Zaloguj się, aby obserwować  
Ponury666

Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

18306 postów w tym temacie

Dnia 26.05.2008 o 18:26, Ryan Kam napisał:

Moi nauczyciele sa dziwni . Lekcje będą ;/ Ech aż szkoda gadac , przepadłby te nudne

Hmm może im dobrze płacą:>?
Ja też dzisiaj mam wolne. Wicedyrektorka wczorajszego dnia ogłaszała, że szkołą prowadzi strajk... w szkole. Przyznam, że trochę mnie zatkało, ale cóż:P
Osobiście popieram podwyżki dla nauczycieli, ale nie ZNP. Władze, a szczególnie przewodniczący to kiepski żart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i fajno! Wolne, można będzie pogrrać i poczytać Mroczne Oblężenie. A u nas do strajku przystąpiło 97% pracowników szkoły. Ciekwe kto się sprzeciwił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj strajk !! <jupi> niestety moja mama jest nauczycielką i poszła siedzieć w szkole. Powiedziała mi, że nauczyciele tylko siedzą w szkole, bo 1500 zł miesięcznie to za mało, chcą także przywrócenia przywilejów Karty Nauczyciela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciekwe kto się sprzeciwił?

Palacze i kucharki :P
Wiecie co, u nas niezła afera jest w szkole. Kucharki zarabiają o ok. 20% więcej niz nauczyciele :P Nieźle nie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2008 o 10:35, burczynski napisał:

Wiecie co, u nas niezła afera jest w szkole. Kucharki zarabiają o ok. 20% więcej niz
nauczyciele :P Nieźle nie? :)


O ile to prawda to wcale nie jest to śmieszne :/ ... rzekłbym że to kolejny przykład na to że pracownicy fizyczni czasami zarabiają więcej niż osoby pracujące umysłowo ... i jak tu się dziwić że ludzie ( nie wszyscy ale spora grupa ) rezygnują ze studiów ... ot i przykład który powinien dać niektórym nieco do myślenia ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2008 o 10:33, Eldar09 napisał:

Dzisiaj strajk !! <jupi> niestety moja mama jest nauczycielką i poszła siedzieć
w szkole. Powiedziała mi, że nauczyciele tylko siedzą w szkole, bo 1500 zł miesięcznie
to za mało, chcą także przywrócenia przywilejów Karty Nauczyciela.

Derwuje mnie to, że pracownicy fizyczni( wykonujący bardzo ciężkie fizycznie prace) dostają mniej od nauczycieli i innych. Czy nauczyciele trochę nie presadzają z tymi 50 % podwyżki? Bo co to za praca siedzieć i objaśniać( czasami krzykliwie:))? A porównąjuąc ją do niektórych z tych cięższych, to pracę mają bardzo lekką;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2008 o 10:38, Aragloin napisał:

> Dzisiaj strajk !! <jupi> niestety moja mama jest nauczycielką i poszła siedzieć

> w szkole. Powiedziała mi, że nauczyciele tylko siedzą w szkole, bo 1500 zł miesięcznie

> to za mało, chcą także przywrócenia przywilejów Karty Nauczyciela.
Derwuje mnie to, że pracownicy fizyczni( wykonujący bardzo ciężkie fizycznie prace) dostają
mniej od nauczycieli i innych. Czy nauczyciele trochę nie presadzają z tymi 50 % podwyżki?
Bo co to za praca siedzieć i objaśniać( czasami krzykliwie:))? A porównąjuąc ją do niektórych
z tych cięższych, to pracę mają bardzo lekką;).

wiem, ze za dużo ale nie chcę sie wtrącać do polityki, ba trzeba !! Tusk obiecał zmiany : Nauczyciele sie buntują bo dostali tylko 100 zł podwyżki. Zmiany ? Jest to prawie niezauważalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2008 o 10:38, Aragloin napisał:

Derwuje mnie to, że pracownicy fizyczni( wykonujący bardzo ciężkie fizycznie prace) dostają
mniej od nauczycieli i innych. Czy nauczyciele trochę nie presadzają z tymi 50 % podwyżki?

Moim zdaniem NIE. Aby być nauczycielem nie wystarczy skończyć zawodówki. To liceum + matura + studia i wiele innych kursów przygotowawczych, praktyki etc. A to że ktoś chce zarabiać godziwie to według ciebie dziwne ??? Jeżeli ktoś wyłożył nie małe pieniądze i poświecił swój czas oraz mnóstwo pracy na skończenie studiów a zarabia ( czasami ) mniej od pracownika fizycznego to chyba też ma prawo do strajku i zarabiania godziwych pieniędzy ... a taka praca prosta nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2008 o 10:43, KŁEJK napisał:

> Derwuje mnie to, że pracownicy fizyczni( wykonujący bardzo ciężkie fizycznie prace)
dostają
> mniej od nauczycieli i innych. Czy nauczyciele trochę nie presadzają z tymi 50 %
podwyżki?
Moim zdaniem NIE. Aby być nauczycielem nie wystarczy skończyć zawodówki. To liceum +
matura + studia i wiele innych kursów przygotowawczych, praktyki etc. A to że ktoś chce
zarabiać godziwie to według ciebie dziwne ??? Jeżeli ktoś wyłożył nie małe pieniądze
i poświecił swój czas oraz mnóstwo pracy na skończenie studiów a zarabia ( czasami )
mniej od pracownika fizycznego to chyba też ma prawo do strajku i zarabiania godziwych
pieniędzy ... a taka praca prosta nie jest.


włąśnie !! doliczając jeszcze ich stres i uganiania się za uczniami to horror. Wiem to dobrze bo moja mama jest nauczycielką. Nauczyciele nie pracują tylko w wyznaczonych godzinach. Harują, przygotowywują wystawy, przedstawienia. To nie jest tylko wejdź do klasy >poprowadź lekcję> idź sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2008 o 10:38, KŁEJK napisał:

O ile to prawda to wcale nie jest to śmieszne :/ ... rzekłbym że to kolejny przykład
na to że pracownicy fizyczni czasami zarabiają więcej niż osoby pracujące umysłowo ...
i jak tu się dziwić że ludzie ( nie wszyscy ale spora grupa ) rezygnują ze studiów ...
ot i przykład który powinien dać niektórym nieco do myślenia ...


Faktycznie. Chociaż niedługo odejdę z tej nędznej podstawówki, a tam niech sie męczą :P.
No i mam nadzieje, że Ci nauczyciele dostaną tą podwyżke płac, bo nie cierpię *zaznajamiać* się z nowymi nauczycielami. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2008 o 10:38, Aragloin napisał:

z tych cięższych, to pracę mają bardzo lekką;).


Rozumiem, że w wieku 15 lat jesteś nauczycielem i wiesz jak męcząca jest ta praca? Bzdury gadasz, i to nie pierwszy raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 27.05.2008 o 10:43, KŁEJK napisał:

Moim zdaniem NIE. Aby być nauczycielem nie wystarczy skończyć zawodówki. To liceum +
matura + studia i wiele innych kursów przygotowawczych, praktyki etc. A to że ktoś chce
zarabiać godziwie to według ciebie dziwne ??? Jeżeli ktoś wyłożył nie małe pieniądze
i poświecił swój czas oraz mnóstwo pracy na skończenie studiów a zarabia ( czasami )
mniej od pracownika fizycznego to chyba też ma prawo do strajku i zarabiania godziwych
pieniędzy ... a taka praca prosta nie jest.

No wiesz, są także( niestey dużo ich) nauczyciele "niedzielni", co mają wykształcenie takie sobie. Ale może sprawy podwyżek załatwić tak, że ci co mają najwyższe wykształcenie(nauczyciele) dostawali najwięcej, a ci "niedzieli" mniej. Sprawiedliwe? Oczywiście, że nie, bo ci "słabsi" tą pracą mogą być zafascynowani i sami robią sobię "własnestudia". Ale wina nie jest nauczycieli, ale Tuska, że tyle naobiecywał. Więc 30 % może być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2008 o 10:38, Aragloin napisał:

> Dzisiaj strajk !! <jupi> niestety moja mama jest nauczycielką i poszła siedzieć

> w szkole. Powiedziała mi, że nauczyciele tylko siedzą w szkole, bo 1500 zł miesięcznie

> to za mało, chcą także przywrócenia przywilejów Karty Nauczyciela.
Derwuje mnie to, że pracownicy fizyczni( wykonujący bardzo ciężkie fizycznie prace) dostają
mniej od nauczycieli i innych. Czy nauczyciele trochę nie presadzają z tymi 50 % podwyżki?
Bo co to za praca siedzieć i objaśniać( czasami krzykliwie:))? A porównąjuąc ją do niektórych
z tych cięższych, to pracę mają bardzo lekką;).

Lekką pracę?!
Czy ty wiesz jak irytujące są wszystkie prace związane z uczeniem kogokolwiek?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2008 o 10:51, Aragloin napisał:

No wiesz, są także( niestey dużo ich) nauczyciele "niedzielni", co mają wykształcenie
takie sobie.

Nie wiem o czym ty do mnie piszesz ;D. Nauczycielem się jest albo nie. Co prawda tacy "pseudonauczyciele" się zdarzają ale to już raczej przeszłość. A jak kogoś takiego znasz to kieruj się do dyrekcji lub kuratorium etc.
>Ale wina

Dnia 27.05.2008 o 10:51, Aragloin napisał:

nie jest nauczycieli, ale Tuska, że tyle naobiecywał.

Każdy chce godziwie zarabiać. To normalne. Płace jakie w Polsce są każdy wie. Nauczyciele w większości pracują dobrze więc oczekują ( słusznie ) normalnych pieniędzy za swą pracę. Co do Tuska ... to co politycy obiecują a to co z tego wychodzi to już 2 zupełnie inne sprawy. Politykom nie powinno się ślepo wierzyć i tyle.
>Więc 30 % może być.
Bo ty tak uważasz ??? ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 27.05.2008 o 10:51, Korrrbol napisał:

Lekką pracę?!
Czy ty wiesz jak irytujące są wszystkie prace związane z uczeniem kogokolwiek?!

Nie mówię, że mają lekką pracę, tyle, że z robotnikami zasuwającymi 12h na dobę to mają jednak lekką pracę. Więc nie bierzcie tego, że nauczyciele mają w ogóle lekką pracę, bo i w szkole i w domu muszą poświęcić dużo czasu na ten temat(tzn. nauki),ale podkreślam po raz kolejny- nie mają tak ciężkiej pracy jak ci robotnicy, ale jeśli ktoś kocha tą pracę to nie będzie się skarżył.( Oczywiście podwyżki się należ, tylko że nie takie duże.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W ten sam sposób można pisać o służbie zdrowia. Tyle, że lekarze, pielęgniarki i dalszy personel mają dwa razy cięższą pracę i muszą być dwa razy bardziej odpowiedzialni i też płaci się im psie pieniądze. Oczywiście nie dziwota, że mnóstwo ludzi pracuje na dwa lub trzy etaty i zajeżdża sobie zdrowie.

Nauczyciele mają bardzo trudną pracę, ale większość z nich to starzy ludzie nie potrafiący wyłamać się z ram uczenia na pamięć i tłuczenia do głowy setek niepotrzebnych informacji, a w dodatku wymagający od ucznia o wiele za dużo i uważający, że uczeń nie ma więcej obowiązków i może cały czas uczyć się ich przedmiotu i uczący wciąż tego samego kolejne pokolenia i mający cały materiał "wkuty" do głowy, a lekcje to u nich w 75% recytacja tego czego się "wkuli".

W każdym zawodzie (prócz polityków oczywiście, oni sobie krzywdy nie dadzą zrobić) pracuje się za psie pieniądze i raczej od pstryknięcia palców nic się nie zmieni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2008 o 10:58, Aragloin napisał:

Nie mówię, że mają lekką pracę, tyle, że z robotnikami zasuwającymi 12h na dobę to mają
jednak lekką pracę.

Robotnicy w większości mają wykształcenie podstawowe / zawodowe / ewentualnie średnie. A nauczyciel musi mieć średnie i studia. W czasie gdy typowy robotnik zakładał rodzinę / budował dom / zarabiał / etc / przyszły nauczyciel kilka lat poświecił na przygotowanie do zawodu i studia. Więc po tych latach poświęcenia chciałby zarabiać zapewne tyle samo albo i więcej niż typowy robotnik. Czy to dziwne ?
>Więc nie bierzcie tego, że nauczyciele mają w ogóle lekką pracę,

Dnia 27.05.2008 o 10:58, Aragloin napisał:

bo i w szkole i w domu muszą poświęcić dużo czasu na ten temat(tzn. nauki),ale podkreślam
po raz kolejny- nie mają tak ciężkiej pracy jak ci robotnicy,

A tacy piłkarze ligi polskiej na przykład ... pobiegają sobie trochę, pokopią itd. i kasują grube tysiące za mecze + reklamy + wywiady itd. A to że sporo z nich ma skończoną zawodówkę czy liceum nie gra już żadnej roli. Co prawda ( teoretycznie ) są dobrzy w tym co robią ale niesmak pozostaje ...
>ale jeśli ktoś kocha tą

Dnia 27.05.2008 o 10:58, Aragloin napisał:

pracę to nie będzie się skarżył.

Samą pasją do zawodu dzieci nie wyżywisz / domu nie zbudujesz itd. ...
>( Oczywiście podwyżki się należ, tylko że nie takie duże.)
Dziękujemy ci za zgodę łaskawco !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2008 o 10:58, Aragloin napisał:


> Lekką pracę?!
> Czy ty wiesz jak irytujące są wszystkie prace związane z uczeniem kogokolwiek?!

Nie mówię, że mają lekką pracę, tyle, że z robotnikami zasuwającymi 12h na dobę to mają
jednak lekką pracę. Więc nie bierzcie tego, że nauczyciele mają w ogóle lekką pracę,
bo i w szkole i w domu muszą poświęcić dużo czasu na ten temat(tzn. nauki),ale podkreślam
po raz kolejny- nie mają tak ciężkiej pracy jak ci robotnicy, ale jeśli ktoś kocha tą
pracę to nie będzie się skarżył.( Oczywiście podwyżki się należ, tylko że nie takie duże.)

Wcale nie mają "lżejszej" pracy niż zwykli robotnicy. To nauczanie niszczy ich psyche, robi z nich wariatów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować