Zaloguj się, aby obserwować  
Ponury666

Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

18306 postów w tym temacie

A ja w poniedziałem dowiem się co z moim paskiem ;) Muszę zdać polski i angielski. Tyle że w ciągu całego semsestru jak się uczyłem 20 godzin to max, gbybym popracował trochę więcej spokojnie mam ponad 5,0 a mnie się nie chce ;P No co do III gim jeszcze daleko. Ale mam postanowienie w następnym roku mieć 5,0 lub więcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2007 o 16:17, Ponury Żniwiarz napisał:

> > Nie nie moge:) Ale żeby nie zdawać w 1 gim trzeba sie skrajnie nie uczyć:P
>
>
> A co to niby może moja wina że gry (niektóre) są m takie wciągające ???


Oczywiście że nie twoja ach ci wredni programiści



EEEEeee.... według mnie nie są wredni poprostu tworzą gry dostają za to kase no i... jeśli gra jest dobra to dostają dużo kasy a jeżeli nie to mało a to że niektórzy są przez dobre gry zwalniani z pracy a inni młodsi niie przechodzą do następnych klas to taki mały minus - dobrych gier... i trzeba się z tym pogodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja trochę odbiegnę od tematu Waszych pasków i ocen :-(
Mam typowy problem trzecioklasisty Gimnazjum :-( Nie wiem jaką szkołę wybrać! Dlaczego nie ma jednej porządnej szkoły, która ma wszystkie zalety zebrane w sobie? Jeśli jedna ma jakiś plus to znowu ma szereg minusów ... I tak wszystkie :-( Co ja mam zrobić. Mam wybrane trzy szkoły:
- IV Liceum Ogólnokształcące im.gen.St.Maczka w Katowicach - http://dj14.internetdsl.tpnet.pl/
- VIII Liceum Ogólnokształcące im.M.Skłodowskiej-Curie w Katowicach - http://www.8lo.pl
- XVIII Liceum Ogólnólnokształcące w Katowicach w ZSTiO Nr 3 im. E. Abramowskiego - http://www.abramowski.edu.pl/

I teraz, którą szkołę wybrać jako pierwszy wybór?
1. Bardzo przyjazna atmosfera, niższy poziom, będę królikiem doświadczalnym, po raz pierwszy zostanie utworzona klasa mat-fiz-inf
2. Same hieny, które Ci wydrapią oczy, aby tylko być lepszym od Ciebie, najwyższy poziom, ale za to niższy poziom informatyki
3. Miła atmosfera, niski poziom, ale bardzo dobry sprzęt informatyczny (sala jest wyposażona w 15 Macintoshów!)

I co ja mam zrobić? :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2007 o 18:07, sferis napisał:

I teraz, którą szkołę wybrać jako pierwszy wybór?
1. Bardzo przyjazna atmosfera, niższy poziom, będę królikiem doświadczalnym, po raz pierwszy
zostanie utworzona klasa mat-fiz-inf


Ot, po prostu będziesz miał dłużej fizykę i informatykę (u mnie - mat-fiz - informatyka skończyła się w 1 klasie).

Dnia 06.06.2007 o 18:07, sferis napisał:

2. Same hieny, które Ci wydrapią oczy, aby tylko być lepszym od Ciebie, najwyższy poziom, ale
za to niższy poziom informatyki


Skoro idziesz na informatykę to kiedy diabła Ci iść tam, gdzie poziom niższy a hieny straszliwe?

Dnia 06.06.2007 o 18:07, sferis napisał:

3. Miła atmosfera, niski poziom, ale bardzo dobry sprzęt informatyczny (sala jest wyposażona
w 15 Macintoshów!)


Skoro niski poziom to nie ma co iść, Macintoshe są tak powszechne, że jak nie będziesz wybitnie umiał z niego korzystać to nic się nie stanie...

Moim zdaniem najlepiej byś zrobił, gdybyś poszedł do szkoły nr 1 :). Bo mat-fiz-inf to tylko tak strasznie brzmi, ale da się żyć :P Ponadto teraz na studia wszędzie chcą fizykę i informatyka jest tylko dodatkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2007 o 18:17, venpl napisał:

Moim zdaniem najlepiej byś zrobił, gdybyś poszedł do szkoły nr 1 :). Bo mat-fiz-inf to tylko
tak strasznie brzmi, ale da się żyć :P Ponadto teraz na studia wszędzie chcą fizykę i informatyka
jest tylko dodatkiem.


Ale w każdej przedstawionej przeze mnie szkole jest mat-fiz-inf ..... I tylko tymi klasami obracam, nie planuję innej. Wiem, że to nie straszne, bo matma to sama przyjemność :D:D:D (ała, nie bijcie mnie :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2007 o 18:21, sferis napisał:

Wiem, że to nie straszne, bo matma to sama przyjemność :D:D:D (ała, nie bijcie mnie :P)

Ja wręcz uwielbiałem matmę ^^ Ale wierz mi, że w liceum zaczynają się mniej logiczne/ciekawe tematy. Ale i tak jest fajnie. Skoro wiążesz z tym przyszłość to polecam ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2007 o 18:28, Belegdil napisał:

Ja wręcz uwielbiałem matmę ^^ Ale wierz mi, że w liceum zaczynają się mniej logiczne/ciekawe
tematy. Ale i tak jest fajnie. Skoro wiążesz z tym przyszłość to polecam ^^


No a którą szkołę wybrać? :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2007 o 18:30, sferis napisał:

No a którą szkołę wybrać? :-(


Nie jestem z Katowic, ani okolic, więc nie znam tych szkół, ale z tego co piszesz, szkołe nr 1 odradzam. Skoro pierwszy raz będzie tam mat-fiz-inf, to nie warto ryzykować. A co do pozostałch, to jeżeli chcesz iść na ekonomię, albo coś innego związanego z matmą to nr2, a jeżeli coś z informatyką, to nr 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2007 o 18:43, edeń napisał:

Wiesz co, jestem z Katowic i popytam się kogoś z rodziny i znajomych, która szkoła jest najlepsza.


Ok, dzięki :-) Będzie bardzo miło ;-) Prosiłbym też uzasadnienie dlaczego ta, a nie inna ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2007 o 17:50, Ponury Żniwiarz napisał:

> > Nie mnie na to odp też sie nad tym zastanawiam
> to kogo sie pytac ?? ;p
Tego co nie zdaje :P

Nom masz racje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2007 o 19:30, Ponury Żniwiarz napisał:

Hmm ja g robiąc w gimie nawet bez prac domowych i książek zaliczyłem średnie 4 i pól a na koniec
pasek bo wypadało;p

Wypadało xD dobrze powiedziane. Mi też wypada i będzie. Niespodziewanie troszkę, ale liczy się fakt.
Ja to mam dobrze, bo nie mam w ogóle presji rodziców. Uczę się dla siebie i jestem tego zupełnie świadoma.. dlatego wkurza mnie jak np. rodzice wydzierają się na dzieci bo sie nie chcą uczyć. Nie chcą? Ich sprawa, będą potem widzieć. Moi rodzice mają do mnie zaufanie a ja jak widać nie nawaliłam XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Narzekałem, narzekałem, a ten bal zorganizowany na pożegnanie klas trzecich, był po prostu fantastyczny! Przed imprezą zastanawiałem się czy uda mi się wytrwać do 22:00, ale ostatecznie zostałem do 00:15 - podejrzewam, że zabawa trwała, gdzieś do 02:30... Atmosfera była bardzo miła, przygrywał nam nauczyciel muzyki i jego żona, którzy zajmują się tego typu imprezami. Nauczyciele tak się rozkręcili ( a szczególnie dyrektor ), że na parkiecie było ich po prostu pełno. Jedzenie było wyśmienite, a organizatorzy ( grono pedagogiczne i rodzice ) zadbali o każdy szczegół. Potańczyć, potańczyłem i powiem nawet, że mam tego na jakiś czas dość :P Gdzieś po północy doszło do bardzo zabawnego wydarzenia - mój kolega bowiem miał pisać kartkówkę z Chemii. Usiadł przy stoliku i za zadanie miał dopisać symbole pierwiastków :) Cóż, impreza była przednia i mam nadzieję, że za rok nie będzie gorzej - wtedy to ja będę świętował... Szkoda mi tylko, że trzecie klasy już odchodzą - moi koledzy i koleżanki, z którymi będę się widział bardzo rzadko, a może już w ogóle? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.06.2007 o 11:00, sferis napisał:

No to fajnie masz ;] U mnie bal trzeciogimnazjalisty wygląda tak, że trwa od 16 do 20 ;/


To kwestia tego, kto ten bal organizuje, jaka jest opieka i jakie zaufanie nauczycieli do uczniów. Gdybyśmy na przykład nie potrafili się zachować, nie wiadomo czy taka impreza w ogóle miałaby miejsce... W przeszłości organizowane były u nas ( jak wszędzie pewnie ) trzygodzinne dyskoteki, a w tym roku po raz pierwszy zastosowano taki pomysł. Poza tym słyszałem, że wchodzi specjalny dekret, który mówi o tym, że na koniec roku mają być organizowane tylko bale - żadnych dyskotek. Mi nie robi to żadnej różnicy, bo wszędzie można się dobrze bawić ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No. A u nas w Gimnazjum nie ma kompletnie zaufania do uczniów i się nie dziwię ;/ Wszyscy łażą po kiblach i palą oraz piją ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.06.2007 o 11:58, igorinho napisał:

To kwestia tego, kto ten bal organizuje, jaka jest opieka i jakie zaufanie nauczycieli do uczniów.
Gdybyśmy na przykład nie potrafili się zachować, nie wiadomo czy taka impreza w ogóle miałaby
miejsce... W przeszłości organizowane były u nas ( jak wszędzie pewnie ) trzygodzinne dyskoteki,
a w tym roku po raz pierwszy zastosowano taki pomysł. Poza tym słyszałem, że wchodzi specjalny
dekret, który mówi o tym, że na koniec roku mają być organizowane tylko bale - żadnych dyskotek.
Mi nie robi to żadnej różnicy, bo wszędzie można się dobrze bawić ;-)


A my mamy taką szkołę, że nie mamy ŻADNYCH dyskotek, imprez itp., a wycieczki, które trwają więcej niż 1 dzień możemy mieć tylko w weekend, bo tylko na takie dyrektorka się zgadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


A pokazywali nam ostatnio nasze przyszłe mundurki, ludzie z klasy komentowali to mniej więcej tak:
"Będziemy wyglądali jak pracownicy Castoramy..."
"Ja w czymś takim sprzątam dom"
To bedą takie zwykłe granatowe koszulki... Takie zupełnie zwykłe i bardzo średnio ładne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować