Zaloguj się, aby obserwować  
Ponury666

Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

18306 postów w tym temacie

Dnia 06.03.2011 o 19:51, Angar0 napisał:

Zmierzam się dostać na UW do Instytutu Historycznego zgodnie z moimi zainteresowaniami
i w tym roku podchodzę do Historii Rozszerzonej i w tej chwili przygotowuję się spędzając
dziennie 3-4 sympatyczne godzinki na lekturą książek i atlasów.

dzięki! dzięki tej wypowiedzi może się zmotywuje do nauki historii bo do maja coraz bliżej a ja nic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2011 o 11:58, Jaki_Gahn napisał:

Swoją drogą ciekawi mnie, /.../

(Post Twój ucięłam ze względu na estetykę)
Oczywiście, że nie. U nas na AGHu są nawet ludzie bez matury rozszerzonej z matematyki czy fizyki (nawet był gość z historią i wosem!), tylko po maturze podstawowej z majcy a ta wiadomo - była jaka była. Oczywiście już nas sporo odpadło.

Smykałki czy predyspozycji mieć nie musisz. Musisz mieć chęci, samozaparcie i pracowitość. Bo nawet najlepszy umysł matematyczny nie da rady jak człowiek leniwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.03.2011 o 19:46, Jaki_Gahn napisał:

Mam wszechstronne i wiele zainteresowań :P Mechanika, bo jestem pasjonatem motoryzacji
i lubię naprawiać mojego pożal się Bożę Peugeota (niech go...). :P Właściwie to Twój
kierunek też jest ciekawy, ba, może nawet jest lepszym rozwiązaniem niż mechatronika.
A powiedz, co po studiach zamierzasz robić? ;)


O boziu na studia i już własne auto? W d**** się poprzewracało :p .

No mój kierunek jest o tyle ciekawy, że masz dość szerokie możliwości co do zawodu potem. Mój to jest jednak mechaniczny, ale ze sporą ilością zarządzania itp. także potem możesz od menadżerki po inżynierskie typowo jak np. konstruktor, nomen omen - inżynier produkcji, spec od zarządzania jakością (gruubo opłacani teraz), menadżer (Ci to są już wybitnie grubo opłacani ;) ), projektant procesów, przez osobę odpowiedzialną za digitalizację planów i projektowanie w 3D na kompach, aż po... no kupa tego jest. Najmniej na dobrą sprawę to mamy z elektroniką wspólnego - z tego to same podstawy u nas są. Generalnie jesteśmy mechanika z zarządzaniem w rozszerzonym zakresie. Innymi słowy teraz dobry inżynier to nie tylko inżynier, ale również inżynier przedsiębiorczy :).

PS. Choć szczerze mówiąc - wszystkie te ekonomiki, ekonomie, marketingi i inne, które u nas mamy (aczkolwiek nie zaprzeczam są i lepsze tego typu przedmioty) - to, przynajmniej dla mnie, kompletne pier****nie o niczym ;P .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Związki literatury z innymi dziedzinami sztuki.
3. Motywy historyczne w literaturze i sztukach plastycznych. Porównaj różne dzieła
o tej samej tematyce.

To mój temat maturalny, co myślicie o tych dziełach, chyba są ok? Niestety to porównania na zasadzie obraz - literatura, chciałem dorzucić jakąś rzeźbę i porównać ją z jakimś dziełem pisanym, ale nic nie znalazłem...


BIBLIOGRAFIA
Literatura podmiotu:
1. Sienkiewicz, Henryk. Quo Vadis, rozdział LVI
2. Siemiradzki, Henryk. Dirce chrześcijańska
3. Sienkiewicz, Henryk. Krzyżacy, rozdział LI
4. Matejko, Jan. Bitwa pod Grunwaldem
5. Słowacki, Juliusz. Sowiński w okopach Woli
6. Kossak, Wojciech. Sowiński na szańcach Woli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to podchodzi, ale jeszcze do głowy mi przychodzi Faraon Prusa i np. piramida Chopsa? A jak nie to na pewno jakiś opis rzeźby, posągu się tam znajdzie ;) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej! Zaczynam prace nad prezentacją na maturę z polskiego i prosiłbym was o radę. Mój temat to inspiracje mitologiczne w literaturze, filmie i grach komputerowych.
W literaturze mam 3 wiersze, jeden esej i "Odprawę posłów greckich" Kochanowskiego. Przydałaby mi się jednak jeszcze przynajmniej jedna lektura, może nawet dwie, niekoniecznie z listy lektur obowiązkowych. Jakieś pomysły?

Film. Mam serial Herkules, Gwiezdne Wrota (film i serial) i "Troję"... co o tym sądzicie?

Gry. Tu prosiłbym o małą pomoc... Słyszałem o grze "Loki" i coś z niej wezmę, ale przydałyby mi się jeszcze jakieś inne pozycje... Ale pamiętajcie: ma być mitologia, niekoniecznie grecka lub rzymska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I ty masz zamiar się z tym wszystkim zmiescić w 15 minut ? No chyba że to są dopiero propozycje sposrod których będziesz wybierał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.03.2011 o 17:39, HunterO7 napisał:

I ty masz zamiar się z tym wszystkim zmiescić w 15 minut ? No chyba że to są dopiero
propozycje sposrod których będziesz wybierał ;)

Myślę, że się zmieszczę. Najwyżej usunę jakiś wiersz, ale muszę mieć jeszcze jedną lekturę.
Dzięki za propozycje gier, przydadzą mi się :) Teraz tylko jeszcze jakaś książka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam za prawie 2 tygodnie piszę egzamin gimnazjalny i przeglądając w tym momencie testy z poprzednich lat myślę sobie, że humanistyczny ładnie napiszę, ale o matematycznego się trochę obawiam. Co zrobić żeby dobrze się do tego egzaminu się przygotować ? Tak żebym miał te 30-35 punktów ? Co roku co innego, raz jakieś kwiatki durne, raz coś innego. O humanistyczny się nie martwię powtórzę grammę i będzie git. Mam zamiar do jednego z 4 liceów w moim mieście się dostać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z matmy po prostu przejrzyj sobie podręcznik(i) i zobacz czy umiesz robić zadania z każdego działu. Z fizyki podobnie, tylko wypadałoby trochę teorii sobie przypomnieć. Najgorzej jest z biologii i geografi. Nie wiadomo co mogą znowu wymyślić. Jak Ci pierdzielną jakieś mszyce i radioaktywne biedronki to... Boże, kto układał test z tamtego roku? Tak, wiem, to było łatwe, ale beznadziejne jak cholera.

Ogólnie rzecz biorąc z matmy i fizyki trzeba przejrzeć podręczniki, a z reszty przyrodniczych trzeba się tylko modlić, że będzie coś normalnego.
Ale i tak nie martw się. Egzamin o niczym nie świadczy. O dostaniu się do liceum nie decydują wyniki, a znajomości. Jak masz znajomości, to i nawet z 10 punktami dostaniesz się do najlepszego liceum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ciach ...

Dnia 27.03.2011 o 22:47, Markush napisał:

Ale i tak nie martw się. Egzamin o niczym nie świadczy. O dostaniu się do liceum nie
decydują wyniki, a znajomości. Jak masz znajomości, to i nawet z 10 punktami dostaniesz
się do najlepszego liceum.


Yhym po znajomościach to wiadomo. Teraz podania przez internet się składa to o wiele lepiej. Na świadectwie będę miał napisane udział w zawodach sportowych, średnia ze 4,2 będzie i puktów tego nie da się przewidzieć ;D Po prostu liczę na to, że z humanistycznego jak najwięcej historii będzie, a że matematyczno - przyrodniczy będzie w miarę moich możliwości do napisania ;DDD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 27.03.2011 o 23:07, sliski_wojtas napisał:

Teraz podania przez internet się składa to o wiele lepiej.

To jest właśnie głupota. I tak nie ważne do jakiej klasy Cię niby przyjmą, bo 3/4 osób zmieni tą szkołę jeszcze w lipcu. I idziesz tam gdzie pójdziesz na piechotę i pokażesz świadectwo, a nie tam gdzie dziwny system Cię przydzieli. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.03.2011 o 23:20, Markush napisał:


> Teraz podania przez internet się składa to o wiele lepiej.
To jest właśnie głupota. I tak nie ważne do jakiej klasy Cię niby przyjmą, bo 3/4 osób
zmieni tą szkołę jeszcze w lipcu. I idziesz tam gdzie pójdziesz na piechotę i pokażesz
świadectwo, a nie tam gdzie dziwny system Cię przydzieli. ;]


W tym sensie to tak. Do tego liceum co chcę iść będę miał raptem 300 m. A jak mnie przydzielą na koniec miasta, tam gdzie znajomi nie idą to wtedy trzeba będzie się wypisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ło matko, nie bój się tych egzaminów. Ja się nic nie uczyłem (a miałem V z radioaktywnymi biedronkami), a miałem 86 pkt. Im bardziej się stresujesz tym gorzej. Sam jak zobaczyłem te zadania na matematycznym to też myślałem "WTF KUrrr co to jest!?!?", ale nawet jeśli to dało się to rozwalić na logikę, tak więc Stay cool!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.03.2011 o 01:44, Buhahahahaha napisał:

Ło matko, nie bój się tych egzaminów. Ja się nic nie uczyłem (a miałem V z radioaktywnymi
biedronkami), a miałem 86 pkt. Im bardziej się stresujesz tym gorzej. Sam jak zobaczyłem
te zadania na matematycznym to też myślałem "WTF KUrrr co to jest!?!?", ale nawet jeśli
to dało się to rozwalić na logikę, tak więc Stay cool!


Na 86 też chciałbym napisać, jaki miałeś oceny z tych przedmiotów, że tak ładnie Ci poszło ? Kurde, nie żebym się jakoś przejmował, ale wypadało by to dobrze napisać ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kolega Buahahaahaha dobrze Ci mówi, żebyś się nie stresował. Szczególnie matematycznym, bo on jest taki, żeby nawet humanista z krwi i kości mógł rozwiązać go. Zadania otwarte są proste jak drut kolczasty pozwijany w kłębek. Bo i tak matma w gimnazjum to czysta logika, nic do pamiętania oprócz jednego wzoru na deltę do funkcji kwadratowej. Nawet zadania z chemii, której cholernie nie lubiłem były bardzo proste.
Chociaż te radioaktywne biedronki były na serio nie bardzo. Były tak proste, że przez tą swoją prostotę stawały się niesamowicie trudne. Zaznaczyłeś dobrą odpowiedź, a potem głowiłeś się "Hmmm, a moze to takie podchwytliwe? Tak! Na pewno, zmienię odpowiedź". Takim sposobem straciłem jeden punkt. ^^

Ja za to bałem się humana. Bo u mnie w rodzinie wszyscy są po politechnikach, są nauczycielami do matmy i jedyne książki jakie przeczytali to takie jak "Słownik Chemiczny". I weź tu z takimi genami spróbuj zinterpretować jakiś wiersz.

Ogólnie to trzeba iść z uśmiechem na mordzie w stronę szkoły, nie przejmować się niczym, kupić 6 długopisów i ołówków, żeby nie denerwować się czy przypadkiem nei zabraknie.

No i właśnie te nerwy są najgorsze. Jak ci się łapy trzęsą to ciężko jest tą powaloną naklejkę nakleić. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować