

Takie planowanie coby tu wypić i zabrać ( tj zabrać i wypić ;P ) na wycieczkę, wyjazd, obóz jest jest już prawie normą. Sam to przerabiałem i uwierzcie że są inne bardziej ... po ... dziwne plany. Do tego zrealizowane ale nie będę tu o tym pisał.

BTW: czy mi się wydaje czy tu offtopic się tworzy. :P ?

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=3381&u=754

[Leber16 0]

Przede wszystkim trzeba pokonać swoje słabości, to właśnie one są naszą jakby kulą u nogi. ;)

[Adidas66 0]

Zacznij chodzić do szkoły i się uczyć, żadna filozofia, ja tak mam od ponad 10 lat i nie płaczę. Generalnie po poradę radzę udać się do rodziców, niech Cię przypilnują, popytają czy lekcje zrobiłeś, przejżą zeszyty, niech Cię zmotywują, jeśli sam siebie nie potrafisz.

PS. Nie jesteś skreślony.

[Latimeria 0]

Może mi ktoś coś wytłumaczyć? Jakim cudem wypracowania w Liceum nie są oceniane jak matura tj. wg klucza? Jak ja się mam u licha nauczyć pisać, jeśli nowa nauczycielka ocenia wypracowania wedle własnego widzi mi się. Jak już kiedyś pisałam, trafiłam do trudniejszej grupy. Grupa ta, była rzekomo oceniona łagodniej i naszej grupie oddała prace już dziś. Nie powiem, ocenę dostałam dobrą bo +4, ale... przyczepiła się, że czegoś tam nie znalazłam. I robi mi kazanie :D A koleżanka... niby miała dużo plusów przy fragmentach tekstu i naprawdę dużo rzeczy wyłapała, dostała dopa z zastrzeżeniem, że właściwie to powinna dostać 1 (!!!), gdyż tekst jest napisany dziwnym stylem i jest sporo błędów interpunkcyjnym oO. Zonk! Uważam, że to jest już przegięcie... w LO nauczycielka ocenia wypracowania wedle własnego widzi mi się. Ciągle mi mówi, że "na maturze też tak może być". Takie ocenianie też?!
Poza tym miałam historię i powtórka przed sprawdzianem. Koszmar zaczął się na geografii. Oddała mapki konturowe. Dostałam 4 za to, że... Peloponez miałam zaznaczony pół cm za wysoko. Tak, poza tym wszystko inne miałam dobrze (wszystkich rzeczy do zaznaczenia było 15). Miałam 93% ;D Ta kobieta jest śmieszna. Tak to sprawdzian z biologii, a potem ten sam przedmiot już w normalnym wydaniu, czyli na grupie :)

[Adidas66 0]

Dnia 08.10.2008 o 18:05, mała16 napisał:

Może mi ktoś coś wytłumaczyć? Jakim cudem wypracowania w Liceum nie są oceniane jak matura
tj. wg klucza?

U mnie są, dziwaczną polonistkę trafiłaś, jak jakas młodsza to się nie zna, jak starsza to już klimakterium, znam przypadek z autopsji, moja wychowawczyni już jest wieku zdecydowanie emerytalnym, ale "my ją w tej szkole trzymamy". Najlepiej przeczekac i przytakiwać.

[Tyler_D 0]

Co do tych wypracowań ... sam to przerabiałem i wiele już słyszałem takich żalów czy to w szkole czy na forum. Że to niesprawiedliwe, głupie, bezsensowne etc etc. Pewnie jest w tym ziarnko prawdy ale:
- celem polonistów i w sumie innych nauczycieli też jest aby przygotować was do matury. To że wygląda tak a nie inaczej to już inna sprawa. Trzeba wstrzelić się w klucz lub liczyć na farta / pobłażliwość egzaminującego. Po prostu chodzi o to żebyście wyrobili sobie nawyk wyszukiwania w tekście tego co trzeba. A że czasem odpowiedź jest dobra ale nie pasuje do klucza ( czyli wymysłu kogoś kto czasem nie ma pojęcia o swojej pracy ;D ) ... musicie się z tym pogodzić. Innego wyjścia nie ma. Ale uwierz ... jak ktoś będzie tak pracował tj starał się stosować do rad nauczyciela dot. klucza źle na tym nie wyjdzie :). Najgorzej wychodzą na tym ci co liczą że "samo się napisze" albo "egzaminującemu nie zależy więc mi te 30 % wklepie".

EDIT: literówka

[lukase 0]

Dzisiaj byłem ostatni dzień w 22 i o dziwo mnie przeprosili prześladowcy i powiedzieli że już nikt mnie nie będzie prześladował ale i tak idę do 12.
Dzisiaj grałem z kumplem z podstawówki i ludźmi z 12 i zrobili bardzo dobre wrażenie a szkoła się troszczy o uczniów można wywnioskować na tym że dzisiaj dzwoniła do mamy kiedy co i jak uczniom powiedziała że będzie nowy uczeń i że mają mnie przyjąć ładnie napewno lepiej będzie ;).
A z prześladowcami z 22 przynajmniej się "pożegnam" w nie wrogich stosunkach ;).
Ps Tekst przeszedł przez worda ;).

[Latimeria 0]

Dnia 08.10.2008 o 18:12, KŁEJK napisał:

- celem polonistów i w sumie innych nauczycieli też jest aby przygotować was do matury.

Mieliśmy genialną nauczycielkę, która mówiła nam co i jak pisać, na co uważać. I oceniała wg klucza. Owszem, oceny nie były najlepsze, ale raz 5 dostałam :D Ja wiem, że chodzi o to, że mam wyszukiwać informacje itd. Nie musisz mi tego tłumaczyć, nie jestem nowa w liceum. Chodzi mi raczej o tą koleżankę. Skoro u licha miała pełno plusów (czyli informacje wyszukała) to dlaczego nauczycielka groziła jej 1 (dokładniej powiedziała tak, że powinno być 1, ale tej trudniejszej grupie obiecała, że nie będzie) stwierdzając, iż pisze dziwnym stylem? Skąd ta argumentacja? A u mnie... przyczepiła się do tego, że wpisałam, że w tekście była peryfraza. Ona twierdzi, że nie ma, ja, że jest. Rzuciła: "no to podaj przykład". Tylko, że... halo, ja ten tekst widziałam tydzień temu, nie znam go na pamięć. No i ona z dumą stwierdza: "no widzisz, nie ma". W ogóle te kilka osób, które na biolchemie chciały targać się na maturę z polskiego rozszerzoną to raczej cofnęły swoje chęci. Skoro przed egzaminem gimnazjalnym ćwiczyliśmy przez rozwiązywanie arkuszy to teraz powinniśmy mieć wypracowania oceniane na maturze. Żebyśmy widzieli za co jest punkt, a za co go nie ma. Już nie mówiąc o tym, że tamta nauczycielka po rozdaniu prac czytała kryterium i podawała za co powinien być punkt.

[kitek0101 0]

A mieliście kiedyś coś takiego jak u mnie w gimnazjum? Mamy obowiązkowo pisać humanistycznego zDolnego Ślązaka (duży, wojewódzki konkurs), na ocenę... :/ Problemów raczej mieć nie będę, ale nie powiem, że mi to pasuje (tzn. "obowiązkowość" i ocena)

[Tomek1120 0]

Wie ktoś może czy da się wypisać z niemieckiego w liceum i chodzić tylko na angielski?

[Gordon92 0]

Dnia 08.10.2008 o 18:26, Tomek1120 napisał:

Wie ktoś może czy da się wypisać z niemieckiego w liceum i chodzić tylko na angielski?

Niemiecki jest obowiązkowy w Liceum i Technikum chyba, że w zamian wybierzesz inny język np. francuski albo hiszpański. Chyba, że pójdziesz do Zawodówki masz sam angielski :]

[Wipu 0]

Dnia 08.10.2008 o 18:26, Tomek1120 napisał:

Wie ktoś może czy da się wypisać z niemieckiego w liceum i chodzić tylko na angielski?

Angielski w wiekszosci liceów jest językiem obowiązkowym więc musisz uczyć sie jeszcze drugiego jezyka dodatkowego. Z tego co zrozumiałem (a nie mialem z czego rozumieć, bo jedno zdanie też umiem napisać, ale żeby było tam coś do myslenia to juz nie) to masz niemiecki jako język dodatkowy. W takim wypadku nie możesz się wypisać, bo na któryś musisz chodzi, wiec musisz na drugi dodatkowy. Na moim przykładzie: uczę sie angielskiego i dodatkowo do wybory francuski/rosyjski i moge zminiac tylko między francuskim a rosyjskim, musze chodzić na którys z nich. A p-ozatym po co chcesz sie wypisać? Bo ci nie idzie? Jak się wypiszesz do innehhj grupy to bedzie gorzej :P

[Tomek1120 0]

No wychowawczyni coś mówiła że da się wypisać z dodatkowego języka jak ma się zaświadczenie o dys-cośtam.

[Wipu 0]

Dnia 08.10.2008 o 18:35, Tomek1120 napisał:

No wychowawczyni coś mówiła że da się wypisać z dodatkowego języka jak ma się zaświadczenie
o dys-cośtam.

A mogę cie prosić byś pisał bardziej złożone posty a nie jedno zdanie które...daje?
Dodatkowy język jest obowiązkowy? Jezeli tak, to nie widze mozliwości aby sie wypisać, co najwyzej mozna zmienić na inny dodatkowy, ponieważ jest to w ramach lekcyjnych wiec co, wolne ma byc?

[Glabrezu 0]

Dnia 08.10.2008 o 18:35, Tomek1120 napisał:

No wychowawczyni coś mówiła że da się wypisać z dodatkowego języka jak ma się zaświadczenie
o dys-cośtam.

Dysleksja ? Dysortografia ?
Ale chciałbyś się wypisać, bo ci nie idzie nauka drugiego (trzeciego - licząc polski) języka ? Czy po prostu chcesz znaleźć sposób na uniknięcie nauki z jednego przedmiotu ?
Edit: Tak jak powiedział wip_01 - pisz więcej, bo wróżbitą nie jestem i nie wiadomo do końca o co chodzi.

[Tomek1120 0]

Dnia 08.10.2008 o 18:40, Sheloi napisał:

Ale chciałbyś się wypisać bo ci nie idzie nauka drugiego (trzeciego - licząc polski)
języka ? Czy po prostu chcesz znaleźć sposób na uniknięcie nauki z jednego przedmiotu
?

Nie idzie mi w ogóle. Ciągle się myli z angielskim gdy trzeba coś tłumaczyć.

[Glabrezu 0]

Dnia 08.10.2008 o 18:42, Tomek1120 napisał:

Nie idzie mi w ogóle. Ciągle się myli z angielskim gdy trzeba coś tłumaczyć.

Na początku ciężko jest się przyzwyczaić do niemieckiego - to prawda, jest podobny do angielskiego, ale wystarczy dłużej nad tym posiedzieć i jak się wpadnie w rutynę, to nie będziesz się mylił.

[Gordon92 0]

Dnia 08.10.2008 o 18:42, Tomek1120 napisał:

> Ale chciałbyś się wypisać bo ci nie idzie nauka drugiego (trzeciego - licząc polski)

> języka ? Czy po prostu chcesz znaleźć sposób na uniknięcie nauki z jednego przedmiotu

> ?
Nie idzie mi w ogóle. Ciągle się myli z angielskim gdy trzeba coś tłumaczyć.

Mam podobną sytuacje jak nie zdam w tym roku idę do zawodówki :P