Zaloguj się, aby obserwować  
Ponury666

Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

18306 postów w tym temacie

Dnia 31.10.2009 o 18:34, Burszurasek napisał:


> Podejrzewam ze gdyby zrobic statystyke na innej 10.000 grupie ludzi, np na kierowcach

> to by sie taki tyler d zdziwil
> Nie jezdzijmy samochodami w takim razie

Nie przejmuj się, on zawsze szuka dziury w całym. ;)

Mysle ze to raczej wynika z niewiedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.10.2009 o 18:39, Budyn napisał:

Zapewne to, co Wy teraz mówiło sobie tych 17 zabitych....

A co mowia sobie dawcy organow przed odpaleniem motoru? Idac tym tokiem myslenia zamknijmy sie w szafie bo nawet wychodzac z domu mozemy umrzec, moze ktos nas zabic w nocy jak bedziemy spali, moze nas wykonczyc zwykla osc ryby podczas jedzenia obiadu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.10.2009 o 18:29, Burszurasek napisał:

Poczytać, potem pisać.

Tobie by się na pewno przydało.

Po pierwsze:

>Jedna misja zagraniczna chociaż nie tylko

Po drugie, czy ja gdzieś napisałem że zginęło ich wielu? Czy gdzieś napisałem coś podobnego? Nie, więc nie wciskaj mi kitu. Jest kasa? Jest? Jest ryzyko? Jest ... no ale żołnierzyków napaleńców nigdy nie zabraknie, przynajmniej reszta będzie miała spokój dzięki takim jak ty, zwłaszcza gdy nie trzeba już odbębniać tej śmiesznej służby wojskowej.

>Nie przejmuj się, on zawsze szuka dziury w całym. ;)
You got a problem with that?

Shego

>no najbezpieczniej to tam nie jest ale taki zawod, trzeba sie liczyc z pewnym ryzykiem. >y napisales ze kula w leb i do piachu jakbysmy mowili o pewnej smierci
To była przenośnia, jak już pisałem - jest ryzyko i to duże, jak chcą to niech się tam pchają. Poza tym równie dobrze mogą oberwać kulkę, wdepnąć na minę czy cokolwiek innego. Moim zdaniem po prostu sporo wojskowych "leci" na kasę i szybką emeryturkę nie myśląc o ryzyku i okłamując się że "mnie wypadki na misjach nie dotyczą".

>wiem, dlatego to napisalem
Ironia - polecam zapoznać się z tym słowem.

>Nie wiem w ogole o kim mowisz,
O historiach zasłyszanych od znajomych wojskowych i ich rodzin.
>mnie natomiast smiesza tacy ludzie jak ty, ktorzy >siedza na dupsku przed kompem i >psiocza na innych,
Psioczą? Mnie po prostu śmieszą trochę ludzie pchający się sami do woja i tyle.
>na ludzi dzieki ktorym mozesz >pasc sie przed kompem bez >ograniczen.
Nie wiem co ty chciałeś przez ten tekst osiągnąć, dla twojej informacji - szkołę średnią już jakiś czas temu skończyłem, wypiąłem się na wojsko, pracuje i sobie żyje. A jak ciebie to tak boli że musisz uciekać się do takich żałosnych tekstów to gratuluje.
>Jedni dzialaja drudzy siedza i narzekają
No i fajnie, jakiś problem?
>Poza tym to co napisales nie ma sie nijak do naszej rozmowy?
Mnie pytasz? ;-D

>Podejrzewam ze gdyby zrobic statystyke na innej 10.000 grupie ludzi, np na >kierowcach to by sie taki tyler d zdziwil
>Nie jezdzijmy samochodami w takim razie
Czy gdzieś napisałem że ja tego komuś zabraniam? Polecam przeczytać jeszcze raz ze zrozumieniem.
Witcher1990 -> ironia ... ironia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.10.2009 o 18:43, Shego napisał:

> Zapewne to, co Wy teraz mówiło sobie tych 17 zabitych....
A co mowia sobie dawcy organow przed odpaleniem motoru? Idac tym tokiem myslenia zamknijmy
sie w szafie bo nawet wychodzac z domu mozemy umrzec, moze ktos nas zabic w nocy jak
bedziemy spali, moze nas wykonczyc zwykla osc ryby podczas jedzenia obiadu

Myślę, że dawca organów przed odpaleniem motoru nie mówi sobie nic, bo ostrożnie jeździ...
A walczyć za wolność jakiś Irakijczyków czy Afgańczyków nie zamierzam i myślę, że żaden żołnierz nie zamierza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.10.2009 o 18:49, Tyler_D napisał:

To była przenośnia, jak już pisałem - jest ryzyko i to duże, jak chcą to niech się tam
pchają. Poza tym równie dobrze mogą oberwać kulkę, wdepnąć na minę czy cokolwiek innego.
Moim zdaniem po prostu sporo wojskowych "leci" na kasę i szybką emeryturkę nie myśląc
o ryzyku i okłamując się że "mnie wypadki na misjach nie dotyczą".

Duze ryzyko to jest jak bierzesz starego colta wypelniasz 2 komory i grasz w rosyjska ruletke. W misjach typu Irak jest syf jest brzydko ale nie ma tam walk typu Helikopter w ogniu, tak jak napisalem - mniej filmow

Dnia 31.10.2009 o 18:49, Tyler_D napisał:

Ironia - polecam zapoznać się z tym słowem.

Wiem ze to byla ironia, myslalem ze odbierajac to doslownie dam ci do zrozumienia ze komentarze tego typu sa niepotrzebne i dziecinne

Dnia 31.10.2009 o 18:49, Tyler_D napisał:

O historiach zasłyszanych od znajomych wojskowych i ich rodzin.

Musisz sie obracac w niezlym towarzystwie ze znasz tylu wojskowych emerytow (ile ty masz lat btw?) i ich rodziny. Nie bd pisal o tym ze narzekaja na kase bo musialbym rozpatrywac kazdy przypadek osobno

Dnia 31.10.2009 o 18:49, Tyler_D napisał:

Psioczą? Mnie po prostu śmieszą trochę ludzie pchający się sami do woja i tyle.

Ktos to musi zrobic. Ty bys pewnie sie nie nadawal nawet do szarowania butow oficerom. Wez sobie transparent "peace and love" i wyjdz z nim na ulice podczas gry pare tysiecy kilometrow trwa wojna

Dnia 31.10.2009 o 18:49, Tyler_D napisał:

Nie wiem co ty chciałeś przez ten tekst osiągnąć, dla twojej informacji - szkołę średnią
już jakiś czas temu skończyłem, wypiąłem się na wojsko, pracuje i sobie żyje. A jak ciebie
No i fajnie, jakiś problem?

Tak, ci ktorzy nic nie robia powinni, za przeproszeniem zamknac ryje i dziekowac ludziom z bronią

Dnia 31.10.2009 o 18:49, Tyler_D napisał:

Mnie pytasz? ;-D

Ty to napisales nie ja, wiec kogo innego mam pytac? Twoja babcie?

Dnia 31.10.2009 o 18:49, Tyler_D napisał:

Czy gdzieś napisałem że ja tego komuś zabraniam? Polecam przeczytać jeszcze raz ze zrozumieniem.

Ty na serio masz problem z przetwarzaniem informacji. Nikt nigdzie nie napisal ze cos zabraniales. Napisales tylko ze wojsko = kulka w leb ja w takim razie pisze ze samochody = kawalki mozgu na szybie
Daj sobie spokoj, siedz sobie w domowym zaciszu i w nim po cichu umrzyj za paredziesiat lat, jesli ktos chce isc do wojska i sie strzelac ze zlymi goscmi to niech to zrobi, twoj problem? Przeciez smiesza cie tacy ludzie wiec po co sie o nich troszczysz?
Tylko przestan wypisywac bzdury na forach, takie jak tekst o kuli w łeb i do piachu bo se niedobrze robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.10.2009 o 19:07, Budyn napisał:

> > Zapewne to, co Wy teraz mówiło sobie tych 17 zabitych....
> A co mowia sobie dawcy organow przed odpaleniem motoru? Idac tym tokiem myslenia
zamknijmy
> sie w szafie bo nawet wychodzac z domu mozemy umrzec, moze ktos nas zabic w nocy
jak
> bedziemy spali, moze nas wykonczyc zwykla osc ryby podczas jedzenia obiadu
Myślę, że dawca organów przed odpaleniem motoru nie mówi sobie nic, bo ostrożnie jeździ...
A walczyć za wolność jakiś Irakijczyków czy Afgańczyków nie zamierzam i myślę, że żaden
żołnierz nie zamierza.

1. Motocyklista podejmuje ryzyko w ogole wsiadajac na motor i jest tego swiadom wiec podobna sytuacja
Z tym ze na motorze latwiej sie zabic niz siedzac na misji stabilizacjnej
2. Jezu kiedy ktos ostatni raz walczyl na zachodzie zeby pomoc talibom w ich ciezkiej sytuacji? to walka o wplywy i kase myslalem ze kazdy głupi to wie
Poza tym zolnierz ma niewiele do gadania i wie o tym idac dobrowolnie do armii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 31.10.2009 o 18:49, Tyler_D napisał:

Po drugie, czy ja gdzieś napisałem że zginęło ich wielu? Czy gdzieś napisałem coś podobnego?
Nie, więc nie wciskaj mi kitu. Jest kasa? Jest? Jest ryzyko? Jest ... no ale żołnierzyków
napaleńców nigdy nie zabraknie, przynajmniej reszta będzie miała spokój dzięki takim
jak ty, zwłaszcza gdy nie trzeba już odbębniać tej śmiesznej służby wojskowej.


Nie, ale to tak zabrzmiało. Większe prawdopodobieństwo, że ulegniesz wypadkowi, pracując za kółkiem. Wkurza mnie takie pieprzenie bez sensu osób, które o tym w ogóle nie mają pojęcia, a wielce mędrkują. A służba wojskowa powinna pozostać obowiązkowa, każdy frajer przynajmniej poznał by trochę życia, nie tak jak teraz, gdy tacy idą na studia, a kiedyś, nie daj Bóg, przyjdzie bronić ojczyzny i karabin w rękach będą trzymać goście, którzy nie potrafią nawet przebiec 100m wolnym tempem bez zadyszki.

Dnia 31.10.2009 o 18:49, Tyler_D napisał:

You got a problem with that?


Już od dawna mam wyjebane na takich dziwnych typków jak ty. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 31.10.2009 o 19:15, Burszurasek napisał:

Nie, ale to tak zabrzmiało. Większe prawdopodobieństwo, że ulegniesz wypadkowi, pracując
za kółkiem. Wkurza mnie takie pieprzenie bez sensu osób, które o tym w ogóle nie mają
pojęcia, a wielce mędrkują. A służba wojskowa powinna pozostać obowiązkowa, każdy frajer
przynajmniej poznał by trochę życia, nie tak jak teraz, gdy tacy idą na studia, a kiedyś,
nie daj Bóg, przyjdzie bronić ojczyzny i karabin w rękach będą trzymać goście, którzy
nie potrafią nawet przebiec 100m wolnym tempem bez zadyszki.

Podpisuje sie pod tym obiema rekami
No moze poza sluzba obowiazkowa, a przynajmniej nie do konca.
Jesli juz mamy przywrocic sluzbe obowiazkowo potrzebna by byla reorganizacja wszystkiego. Poza tym nie wiem czy pozbywanie sie systemu jakosc > ilosc na rzecz dania w d*pe wszystkim panienkom ktore nie potrafia poprawnie trzymac broni to dobry pomysl:D Jakas szkola zycia by sie przydala dla kazdego oczywiscie ale w dobie broni biologicznej raczej walk na naszm terenie sie obawiac nie musimy:P Moim zdaniem kazdy powinien o to sam zadbac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.10.2009 o 19:08, Shego napisał:

Duze ryzyko to jest jak bierzesz starego colta wypelniasz 2 komory i grasz w rosyjska
ruletke. W misjach typu Irak jest syf jest brzydko ale nie ma tam walk typu Helikopter
w ogniu, tak jak napisalem - mniej filmow

No trudno żeby na takiej wojnie - już weźmy za przykład Irak codziennie lub prawie codziennie ginęło setki lub tysiące osób. Poza tym mówiliśmy do tej pory tylko o Polakach. A ilu tam pojechało żołnierzy z innych krajów? Zapewne więcej - jeśli dobrze pamiętam to zabitych Amerykańców już są tysiące. A wojna sobie trwa w najlepsze już od dłuższego czasu i jak widać końca nie ma i raczej prędko nie będzie. Większe kontyngenty = większe ryzyko zgonu. No ale po co pracować w miarę bezpiecznie w swoim kraju skoro można wojować o wolność naszą i waszą setki kilometrów dalej? ;-D

Dnia 31.10.2009 o 19:08, Shego napisał:

Wiem ze to byla ironia, myslalem ze odbierajac to doslownie dam ci do zrozumienia ze
komentarze tego typu sa niepotrzebne i dziecinne

Tak tak ... no ale niech ci będzie. Ja jednak lubie tak pisać i nie zamierzam tego zmieniać. ;-P

Dnia 31.10.2009 o 19:08, Shego napisał:

> O historiach zasłyszanych od znajomych wojskowych i ich rodzin.
Musisz sie obracac w niezlym towarzystwie ze znasz tylu wojskowych emerytow (ile ty >masz
lat btw?)

Znam paru - to dla mnie wystarczająco. Ile mam lat? A na gramsajcie tego nie zauważyłeś?

Dnia 31.10.2009 o 19:08, Shego napisał:

Ktos to musi zrobic.

Po raz kolejny - czy ja tego komuś bronię?
>Ty bys pewnie sie nie nadawal nawet do szarowania butow oficerom.
Nie wiem co to znaczy "szarować" no ale ty za parę lat jak pójdziesz do woja to z pewnością mnie tego mógłbyś nauczyć cokolwiek by to nie było.

Dnia 31.10.2009 o 19:08, Shego napisał:

Wez sobie transparent "peace and love" i wyjdz z nim na ulice podczas gry pare >tysiecy
kilometrow trwa wojna

Nie mam zamiaru się pchać w nie swoje wojny zwłaszcza na pierwszej czy drugiej linii frontu.

Dnia 31.10.2009 o 19:08, Shego napisał:

Tak, ci ktorzy nic nie robia powinni, za przeproszeniem zamknac ryje i dziekowac >ludziom
z bronią

Dziękować za co?

Dnia 31.10.2009 o 19:08, Shego napisał:

Ty na serio masz problem z przetwarzaniem informacji. Nikt nigdzie nie napisal ze cos
zabraniales. Napisales tylko ze wojsko = kulka w leb ja w takim razie pisze ze >samochody
= kawalki mozgu na szybie

Nie, napisałem w największym skrócie że wojsko = przypadkowa kula która może się zdarzyć na polu walki = zgon więc nie hiperbolizuj.
>Przeciez smiesza cie tacy ludzie wiec po co sie o nich troszczysz?
Troszczę? Niby gdzie to stwierdziłem? Heheh.

Burszurasek

>A służba wojskowa powinna pozostać obowiązkowa, każdy frajer przynajmniej poznał >by trochę życia,
Chyba raczej zmarnował [ kiedyś 2 lata ] spory kawałek życia na pierdołach.
>nie tak jak teraz, gdy tacy idą na studia,
Sorry ale wolałbym się uczyć i mieć wykształcenie i szanse na lepszą pracę i tak dalej niż dajmy na to czołgać się przez pół poligonu lub szorować korytarze albo latryny. No ale co kto lubi.
>a kiedyś, nie daj Bóg, >przyjdzie bronić ojczyzny i karabin w rękach będą trzymać
Jako że czego jak czego ale patriotyzmu we mnie nie ma to sry - mam to gdzieś.
>goście, którzy nie potrafią >nawet przebiec 100m wolnym tempem bez zadyszki.
Już się tak nie bulwersuj i nie wyolbrzymiaj bo ci żyłka pęknie.

>Już od dawna mam wy****ne na takich dziwnych typków jak ty. ;)
Pocieszny jesteś, a jaki dojrzały. Łohoho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.10.2009 o 19:32, Tyler_D napisał:

No trudno żeby na takiej wojnie - już weźmy za przykład Irak codziennie lub prawie codziennie
ginęło setki lub tysiące osób. Poza tym mówiliśmy do tej pory tylko o Polakach. A ilu
tam pojechało żołnierzy z innych krajów? Zapewne więcej - jeśli dobrze pamiętam to zabitych
Amerykańców już są tysiące. A wojna sobie trwa w najlepsze już od dłuższego czasu i jak
widać końca nie ma i raczej prędko nie będzie. Większe kontyngenty = większe ryzyko zgonu.
No ale po co pracować w miarę bezpiecznie w swoim kraju skoro można wojować o wolność
naszą i waszą
setki kilometrów dalej? ;-D
Tak tak ... no ale niech ci będzie. Ja jednak lubie tak pisać i nie zamierzam tego zmieniać.
;-P
Znam paru - to dla mnie wystarczająco. Ile mam lat? A na gramsajcie tego nie zauważyłeś?

Ja nie znam zadnego emerytowanego oficera wiec tu mnie masz xD. a na gramsajcie nie sprawdzalem daty urodzin tylko tak sobie wszedlem
Aha a wiesz gdzie ci ''emerytowani oficerowie'' stacjonowali/albo czy w ogole? I czy nie siedzieli przez cale zycie przy biurku? Bo jesli tak to raczej nie maja sie o co pluc. A od zawsze bylo wiadomo jak panstwo traktuje emerytowanych zolnierzy

Dnia 31.10.2009 o 19:32, Tyler_D napisał:

Po raz kolejny - czy ja tego komuś bronię?
Nie wiem co to znaczy "szarować" no ale ty za parę lat jak pójdziesz do woja to z pewnością
mnie tego mógłbyś nauczyć cokolwiek by to nie było.

Nie mam zamiaru isc do koszar, napisalem ze mysle nad pojsciem na oficera, wiem ze jest trudno ale na razie tylko rozwazam to jako mzliwosc

Dnia 31.10.2009 o 19:32, Tyler_D napisał:

Nie mam zamiaru się pchać w nie swoje wojny zwłaszcza na pierwszej czy drugiej linii
frontu.
Dziękować za co?

Bo zapewniaja ci bezpieczenstwo 24/7. Gdyby nie oni kraj bylby bezbronny i nic nie robiace leszcze mialyby ciepło

Dnia 31.10.2009 o 19:32, Tyler_D napisał:

Nie, napisałem w największym skrócie że wojsko = przypadkowa kula która może się
zdarzyć na polu walki = zgon więc nie hiperbolizuj.

Mozesz tez sie potknac o 5 centymetrowy kraweznik i rozbic glowe na, to tez sie moze zdarzyc na ulicy = zgon

Dnia 31.10.2009 o 19:32, Tyler_D napisał:

Troszczę? Niby gdzie to stwierdziłem? Heheh.

No to sie nie odzywaj w ogole heheh. Bo niedosc ze napisales nieprawde to jeszcze sie niepotrzebnie klocisz
Do reszty sie nie ustosunkuje bo nie widze powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.10.2009 o 19:48, Shego napisał:

Bo zapewniaja ci bezpieczenstwo 24/7. Gdyby nie oni kraj bylby bezbronny i nic nie >robiace
leszcze mialyby ciepło

Tyle tylko że ja mówiłem o żołnierzach na misjach - daleko od kraju którzy chcąc nie chcąc pchają się w nie swoje wojny. Bo czym innym jest służba w kraju "na wszelki wypadek" a czym innym kontyngent zagraniczny i nie NASZE wojny. Tamtym drugim żołnierzom w sumie nie mam za co dziękować - sami poszli na zawodowych - być może i sami się zapisali na misje poza krajem. Dajmy na to Irakijczycy mnie czy ogólnie Polsce nie zagrażają - no chyba że przez te zagraniczne "misje stabilizacyjne" im podpadniemy ale o tym już jakoś nikt nie myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.10.2009 o 19:56, Tyler_D napisał:

> Bo zapewniaja ci bezpieczenstwo 24/7. Gdyby nie oni kraj bylby bezbronny i nic nie
>robiace
> leszcze mialyby ciepło
Tyle tylko że ja mówiłem o żołnierzach na misjach - daleko od kraju którzy chcąc nie
chcąc pchają się w nie swoje wojny. Bo czym innym jest służba w kraju "na wszelki wypadek"
a czym innym kontyngent zagraniczny i nie NASZE wojny.

Podpadniemy irakijczkom i co zrobia? Beda nas straszyc kasetami video z grozbami? Sytuacja z iranem w dniu dzisiejszym to inna bajka. N wszchodzie mielismy zarobic i miec spore zyski ale USA nas po prostu sciemnilo i to by bylo na tyle. Przypomnij sobie obiecanki dot. naszych w Iraku i jakie to Polska bedzie miala z tego korzysci...
2. Nie zapisywali sie dostajesz przydzial i lecisz, teraz jest inaczej wiadomo
NIE Zapisywali sie na zawodowych- przeciez jeszcze niedawno sluzba byla obowiazkowa, a przypomnij sobie ile trwala wojna z Saddamem i od kiedy
Nie masz im za co dziekowac (bo masz gdzies polityke wlasnego panstwa), ale miej do nich jakis szacunek bo na to zasluguja mimo wszystko - robia cos dla kraju, walcza za granica bo takie maja rozkazy i tyle. Ich obecnosc w arabolandzie ma ogromny wplyw na stosunki miedzynarodowe a ty co robisz dla panstwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.10.2009 o 20:09, Shego napisał:

Podpadniemy irakijczkom i co zrobia?

Pojęcia zielonego nie mam ale nie można całkowicie wykluczyć że COŚ poważnego mogą nam zrobić, choć jak na razie ryzyko jest dość śladowe.
>Przypomnij sobie obiecanki

Dnia 31.10.2009 o 20:09, Shego napisał:

dot. naszych w Iraku i jakie to Polska bedzie miala z tego korzysci...

Tak, pamiętam.

Dnia 31.10.2009 o 20:09, Shego napisał:

2. Nie zapisywali sie dostajesz przydzial i lecisz, teraz jest inaczej wiadomo
NIE Zapisywali sie na zawodowych- przeciez jeszcze niedawno sluzba byla obowiazkowa,

Służba 2 letnia - tak ale bycie wojskowym zawodowym było całkowicie dobrowolne.

Dnia 31.10.2009 o 20:09, Shego napisał:

miedzynarodowe a ty co robisz dla panstwa?

Ekhm ... a kto powiedział że ja muszę robić cokolwiek dla państwa? Nikt? No więc właśnie. Zresztą co dokładnie rozumiesz przez "robienie dla państwa" bo równie dobrze można podpiąć pod to pracę i odprowadzanie podatków ... A tak w ogóle to już trochę offtop się robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Yay ... straszne, nabij mnie na pal za to co powiedziałem. I jak chcesz dalej to ciągnąć to przenieśmy się do innego tematu ... nie wiem, był chyba jakiś o patriotyzmie. Bo tutaj to już offtop na serio się robi. eot tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to jak stresiwko przed próbą maturki z matmy ?:D
Ja odczuwam, bo mam cztery powersy z maty, więc raczej musze ten egzamić napisać całkiem dobrze(zadowoli mnie już 60%). Kurcze, a myślałem, że matma nie sprawia mi problemu (po 2 września b.r. zmieniłem zdanie ;()

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jutro są pewne matury więc 1 klasy mają 5 godzin z jednym nauczycielem. Ja mam z panem doktorem D 5 godzin angielskiego :(, ale masakrę to ma klasa informatyczna... 5 godzin fizyki, ja bym tego nie przeżył, dla mnie 1 godzina fizyki w tygodniu to jest o 1 godzinę za dużo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować