Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

[Nieznajomosc 0]

Dnia 09.07.2012 o 01:04, Wipu napisał:

> Bez przesady to nie są studia tylko liceum :)
No tak, ale w liceum też nie zaszkodzi, do matury będzie mial jak będą fajne :d Niech
sie uczy jak załatwiać sobie notatki.

Ja ogólnie do 1kl kupię podręczniki i zobaczę, co i jak, później jak nie będzie trzeba ich nosić to po prostu nie będę nosił i w 2kl już będę wiedział, jakich podręczników nie trzeba kupować ;D

Słyszeliście o tej nowej reformie, która będzie obowiązywała w LO od 2kl? W 1kl niby już od tego roku przycinają trochę lekcji, a w 2kl mają być "bloki", bo uczeń sam wybierze, "jakich przedmiotów chce się uczyć".

[SongoX 0]

Dnia 09.07.2012 o 10:07, Nieznajomosc napisał:

Ja ogólnie do 1kl kupię podręczniki i zobaczę, co i jak, później jak nie będzie trzeba
ich nosić to po prostu nie będę nosił i w 2kl już będę wiedział, jakich podręczników
nie trzeba kupować ;D

Zorientuj się najlepiej, czy w Twojej szkole nie jest organizowany kiermasz książek. U mnie w technikum takie coś się odbywa i można dorwać używane książki po niskiej cenie. No chyba, że wolisz przepłacać za coś, czego możesz potem nawet nie nosić do szkoły :P

[Nieznajomosc 0]

Dnia 09.07.2012 o 11:03, SongoX napisał:

Zorientuj się najlepiej, czy w Twojej szkole nie jest organizowany kiermasz książek.
U mnie w technikum takie coś się odbywa i można dorwać używane książki po niskiej cenie.
No chyba, że wolisz przepłacać za coś, czego możesz potem nawet nie nosić do szkoły :P

Niestety wszystkie książki są z NPP 2012 (nowej podstawy programowej) i nie ma możliwości kupna używanych ;/

[Wipu 0]

Dnia 09.07.2012 o 13:48, Nieznajomosc napisał:

Niestety wszystkie książki są z NPP 2012 (nowej podstawy programowej) i nie ma możliwości
kupna używanych ;/

To tym bardziej wstymaj się z kupnem do końca pierwszego tygodnia września. :)

[tylor2_AKA_Wylfryd 0]

Dnia 09.07.2012 o 10:07, Nieznajomosc napisał:

Słyszeliście o tej nowej reformie, która będzie obowiązywała w LO od 2kl? W 1kl niby
już od tego roku przycinają trochę lekcji, a w 2kl mają być "bloki", bo uczeń sam wybierze,
"jakich przedmiotów chce się uczyć".

Tak i przyznam, że trochę mnie ona martwi. Bo z tego co nam mówili nauczyciele w gimnazjum (też jestem 1 liceum ;) ) to wygląda to tak, że w 1kl mamy naukę jak w gimnazjum, a jeśli w 2kl wybierzesz np. zwiększoną liczbę godzin z fizyki, to dostaniesz je kosztem np. historii (a jako że jestem osobą która chce się nauczyć wszystkiego co możliwe, nie jestem z tego zadowolony). Dzięki tej nowej reformie np. na profilu mat-fiz-ang (tudzież mat-fiz-inf, sam nie wiem ;) ) muszę zakupić rozszerzone podręczniki jedynie do matematyki i polskiego.

[DambialkoX 0]

Ja przez okres ostatniego miesiąca miałem tyle problemów z wyborem i ogólnie z szkołą średnią. Więc zacznę swoją super "ciekawą i urzekającą historię, którzy wszyscy napewno chcą znać". Dzień przed ostatnim terminem składania podania wybrałem szkoły: 1. Liceum Ogólnokształcące, profile: Dziennikarski, Humanistyczny, Lingwistyczno - Geograficzny, Mat-Fiz-Inf oraz Europejski. Na drugi wybór dałem nowo otwarte Liceum Ogólnokształcące w Zespole Szkół Technicznych, które jest klasą służb mundurowych. Na trzeci ostatni wybór postanowiłem dać Technikum Informatyczne. Poza ZST i LO w mojej miejscowości jest jeszcze Zespół Szkół Ekonomiczno - Administracyjnych, ale do niego poprostu nie miałem ochoty iść. Dalej było tak, że do Liceum na 1 wybór nie dostałem się, po prostu brakło mi 10 punktów z testów gimnazjalnych. No nic wiem, że skaszaniłem byłem tego świadomy, myślałem że na 100% dostane się do drugiego LO. Niestety nie udało się, ale tym razem z powodu braku miejsc i dużym zainteresowaniem. Nieco mnie to zaniepokoiło, więc jedynie bez żadnych problemów dostałem się do TI (Technik Informatyk). Chciałem iść tam, ale kuzyn w zeszłym roku skończył i nazwał tą szkołę gó%^&*, mówi że słabo uczą i jest tam nędzą. Nie wiem co miał na myśli. Jakiś tydzień temu już sie przyswoiłem, że idę na informatyka. Miałem jednak szczęście bo zwolniło się miejsce w LO służb mundurowych. Czym prędzej się udałem do szkoły. Pani dyrektor poinformowała mnie, że nawet 2 miejsca się zwolniły i obiecała mi, że mnie przyjmie, bo ogólnie do szkoły byłem już przyjęty (to LO znajduję się w budynku ZST). Ucieszyłem się i podziękowałem i zdecydowałem się na tą szkołę. Kręcą mnie gry i komputery więc myślałem, że informatyk to dobry zawód dla mnie mimo tego, że w Polsce roi się od nich. Po dłuższym namyśle uświadomiłem sobie, że służby mundurowe są dobrze płatną pracą, jest to szansa na dobre życie, a zawsze mogę pracować np: Jako Policjant, Służba Celna, Straż Miejska, Ochroniarz, Ratownik etc. Myślę, że rozsądnie wybrałem szkołę, wiem że to nie żadne studia, ale szkoła po gimnazjum naprawdę stanie się ważniejszą rzeczą niż do tej pory, gdzie większość przedmiotów olewałem. Co sądzicie ?

[KoD997 0]

Dnia 13.07.2012 o 15:47, DambialkoX napisał:

Po dłuższym namyśle uświadomiłem sobie, że służby mundurowe są dobrze
płatną pracą, jest to szansa na dobre życie, a zawsze mogę pracować np: Jako Policjant,
Służba Celna, Straż Miejska, Ochroniarz, Ratownik etc. Myślę, że rozsądnie wybrałem szkołę,
wiem że to nie żadne studia, ale szkoła po gimnazjum naprawdę stanie się ważniejszą rzeczą
niż do tej pory, gdzie większość przedmiotów olewałem. Co sądzicie ?

Ja myślę, że nie jest tak jak myślisz. Raz, że służby mundurowe nie mają aż tak wysokich pensji jak sobie wyobrażasz (źródło: wujek policjant), ale to pewnie zależy od stanowiska. Dwa: wolałbym żeby w policji pracowały osoby które idą tam bardziej z powołania niż "na dobrą pensję i wcześniejszą emeryturę". Ale to tylko moje skromne zdanie. A pomijając to wszystko to ja jednak wolałbym pójść na Technika Informatyka a później na studia. Mimo wszystko wykwalifikowany informatyk, programista itp. będzie miał lepsze życie niż strażnik miejski albo zwykły szary policjant.

[MrGregorA 0]

Dnia 09.07.2012 o 01:20, Mateuszencjowaty napisał:

PS: Szkoda tylko też, że w mojej klasie według listy będzie 0 dziewczyn (Na inny profil
jest ok. 5 dziewczyn, do rozdzielenia na dwie klasy). Ale jak już wcześniej wspomniałem
- "Taką szkołę wybrałem, to mam" ;]
PS2: Ale za to będę popylał po szkole w gustownym mundurku! :D

Ja w liceum miałem 23 dziewczyny w klasie. Najgorsza klasa z możliwych. Najmniej zgrana, nic się nie udało zrobić. Tylko nasza 7 coś tam próbowała działać. Ale coż. Taki urok biochema. Mundurku zazdroszczę : D

[Mateuszencjowaty 0]

Dnia 05.08.2012 o 23:12, MrGregorA napisał:

Ja w liceum miałem 23 dziewczyny w klasie. Najgorsza klasa z możliwych. Najmniej zgrana,
nic się nie udało zrobić. Tylko nasza 7 coś tam próbowała działać. Ale coż. Taki urok
biochema. Mundurku zazdroszczę : D

No, z tym zgraniem to jestem ciekaw jak u mnie będzie. Już niedługo się przekonam, w końcu sierpień już, to "tylko" niecały miesiąc i już jazda do szkoły ;) Ciekawe tylko, czy będzie jakiś wyjazd integracyjny, jak w wielu szkołach, czy coś w ten deseń..

[Nieznajomosc 0]

Mam pytanie odnośnie średniej ważonej ocen.

Nauczyciele tłumaczyli to na początku roku szkolnego, ale zapomniałem.

są 3 wagi ocen:
waga 3 - prace klasowe
waga 2 - kartkówki, odp ustna
waga 1 - praca domowa, aktywność

załóżmy, że mam takie oceny:
5 z odp. ustnej - waga 2
5 z aktywności - waga 1
2 z kartkówki - waga 2
1 z pracy klasowej - waga 3

Jak policzyć średnią ważoną tych ocen?

[zerohunter 0]

http://bit.ly/OizRdm

[Dared00 2]

Dnia 22.09.2012 o 20:44, Nieznajomosc napisał:

Mam pytanie odnośnie średniej ważonej ocen.

Nauczyciele tłumaczyli to na początku roku szkolnego, ale zapomniałem.

są 3 wagi ocen:
waga 3 - prace klasowe
waga 2 - kartkówki, odp ustna
waga 1 - praca domowa, aktywność

załóżmy, że mam takie oceny:
5 z odp. ustnej - waga 2
5 z aktywności - waga 1
2 z kartkówki - waga 2
1 z pracy klasowej - waga 3

Jak policzyć średnią ważoną tych ocen?

(ocena1*waga)+(ocena2*waga)*...*(ocenaX*waga) dzielone przez sumę wag.

W przykłądzie: (5*2)+(5*1)+(2*2)+(1*3)/2+1+2+3=22/8=2,75 bodajże, liczyłem w pamięci ;)

[Kubson023 0]

Mam pytanie chodzi mi o zaoczne liceum dla dorosłych, do tej pory chodziłem do żak LOGI zaliczyłem 1semestr niestety grupa się rozpadła z małej frewkencji :/ . Szkółek mamy dużo ogl w Polsce od Żak Cosinus Paskal AP.Edukacja czytałem opinie ludzi ale są one podzielone , więc zajrzałem tutaj potrzebuję opini waszej która z tych szkoł wybrać. Chciałem się dopytać też ogl to chwilowo uczę się za mechanika bo zrezygnowałem zawodówki mechanicznej z powodu słabego toku nauczania ;P i uczęszczam już rok codziennie na praktyki i niedługo mam egzamin ale zastanawiam się nad dalszym kształceniem w tym zawodzie waham się miedzy elektromechanikiem albo kurs na technik mechanik tutaj też opinie są podzielone że jedynie wyniosę teorię praktyki zero jakie są ogl wasze opinie o tych zaocznych szkołach i kursach???

[Witcher1990 0]

Czy ktoś może polecić jakiś dobry kurs języka angielskiego w Łodzi?
Sprawa wygląda tak- jestem po rozszerzonym angielskim w liceum z takąż maturą napisaną na 70%
Przez 3 lata studiów (5semestrów) uczyłem się angielskiego bussines. W praktyce wyglądało to tak, że było to co w podstawówce z tym, że doszły nowe słówka. Generalnie powtórka z poprzednich lat ale w żaden sposób nie było na poziomie tego co w LO. Obecnie przypuszczam, że nie pamiętam 75% z tego czego się nauczyłem do matury i nawet ciężko mi się dogadać czy coś napisać- zwyczajnie brakuje mi słów i zastanawiam się nad konstrukcją zdania. Śmieszny test na koniec studiów napisałem na 5 5.
Teraz czego oczekuję- w zasadzie to jakoś nie specjalnie zależy mi na papierku ukończenia kursu choć będzie miło. Zależy mi głównie na tym żeby przypomnieć sobie wszystko to, czego zapomniałem na studiach. Głownie zależy mi na rozmowie i konstruowaniu zdań, które ktoś poprawi.
Proszę o pomoc w wyborze odpowiedniego kursu i poziomu zaawansowania. Bardzo chętnie przyjmę wszelkie inne propozycje nauki angielskiego jakie mi polecicie bo nie jestem nastawiony tylko na to że muszę wydać kasę na kurs jeśli można coś zrobić samemu np przez www.

[kuba9876543210 2]

Jesli chodzi o kursy online to nie wiem, bo tak sie nie uczylem, ale na pewno staraj sie miec jak najwiecej kontaktu z jezykiem, idealnie by bylo gdybys mogl sie przeprowadzic do jakiegos kraju gdzie ang. jest jednym z wazniejszych jezykow (total immersion), ale:

-caly soft z jakiego korzystasz (windows, etc.) ---> wszystko poinstaluj sobie w wersji angielskiej
-ogladaj filmy po ang. z napisami po angielsku (w ostatecznosci po polsku jesli rzeczywiscie bardzo slaby jestes z ang.)
-jak jestes w Lodzi to zapraszam na spotkania uczace przemawiania Toastmasters - wlasnie wychodze na 19:00 na Gdanskiej 121 (Clark University), sa co 2 tyg. (po polsku takze, naprzemiennie)
-czytaj po ang., google''uj po ang., etc.
-zarejestruj sie na couchsurfing i zapraszaj do siebie ludzi jesli sie nie boisz :P
-ze slownika jak korzystasz to najlepiej angielsko-angielski

Wlasnie zaczynam czesc z tego co wypisalem powyzej z j. hiszp. (ubuntu po hiszp. wlasnie sie zasysa), filmy ogladam, etc.

btw.

Dnia 04.10.2012 o 17:45, Witcher1990 napisał:

uczyłem się angielskiego business. W praktyce wyglądało to tak, że było to co w podstawówce

[Witcher1990 0]

Dnia 04.10.2012 o 18:02, kuba9876543210 napisał:

Jesli chodzi o kursy online to nie wiem, bo tak sie nie uczylem, ale na pewno staraj
sie miec jak najwiecej kontaktu z jezykiem, idealnie by bylo gdybys mogl sie przeprowadzic
do jakiegos kraju gdzie ang. jest jednym z wazniejszych jezykow (total immersion), ale:

W akademiku mam pełno brudasów, nawijają po angielsku z tym, że tak jak mówiłem- zależy mi na tym żeby ktoś mógł mnie poprawić.
Słaby nie jestem ale nie sądzę żeby windows po ang dużo zmienił. Oglądam poker after dark po angielsku i relacje ze wsopa i wrc więc całkiem sporo.

Dnia 04.10.2012 o 18:02, kuba9876543210 napisał:

-jak jestes w Lodzi to zapraszam na spotkania uczace przemawiania Toastmasters - wlasnie
wychodze na 19:00 na Gdanskiej 121 (Clark University), sa co 2 tyg. (po polsku takze,
naprzemiennie)

Trochę tam daleko mam, zdaje się, że to jeszcze za piłdudskiego. Bez przesiadki się nie obędzie i troche późno ale oczywiście zainteresuję się tym. Dzięki za info
A w jaki sposób uczyć się słówke?

Dnia 04.10.2012 o 18:02, kuba9876543210 napisał:

btw.
> uczyłem się angielskiego business. W praktyce wyglądało to tak, że
było to co w podstawówce

No i tyle właśnie jest wart angielski na studiach;)

[kuba9876543210 2]

Dnia 04.10.2012 o 19:19, Witcher1990 napisał:

W akademiku mam pełno brudasów, nawijają po angielsku z tym, że tak jak mówiłem- zależy
mi na tym żeby ktoś mógł mnie poprawić.
Słaby nie jestem ale nie sądzę żeby windows po ang dużo zmienił. Oglądam poker after
dark po angielsku i relacje ze wsopa i wrc więc całkiem sporo.

Chodzi mi, aby przestawic sie w maksymalnym mozliwym stopniu tylko i wylacznie na angielski. Wszystko co Cie interesuje czytaj, sluchaj, ogladaj tylko i wylaczenie po angielsku, ''myslec'' tez mozesz probowac po angielsku, aby sobie nie tlumaczyc niepotrzebnie w myslach na jezyk ojczysty.
Jak masz obcokrajowcow w akademiku to mozesz z nimi probowac gadac, najlatwiej jesli macie jakies wspolne zainteresowania i mozesz poprosic ich, zeby mowili Ci jak cos mowisz zle (zakladajac, ze oni na dobrym poziomie maja ang. opanowany).

Dnia 04.10.2012 o 19:19, Witcher1990 napisał:

Trochę tam daleko mam, zdaje się, że to jeszcze za piłdudskiego. Bez przesiadki się nie
obędzie i troche późno ale oczywiście zainteresuję się tym. Dzięki za info

Pomylilem sie, w zeszlym tygodniu bylo spotkanie po polsku, w tym bedzie po angielsku (Gdanska 121, czwartek, 19:00).
Mieszkasz w Lodzi czy w jakiejs miejscowosci kolo Lodzi? Lodz nie jest duza, ja sie wszedzie na rowerze poruszam (taniej, a czesto i szybciej)

Dnia 04.10.2012 o 19:19, Witcher1990 napisał:

A w jaki sposób uczyć się słówke?

Nie wiem czy nie lepiej uczyc sie wykorzystywania calego jezyka (wtedy tez i slowek) niz samych slowek. Tutaj nie jestem pewien, bo sam jak sie uczylem ang. to nie mialem wyboru, bo w tym jezyku mialem zajecia.

[Witcher1990 0]

Mieszkam w akademiku na Lumumbach. Łódź jest jednym z większych miast w Polsce, a w porównaniu do Częsochowy gdzie spędziłem 6lat życia i była 1 linia tramwajowa jest wręcz ogromna.

[zerohunter 0]

Niezłe jaja, nasza klasa dostała apel do zrobienia, paru osobom w tym i mnie, przypadły jakieś wierszyki, nie wyraziłem zgody, gdyż czasem niewyraźnie mówię jak się zestresuję, i w ogóle do tego się nie nadaje.

Koledze który też oponował przeciwko roli, kazała wypieprzać ze szkoły na księżyc.

Zapowiedzieliśmy jej, że nie przyjdziemy, ciekawe co z tego wyniknie, ze szkoły nas chyba nie wyrzucą, najwyżej nagana od dyrektora.

Mamy na to wywalone, to nie szkoła teatralna, poza tym mam co robić, chociażby siłka i GW2.

[Bracio 0]

Można prosić o pomoc w z zadaniu domowym. Zrobiłem ankietę i fajnie by było jakbyście zabrali w niej udział https://docs.google.com/spreadsheet/viewform?formkey=dHJ6bjFGZGNvRDZ6SW92UFp3eV9CT1E6MQ