Zaloguj się, aby obserwować  
Ponury666

Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

18306 postów w tym temacie

Gdzie jak gdzie, ale akurat tam tęgich głów nie brakuje. Ale przeliczniki na ten rok nie mogą byc już zmienione, więc jeśli dana uczelnia ma mały mnożnik rozszerzenia to w tym roku już tego nie zmieni. Za to w następnym pewnie już psorzy i psorki pójdą po rozum do głowy i coś zmienią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja mam takie pytanie - jaką szkołę muszę ukończyć, aby otrzymać tytuł ratownika medycznego z prawem wykonywania zawodu ? Mówię od razu, że nie chcę iść na studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale mam gościa w klasie... kolega który nie zdał, miał pisać egzamin z Chemii w wakacje, dostał od pani sprawdzian który mieli, żeby się nauczył, nie zdał a sprawdzian mu został. Dzisiaj mieliśmy sprawdzian z chemii, on pożyczył koleżance w piątek ten sprawdzian po czym ona go skserowała i porozdawała klasie i gość ode mnie z klasy zamiast wykuć go na pamięć czy coś (zadania oczywiście się trochę różniły, minimalnie) to przyniósł go na sprawdzian i z niego spisywał... oczywiście nauczycielka zobaczyła, podeszła wzięła kartkę, patrzy a tu sprawdzian, unieważniła całej klasie sprawdzian, wkurzyła się , zapytała skąd ma ten sprawdzian, wymyślił bardzo inteligentną wymówkę - "znalazłem na korytarzu na krześle", zaczęła na niego się drzeć, że trzeba być głupim i tak mało inteligentnym, żeby mieć sprawdzian gotowca i nie wykuć go na pamięć i pozostałym klasom również unieważniła sprawdzian i wszystkie 1 klasy będą pisać go za tydzień, o wiele, wiele trudniejszy i nie tylko z tego co robiliśmy na powtórzeniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trochę głupi kłopot mam. Jakiś gość się do mnie przywalił w szkole, jak lep do muchy, cały czas mnie wyzywa i wogóle, załatwiłbym to prawem pięści, ale jak zawsze byłby przypał. Drugi sposób to naskarżenie się, ale byłoby to tchórzostwo tak jak unikanie tego "dziada" i byłoby jeszcze gorzej. Olewać gościa czy dać mu w mordę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.11.2009 o 19:31, jcl99 napisał:

Trochę głupi kłopot mam. Jakiś gość się do mnie przywalił w szkole, jak lep do muchy,
cały czas mnie wyzywa i wogóle, załatwiłbym to prawem pięści, ale jak zawsze byłby przypał.
Drugi sposób to naskarżenie się, ale byłoby to tchórzostwo tak jak unikanie tego "dziada"
i byłoby jeszcze gorzej. Olewać gościa czy dać mu w mordę?

WALNIJ MU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.11.2009 o 19:31, jcl99 napisał:

Trochę głupi kłopot mam. Jakiś gość się do mnie przywalił w szkole, jak lep do muchy,
cały czas mnie wyzywa i wogóle, załatwiłbym to prawem pięści, ale jak zawsze byłby przypał.
Drugi sposób to naskarżenie się, ale byłoby to tchórzostwo tak jak unikanie tego "dziada"
i byłoby jeszcze gorzej. Olewać gościa czy dać mu w mordę?


Stary... ;D Ja raz miałem taki problem, to poczekałem na gościa po lekcji, dostał parę strzałów na korytarzu i było po temacie. Z tą różnicą, że on mnie obgadywał, o czym wiedziałem. ;) Teraz, nawet na mnie nie spojrzy. :D Lamus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.11.2009 o 19:31, jcl99 napisał:

Trochę głupi kłopot mam. Jakiś gość się do mnie przywalił w szkole, jak lep do muchy,
cały czas mnie wyzywa i wogóle, załatwiłbym to prawem pięści, ale jak zawsze byłby przypał.
Drugi sposób to naskarżenie się, ale byłoby to tchórzostwo tak jak unikanie tego "dziada"
i byłoby jeszcze gorzej. Olewać gościa czy dać mu w mordę?


Walenie w mordę, trochę bezsens. Po prostu go ignoruj, to mu się znudzi, nie reaguj i będzie z głowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.11.2009 o 19:39, Budep napisał:

Walenie w mordę, trochę bezsens. Po prostu go ignoruj, to mu się znudzi, nie reaguj
i będzie z głowy...

Tak robia dziewczynki w podstawowce........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja za to, strzeliłbym mu taką gadkę, że miałby wątpliwości co do swojego urodzenia. Panowie, nie ograniczajcie się do przemocy fizycznej. Przemoc psychiczna jest miodniejsza! ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.11.2009 o 19:40, Shego napisał:


> i będzie z głowy...
Tak robia dziewczynki w podstawowce........


Taa, PRAWDZIWI mężczyźni zamiast olać jakiegoś debila dają mu w ryj.
Stary, czy Słonia obchodzi że mucha bzyczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.11.2009 o 19:45, HunterO7 napisał:

>/.../
Popieram Budepa. Nie ma co się zniżać do jego poziomu ;)

Nie wiem z jakiej wy jestescie planety ale moze czas spac na ziemie?? Takiego nalezy zlac do krwii nie dlatego zeby sie odczepil ale dlatego ze sie w ogole przyczepil a nie zachowywac sie jak dzieci z przedszkola.... a wymowka ze bedzie przypal to bzdura, jesli jcl jest w gimnazjum to go wezma do pedagoga i zagroza wpisaniem do "czarnej ksiegi" albo czegos rownie glupiego (ja tak mialem) a jak LO/echnikum to jedna rozmowa z wychowawca, pare punktow karnych i nara Chyba ze bedzie naprawde brutalny to wezwa rodzicow i dostanie jakas nagane ale watpie ze bedzie xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zgłoś to, gdzie trzeba. Uderzyć go? On tylko na to czeka. Na Twoją reakcję, prowokuje Cię do niej. Niezadowolony z niej nazwie Cię "kapusiem", ale to będzie tylko jęk jakiegoś wyrostka z niezbyt rozwiniętym intelektem, którym naprawdę nie ma się co przejmować.

Nie bij go, nie zniżaj się do tak niskiego poziomu.
W Polsce donosicielstwo jest źle widziane. Szkoda, że wielu z nas nie umie rozróżniać kapusiostwa od kruszenia czyjejś bezkarności. Później muszę czytać te wszystkie "JP na 100%"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.11.2009 o 19:48, kedzior141 napisał:

>
> > i będzie z głowy...
> Tak robia dziewczynki w podstawowce........

Taa, PRAWDZIWI mężczyźni zamiast olać jakiegoś debila dają mu w ryj.
Stary, czy Słonia obchodzi że mucha bzyczy?

Bardzo dobry przyklad, jak ci mucha lata kolo glowy to ja rozwalasz nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe jest także to, że sam nie podejdzie do mnie tylko z kolegami. Ja właśnie bym też użył przemocy psychicznej, tylko to odrazu gwarantuje bójkę=przypał co chcę uniknąć jak ognia. Zobaczę jak będzie, wkurza mnie już to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobre rady dajesz koledze, niech to zglosi a bedzie spalony na najblizsze pare lat w budzie. Wiecej zycia mniej teorii
jcl99 jak podchodzi z kolegami to tez go zacznij lac, lol ludzxie wy macie problemy egzystencjalne naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować