Zaloguj się, aby obserwować  
Ponury666

Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

18306 postów w tym temacie

Dnia 03.06.2007 o 17:34, venpl napisał:

> a ja sie ciesze ze to ostatni rok w gimnazjum potem wyzsza szkola

Średnia, kameraden :P

> sie jak moge potem napewno oleje 3 lata nauki i w 4 dopiero wezme sie do roboty by jakos
na
> studia sie dostac ( a czemu mowie 4 lata a nie 3 bo ide do technikum informatycznego)
:D...PozdrO

Podsumuje to tak: buahahahhahah! Widać, że z nauką to ty masz tyle wspólnego co ja wielbłądem
z mongolskiej pustyni... cudów nie ma, informatyka to w sporej części matematyka, a jak ma
się z matmy tyły to się praktycznie nic nie umie... A co do studiów: "jakoś się dostać" = dostać
się gdziekolwiek, patrząc na Twoje nastawienie. Gdzbz wszystko było takie proste jak Ty piszesz...

P.S: Jak chcesz się dostać na studia, a potem mieć pracę, to popracuj nad ortografią. Bo Mozilla
co drugie słowo z twojego posta na czerwono podkreśliła :P


Wiec tak powiem ci w prost wez odczep sie co do ortografi bo to jest forum i mam gdzies jak kto odczytuje moja ortografie pisze jak chce bo to nie szkola i mam w dupie twoje komentarze a co do technikum informatycznego to tak mam zamiar isc a co do matmy mam 5 i nie mam tyłów jak ty to mówisz a co do studiów to pisze to z takim brakiem zainteresowania bo mało kto sie na nie dostaje a po primo zblizaja sie wakacje i szkola to nie wszystko wiec skoro masz cos nie ten teges wystarczylo napisac ze sie nie podoba albo sie nie zgadzasz tak z twoimi ocenami i krytyką innych ludz to napewno dostaniesz sie na studia w zakresie terapi umysłowi-chory oczywiscie z twoim udziałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.06.2007 o 17:44, Lasca napisał:

Moja szkoła ma koszulki POLO z logo szkółki
każdy rocznik ma inne
klasy 1-zielony (chłopcy ciemny, dziewczynki-jasny)
drugie-niebieski (chłopcy-granatowy)
i trzecie czyli ja:szary (u dziewczyn będzi bardziej "beżowo-kremowy", chodzi o jasny szary,
ale my będziemy mieć beton;/)
Wydaje mi się, że troche sztuczny materiał tego jest, więc będzie nam bardzo gorąco i będziemy
mokrzy;/
Dobrze, że reszta jest dowolna...
Sądzę, że będą sprawdzać do końca października, a potem to już opadnie szał na to, w plecaku
będzie koszulka i tyle;p
Jak coś to się założy

To fajnie masz:) Koszulkę jeszcze da sie przeżyć, a pod bluzom nawet nie widać :)
U nas jeszcze nic nie wiadomo co do mundurków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale pierwsze pomysły, to były projekty rodziców :|
Na zebraniu w kwietniu były różne propozycje, spora liczba mam zrobiła w domu projekty ;/
Moja nawet jakby chciała to nie miałaby czasu,a chęci to nigdy.
Wg tamtych pomysłów,miały to być marynarki,krawaciki,jakieś zamszowe (chyba) buty, koszule...generalnie Oxford.....Pani Dyrektor (mądra kobieta,dlatego nie napisałem np. "dyra") wybrała zestaw za 70zł: koszulka polo i polo na długi rękaw..
Wie, że ludziom się tego nie chce nosić;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.06.2007 o 18:05, ZóL2 napisał:

Wiec tak powiem ci w prost wez odczep sie co do ortografi bo to jest forum i mam gdzies jak
kto odczytuje moja ortografie pisze jak chce bo to nie szkola i mam w dupie twoje komentarze


Cieszę się bardzo, że masz w dupie moje komentarze :P, ale ortografia świadczy o człowieku i jego wychowaniu (lub jego braku). W tym poście nie znalazłem ani jednego przecinka czy kropki - wyszedł Ci naprawdę niezły tasiemiec :). A gdyby to nie było forum to byś pisał bez ortografów? Jakoś nie specjalnie w to wierzę...

Dnia 03.06.2007 o 18:05, ZóL2 napisał:

a co do technikum informatycznego to tak mam zamiar isc a co do matmy mam 5 i nie mam tyłów
jak ty to mówisz a co do studiów to pisze to z takim brakiem zainteresowania bo mało kto sie
na nie dostaje a po primo zblizaja sie wakacje i szkola to nie wszystko wiec skoro masz cos
nie ten teges wystarczylo napisac ze sie nie podoba albo sie nie zgadzasz tak z twoimi ocenami
i krytyką innych ludz to napewno dostaniesz sie na studia w zakresie terapi umysłowi-chory
oczywiscie z twoim udziałem


Nie twierdzę, że teraz masz tyły. Po prostu twierdzę, że jeżeli zapowiadasz, że ze wszystkich przedmiotów
będziesz się obijał (a więc z matmy też) to sobie narobisz takich tyłów, że będziesz miał przewaloną 4 klasę (Znam z autopsji - owalałem się pierwszy semestr, teraz muszę gonić nieco ;)). A co do studiów: nie wybieram się na biologię. I jeszcze mała prośba do Ciebie: nie bij piany, jak ktoś Cię ostrzej zaatakuje. I nie nazywaj krytyka od razu debilem. To, że ktoś się nie zgadza z twoim światopoglądem i celami na przyszłość nie oznacza, że jest palantem :). I ostatnie: wydaje mi się, że teoria, że młodzież w gimnazjum nie potrafi prowadzić kulturalnej rozmowy na poziomie i cofa się w rozwoju intelektualnym wcale nie jest tak głupia jak pierwotnie sądziłem (jak się obrzucamy błotem to obrzucamy, podnoszę rękawicę :D). Niestety. Bo "jakiej młodzieży chowanie, takiej Rzeczypospolitej przyszłość". Biedna Polska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nom wlasnie i dlatego pamietaj ze wiara to podstawa wiec uwiez a co do przecinkow to ich nie stawiam bo poprostu pisze posty na szybkiego i nie mam czasu zastanawiac sie gdzie wstawic przecinek a co do normalnego zycia na papierze to wyobraz sobie ze robie przecinki i zazwyczaj tam gdzie powinny byc ale skoro ty masz jakis dylemat od dziecka to ja sie w to nie mieszam...Ende,Finito. skonczmy temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.06.2007 o 19:23, Lasca napisał:

Ale pierwsze pomysły, to były projekty rodziców :|
Na zebraniu w kwietniu były różne propozycje, spora liczba mam zrobiła w domu projekty ;/


Pomyśleć, że w jakiejś szkole biedne dzieci mogą chodzić w naprawdę obciachowych mundurkach :D. Jejku Wujek Roman to ma pomysły...

Co jeszcze wymyśli? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.06.2007 o 23:03, chemik10 napisał:

> Ale pierwsze pomysły, to były projekty rodziców :|
> Na zebraniu w kwietniu były różne propozycje, spora liczba mam zrobiła w domu projekty
;/

Pomyśleć, że w jakiejś szkole biedne dzieci mogą chodzić w naprawdę obciachowych mundurkach
:D. Jejku Wujek Roman to ma pomysły...

Co jeszcze wymyśli? :-)


Chcesz wiedzieć? Ja wole tego nie sprawdzać. Chętnie bym go pożegnał :P ze świata ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

I to jest właśnie błąd, ponieważ od karania uczniów za zachowanie są uwagi. Oceny służą to oceniania wiedzy i umiejętności uczniów, a nie ich zachowania. Nauczyciel, który tak postępuje może zostać zaskarżony np. do dyrektora, ponieważ o łamie po prostu status oświaty. Nie można łączyć zachowania uczniów z ich wiedzą. To jest tak, jakbym za 6 z klasówki dostał pozytywną uwagę do dziennika. Bezsens prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może i tak. Tylko, że niektórzy uczniowie totalnie olewają uwagi. I dopiero pała z przedmiotu wpisana do dziennika potrafi takiego delikwenta ostudzić i sprawić aby przestał wydurniać się/nie uważać na lekcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.06.2007 o 08:16, Mr Black napisał:

Może i tak. Tylko, że niektórzy uczniowie totalnie olewają uwagi. I dopiero pała z przedmiotu
wpisana do dziennika potrafi takiego delikwenta ostudzić i sprawić aby przestał wydurniać się/nie
uważać na lekcji.


Co nie zmienia faktu, że nauczyciel łamie swoiste prawo. A czy to nie nauczyciel ma być przypadkiem wzorem do naśladowania? Czy to nie jest tak, że to tylko uczniowie olewają nauczycieli? Jest też odwrotnie - olewka ze strony nauczycieli jest ogromna. Sam się z nią spotkałem. Tylko, że w takim sporze to nauczyciel ma zawsze rację. Przynajmniej u mnie. Zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.06.2007 o 08:12, kowboj3 napisał:

I to jest właśnie błąd, ponieważ od karania uczniów za zachowanie są uwagi. Oceny służą to
oceniania wiedzy i umiejętności uczniów, a nie ich zachowania. Nauczyciel, który tak postępuje
może zostać zaskarżony np. do dyrektora, ponieważ o łamie po prostu status oświaty. Nie można
łączyć zachowania uczniów z ich wiedzą. To jest tak, jakbym za 6 z klasówki dostał pozytywną
uwagę do dziennika. Bezsens prawda?


Masz rację, dlatego najlepiej jest, kiedy nauczyciel przyłapuje delikwenta i bierze go do odpowiedzi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.06.2007 o 08:23, kowboj3 napisał:

Tylko, że w takim sporze to nauczyciel ma zawsze rację. Przynajmniej u mnie. Zawsze.


A''propos racji nauczyciela... co zrobić gdy nauczyciel każe nam przepisywać całą część humanistyczną egzaminu gimnazjalnego? A potem ocenia nas z rozwiązań testu?

A jeśli nauczyciela nie było miesiąc z powodu choroby i robi nam testy w takich terminach, że uniemożliwia nam poprawę (sprawdzian 30 maja, wyniki 4 czerwca, wystawienie ocen - 5 czerwca...)?

Czy nauczyciel który uważa iż jego przedmiot jest jedynym którego się naucza jest także wzorem do naśladowania?

Jak to jest, że regulamin w mojej szkole mówi wyraźnie o zakazie gromadzenia się sprawdzianów pod koniec semestru, a tymczasem wszyscy nauczyciele zorganizowali sprawdziany właśnie na koniec maja?

Ta szkoła jest i będzie pokręcona niezależnie od ministra edukacji(co nie znaczy, że mamy cudownego ministra :-) ), bo wielu nauczycieli po prostu ma problemy z własną.... głową.... ich kompleksy, uprzedzenia, złości odbijają się na uczniach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.06.2007 o 16:55, chemik10 napisał:

A''propos racji nauczyciela... co zrobić gdy nauczyciel każe nam przepisywać całą część humanistyczną
egzaminu gimnazjalnego? A potem ocenia nas z rozwiązań testu?


Warto wspomniec, ze kaze nam robic egzamin gimnazjalny mimo tego ze jestesmy trzecioklasistami i juz go zdawalismy :-) Bo tutaj wlasnie chemik padla niescislosc ;-) I nie kazdy wie ile mamy lat, wiec to tylko takie malutkie sprostowanko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hehe, to ja 17 czerwca ''mam'' sprawdzian z geografii. Jednak iż w tym dniu są moje urodziny mogę nie iść do szkoły :D
PS. Ten sprawdzian będzie dzień przed Radą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.06.2007 o 16:58, sferis napisał:

Warto wspomniec, ze kaze nam robic egzamin gimnazjalny mimo tego ze jestesmy trzecioklasistami
i juz go zdawalismy :-) Bo tutaj wlasnie chemik padla niescislosc ;-) I nie kazdy wie ile mamy
lat, wiec to tylko takie malutkie sprostowanko :P


Tak... zapomniałem o tym, myślałem że to oczywiste...
Ściślej jeszcze mówiąc chodzi o ten sam egzamin który już pisaliśmy, czyli jesteśmy oceniani dwa razy - raz przez naszą kochaną Panią Lodzię(tak mówimy na panią od polskiego) :D - dwa przez komisję w Jaworznie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.06.2007 o 16:55, chemik10 napisał:

> Tylko, że w takim sporze to nauczyciel ma zawsze rację. Przynajmniej u mnie. Zawsze.


A''propos racji nauczyciela... co zrobić gdy...

nauczyciela nie było miesiąc z powodu choroby i robi nam testy w takich terminach,
że uniemożliwia nam poprawę (sprawdzian 30 maja, wyniki 4 czerwca, wystawienie ocen - 5 czerwca...)?

No to trzeba się nauczyć i napisać dobrze w terminie ;p

Dnia 04.06.2007 o 16:55, chemik10 napisał:

Czy nauczyciel który uważa iż jego przedmiot jest jedynym którego się naucza jest także wzorem
do naśladowania?

Niestety większość nauczycieli uważa że jego przedmiot jest najważniejszy na świecie, znam ten ból...

Dnia 04.06.2007 o 16:55, chemik10 napisał:

Jak to jest, że regulamin w mojej szkole mówi wyraźnie o zakazie gromadzenia się sprawdzianów
pod koniec semestru, a tymczasem wszyscy nauczyciele zorganizowali sprawdziany właśnie na koniec
maja?

Semestr kończy się w czerwcu, nie w maju, więc zależy jaki zasięg ma "koniec semestru"

Dnia 04.06.2007 o 16:55, chemik10 napisał:

Ta szkoła jest i będzie pokręcona niezależnie od ministra edukacji(co nie znaczy, że mamy cudownego
ministra :-) ), bo wielu nauczycieli po prostu ma problemy z własną.... głową.... ich kompleksy,
uprzedzenia, złości odbijają się na uczniach...


Frustracja, może marzyła im się praca na uczelni ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.06.2007 o 17:02, SlimPole napisał:

Semestr kończy się w czerwcu, nie w maju, więc zależy jaki zasięg ma "koniec semestru"


W naszej szkole kończy się 4 czerwca ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.06.2007 o 17:06, SlimPole napisał:

Ale macie fajnie...


No nie wiem czy fajnie .... Co powiesz jak przez ostatnie trzy tygodnie w JEDNYM tygodniu mielismy po 4-5 sprawdzianów? "Nic mnie to nie obchodzi ze macie duzo sprawdzianow. Ja nie mam ocen" O_o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Podejrzewam, że tak jest we wszystkich szkołach (a przynajmniej w większości z nich). My też mam nagromadzenie sprawdzianów. Poniedziałek - fizyka, wtorek - historia i 2 spr. z angielskiego (15 minut, 2 na tej samej lekcji), środa - j. polski. Następny wtorek (12.06) - praca całoroczna z geografii, następny czwartek (14.06) - praca całoroczna z chemii (w ten sam dzień jest rada pedagogiczna więc oceny już i tak muszą być wystawione, facetka sama się pogrąża w tym momencie). Reasumując - ten tydzień szkolny ma 3 dni, na normalny tydzień szkolny (5 dni) mogą przypaść 2 prace klasowe ( u mnie w ciągu 3 dni przypadają 3 klasówki). Dziennie mogę mieć 2 sprawdziany, jednak nie mogą być one na tej samej lekcji (jednak angielski jest przykładem, że będę miał 2 na tej samej lekcji). Ale praktycznie został tydzień nauki u mnie, także - byle do 14 czerwca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować